Konwenty dawno minione - Impreza z okazji premiery <Renegata> Magdaleny Kozak
gorat - 31 Stycznia 2007, 15:45
Kres wszystkich uczyni bohaterami nowej książki, większość pozabija (tych Kruk zakopie), a reszta będzie się bawić z nim na imprezie...
(I Kres nie boi się przybyć do takiego tłumu? )
gorim1 - 31 Stycznia 2007, 16:51
o chryste panie paradox chyba takiego najazdu to nigdy nie miał
boże to się prawie konwent zrobił
Kasiek - 1 Lutego 2007, 07:18
Ale to nie konwent. Patrzcie, jak się mnożą fani Nocarza. Przyznać się? A co tam, najwyżej mnie zbiją za herezję. Broniłam się trochę przed tą książką, bo myślałam, że to nie dla mnie, że mi się na pewno nie spodoba. Ale ja głupia byłam. Wciąga jak nie wiem. Madzik
Anonymous - 1 Lutego 2007, 10:42
Jaka tam herezja, miałam to samo. Nocarz jest w porządku, Renegat tym bardziej. Zresztą pewnie jutro o tym pogadamy.
Tredo - 1 Lutego 2007, 10:52
Hmm... wiecie co? Planowałem z Lublina jutro jechać do Łodzi pociągiem o 16.20... I tak by mi wyszło, przez Warszawę jechać... Aż szkoda byłoby się nie pojawić na imprezie w tak zacnym gronie (ps a jakby mewete mnie zlokalizował w tym pociągu to pewnie i tak bym został na imprezę wzięty) dopisuję się ja i moja Luba, z którą się jutro pojawię
Madzik - 1 Lutego 2007, 16:53
Szanowni Państwo!
W załączeniu przedstawiam ostateczną listę gości:
1. Madzik
2. Bartek
3. Ika
4. Pan Krzysztof
5. Maja Kossakowska-Grzędowicz
6. Jarek Grzędowicz
7. Ewa Białołęcka
8. Tomek Bochiński
9. Rafał Kosik
10. Katatrzyna Kosik
11. F.W. Kres
12. Kreska
13. Jacek Komuda
14. Rafał Dębski
15. Marcin Przybyłek
16. Czarek Frąc
17. Maciej Parowski
18. Robert Szmidt
19. Łukasz Wiśniewski
20. Joanna Kułakowska
21. Eryk Górski
22. Robert Łakuta
23. Daniel Górski
24. Dorota Pacyńska
25. Piotr Cieśliński
26. lokje
27. Szanowna Małżonka dareko
28. Dareko
29. Kasiek
30. mawete
31. Miria
32. Bernhard
33. nosiwoda
34. Agnieszka
35. Ixolite
36. gorat
37. Victus
38. flamenco108
39. X-76
40. nureczka
41. Młody Kruk
42. gorim1
43. DlahciM
44. Wiedźma
45. Claygirl
46. Nattfiarill
47. psychotique
48. Zed
49. Adanedhel
50. Yuve
51. Anna W.
52. Alienor
53. Hoplita
54. Sanośka
55. Ewciorek
56. Zingibaris
57. Adam G.
58. Dante
59. Odi
60. Ina
61. Bomba
62. Kołowrotek
63. Karolina
64. Rafi
65. Ewa
66. Andrzej
67. Gocha
68. Piotrek
69. Budyń
70. Pucek
71. Leszczu
72. Prymol
73. Franek
74. Eshealon
75. Falk von Breslau
76. Tomasz Meka
77. Wojciech Szot
78. Gorgel
79. Szary
80. Falka Valiarda
81. dzejes
82. Tomek
Przyznaję, że frekwencja przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania. Serdecznie dziękuję tym, którzy zgodnie z prośbą zgłosili się pod wskazany adres i zarejestrowali, bądź poprosili kogoś o uczynienie tego w ich imieniu. Z uwagi na ograniczoną pojemność lokalu zmuszeni jesteśmy nadać imprezie charakter zamkniętej. Z góry przepraszam wszystkich, którzy nie zdołali w stosownym miejscu wyrazić swojej woli w zakresie uczestnictwa, niestety z przyczyn technicznych nie byłam w stanie śledzić całego Internetu Potencjalnym zawiedzionym obiecuję, że spotkamy się 24 lutego o 18.00 w EMPiKu w „Złotych Tarasach”.
Mam nadzieję, że będziemy się świetnie bawić!
Studnia - 1 Lutego 2007, 23:35
Arghhh... Tyle ludu... No nic, bawcie się dobrze, a ja będę z wami duchem... HOWGH!
Nexus - 2 Lutego 2007, 12:41
Dołączam do życzeń Studni. Tylko posprzątajcie po sobie. A trupy wiecie... do dołu z wapnem
Kruk Siwy - 2 Lutego 2007, 12:50
Nexus, fe! Co za prostackie maniery. Dla poległych w nierównym boju (a który bój z gorzałą jest równy) wymyśli się jakąś wzruszającą ceremonię. "KOmu dzwonią temu dzwonią..."
Ixolite - 2 Lutego 2007, 13:05
Kruku, ew. mozna ich podrzucic do cyrku, albo do ktorejs ambasady
Godzilla - 2 Lutego 2007, 13:06
A co z kaczorkiem? Odprawicie jutro rytualik czy poczeka biedaczek do SKOFY?
Nexus - 2 Lutego 2007, 13:21
Kruku, to dla tych co polegli w boju z gorzałą. Ja miałem na myśli tych co przypadkiem się tam znajdą
Kruk Siwy - 2 Lutego 2007, 13:47
Godzilla, poczekamy. Rytuał kaczora jest sprawą wyłącznie SKOFian.
Nexus, tym też się należy ceremonia, co prawda skócona...
Można ją zawrzeć w dwóch słowach: "do piachu!".
Ixolite, cyrk? ambasada?
Już zacząłeś pić?
Rafal Kosik - 2 Lutego 2007, 13:49
Kaczorek kaczorkiem, a mnie bardziej interesuje kruczek, którego ktoś mi porwał (wraz z dedykacją) na ostatniej SKOFie.
R.
Kruk Siwy - 2 Lutego 2007, 13:53
Godzilla, jeszcze jedno - impreza jest dzisiaj. Na jutro zamówiłem ceremoniał dla siebie...
Kruk Siwy - 2 Lutego 2007, 13:54
Rafal Kosik, jak rozumiem jestem poza podejrzeniem? I niestety nie mogę Ci podarowac egzemplarza bo jak włosy - już mi wyszły...
Godzilla - 2 Lutego 2007, 14:43
Kruku, porozmyślam jutro nad waszą karmą.
gorat - 2 Lutego 2007, 15:07
Będzie ktoś przed 18:30? Troche późno pytam, ale może jeszcze ktoś odbierze...
Kruk Siwy - 2 Lutego 2007, 17:13
Będzie. Znaczy ja będę - tak gdzieś od 18 tej.
gorat - 2 Lutego 2007, 23:33
Żałujcie, Ci, którzy nie byli.
Przybyłem ok. 18:15; Madzik, dareko i Żerań uwijali się już od pewnego czasu, Dagajew i Ixolite czatowali, a Kruk "odbierał" nureczkę i Młodego, którzy przyszli chwilę wcześniej. Madzik zaraz gdzieś zniknęła z pudłem, dareko też wsiąknął, a Żerań biedny w pocie czoła składał identyfikatory.
Rozejrzałem się zatem po Paradoxie. Te półki robią wrażenie - pierwsza myśl: to nikt tego nie zwinął??? Od razu widać, że chodzą tam porządni ludzie Sama salka niewielka, nad wejściem do niej była karteczka "rezerwacja od 18:00".
Zdecydowałem się wtedy na pierwsze wymuszenie - od wyżej postującego. Jestem zawstydzony treścią - nie taki straszny jestem Dzięki Trochę później przyszli Miria, Bernhard i dzejes. Identyfikatory były nareszcie gotowe - zaczęło się ich rozdzielanie. Najpierw dogrzebałem się Bernharda i Mirii, potem dopiero własne (już myślałem, że nie ma ), oczywiście nieaktualne (tak to jest, jak się w ostatniej chwili zgłasza do Rodu ). Claygirl się kręciła gdzieś w okolicy, jakoś nie mogę powiedzieć, czy była jeszcze zanim przyszedłem...
Nastąpił pewien czas "ciszy przed burzą". "Upiorzyłem" między salami popatrując na obecnych i wystrój. Mijał czas. Koło 18:50 (?) stoję przy barze. Nagle huk, strzały, błyski, do środka wpada czterech komandosów i popycha między sobą Ikę. Przepychają się z nią do drugiego pomieszczenia, stawiają na podeście i rozstawili się w koło. Ika powiedziała kilka słów (powitania i wstępu zapewne) i nastąpiła scena, której nie przyjrzałem się za dokładnie niestety, a szkoda - zabili człowieka Na pewno ktoś wyskoczył z bronią, zastrzelili go i wyciągnęli na zewnątrz. Wtedy zawróciłem do baru po buteleczkę, jak wróciłem Madzik z Iką siedziały na kanapie (uzbrojona obstawa mroziła okiem ewentualnych zamachowców). Ta przemowa nie była długa, szybko zaczął się zwykły imprezowy ruch. Początek był zdecydowanie chaotyczny (jeszcze nie wszystko było przygotowane, jak trzeba), ale udało się wynegocjować poprawienie Rodu na identyfikatorze od Ukrytej i po pewnym czasie także autograf. Madzik zmieniła się wtedy zresztą w pogotowie autografowe.
Zacząłem wtedy krążyć po salach jak opętany. Kto tu, kto tam, Adanedhel, Dante, X-76, Ebola (Wirus? TEN Wirus?!?), flamenco108, Alienor, Grzędowicza nie można było wyminąć bez potłuczenia się łokciami, zaraz też poprosiłem Ikę - dzięki kolejne
Aj, nie. Najpierw była Ika, następnie łokcie z Grzędowiczem, potem X-76 (parę słów zamieniliśmy w korytarzyku - miło usłyszeć, że na FF mimo dłuższej nieobecności jestem nadal widoczny), potem zwinęli mnie do stołu z Alienorem właśnie, Falkiem, Falką, psychotique (dobrze pamiętam znaczki?) i jeszcze kilkoma osobami. I ta rura to była fajka wodna?
(BTW właśnie próbowałem się połączyć z nocarz.pl - nie chciało na początku puścić. Czyżby serwer też poszedł na imprezę, tylko czasem go na bok odwołują, bo jakiś namolnik się wciska? Nic dziwnego - w końcu po ziemi ukraińskiej chodzą Serwery, wystarczy któregoś zatrudnić.)
Potem przeskoczyłem na drugą stronę przejścia poznając Dantego, po chwili mogłem już poznać Adanedhela, następnie zahaczyłem o Lucasa i chyba kogoś jeszcze. W sumie taka mnogość nowych twarzy, że bez zdjęć opisanych i długiej nauki nie da się spamiętać
Tyle na dzisiaj, więcej szczegółów nie mogę przypomnieć, napiszę jeszcze, że był konkurs picia pomidarówki, tfu, krwi, pół godziny później testowy (Madzik! Czekam na wynik na PW! Chyba, że jest kompromitujący - wtedy publicznie ). Wyszedłem o 20:36 i wtedy ze zrozumiałych względów urywa się moja pamięć imprezy.
Ixolite - 3 Lutego 2007, 05:44
Wróciłem
dareko - 3 Lutego 2007, 05:45
Zyje, a moze tylko tak mi sie zdaje
Rafal Kosik - 3 Lutego 2007, 06:17
A kto nie był, niech żałuje!
lokje - 3 Lutego 2007, 07:25
niech żałuje
Nexus - 3 Lutego 2007, 12:26
Ale się znęcają... Przecież wiadomo, że żałujemy!
gorat, dzięki za opis. Ixi rozumiem, że byłeś paparazzi? To gdzie TE zdjęcia?!?!?
Ixolite - 3 Lutego 2007, 13:00
Hah! Czekam na wpłaty :>
Nie no, nie wiem jak będzie z jakością moich zdjęć, parę dobrych jest, ale mawete chyba ma lepsze
NURS - 3 Lutego 2007, 13:03
Żal, to mało powiedziane. Gdybym wybrał PKP, to byśmy sie widzieli, a tak... no, żal cholera został i rachunki...
Godzilla - 3 Lutego 2007, 14:12
Echhh...
Ixolite - 3 Lutego 2007, 14:47
Nie chce mi się dawać do cenzury fotek Zasadniczo jakichś bardzo be chyba nie ma, Miria i tak mnie będzie chciała bić przy następnym spotkaniu, a lokje jeszcze się nie boję
Tylko nureczki się mogę bać... Fajna fotka jest i się zastanawiam czy ją zostawić...
Lichtenstein - 3 Lutego 2007, 15:18
Ixolite napisał/a | Tylko nureczki się mogę bać... Fajna fotka jest i się zastanawiam czy ją zostawić... |
Śmiało. Jakby się miała zezłościć, to zrobię coś w domu, żeby się wściekła na mnie na tyle, by zapomnieć o zdjęciach
|
|
|