Mechaniczna pomarańcza [film] - Heroes TVP1 - czwartek 20:10
NURS - 26 Maj 2007, 14:57
krisu napisał/a | Firefly miał przewagę nad Herosami: pomysłodawcę Jossa Whedona. A poza tym z Firefly'a nikt nie robił superfilmu . Czysta, nie okraszona polityczną poprawnością rozrywka. |
A Heroes to niby co? ekranizacja Kirkegaarda?
Cytat | Elam, zejdź mi z Bundych, bardzo proszę. Znajdź mi taki drugi serial,hę? |
Flodderowie...
Azirafal - 29 Maj 2007, 09:53
Tylko trzy rzeczy:
- krisu, Heroes serial dla bezszyjowców z bejsbolami? Never drink&post, man... Szaleju żeś się opił chyba, Wybuchów nie ma, golizny nie, głupiego niskeigo humoru też nie, strzelanin brakuje, komedii - gdzie Ty tu masz pozywkę dla drechów? Naprawdę sprawa bronienia honoru własnego Ci chyba do głowy uderzyła
- za Firefly (jak i za Buffy, itp.) stoi Whedon? A za heroes stoi Tim Kring. No i? Your point?
- czytałem wywiad z Kringiem (i artykuły jakoweś). Koleś nei zna siezupełnie na kimiksach - amerykańskich, japońskich, jakichkolwkiek. Miał pomysł i ściagnął sobie garstke komiksowców, którzy mu jego pomysły "superbohateryzują". Oni pilnują, by było komiksowo, Kring - aby było zrozumiałe dla przeciętnego widza.
gorat - 29 Maj 2007, 11:09
Czyli można sporo warstwy superbohaterskiej wyrzucić i serial nie straci na wymowie? Wybacz pytanie, ale staram się dokładniej zrozumieć zamysły Kringa.
hrabek - 29 Maj 2007, 11:16
Mysle, ze mozna by. Co prawda serial bylby zupelnie inny, ale wciaz ciekawy, gdyby bohaterowie nie mieli supermocy, a jedynie probowali powstrzymac psychopate-sseryjnego zabojce.
Azirafal - 29 Maj 2007, 11:18
gorat - chyba tak. On nieraz wspominal, ze w tym serialu jemu chodzi o ludzi, o uczucia, o sposob radzenia sobei z czyms niezwyklym, o stosunku do pewnych waznych (i mniej waznych) wydarzen. I to widac - serial skupia sie na ludziach, nie na mocach. Tak to bysmy mieli ciagle walki, strzelaniny, wybuchy...
gorat - 29 Maj 2007, 13:31
count, ale z drugiej strony, gdyby nie było mocy - nie byłoby dojrzewania do nich, odkrywania ich, jak Azirafal przypomina. Walk nie ma, gdyż są niepotrzebne przy rysowaniu psychiki.
hrabek - 29 Maj 2007, 13:36
gorat, ale byloby co innego. Byloby dojrzewanie, poznawanie samych siebie, odkrywanie nowych mozliwosci zyciowych, umiejetnosci nie nadprzyrodzonych, ale niekoniecznie zwyczajnych - np. jakis dobry refleks przydajacy sie przy prowadzeniu pojazdow, nauka fechtunku, czy strzelania, cala masa rzeczy niefantastycznych, a jednoczesnie niezwyczajnych. Spokojnie mozna bylo to pociagnac w tym kierunku i pewnie tez by bylo dobre. Chociaz nie da sie ukryc, ze moce nadprzyrodzone sa olbrzmym magnesem dla wszystkich fanow komiksow spod znaku Marvela i DC.
Anonymous - 29 Maj 2007, 21:35
Azirafal napisał/a | krisu, Heroes serial dla bezszyjowców z bejsbolami? Never drink&post, man... Szaleju żeś się opił chyba, Wybuchów nie ma, golizny nie, głupiego niskeigo humoru też nie, strzelanin brakuje, komedii - gdzie Ty tu masz pozywkę dla drechów | Ale będą, jak przypuszczam. Bo inaczej po co byłaby Nicky? Albo policjant Parkman, tajemniczy Bennet? Azirafal napisał/a | A za heroes stoi Tim Kring | Acha, gość od L.A. Doctors.Uhm.
Azirafal napisał/a | Naprawdę sprawa bronienia honoru własnego Ci chyba do głowy uderzyła | Ty poważnie? Nie no, żartowałem. To nie kwestia honoru. Ja po prostu nie lubię takich szmatławców.
gorat napisał/a | Czyli można sporo warstwy superbohaterskiej wyrzucić i serial nie straci na wymowie? | I serial się rozleci, bo sporo rzeczy jak mniemam opiera się w serialu na supermocach. Azirafal napisał/a | I to widac - serial skupia sie na ludziach, nie na mocach. | Też tak z początku myślałem, ale teraz sam nie wiem.
elam - 29 Maj 2007, 21:37
Uuk!
Anonymous - 29 Maj 2007, 21:48
elam, miałaś nie spojlerować!
Ixolite - 29 Maj 2007, 21:52
Cytat | Ale będą, jak przypuszczam. Bo inaczej po co byłaby Nicky? Albo policjant Parkman, tajemniczy Bennet? |
Cytat | I serial się rozleci, bo sporo rzeczy jak mniemam opiera się w serialu na supermocach. |
Cytat | Też tak z początku myślałem, ale teraz sam nie wiem. |
Gdybologia stosowana słabo się sprawdza jako argumentacja :>
Adashi - 31 Maj 2007, 21:29
Obejrzałem kolejne dwa odcinki i stwierdzam, że jest coraz lepiej
joe_cool - 31 Maj 2007, 22:51
obejrzałam dzisiaj jeden odcinek (ten drugi) i powiem tylko: ale ossso chozzzziii?
gorat - 1 Czerwca 2007, 14:10
joe_cool napisał/a | obejrzałam dzisiaj jeden odcinek (ten drugi) i powiem tylko: ale ossso chozzzziii? |
Już jasne?
joe_cool - 1 Czerwca 2007, 15:41
ależ goracie, zdaję sobie sprawę, że po jednym odcinku się nie zorientuję. ale jakoś tak mam utrwalone, że serial składa się z odcinków, które nawet pojedynczo się jakoś tam mogą obronić.
ostatnio ta reguła jednak powoli przestaje obowiązywać i rzecz należy oglądać od pierwszego do ostatniego odcinka, bo inaczej nic się nie zrozumie. nie podoba mi się to, bo albo sobie muszę kupić takie coś na dvd, albo piracić. a skąd np. mam wiedzieć czy mi się spodoba? nie mam tyle kasy, żeby kupować wszystko. piracić raczej też nie chcę. czyli taki serial dla mnie odpada.
edit: literówki
gorat - 1 Czerwca 2007, 19:07
Nie jest w żadnym kodeksie napisane, że seriale muszą mieć odcinki samodzielne, jak też, że muszą stanowić wyłącznie spójną całość. Zatem mogę jedynie życzyć powodzenia w łowach
joe_cool - 1 Czerwca 2007, 20:40
dzięki
gorat - 1 Czerwca 2007, 20:46
Przypomniałem sobie wreszcie, co mnie wczoraj uderzyło: jeden z Petrellich najwyrażniej umie mówić po japońsku, bo bez problemów rozmawiał z Hiro
Alatar - 1 Czerwca 2007, 21:12
Według mnie Hiro potrafi co nieco sklecić po angielsku. Wątpię by nie zauważyli takiego bubla. Drugi z Peterllich zamienił z nim przez telefon z dwa zdania.
Adashi - 1 Czerwca 2007, 22:41
Hiro z przyszłości gada po angielsku, ten z teraźniejszości podczas rozmowy telefonicznej korzystał z pomocy kumpla
elam - 1 Czerwca 2007, 22:45
Hiro juz w terazniejszosci mowi troche po angielsku, zna kilka slow, ale kaleczy okropnie.
Tomcich - 1 Czerwca 2007, 22:54
gorat posłuchaj jak on z nim rozmawia. Jak Hiro prosi o podwózkę to Petrelli w pierwszej chwili nie łapie o co chodzi, bo Hiro zamiast 'lift' używa słowa 'light' O ile dobrze usłyszałem, bo lektor oryginalne teksty zagłusza.
Iscariote - 1 Czerwca 2007, 23:06
no Hiro mnie rozwalił... taki nieporadny japończyk kontra mściciel z mieczem z przyszłości w metrze rozmawiający z Peterem i to jego poważne "Save the cheerleder" Dobry chłopak jest.
gorat - 4 Czerwca 2007, 08:45
Trzeba chyba jakiś protest napisać - w czwartek (najbliższy) będzie tylko jeden odcinek
Sasori - 9 Czerwca 2007, 11:44
Prawdopodobnie to z okazji Bożego Ciała trzeba było nadać "2 miliony dolarów napiwku" zamiast drugiego odcinka Bohaterów. Trzeba było przyciągnąć do telewizorów gawiedź, która zdecydowała się na urlop w piątek i w czwartek wzięła i nie poszła spać. A filmy sf są za głupie dla gawiedzi, więc gawiedź dostała bombową historię z Mikołajem Klatą.
Nie ma tego złego, bo po pierwsze: przynajmniej sobie TVP wyrówna sprawę nieparzystej ilości odcinków, a po drugie: siedźmy cicho i pławmy się w szczęśliwości, że nam tego jeszcze nie cenzurują, sese.
gorat - 9 Czerwca 2007, 16:01
Przypomniałem sobie, że miałem napisać: wyjasniła się sprawa czystej ręki po wyciągnięciu pierścionka. Nono, jeszcze nie widziałem krwi robiącej radosne "hop!" do środka
gorat - 14 Czerwca 2007, 21:08
Ekstaza.
elam - 14 Czerwca 2007, 21:11
Mohinder = ekstaza...
gorat - 14 Czerwca 2007, 21:20
TY, co mnie przerabiasz? Widziałaś te sceny ze szkoły? Ciekawe, jak Peter się wywinie - Claire na pewno go nie odpuści.
Fearfol - 23 Czerwca 2007, 17:06
W czwartek 21 czerwca obejrzałem dwa odcinki ( do tej pory oglądałem sporadycznie) i ze zgrozą stwierdziłem, że znam już główny zamysł twórców, swoją tezę na temat tego przedstawię poniżej - oglądam serial na jedynce więc to chyba nie będzie spojler :
bgóż, pnłbść fxhcvnć fvę oęqmvr an cbybjnavh flynen, xgóel borpavr fvrqmv j jvęmvravh młncnal cemrm Ze.Oraargn. Flyne cbgensv cemrwzbjnć zbpr vaalpu urebfój pb zbżr qbcebjnqmvć qb grtb żr fgnavr fvę fhcre urebfrz v fąqmąp cb punenxgremr mncnahwr anq śjvngrz. Oęqmvr xbyrwab mnovwnł urebfój. Crgre oęqmvr zvnł bfboyvją zvfwę j enmvr mntebżravn bq fgebal pbenm fvyavrwfmrtb Flynen jlfnqmravn pnłrtb zvnfgn jenm m avz. Avrfgrgl bfgemrżbal cemrm Uveb xgóel gb whż jfmlfgxb cemrjvqmvnł v jvqmvnł jlohpu j zvrśpvr avr mqrplqhwr fvę an gb ( zbżr oęqmvr zvnł jloóe zvęqml pynver v fjbvz żlpvrz n oengrz v erfmgą zvrfmxnńpój zvnfgn. ) Oęqmvr oneqmb qenznglpman flghnpwn. An vpu fmpmęśpvr cbzbpal bxnżr fvę Q.Y v mnoybxhwr zbp (zbpr) Flynen pb cbmjbyv Wrffvpr/Avxv mnovpvr tłójartb jebtn. Nyr gb oęqmvr oneqmb , oneqmb cóźab. Gnx zv fvę jlqnwr v wrżryv jfmlfgxb oęqmvr zavrw jvęprw gnx wnx j/j gb bxnżr fvę, żr wrfgrz oneqmb qbzlśyal yho fpranevhfm wrfg łngjl qb ebmtelmvravn.
http://www.rot13.com/index.php
|
|
|