To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Najnowszy numer - numer 15 - 17 styczeń 2007

MrMorgenstern - 5 Stycznia 2007, 12:15

mert:
Cytat

Cieszę się natomiast, że Kres powraca - czytając jego kącik miałem niezły ubaw. Wystarczyło tylko podejść do sprawy odpowiednio nastawionym:)


O najważniejszym nie zapominajcie: teraz można mu się odgryźć na forum, bo listy do redakcji nie "znikną" :P :twisted:


PS: czy Pan Kres wie, co robi? :lol:

NURS - 5 Stycznia 2007, 12:36

Gdybyś nie wiedzial, to listy szły bezpośrednio na skrzynkę Kresa :-)
mert - 5 Stycznia 2007, 12:41

Ale czy to ważne? Chodzi o sam fakt, a ten jest wyśmienity. Podoba mi się podejście Kresa do różnych spraw. Na dobrą sprawę on sam musi czerpać niesamowitą przyjemność z pisania - chłopie weź oglądnij film, zamiast pisać.
Jeżeli tylko nie traktuje się zbytnio poważnie wszystkiego co dana osoba napisze - można równie wyśmienicie się bawić.
No i zawsze pozostaje ta zasadnicza kwestia: każdy może mówić, że źle piszesz, a wystarczy tylko, że masz odpowiednią szerzę czytelników. Proszę zobaczyć na aferę jaką wywołała książka Doroty Masłowskiej. Została przez odpowiednie środowiska "zjechana", a i tak sprzedała się bardzo dobrze. Nie ma złotego środka.

MrMorgenstern - 5 Stycznia 2007, 12:44

NURS:
Cytat
Gdybyś nie wiedzial, to listy szły bezpośrednio na skrzynkę Kresa :-)


To może i stare sprawki ujrzą światło dzienne tu na forum, jeśli ktoś pamiętliwy :D

Godzilla - 5 Stycznia 2007, 12:57

No tak. Ludziska będą się wywnętrzać i uzewnętrzniać na forum, a po paru miesiącach okaże się, że imć Kres pozostaje w błogiej niewiedzy, jako że z Internetu nie korzysta.
hrabek - 5 Stycznia 2007, 12:59

A tam, nie jest tak zle, jest przeciez skuteczny poslaniec w osobie Kruka Siwego, ktory tak jak i ostatnio, tak pewnie i teraz bedzie dostarczal wydruki z forum, o ile uzna, ze warto, aby imc Kres sie z nimi zapoznal.
MrMorgenstern - 5 Stycznia 2007, 13:00

Godzillo, kto teraz internetu nie używa, ten trup :)
Kruk Siwy - 5 Stycznia 2007, 13:13

MrMorgenstern, sameś trup. Kto nie używa ten człek wolny. A my na smyczy i uwięzi. Uzależnieni, Chlip!

Moi drodzy NURS nigdzie nie powiedzial, ze nowe felietony Kresa to znowu potyczki z grafomanami będą. A moze o Kancie i o Niczem.? Zwłaszcza o NIczem?

count, czy Ty aby nie mylisz mnie z torbaczem, czyli lystonoszem? Hm? Mnie emeryta w chłłopca na posyłki chcesz zmienić. Wstydź się!
A serio - można się umówić z Kreską żeby co miesiąc weszła do kafejki i sprawdziła co za dydrydmały dyrdymalą na forum SF.

hrabek - 5 Stycznia 2007, 13:43

No ja wlasnie na to licze, ze to juz nie beda felietony o grafomanach tylko o czyms innym, ale pisane rownie ciekawie.

Kruku szanowny, w zaden sposob nie myle Cie z torbaczem. Ale wiem, zes dobry znajomy Kresa i jesli ktos cos o nim pisze, a w szczegolnosci sporo osob poprzez medium, ktorego na co dzien nie uzywa, to zechcesz mu wspomniec slowko, ze nie pisze sobie i ktos to zauwaza. Ja na pewno zrobilbym to w przypadku mojego znajomego, wierze, ze i ty zrobisz to samo, tak jak zaniosles mu forumowa petycje o jego powrot. I bez urazy, nic zlego na mysli nie mialem.
A z ciebie taki emeryt jak i ze mnie. Pewnie jedna reka bys mnie rozlozyl choc ze mnie chlop jak dab ;)

hjeniu - 5 Stycznia 2007, 13:48

count, bo piwo krzepi :mrgreen:
MrMorgenstern - 5 Stycznia 2007, 13:50

Kruku, a czy internet z drugiej strony nie uwalnia trochę (oczywiście zawsze jest coś za coś)? ;)
Kruk Siwy - 5 Stycznia 2007, 13:51

Starszy jestem od Taty Pako... a on juź na emeryturze. Ale nie w tym rzecz. Posmakujmy co nam Kres opowiedzieć zechce i - zobaczymy.
hrabek - 5 Stycznia 2007, 13:51

No prawda, w trosce o moj rosnacy w zastraszajacym tempie bamber ostatnio mniej pije, prawie wcale w zasadzie i oczywiscie odbilo sie to natychmiast na kondycji. :evil:
Kruk Siwy - 5 Stycznia 2007, 13:52

MrMorgenstern, często uwalnia od myślenia... ale nie bierz tego do siebie. Nie za bardzo w każdym razie.
mert - 5 Stycznia 2007, 15:17

Z góry przepraszam, ale czemu wy ciągle o tej grafomanii? Grafoman, pomijając encyklopedyczną definicję, to zło najwyższe. Osoba, która nie ma talentu i pomimo opinii środowiska opiniotwórczego - dalej próbuje pisać. Tylko, że można z góry założyć, że każdy jest grafomanem dopóki nie opublikuje czegoś - wtedy, skoro ktoś chce czytać taką osobę, to znaczy, że ona coś ze sobą prezentuje. Jeżeli danych publikacji będzie na tyle dużo to wręcz można ją nazywać pisarzem! Skąd wiecie, czy osoby wysyłające do pana Kresa z czasem nie zostaną opublikowane? Wtedy kim będą? Grafomanami? A jeżeli wydadzą książkę? Kim będą? Grafomanami? To trochę jak brnięcie po omacku... naskakujemy na takie osoby, ale one również mają niepewność i jakieś marzenia. Chcą pisać, bo to lubią, albo i chcą być sławne - tutaj jest różnica. Ja na nikogo jeszcze nie powiedziałem - ty grafomanie!
A co do środowiska opiniotwórczego... ileż było niespełnionych malarzy, których doceniano po śmierci, bo uważano ich za nic? Teraz kupowani są za miliony dolarów. Już nie wspominając choćby Doroty Masłowskiej - przykład przytoczyłem powyżej. Albo i pana Sapkowskiego, które Lux Perpetua zawiodła, choć sprzedaż i tak będzie wielka. Powstaje paradoks, bo środowisko opiniotwórcze również składa się z ludzi, a ci są omylni. Łatwo uznać sedes za sztukę, w końcu uznało to kilka osób - TOŻ TO MUSI BYĆ SZTUKA!
Podobnie jest z książkami, czy tekstami. Wszystko kręci się wokół publikacji, a potem dalszego pisania... wtedy to przekracza się granicę grafomanii.
Z góry przepraszam jeżeli kogoś uraziłem. Jeżeli to również uznacie za spam, to usuńcie.

Rafał - 5 Stycznia 2007, 15:21

Ty grafomanie! :wink:
Grafoman to pozytywne zjawisko. Środowisko opiniotwórcze, hm, jakby to nazwać używając języka ludzi przyzwoitych, no, nie wiem, jak. Trochę jak w tym ludowym przysłowiu o muchach i *beep*. Aby z umiarem mocium Panie.

Kruk Siwy - 5 Stycznia 2007, 15:22

mert, lubimy jak ktoś mówi co mu w duszy gra. Grafomani w tym przypadku to pojęcie umowne. Takie z lekkim przymrużeniem oka. Jest to dla czytelników Kresa tak oczywiste że nikt nawet emotek czy hihhów nie dodaje.
Ja tam siebie uznaję za grafomana. Debiutowałem dawno a w dalszym ciągu pisanie oprócz kłopotów i anihilacji komórek nerwowych daje mi sporo przyjemności. Jak najbardziej jestem maniakiem pisania.
Wieczynm piórem najlepiej.

mert - 5 Stycznia 2007, 15:29

A to cieszę się, że nie zostałem zrugany i można było podyskutować:) Widocznie za dużo się Kresa naczytałem i pomyslałem, że i tutaj będziemy tępić wszystko co się da... choć to naturalne, jestem golumem:P
Ja sam lubię pisać:)

Fidel-F2 - 5 Stycznia 2007, 17:44

Kruk rzekł
Cytat
count, czy Ty aby nie mylisz mnie z torbaczem

mój kolega dzieli ludzi na torbaczy i dziurawce

sorry za offtop

Anonymous - 5 Stycznia 2007, 23:53

No ja wlasnie na to licze, ze to juz nie beda felietony o grafomanach tylko o czyms innym, /quote]
Ja też.

gio25 - 7 Stycznia 2007, 16:24

POczekamy czym w tym numerze się poPiSze się Pan Kres. POzdrawiam forumowiczów
Indy - 7 Stycznia 2007, 16:50

Na pewno się POPiSze :)
hijo - 7 Stycznia 2007, 22:46

ZaPOwiada cię ciekawie
NURS - 7 Stycznia 2007, 22:56

uchyle rabka zasłony...
Będzie nowa nagroda fantastyczna!
Masakra po prostu, kasacja wszelkich niesnansek fandomowych.

Agi - 7 Stycznia 2007, 22:58

Już ostrzę zęby. Powiedz coś jeszcze.
Indy - 7 Stycznia 2007, 23:00

Ja tam wole mieć niespodzianke :mrgreen:
hijo - 7 Stycznia 2007, 23:07

Cytat
NURS: Masakra po prostu, kasacja wszelkich niesnansek fandomowych.
Oby to się udało, ciężko walczy się z naszym Polskim Piekiełkiem, trzymam kciuki
gorat - 7 Stycznia 2007, 23:10

Lepiej nie wiedzieć, jak zaczną kombinować, by ukręcić...
Czekam.

MrMorgenstern - 7 Stycznia 2007, 23:45

NURS:
Cytat
kasacja wszelkich niesnansek fandomowych.


Do Croma można się o to modlić? :D

Czarny - 8 Stycznia 2007, 07:08

Jeśli chodzi o "Złotego Kota", to przyznano już dwa pierwsze (za opowiadanie i powieść) na Nordconie 2006.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group