To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Literatura - Tekst numeru 17

Fidel-F2 - 24 Marca 2007, 16:18

we wstępniaku ojciec wyjaśnili
elam - 24 Marca 2007, 16:24

ojejej juz sie boje , to dopiero bedzie kupa z cynamonem :mrgreen:

a wstepniaka ze wzgledu na male walory artystyczne nie doczytalam do konca :)

Tequilla - 25 Marca 2007, 09:35

Czarna, gorzka kawa? - Ech mogłaby być z mleczkiem i z cukrem! :)

Co do falsetu to kurcze, aż się zacząłem zastanawiać jak to jest. Wie ktoś może, czy ewentualne stracenie "klejnotów", jeśli ktoś już przeszedł mutację zmienia ton głosu?

Wprawdzie to faktycznie była przenośnia, ale chyba zasugerowałem się za bardzo ostatnią sceną z udziałem Bogusia Lindy w filmie "Złoto dezertarów" :)

Tequilla - 25 Marca 2007, 09:47

Przy okazji pytanie, potrzebuję do opowiadania ( kontynuacja Mrocznych części miasta) - jak będzie brzmiał po łacinie zwrot Iskra życia? Nie chcę walnąć gafy.
koVaal - 25 Marca 2007, 10:48

Zagłosowałem na "Dłonie", które najbardziej przypadły mi do gustu, poczułem podczas ich czytania nawet lekki dreszczyk na plecach.
Drugie miejsce zajmuje u mnie "Sen Przedwiecznych", bardzo ciekawy tekst, czekam na kontynuację, a trzecie - "Heniek Garncarz i Perpetuum mobile", które nieźle, choć w sposób odrobinę(z naciskiem na odrobinę) przesadzony, oddaje realia wsi polskiej(wiem, bo miałem parę razy z taką wsią kontakt :wink: ).

Fidel-F2 - 25 Marca 2007, 11:57

koVaal, to Viking całkiem beznadziejnie przesadził z realiami na polskim OP.
NURS - 25 Marca 2007, 12:31

dzięki koVaal, kto następny. i nie zapominajcie o tekście numeru 16!
ra66it - 25 Marca 2007, 15:27

Najbardziej spodobały mi się "Dłonie".
Nr 2 to "Heniek..." czyli coś w klimacie lekko pilipiukowym.

janek - 25 Marca 2007, 17:49

Robert M. Wegner - Sen przedwiecznych
Ocena w następnym numerze, części pierwsze nie podlegają punktowaniu.

Stanisław Truchan - Heniek Garncarz i perpetuum...
Takie sobie. Fanfik ma u mnie doły na dzień dobry.

Dariusz Domagalski - Incubus
Z tego cyklu lepsze niż poprzednie, w sumie może być. Punkt, trochę na siłę.

Tomasz Kilian - Mroczne części miasta
PUNKT. Najlepszy tekst numeru. Niczego w nim nie brakuje, końcowka dobra.

Jakub Małecki - Dłonie
Nie bardzo. Może być, ale nic więcej.

Marek Żelkowski - Matka kwiatów
Może być. Ale ja już coś podobnego czytalem?... Chociażby Non-Stop Aldissa.

Andrzej Kozakowski - Wywiad
Eeee.... Nie.

Gratulacje dla redakcji za czcionkę, wyraźnie większą, niż u konkurencji.

NURS - 25 Marca 2007, 19:10

Fidel-F2 napisał/a
Zastrzeżenia:1. Zdanie ... jeśli zbierze kliku chłopaków, jacy przesadzili ze sterydami i odżywkami... Nie powinno być ktorzy zamiast jacy?


Nie, nie powinno.
Słownik poprawnej polszczyzny podaje:
taki, jaki...
ten, który.
W powyższym zdaniu domyślnie tkwi słowo "taki":
...jesli zbierze kilku (takich) chłopaków, jacy przesadzili ze sterydami...
oczywiście mogłoby w domyśle tkwić słowo "ten", gdybyśmy mieli dwie grupy chłopaków do wyboru, ale to nie nasz przypadek i zdanie w tekście Tomka jest poprawne.
Poza tym zdradzę tutaj mała redaktorską tajemnicę - jeśli w akapicie pojawia się w nadmiarze słowo "który", dopuszczalne jest stosowanie go zamiennie ze słowem "jaki" (naturalnie tylko tam, gdzie to nie razi).
Redaktorka na gościnnych występach.

Fidel-F2 - 25 Marca 2007, 19:38

thx pytałem z ciekawości, dziwnie brzmi
elam - 25 Marca 2007, 19:51

zgadzam sie z Fidelem, redaktorka redaktorkom ;) ale brzmi to niepoprawnie- tzn MOZE I JEST TO POPRAWNE ALE NIKT BY TAK NIE POWIEDZIAL !!!!
wiec jesli nie sa to slowa narratora, tylko bohatera, to zdanie jest po prostu zle.

gorim1 - 25 Marca 2007, 20:47

Robert M. Wegner - Sen przedwiecznych
zaczyna się ciekawie zobaczymy jak się skończy ale punktu jeszcze nie ma nie jest to zamknięta całość
Stanisław Truchan - Heniek Garncarz i perpetuum...
brak punktu
ciekawy fan fic i tyle
Dariusz Domagalski - Incubus
nie śmieszy i nic nowego btak punktu
Tomasz Kilian - Mroczne części
punkcik
powiem tyle początek ok a koniec hmm lekko mówiąć do bani
ale i tak fajny klimat i należy się
Jakub Małecki - Dłonie
ciekawy pomysł realizacja też ale jeszcze nie to
Marek Żelkowski - Matka kwiatów
jednym słowem nuuudy
Andrzej Kozakowski - Wywiad
punkt dla soulessa zasłużył sobie dobry short

Kirasz - 25 Marca 2007, 23:37

Pierwszy raz zdecydowalem sie wypowiedziec, ciezko mi jest krytykowac...

Robert M. Wegner - Sen przedwiecznych
Najbardziej mi sie podobalo ale czekam na koniec :)

Stanisław Truchan - Heniek Garncarz i perpetuum...
Poprostu przeczytalem i posmialem sie.

Dariusz Domagalski - Incubus
Na temat tego opowiadania juz sie wypowiedzialem :)

Tomasz Kilian - Mroczne części miasta
Jak zawsze dobre - jednak zakonczenie troche mnie zdziwilo, bedzie dalej ??

Jakub Małecki - Dłonie
Jakos widzialem zawsze metali jako aniolow :D a dresy jako panow z podziemi ;)

Marek Żelkowski - Matka kwiatów
przyjemnie szybko mi sie przeczytalo, szkoda ze nie ma najlepszego czyli co sie dzieje na tej planecie.

Andrzej Kozakowski - Wywiad
Fajne zakonczenie :)

NURS - 26 Marca 2007, 00:08

Dzieki gorimie, a ty Kiraszu, pozwól, że zapytam, a punkty dla kogo?
Tequilla - 26 Marca 2007, 06:44

Jak już wspominałem Kiraszu będzie kontynuacja "Mrocznych części miasta". Zacząłęm ją pisać, kiedy skończę nie wiem, ale będzie na pewno.
Kirasz - 26 Marca 2007, 08:28

NURS - Dariusz Domagalski - Incubus.
Tequilla - dzieki za odpowiedz.
Nie chce zeby to zabrzmialo ze cos sie dzieje (bo sie nic nie dzieje :) ), bez odmiany Kirasz przeczytajcie od tylu i bedzie wiedomo, dzieki wielkie ;)

rag - 26 Marca 2007, 10:38

NURS napisał/a

Tym razem dla ciebie wszystko, dla niego nic :-)


No przecież nie, Wegner świetny - tylko, że to nie opowiadanie ;)

A przy okazji, w 'Mrocznych częściach miasta' padało tego deszczu aż tyle, że Manchester przeniósł się do Krainy Deszczowców? [Sprawdźcie sobie, don Padre przemienia się nagle w don Pedro ;)]

Tequilla - 26 Marca 2007, 12:12

Kirasz czy czytane od tyłu to od Pancernych? :)

Rag, no cóż, to chyba mój błąd. Tak się mi jakoś literki miotają. Ale w rzeczy samej Manchester tojest kraina deszczowców :) Tam potrafi padać i tydzień z rzędu. Londyn się nie umywa :)

hrabek - 26 Marca 2007, 12:15

Tequilla napisał/a
Londyn się nie umywa :)


Ja tam bym powiedzial, ze sie umywa wlasnie. Nawet jesli wody w Manchesterze wiecej ;)

Titus Pullo - 26 Marca 2007, 12:37

Nr 17 w moim odczuciu jest jednym z lepszych numerów odkąd czytam pisemko :) Wyjątkowo miałem problem z "komu nie dać" a nie "komu dać"

Robert M. Wegner - Sen przedwiecznych Nie dam, ale tylko dlatego, że to pierwsza część. Jak któryś z przedpiśców również wolę Wegnera w SF niż fantasy (ale to może dlatego, że z fantasy "tradycyjnego" wyrosłem, i jak już - to Kres?). Bardzo ciekawie zapowiadająca się historia, może faktycznie rozmowa Cesarzowej z Tarczą nieco przydługa i mętna, ale chyba trudno napisać dialog, który toczy się w dwóch płaszczyznach jednocześnie :) No i ta Legia, coś jak z Warhammer 40000. Podobało mi się.
Stanisław Truchan - Heniek Garncarz i perpetuum...Nienajgorsze opowiadanko, miejscami dość zabawne i sprawnie napisane. Mniej mi się podobało od momentu znalezienia talizmanu, jakoś tak jakby skończyły się pomysły. Motyw z sikaniem do piwa pamiętam z książeczki "Wielkie przygody małego ancychrysta" :D ale pewnie mało kto wspomni takie lekturopodobne dziełka.
Dariusz Domagalski - Incubus Jak zwykle zabawne, ale jednak nie na punkt. Ja te opowiadanka oczami wyobraźni widzę w formie komiksów.
Tomasz Kilian - Mroczne części miasta Lubię opowiadania Kiliana, to poprzednie o rzeźbie też bardzo mi się podobało. Owszem, może historyjka nieco naciągana (jakoś nie przekonuje mnie metamorfoza gangstera w Rycerza Światła) ale wciąga. Końcówka - skoro ma być więcej, to... ;) Z drugiej strony, lubię niebanalne zakończenia. Bo niby jak miało być? Potężnym ciosem koptyjskiej klingi przebił czarne serce Don Pedra. Demon wściekle zaryczał, zarył kopytami w piach, pierdnął i sczezł? Banał.
Jakub Małecki - Dłonie Opowiadanko przyjemne. Bać się nie bałem (ostatni raz bałem się czytając książkę, gdy moja kochana śp. Babcia przyniosła mi z biblioteki "Miasteczko Salem" Kinga. 12-latek nie powinien był tego czytać :roll: A potem łykałem już Mastertrona jak świeże bułeczki i żaden Manitu ani Mick Nożownik mi nie straszny. Duży plus za aniołów-dresiarzy.
Marek Żelkowski - Matka kwiatów Tu również ktoś zauważył nawiązania do Non Stop Briana Aldissa i opowiadania Zajdla (tytuł???). Co w sumie samo z siebie nie jest niczym złym, bo wzorce dobre (mało powiedziane). Samo opowiadanie jednak nie bardzo, w zależności od punktu widzenia za krótkie, albo za długie. Za dużo różnych wątków w takiej formie.
Andrzej Kozakowski - Wywiad He he, znakomite (jak na shorta).

A punkty idą do Kiliana i Małeckiego (z zastrzeżeniem, że gdyby Wegner był w całości, zagłosowałbym na niego i Kiliana).

AVE!

Acha, byłbym zapomniał: domagam się tekstów o agencji Dimoon Eli Graf i Urbi&Orbi o poruczniku Ence i xiędzu Gilu.

Kirasz - 26 Marca 2007, 12:47

Mr. Pullo co do "Mroczne części miasta" zapomniales dodac przed "pierdnął i sczezł?" sikajac strumieniami krwi ;)
Co do Psa i Klechy to sie podpisuje obydwoma galazkami, jeno bez rosyjskich wstawek ;)

Titus Pullo - 26 Marca 2007, 13:19

No niech będzie - "siknął strumieniem zielonej, lepkiej posoki, pierdnął i sczezł". Może być? 8)
NURS - 26 Marca 2007, 13:30

Dzięki Titus Pullo, dzięki Kiriasz. I czekam na kolejne głosy.

I nie zapominajcie o numerze 16!

NURS - 26 Marca 2007, 14:39

janek napisał/a


Gratulacje dla redakcji za czcionkę, wyraźnie większą, niż u konkurencji.


A już myślałem, że mnie ochrzaniasz za to, że w kilku tekstach trochę ścieśniłem szyki :-)

koVaal - 26 Marca 2007, 16:36

No cóż... Gdy natkąłem się na takie "ścieśnienie szyków" :wink: , to najpierw przetarłem oczy, potem przewróciłem kartkę wstecz, porównałem i ostatecznie odetchnąłem, bo już myślałem, że mi oczy wysiadły. :wink:
NURS - 26 Marca 2007, 17:33

papier nie jest z gumy, czasem, kiedy zostaje kilkanaście linijek, nie mieszczących sie w przewidywanej objetości tekstu nie ma innego wyjscia, jak zmniejszenie czcionki. to lepsze, niż wyrzucenie krótkiego opowiadania.
Tequilla - 26 Marca 2007, 20:29

"A potem wzniosłem klingę do nieba i zaintonowałem Ave Maria do ojca dyrektora... przepraszam ojca redaktora" :)
Kwapiszon - 27 Marca 2007, 08:19

Krótko
Robert M. Wegner - Sen przedwiecznych
Niezłe ale to dopiero początek, a więc nie uwzględniane w punktacji , w sumie tak to jest jak się narusza pierwsza dyrektywę.
Stanisław Truchan - Heniek Garncarz i perpetuum...
Trochę się pośmiałem, ale miałem nie odparte wrażenie że jeśli byłby to numer kwietniowy to jest to podpucha (prima aprlisowa) Urbaniuka i Orbitowskiego jako autorów.
Dariusz Domagalski - Incubus
Chyba wolałbym już coś poważniejszego.
Tomasz Kilian - Mroczne części miasta
Przygotowywanie bohaterów do innego epizodu ?
Jakub Małecki - Dłonie
Ograne, ale czytało się zaciekawieniem
Marek Żelkowski - Matka kwiatów
Ale to już było.
Andrzej Kozakowski - Wywiad
Nie przepadam, aż tak mocno za krótkimi formami.

Po porzednim numere myśłałem, że będzie gorzej, ale jest tylko troszeczkę słabiej a to oznacza tendencję wzrostową (mama taka nadzieje) .
acha
punkty dla
Kiliana i Małeckiego

NURS - 27 Marca 2007, 10:47

Dzieki Kwapiszonie.
z tymi tendancjami to bym nie przesadzał. Numery staram się składać z tekstów różnorodnych. zeby każdy coś dla siebie znalazł, gdyby co. A jakość tekstów zalezy nie od mojego widzimisię, tylko tego, czym dysponuję.
Może sie tak zdarzyc, że nastepny numer nie podejdzie, ale kolejny bedzie super. Albo odwrotnie.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group