Historia - Anegdoty historyczne i inne smaczne kąski
Kruk Siwy - 28 Czerwca 2010, 09:59
Pucek, pierwszy post nie był mój.
Ellaine - 29 Czerwca 2010, 14:35
Pucek napisał/a | Pytanie za ćwierć punkta - któren to król?
|
Pasowałby mi tutaj Henryk III Walezy. (Katarzyna Medycejska, córka: Małgorzata de Valois, żona Henryka Nawarskiego, i synowa: Ludwika Lotaryńska, czyli Louise de Lorraine-Vaudémont)
Pucek - 29 Czerwca 2010, 17:45
I słusznie. A fragment wyjęty ze wstępu ( autorstwa Boya, z 1913r) do "Żywotów pań swawolnych" Brantome'a. W cudnym tłumaczeniu tegoż Boya.
Na dobrą sprawę można by całą książkę w tym wątku przepisać...
Timmi - 30 Czerwca 2010, 08:34
Trzeba by dodać, że Henryczek miewał też ataki daleko posuniętej pobożności, do tego stopnia, że pokazywał się w stroju pokutnym - jak twierdzi któryś z biografów.
Zgaga - 12 Sierpnia 2010, 07:28
To chyba coś dla ilcattivo13, ale pewnie i nie tylko:
http://tygodnik.onet.pl/3...ry,artykul.html
Fidel-F2 - 12 Sierpnia 2010, 08:10
Zgaga, ale że niby co?
Zgaga - 12 Sierpnia 2010, 08:37
A to, że miły artykuł o pirackiej tematyce, którą ilcattivo13 lubi. Czytać innym nie zabronili.
Kruk Siwy - 16 Sierpnia 2010, 18:31
Wizyta na cmentarzu:
http://www.rmf24.pl/wideo/polska/video,vId,211018
ilcattivo13 - 16 Sierpnia 2010, 23:29
Zgaga - dzięki, fajny artykuł. Wydaje mi się, że o Izydorze Borowskim i jego udziale w wydarzeniach w Ameryce Południowej była kiedyś wydana książka. Ale ani tytułu, ani autora nie pamiętam.
Matrim - 17 Sierpnia 2010, 21:42
Dziś w Empiku szukałem nowego numeru F&SF (nie było), ale niedaleko wyłożony został nowy numer Mówią Wieki, z książką o obalaniu mitów. Ale ja nie o tym... W górnej części okładki był napis (cytat niedokładny, ale cyfry poprawne): "Supermanewr Żółkiewskiego - Kłuszyn 1410". Kilka razy to czytałem, bo oczom nie wierzyłem.
Chyba ta sześćsetna rocznica Grunwaldu się wszystkim na mózgi rzuciła
Virgo C. - 18 Sierpnia 2010, 11:29
Się kajają na swojej stronie
Cytat | DRODZY CZYTELNICY
W lipcowym numerze Mówią wieki przytrafił się nam błąd, typowy chochlik wydawniczy, prawdziwa udręka wszystkich redaktorów świata. Ku naszej zgrozie zauważyliśmy, że na okładce zeszytu widnieje nader osobliwa data kłuszyńskiej wiktorii - rok 1410! Oglądaliśmy tę okładkę wszyscy: od grafika po naczelnego, a jednak podstępny lapsus znalazł drogę na czoło naszego pisma. Przepraszamy wszystkich solennie, to już się nie powtórzy.
Widzę tylko jedno sensowne wytłumaczenie: cała redakcja była tak bardzo zaangażowana w wielomiesięczną kampanię grunwaldzką, że mocą automatycznej bezwładności przeniosła Kłuszyn pod Grunwald. Błysk dwóch nagich mieczy zaćmił wszystko, łącznie z naszą spostrzegawczością. Skądinąd dowodzi to siły, z jaką grunwaldzki jubileusz oddziałuje na naszą wyobraźnię. W żadnej mierze nie oznacza to, że uważamy Kłuszyn za podrzędną potyczkę, czego dowodem tekst Tomasza Bohuna w niniejszym numerze. Przeciwnie była to niezwykła batalia o bardzo poważnych konsekwencjach politycznych, a jej kombatanci w polskie tradycji mogą śmiało stanąć ramię w ramię z wojownikami spod Grunwaldu. Mam nadzieję, że Czytelnicy, którzy znają przecież nasze pismo wybaczą ten błąd i uśmiechną się z pobłażaniem. Bo nie masz jak uśmiech na dobre wakacje.
Łącząc przeprosiny z życzeniami na miłe lato
Jarosław Krawczyk
redaktor naczelny Magazynu Historycznego Mówią wieki |
Matrim - 18 Sierpnia 2010, 12:07
Czyli mi się nie przywidziało Wczoraj sprawdzałem ich stronę, ale jeszcze nic nie było.
Witchma - 18 Sierpnia 2010, 12:08
Matrim, ta wiadomość tam wisi już od ponad miesiąca.
Matrim - 18 Sierpnia 2010, 12:10
Witchma, no to ja szukać nie umiem Żeby było jasne, nie zarzucam redakcji niekompetencji, bo wszak łatwo się domyślić skąd te błąd się wziął. Temat jest o anegdotach i tak to potraktowałem
feralny por. - 30 Sierpnia 2010, 18:53
Zastanawiałem gdzie to dać, ale tu chyba pasuje najlepiej. Właśnie na BBC Knowledge idzie coś zupełnie niesamowitego, wręcz nie za bardzo mi się nie chce wierzyć w to co widzę i słyszę - brytyjski serial "Kulisy II wojny światowej". Pierwszy odcinek opowiada o tym pakcie R-M, tym co spotkał Polaków na Kresach w latach '39-'41 i Katyniu. I o dziwo wszystko pokazane i powiedziane jest wprost bez lukrowania i przemilczeń. Niemcy są nazywani Niemcami, a nie (jak to ostatnio w modzie nazistami). Mówi się wprost o sojuszu Niemiecko-Radzieckim wymierzonym przeciw Polsce, o zsyłkach (pojawiają się nawet wstawki z ludźmi którzy zostali wypędzeni przez Rosjan z domów). O Katyniu mówią bez żadnych ogródek, wymieniając nazwiska katów i organizatorów zbrodni. W dobie "polskich obozów śmierci" i wysławiania "niemieckiego ruchu oporu" walczącego z nazistami (skąd się ci naziści wzięli nie wie nikt), tudzież wylewania łez nad strasznym i niesprawiedliwym losem kryształowo czystego narodu niemieckiego, coś absolutnie niesamowitego.
Godzilla - 30 Sierpnia 2010, 19:06
feralny por., mówisz poważnie? BBC? Niesamowite!
feralny por. - 30 Sierpnia 2010, 19:11
Godzilla, jak boni dydy, ale już mnie na ziemię sprowadzili, właśnie się zaczęło "Aushwitz. Naziści i ostatnie rozwiązanie". Świat wrócił do normy.
Godzilla - 30 Sierpnia 2010, 19:12
Jeszcze by im się zawiasy w mózgu rozchybotały.
Rafał - 15 Września 2010, 13:31
Może ktoś będzie coś wiedział o "Krwawych koszulach", bo w sieci totalna sieczka, a jednostka godna uwagi. Chodzi o 8 Batalion Strzelców Brabanckich, 3 Brygady Strzelców, 1 Dywizji Pancernej gen. Maczka. Pytam, bo ostatnio oglądałem pamiątki po jednym z żołnierzy tej jednostki, niesamowitą historię usłyszałem. Dogrzebałem się m.in takiego zestawienia:
Cytat | Liczbowe zestawienie poległych i rannych:
Polegli – 187, w tym 5 oficerów
Ranni – 632, w tym 30 oficerów
Zaginieni – 6
_____________________________________
Razem – 825, w tym 35 oficerów
Straty batalionu wynosiły ogółem 98% etatu, w tym w korpusie szeregowych 98%, a w korpusie oficerskim 95%.
Liczbowe zestawienie odznaczeń:
Polskie:
VM V kl. – 30
Krzyż Walecznych – 288, w tym dwukrotnie – 38, trzykrotnie – 2
Krzyż Zasługi z Mieczami – 88, w tym 1 złoty, 9 srebrnych, 78 brązowych.
Zagraniczne:
D.S.O. – 1
M.C. – 2
M.M. – 2
Croix de Guerre – 2
1939/1945 Star – 1075
France&Germany Star – 1356
Liczbowe zestawienie strat zadanych nieprzyjacielowi w sprzęcie:
Czołgi – 7
Działa samobieżne – 4
Działa ppanc. – 9
Jeńcy – 2915 | "Mój" strzelec zaczynał w Wermachcie, poszło dwóch braci - jeden z Wermachtu zbiegł do Anglii do formowanej w/w jednostki, drugi dotarł z Wermachtem pod Stalingrad.
Kruk Siwy - 15 Września 2010, 22:46
Rafał, co to znaczy "coś"? Czytałem Skibińskiego Pierwszą Pancerną gdzie jest trochę o tym batalionie.
Rafał - 17 Września 2010, 10:06
Kruk Siwy napisał/a | Rafał, co to znaczy coś? Czytałem Skibińskiego Pierwszą Pancerną gdzie jest trochę o tym batalionie. | To mi pomoże, poszukam gdzieś tej pozycji, bo losy tego batalionu są warte, aby je pamiętać.
dalambert - 17 Września 2010, 10:34
Rafał, 1/ Władysław Dec- Narwik i falaise - wspomnienia / jest trochę o 8Bat, Strzelcow Brabanckich.
2/Zeszty Towarzystwa Ziemi Urzedowskiej - zeszyt drugi.
Jerzy Goliński
płk. Aleksander Nowaczyński
1900-1990
Urzedów 99
dowódca "Krwawych koszul" urodził się w Urzędowie.
Rafał - 17 Września 2010, 10:48
Dzięki
Kyle Katarn - 22 Września 2010, 11:13
Cesarz Austrii w latach 1790-1792, Leopold II (wcześniej wielki książę Toskanii), zmarł w wieku 44 lat z powodu przedawkowania afrodyzjaku własnej produkcji - a był jurny, dzięki czemu zdążył wcześniej spłodzić ze swoją żoną dwunastu synów i cztery córki; poza tym miał wiele kochanek, m.in. Włoszki i Węgierki (widać miał dobry gust. )
Pyrrus zginął podczas pojedynku z młodym żołnierzem (było to w czasie walk ulicznych przy próbie opanowania miasta Argos), ale nie z ręki swojego przeciwnika, tylko jego matki, która bojąc się o życie syna, cisnęła cegłą w głowę Pyrrusa, zabijając go. Kolejna prozaiczna przyczyna śmierci.
ilcattivo13 - 22 Września 2010, 11:18
Kyle Katarn napisał/a | Włoszki |
lubił kobiety "pod wąsem"
Kyle Katarn - 22 Września 2010, 11:26
ilcattivo13, nie wiedziałem, skąd ta informacja? Może napiszesz na jego temat coś więcej? Chyba że wspomniane "kobiety pod wąsem" to po prostu Włoszki.
ilcattivo13 - 22 Września 2010, 12:44
tak jakoś mi się skojarzyło. Dopiero niedawno kumpel mi wytłumaczył, że Zorro zawsze grali mężczyźni, a nie Włoszki
Kyle Katarn - 22 Września 2010, 13:14
ilcattivo13 napisał/a | że Zorro zawsze grali mężczyźni, a nie Włoszki |
Zaraz, o czym teraz mowa? O kobietach "pod wąsem"? Bo jakoś nie mogę znaleźć związku między Leopolodem II, kobietami pod wąsem a Zorrem. Możesz to wyłożyć jakoś spójnie i zrozumiale?
Nie wiem, co oznacza fraza "kobiety pod wąsem". Pomyślałem, że może oznacza to Włoszki. A teraz napisałeś coś o Zorro i o tym, że grali go mężczyźni. Nic już z tego nie rozumiem. To nie trzyma się kupy.
Martva - 22 Września 2010, 13:17
Widziałeś kiedyś Włoszkę?
ilcattivo13 - 22 Września 2010, 13:26
Martva - jeśli to do mnie, to widziałem Parę studiowało na esgiehu i nie powiem, mają temperament, figury mają fajne, kruczoczarne włosy też lubię, ale nie między górną wargą a nosem
Kyle - teraz już chyba rozumiesz, o co mi chodziło? O ułanach też się mówiło, że co jeden to chłop na schwał, przy szabli i pod wąsem To taki żart był, ale jeszcze się przyzwyczaisz
|
|
|