Zgaga - 3 Września 2013, 14:31 Fakt, nakręca spiralę śmiechu. 
Agi - 3 Września 2013, 16:36 Fajne, też się uśmiałam Mieliśmy kiedyś kota, który uwielbiał wchodzić po drabinie na dach domu, a później trzeba było go zdejmować bo nie umiał zejść, tylko siedział i wrzeszczał. Najgorsze było to, że po zniesieniu na dół za chwilę wchodził z powrotem. W końcu wzięliśmy go na przetrzymanie, po dwóch dniach siedzenia na dachu zszedł sam i był już spokój Lynx - 3 Września 2013, 22:31 Najlepsze miejsce dla kota? Nowa poduszka 
morham - 4 Września 2013, 07:08 Lynx, znam lepsze... Iskra poprawia zasięg WIFI. 
Magnis - 4 Września 2013, 12:42
morham zasięg od razu idzie na sto procent ? edyt : Koty kontra woda  :
Przygody kotów z wodą Zgaga - 4 Września 2013, 15:06 Ja byłam zawsze tym huncwotem zachwycona: http://www.youtube.com/watch?v=Gt92AuKjuSI morham - 4 Września 2013, 15:31
Tak bardzo po kociemu to zrobiła, że lapek w ogóle tego WiFi nie wykrywał 
Magnis - 4 Września 2013, 17:22
A podłączyłeś ją do routera .
A tu znowu kilka śmiesznych filmików z kotami. Od razu poprawił mi się humor po obejrzeniu :
Kocie swawole
morham - 5 Września 2013, 11:47
Może to był mój błąd. Ale zakładałem, że to wzmacniacz bezprzewodowy ze względu na mobilność... (a na bardziej poważnie to problem z routerem do którego nie mam hasła żeby go naprawić bo zarządza nim dostawca kablówki ).
Filmiki fajne ale ten gdy do kota coś przywiązali wyglądał okrutnie nie śmiesznie... Magnis - 5 Września 2013, 18:53
Będziesz musiał do nich zapukać żeby poprawili, Możesz zawsze powiedzieć, że nawet kot nie pomógł w zasięgu .
Wyglądał tak, a nie inaczej. Za bardzo nie był śmieszny, ale reszta zabawna (jak kot zwalił drzewo to padłem ).
morham - 6 Września 2013, 06:26
Taki jest plan choć nie brałem pod uwagę argumentu z kotem ale teraz wezmę
A jak będą mieli jakieś "ALE" poznają nowe znaczenie wyrażenia "ciężki klient".
A to się zgadzam - niektóre to były wybitne (albo standardowe) kocie wyczyny 
P.S. Uwielbiam, po prostu uwielbiam
P.S. Można rzygnąć tęczą
http://www.youtube.com/watch?v=598IdFlOXcQ Martva - 6 Września 2013, 10:40 Przyplątał się do nas gołąb. Nie jest to zwykły miejski latający szczur, bo takich u nas nie ma, tylko jakieś takie fachowe ptaszysko z obrączkami na łapach. Siedzi na moim parapecie, na barierce tarasu sąsiadów z bliźniaka albo na balkoniku nad drzwiami. Daje podejść blisko. No i tak siedzi trzeci dzień, nie wiem co ma zamiar dalej ze sobą zrobić. Fidel-F2 - 6 Września 2013, 10:43 Zbliża się niedziela, na rosół jak znalazł morham - 6 Września 2013, 10:53 Martva, poszukaj jakiegokolwiek hodowcy gołębi u was w okolicy. Jak nie będzie wiedział czyj to gołąb to przygarnie - najprawdopodobniej z radością
Mój wujek dzięki takim zabłąkanym "owieczkom" dorobił się kilku gołębi z Czech i Słowacji. Magnis - 6 Września 2013, 11:51 Fidel .
May - 13 Września 2013, 23:20 Martva, i co zrobilas z golebiem? U nas tez jeden odpoczywal przez pare dni, wygladal, jakby go jastrzab potraktowal pazurami, przetrzymalismy go dwa dni, odkarmilismy i zgodnie z prosba hodowcy - wypuscilismy, mam nadzieje, ze go nic nie zjadlo... Jezebel - 20 Września 2013, 12:47 Moje paskudne puchacze: 
Godzilla - 20 Września 2013, 12:54 Każdy we własnym garażu. Witchma - 20 Września 2013, 12:54 Faktycznie paskudy 
Magnis - 20 Września 2013, 13:07 Ładne paskudy . Ten pośrodku to tak jakby chciał powiedzieć, tylko nie po oczach .
Jezebel - 20 Września 2013, 13:09 Ich jest tylko dwóch, coby jasność była
Ten z facepalmem to Wrzesień, dawniej Pan Hrabia, ale ostatnio zrobił się z niego straszny frajer. Często tak śpi
Matrim - 20 Września 2013, 17:35
Wdżecień z Czikago?
Magnis - 20 Września 2013, 18:01
Nie wiedziałem  , Ale masz fajne kotki .
Może światło mu przeszkadza i dlatego . Jeszcze nie spotkałem się żeby kot miał na imię Wrzesień  .
Mam nadzieje, ze zdrowe, lubiące się bawić i rozrabiające na maksa .
Jezebel - 21 Września 2013, 09:31
Wiadomo
ihan - 21 Września 2013, 11:41 I co z gołębiem? Można się skontaktować z http://www.pzhgp.pl/ jeśli ma obrączki i znaleźć właściciela. Magnis - 21 Września 2013, 17:22 Jezebel tak się Ciebie jeszcze zapytam. Na pierwszym zdjęciu siedzą oba na półkach wśród książek. Lubią sobie czasami z Tobą poczytać czyli jak coś czytasz przychodzą ?
Widziałem takie już zdjęcia z książką i stąd moje pytanie. ketyow - 21 Września 2013, 18:00 Kot ma chyba gardło chore, bo miauczenie brzmi jakby wrona krakała. Co mu dać? Ciepłe mleko z miodem? Na dwór nie wypuszczać? morham - 21 Września 2013, 18:23 Moje wytrawne oko kociarza od ręki obejrzało i wychwyciło cechy charakterystyczne wizualnie i stwierdziło. Futra - sztuk 2
I to fajne futra
Godzilla - 21 Września 2013, 20:22 ketyow, nie wypuszczaj na razie, a gdyby pojawiły się jakieś gluty, zaropiałe oczy, ewentualnie zwierzak by wyglądał osowiale, idź z nim do weta. Koty łapią różne wirusówki z kocim katarem na czele. Lynx - 22 Września 2013, 10:01 Mieliśmy kiedyś kota, "Łajdak" mu było, który uwielbiał kąpiele z Pomiotem. Wskakiwał do wanny, jak młodą kąpaliśmy i asystował bądź pilnował, czy dziecku krzywdy nie robimy
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||
