To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mistrzowie i Małgorzaty - Agnieszka Hałas

Blue Adept - 12 Marca 2013, 11:59

charande - Nie omieszkam podzielić się wrażeniami z lektury. :)
charande - 12 Marca 2013, 12:05

Oki, podeślę, tylko najpierw zerknę, czy nie ma tam jakichś ewidentnych potknięć do podszlifowania (to jest opowiadanie pisane w roku 2003, jeśli dobrze pamiętam).

Ono trochę odbiega klimatem od reszty, nie jestem do końca przekonana, czy je lubię, czy nie. Cranberry nie lubi :) Ale rozważę wrzucenie go na sieć. Krótkie jest. Miało zostać zrecyklingowane w powieści, ale ostatecznie nie zostało.

Agi - 12 Marca 2013, 12:15

Wszystko co było w sieci do ściągnięcia (RW2010 i FantastykaPolska.pl) już ściągnęłam. Brakuje mi tylko Poczwarki.
Adon - 12 Marca 2013, 12:22

charande napisał/a
Blue Adept, eee tam. Sekret polega na tym, że kiedy 10 całkowicie obcych osób bezinteresownie Cię pochwali, to później, kiedy jedenasta nie zostawi na Tobie suchej nitki, umiesz to już zobaczyć we właściwych proporcjach ;)

Znaczy jeszcze nikt nie zjechał Cię za rzeczy, których nie napisałaś, a on sobie wyimaginował. A potem jeszcze nie dodał, że ci co chwalą, to na pewno Twoi krewni i znajomi. Bo że ktoś napisał, że mu się nie podoba, to w porządku, jego prawo, w końcu gust każdy ma swój. ;)

charande - 12 Marca 2013, 12:26

Cytat
jeszcze nikt nie zjechał Cię za rzeczy, których nie napisałaś, a on sobie wyimaginował


Zjechał. M.in. dowiedziałam się kiedyś od pewnego człowieka, że moje opowiadania (te o piekle) obrażają jego uczucia religijne jako ateisty 8) Ale fakt, było to na priv, a nie w recenzji.

Adon - 12 Marca 2013, 12:27

Eeeee tam, to ja bym potraktował jako komplement. :)
charande - 12 Marca 2013, 12:32

To nie był komplement, bo pan zarzucał mi poglądy ekstremalnie katolicko-konserwatywne i narzucanie ich czytelnikom. Didaskalia - prywatnie jestem lekko lewicującym agnostykiem.
Adon - 12 Marca 2013, 12:37

Mimo wszystko to nie to. ;) Poglądy poglądami, autor nie musi mieć przecież takich samych jak jego postaci. Jak ktoś tego nie rozumie, to tylko świadczy o nim. ;)
Edek: w książkach anglojęzycznych często jest gdzieś z tego powodu adnotacja małym drukiem, że poglądy wyrażone w tekście niekoniecznie odzwierciedlają punkt widzenia autora, redakcji, wydawcy itd. dla tych głupich i/albo Amerykanów lubiących szarżować do sądu o bzdury. :mrgreen:

charande - 12 Marca 2013, 12:51

Taka adnotacja to niegłupia rzecz również w przypadku, kiedy ktoś pisze teksty osadzone w uniwersum, które nie odzwierciedla jego poglądów (ja nie wierzę w takie "standardowe" dantejskie piekło - gdybym wierzyła, to raczej nie pisałabym osadzonych tam przygodowych historii).

A co się tyczy negatywnych opinii, nie wiem - mnie jest łatwiej przyjąć negatywną opinię wobec świadomości, że komuś innemu ten sam tekst się podobał. Mam wrażenie, że teksty są najpozytywniej odbierane przez osoby o podobnej wrażliwości jak autor, a to jest zawsze pewien odsetek odbiorców. Mnie nie podobają się niektóre książki, które mają swoich gorących zwolenników (nie zmęczyłam np. "Buszującego w zbożu", nie lubię fantastyki humorystycznej ani bizarro).

Fidel-F2 - 12 Marca 2013, 13:00

charande napisał/a
nie zmęczyłam np. Buszującego w zbożu
+1
charande - 12 Marca 2013, 13:49

BTW widzę, że Katedra zamieściła drugi fragment Pośród cieni - pierwszy rozdział i kawałek drugiego (nie cały, jak napisali).

Komuś nie dało do myślenia to, że tytuł rozdziału 2 brzmi "Pandemonium", a w zamieszczonym fragmencie żadnego pandemonium, jako żywo, nie ma :roll:

charande - 13 Marca 2013, 14:33

Ładny przykład zróżnicowanego odbioru czytelniczego: recenzentka, która była fanką wczesnych opowiadań o Krzyczącym, ocenia powieści w zestawieniu ze zbiorkiem :)
Adon - 13 Marca 2013, 14:58

Jakimkolwiek recenzjom tej pani akurat spokojnie można nie wierzyć. ;P:
charande - 13 Marca 2013, 15:05

I tu się mylisz. Miałeś wybiórczo pecha. Zalinkowaną recenzję uważam za bardzo rzetelną, skomentowałam ją raczej w kontekście recenzji hrabka: że niektórym chropawe wczesne teksty o żmiju podobają się bardziej niż te późniejsze, bardziej uporządkowane i wygładzone.
Adon - 13 Marca 2013, 15:10

charande napisał/a
I tu się mylisz. Miałeś wybiórczo pecha.

E tam. Recenzentka owa nie zna klasyki, w paru miejscach (nie, że mnie to tylko osobiście dotknęło) pisze o książkach rzeczy nieprawdziwe (cały czas mnie zastanawia, po co wymyśla jakieś nieistniejące rzeczy, zamiast zwyczajnie po ludzku napisać, że jej się nie podoba, do czego ma pełne prawo?), paru autorów uznanych na świecie przez krytykę, nie tylko przez fanów, i nagrodzonych, też zjechała. To nie mój pech. :wink:

charande - 18 Marca 2013, 15:17

Papierowy zbiorek Po stronie mroku stał się faktem fizycznym i namacalnym :D Dzisiaj dostałam przesyłkę. Jupi!!!
Lowenna - 25 Kwietnia 2013, 21:24

Agnieszko, dziękuję za 'Teatr węży' :bravo
charande - 25 Kwietnia 2013, 23:18

Cała przyjemność po mojej stronie!!

A skoro tu już jestem, poskarżę się - przed chwilą po raz kolejny dostałam maila o treści (mniej więcej): "witam mam straszny problem z partnerem niech mi pani poleci jakieś skuteczne zaklęcie miłosne"... :roll:

Powodem jest oczywiście ten wpis, który nakręca mi 1/3 ruchu na blogu. W XXI wieku :shock: A ja go zamieściłam na zasadzie ciekawostki zoologicznej...

Edit: Lowenno, podzielisz się króciutko wrażeniami z "Pośród cieni"? Może być na priv. Trzeci tom się kończy, uwagi i sugestie czytelnicze pomagają go dopracować :)

charande - 5 Maj 2013, 01:13

Do ukończenia "W mocy wichru" oficjalnie brakuje 2,5 rozdziału.

Rok temu brakowało 3 rozdziałów :twisted: , ale koncepcja dzieua w międzyczasie zmieniła się z pięć razy :twisted: i rozdziałów przybyło.

Ta książka ma fragmenty, które bardzo lubię, i fragmenty, których pisanie przypominało (przypomina) mozolne pełzanie w rzece kleju. Aż musiałam się wywnętrzyć nocną porą :roll:

Agi - 5 Maj 2013, 11:54

charande, czy dobrze kombinuję, że "W mocy wichru" jest trzecią częścią Teatru węży?
charande - 6 Maj 2013, 01:23

Tak, to trzeci i - w obecnym układzie - ostatni tom. "Teatr węży" w praktyce stał się trylogią o perypetiach "rodzeństwa" żmijów powiązanych więziami lojalności - Krzyczącego, Marshii et consortes.
krystal - 8 Maj 2013, 13:38

Witam. Chciałam tylko napisać, że uwielbiam Pani opowiadania o Krzyczącym w Ciemności. Nie czytam science-fiction co miesiąc, ale czasem kupowałam dany numer właśnie dlatego, że było w nim Pani opowiadanie.

Bardzo podobała mi się też "Świątynia na wzgórzu." Są jakieś plany, żeby powstało coś jeszcze osadzonego w tym świecie?

charande - 8 Maj 2013, 22:19

krystal, ojej, bardzo mi miło :)

Na forum fantastycznym spokojnie pisz po imieniu (przepraszam, jeśli to ja jestem tą młodszą stroną, ale tu raczej jest przyjęte, że wszyscy są ze wszystkimi na "ty").

Więc tak: nie wiem, na ile się orientujesz - oprócz opowiadań są jeszcze powieści o Krzyczącym, w linku masz namiary na wydania papierowe i ebookowe (ebooki są łatwiejsze do zdobycia - papierowe "Pośród cieni" można dostać tylko wysyłkowo w Solarisie).

Na razie na warsztacie jest trzeci i ostatni tom trylogii o żmiju, a później będę chciała zrobić sobie krótką przerwę od tego świata, ale w dalszej przyszłości tak, na pewno będę jeszcze do niego wracać. Planów literackich to ja mam zawsze od pioruna, tylko wiecznie są kłopoty z realizacją - jestem nałogowym konspektowcem, książki leżą i nie wychodzą poza etap konspektu :roll:

nimfa bagienna - 9 Maj 2013, 11:39

charande napisał/a
jestem nałogowym konspektowcem, książki leżą i nie wychodzą poza etap konspektu :roll:

Mojaś ty!!! Siostro!!! :wink:

charande - 9 Maj 2013, 13:16

[przyjazny uścisk]

:) :) :)

krystal - 9 Maj 2013, 19:54

charande napisał/a

Więc tak: nie wiem, na ile się orientujesz - oprócz opowiadań są jeszcze powieści o Krzyczącym, w linku masz namiary na wydania papierowe i ebookowe (ebooki są łatwiejsze do zdobycia - papierowe Pośród cieni można dostać tylko wysyłkowo w Solarisie).


No właśnie, czytałam Dwie Karty, ale drugi tom mi jakoś umknął, nigdy nie widziałam go w empiku. Zazwyczaj wolę "prawdziwe" książki, ale może faktycznie zdecyduję się na ebooka.

Nocturn - 9 Maj 2013, 19:58

Och też mi się podobały te opowiadania. Nie pamiętam czy czytałem powieść.

Trzeba będzie poszukać książki - papierowej. Strasznie nie cierpię ebooków.

krystal Proszę dopełnić formalności.

Agi - 9 Maj 2013, 20:03

Nocturn napisał/a
krystal Proszę dopełnić formalności.

Nocturn, proszę nie wyręczać moderatorów. Ostatnio, niestety, spora część Twoich postów to spam.

Nocturn - 9 Maj 2013, 20:06

Agi, czuję się pouczony

To jest ostatni spamowy post!

charande - 9 Maj 2013, 21:17

krystal (i Nocturn), więc właśnie - "Pośród cieni" jest nie do kupienia w szerszej dystrybucji. Ifryt zdechł, książkę wydał Solaris, ale w nakładzie cyfrowym i sprzedaje ją tylko przez własną księgarnię. Tu macie namiar :) Jeśli dobrze się orientuję - jak zamówi się tę książkę plus jakąkolwiek inną z oferty Solarisu, wysyłka jest gratis (ale nie dam za to głowy).

Nocturn - "Dwie karty" też można kupić w Solarisie :) A tak w ogóle - masz piękny uśmiech :D



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group