Konwenty dawno minione - U-BOT - 11-14 wrze¶nia 2008
mBiko - 15 Wrześ¶nia 2008, 09:52
To teraz z czystej, wrodzonej zło¶liwo¶ci nie pokażę.
Kasiek - 15 Wrześ¶nia 2008, 10:19
Wiedzialam
Agi - 15 Wrześ¶nia 2008, 16:03
mBiko, i o to Kasiek, chodziło!
Kasiek - 15 Wrześ¶nia 2008, 17:10
Nie, ja chce te fotki... Naprawdę....
gorim1 - 15 Wrześ¶nia 2008, 20:02
Mbiko nie je nie chcę zobaczyć swojej paskudnej gęby na zdjęciach
mBiko - 15 Wrześ¶nia 2008, 21:53
I oto zamieszczamy:
U-boot cz. 1
Kasiek - 16 Wrześ¶nia 2008, 06:48
Ooooo, mBiko nie jest tak wredny, na jakiego wygl±da Faaaaajne zdjęcia, dzięki
MilleniumFalcon - 16 Wrześ¶nia 2008, 09:12
Zabiję.
Kruk Siwy - 16 Wrześ¶nia 2008, 12:07
Ale za co?MilleniumFalcon, słoneczko nasze fantastyczne za co?
gorat - 16 Wrześ¶nia 2008, 12:16
Mhroczny wizerunek kto¶ jej popsuł?
MilleniumFalcon - 16 Wrześ¶nia 2008, 12:40
On już wie za co.
Mhocznego wizerunku nie posiadam. Mam image troskliwego misia. Z siekier±.
Kruk Siwy - 16 Wrześ¶nia 2008, 12:52
Nie wiem czy będziesz zachwycona mroczny misiu ale tak wła¶nie wyg±dasz na tych zdj±tkach.
A więc ossso chodzi? Hihihi
Kasiek - 16 Wrześ¶nia 2008, 12:55
Moja Mama Mroczny Mi¶ z Siekier±...
Chyba zacznę pisać opowiadanie...
gorim1 - 16 Wrześ¶nia 2008, 13:27
Kasiek, w sumie lepszy mroczny mi¶ z siekier± niż mummy was my mammy milenko a za co ty chcesz naszego mbiko ubić i osierocić jego koty ?
MilleniumFalcon - 16 Wrześ¶nia 2008, 20:41
Nie będę go ubijać. Już go znowu lubię, poza tym nie mogłabym tego zrobić zwierz±tkom.
Kasiek - 17 Wrześ¶nia 2008, 07:41
Mamusia zmienn± jest...
A gdzie czę¶ć 2? I ewentualne kolejne?
mBiko - 17 Wrześ¶nia 2008, 19:39
Trochę to potrwało ale... tadam:
U-boot cz. 2
Agi - 17 Wrześ¶nia 2008, 20:02
mBiko, w zdjęciu nr 10 uciekła Ci literka z podpisu.
A kiedy zdjęcia z NURSCONU?
mBiko - 17 Wrześ¶nia 2008, 20:40
Dzięki Agi.
Zdjęcia się ładuj±.
Kasiek - 18 Wrześ¶nia 2008, 07:08
No w 2 czę¶ci chowałam się lepiej niż w 1
Denham - 23 Wrześ¶nia 2008, 09:22
MilleniumFalcon napisał/a |
Organizacyjnie - żeby dostać komputer na prelekcję musiałam jakiego¶ młodocianego orga sterroryzować. Tak to twierdził, że on nic nie wie, nie jest od tego, ale jak został sterroryzowany, to w 5 min przyleciał z laptopem i rzutnikiem... czyli jednak było można.
|
Taaa.. Tym młodocianym sterroryzowanym organizatorem byłem ja.
I to był jedyny raz gdzie zajmowałem się rzutnikiem i laptopem w drodze wyj±tku, bo nie było chwilowo osoby odpowiedzialnej. ; F
No ale jako¶ to wyszło i dało rade : P
|
|
|