Witchma - 27 Lipca 2010, 07:08 Dzięki 
dalambert - 27 Lipca 2010, 07:16 Witchma, masz po imieninowo, nową wiadomość ! Pan Minister Finansów traktuje Cię poważnie i z uwagą! DO maja roku 2011 musisz sobie zainstalować kasę fiskalną i nią dokumentować swe przychody niebotyczne! Chcieliście PO no to ją macie 
Witchma - 27 Lipca 2010, 07:19 dalambert, ale ja faktury wystawiam  Poza tym nie ma takiej kasy, która by ogarnęła ogrom mojego majątku...
dalambert - 27 Lipca 2010, 07:22 Witchma, to wiadomość z porannych TV. Lekarze / gabinety prywatne/, adwokaci, TŁUMACZE i jeszcze parę, mają do maja roku przyszłego się z kasofiskalizować i nie ma przebac zi zafakturuj 
Witchma - 27 Lipca 2010, 07:28 Poczytałam i wychodzi, że tylko na tłumaczenia nie dla firm (czyli kiedy nie wystawiam faktury) i tylko jeśli jakiś tam dochód osiągnę z tego, co raczej mi nie grozi
Ale może niech się ktoś kompetentny wypowie... xan? 
xan4 - 27 Lipca 2010, 07:42 Witchma,
Nie dochód, ale przychód. Jeżeli Twój przychód od osób fizycznych nie prowadzących działalności gospodarczej przekroczy 40 tysięcy, to będziesz musiała założyć kasę fiskalną. Spokojnie, nie grozi Ci to
dalambert, ale o co Ci chodzi? Czemu sklepikarze mają mieć kasę, a lekarze, adwokaci czy tłumacze nie? Uważasz to za równość wobec prawa? Walisz w te PO tylko po to żeby walić, chętnie podyskutuję z Tobą jakie to PO jest złe, bo dużo złego robi (dobrego też, ale może trochę mniej), ale użyj konkretnych argumentów na nie, bo na razie trafiłeś kulą w płot. Witchma - 27 Lipca 2010, 07:45
Normalnie bym się obraziła, ale wiem, że masz rację
A tam, gdzie ja czytałam, było napisane, że dochód (już odróżniam )
dalambert - 27 Lipca 2010, 07:51 xan4, może by zaprowadzić wąteczek "Partii obietnice, czyli co nam zostało z tych lat..." i tam się bardziej pumpać w temacie obietnic, realizacji, i skutków, bo trudno w watekWitchmuni, zaśmiecać. Tu się o NIEJ winno śpiewać 
Witchma, jesteś WIELKA
A w czymś takim to nie tylko PO, ale i jeszcze pare innych pomysłów geniuszu można by obgadać ? Witchma - 27 Lipca 2010, 07:56
Wiem, dosłownie 
dalambert - 27 Lipca 2010, 07:58 Witchma, nie płacz w przenośni też
merula - 27 Lipca 2010, 07:59 dalambert, jak taksówkarzy chcieli sfiskalizować kasowo też były ryki, krzyki i protesty, a teraz to norma i standard. Czyli nie problem w kasach, tylko w tym, ze ktoś chce mieć wgląd w machinacje finansowe i unikanie płacenia podatków. xan4 - 27 Lipca 2010, 08:10 Witchma, obrażać nie chciałem Z tego co kojarzę, Ty nie masz przychodów od osób fizycznych, tylko z firm, więc ten przychód się nie liczy. I jeszcze z tych osób fizycznych trzeba osiągnąć 40 tysięcy, to dużo przy takich usługach, które Ty świadczysz.
dalambert, młodszy jestem od Ciebie o dobrych kilka lat , a już od dawna nie wierzę w obietnice przedwyborcze.
Tak swoją drogą, pomimo, że posunięcie jest uczciwe względem innych zawodów, to uważam je za bzdurne. Wprowadzanie kas fiskalnych tam, gdzie pieniądze kasuje się za zamkniętymi drzwiami nie ma sensu. Lekarze, adwokaci, jak będzie nowy to nabiją na kasę, jak będą znali swojego klienta, to nie wbiją. Dodatkowych podatków te rozporządzenie dla Państwa nie przyniesie. W takich zawodach nie da się zrobić zakupu kontrolowanego. Po prostu nie ma jak tego sprawdzać i kontrolować, więc rozporządzenie jest sobie, a muzom. Agi - 27 Lipca 2010, 09:01
A cisza wyborcza już nie wystarcza? hrabek - 28 Lipca 2010, 13:16
Da się, tylko nie za pierwszym razem. Ale już za czwartą-piątą wizytą podstawiony człowiek mógłby lekarza przyłapać. Tylko ktoś musi najpierw te 4-5 razy wyłożyć za wizytę, a z tego co słyszałem to urzędnicy publiczni nie mają pieniędzy na zakupy kontrolowane. xan4 - 28 Lipca 2010, 13:27 Za czwartą, piątą wizytą lekarz już wszystko wie o pacjencie. Przy czwartej, piątej wizycie lekarz już leczy pacjenta (bo przypuszczam, że nie udawał i nie symulował przez poprzednie wizyty), więc który urzędnik przekreśli swoje leczenie? Urzędy mają na zakupy kontrolowane, ostatnio przeprowadzili akcję nad morzem, mieli całkiem niezły utarg z tego. Pani w stroju kąpielowym okazała się urzędnikiem skarbowym wyciągającym legitymację z torebki
hrabek - 28 Lipca 2010, 13:36 Tak, ale co innego, gdy robi się zakup nad morzem i od razu widać, czy na kasę się nabija czy nie i de facto nie trzeba płacić, a co innego właśnie przeprowadzać akcję długofalową obliczoną na kilka wizyt, gdzie za pierwsze trzeba zapłacić. Co do leczenia, to niejeden lekarz na świecie. Pacjenta podstawić można, poza tym nie tylko o lekarzy chodzi, bo ich rzeczywiście może być trudno zmienić. W przypadku tłumaczy takich problemów nie ma i łatwiej o prowokację. Już spadam z wątku autorki
Witchma - 28 Lipca 2010, 13:39
Wypraszam sobie
hrabek - 28 Lipca 2010, 14:04 Oczywiście przeholowałem. Kolanko mnie trochę boli, pomożesz? 
Witchma - 28 Lipca 2010, 14:05 hrabek, mogę Ci usiąść na kolankach, odpadną i na pewno przestaną boleć
xan4 - 24 Września 2010, 09:40 Gratulacje za pierwsze tłumaczenie
i to nie byle czego, przetłumaczyć Crowleya, gdzie się nic nie dzieje, to sztuka
Witchma - 24 Września 2010, 09:44 Dziękuję, ale tam tylko jedna część była moja, jeno pomogłam troszkę... 
dalambert - 24 Września 2010, 09:46
No nie kryguj sie 1 jakoś te dziewictwo trzeba stracić. Przed Tbą droga szeroka
Stormbringer - 24 Września 2010, 09:47
Tak czy owak szacun.
Chal-Chenet - 24 Września 2010, 10:57 Szakunec. 
Adon - 24 Września 2010, 11:40 A nie mówiłem już jakiś czas temu, że widziałem? ;p Gratulacje!
Gustaw G.Garuga - 24 Września 2010, 14:16
Nie jeno, tylko aż, nie pomogłaś, tylko poratowałaś, i nie troszkę, tylko bardzo... Wyszło zdanie może niezbyt zgrabne, ale prawdziwe
Witchma - 24 Września 2010, 14:33 Dziękuję
Dawidowi podwójnie za okazane zaufanie
Adon - 24 Września 2010, 15:01 Hahah, Gustawie, to zdanie wyszło jak z dowcipu o radiu Erewań.
Witchma - 24 Września 2010, 15:03 Adon, próbujesz mi powiedzieć, że kradnę rowery w Moskwie?
Adon - 24 Września 2010, 15:07 Nie powiem niczego takiego, bo jeszcze wyślesz przeciwko mnie kombajn, jak sowieckie ministerstwo rolnictwa przeciwko Chińczykom.
|
||||||||||||||||||||||
