pepito - 15 Listopada 2007, 19:22 Witam. Czy jest jakiś temat poświęcony FNiN? 
pepito - 15 Listopada 2007, 19:23 Już nie trzeba znalazłem. Dzięki. gorat - 15 Listopada 2007, 19:30 Rafał gollumy nam ściąga... istny Psi Disruptor 
corpse bride - 15 Listopada 2007, 22:58 czytam dalej tom III, podoba mi się rodzinka gilberta i w ogóle klimat tej wizyty. a tak na marginesie, to stwierdziłam, że babysitting jest dobry dla czytania. 1/3 książki na wieczór. a potem to po pare stron dziennie przed snem i tak się ciągnie. jeszcze żebym tramwajami jeździła, byłoby o kilka stron więcej, ale nie, pracę mam w pobliżu i muszę na nogach chodzić... ehhh... Anonymous - 15 Listopada 2007, 23:35 Przeczytałem w końcu Ohydę. I muszę powiedzieć, że wizja Polski i Europy jako multipaństwowych troszeczkę mnie przeraziła, a mało co mnie straszy. Jest ona tak absurdalna, że aż może się ziścić. Zwłaszcza PRL2. A pan Wiśniowiecki jako bohater narodowy saperką zakopujący łotrzyków to po prostu majstersztyk. 
Powiedzonko "podać gó@#o złotą łyżeczką" zapamiętam sobie na dłużej. Brawo Rafał. pepito - 16 Listopada 2007, 18:01 Czy będzie pan pisał jakąś inną książkę dla dzieci i młodzieży . Ile będzie części FNiN.
Gwynhwar - 16 Listopada 2007, 18:15 Ała... Kolejne... 
pepito - 16 Listopada 2007, 21:15 Nier ozumiem o co chodzi
Agi - 16 Listopada 2007, 21:27 pepito, na Forum obowiązuje zasada, że osoby nowo zarejestrowane, prościej mówiąc Gollumy na początku zapoznają się z regulaminem Forum, a później (zgodie z tymze Regulaminem) przedstawiają się i witają w wątku"Biją". Nie zrobiłeś tego i jeszcze się dziwisz. Zapraszam do dopełniena formalności. gorat - 16 Listopada 2007, 21:30 Gwyn, siedź cicho, dorośli nie mają głosu 
Gwynhwar - 16 Listopada 2007, 21:35 Bo... Nie liczy się ilość ale jakość 
mawete - 19 Listopada 2007, 00:01 Jakością są "Dzieci z Bullerbyn". Mam nadzieję, że Rafał im dorówna. Kasiek - 19 Listopada 2007, 09:28 Rafał, dzięki za piątkowe... hmmm... pół godziny w Mandragorze, za sobotnią LUFĘ i w ogóle się cieszę, że Cię zobaczyłam  Ucałuj Kasię
Rafal Kosik - 20 Listopada 2007, 03:21 Kasiek: Mandragora... Sorki, że cały czas gadałem z NURSem. To przez Fabrykantów, którzy mi go mieli zabrać i zabrali zresztą zaraz potem. Dzięki za orgowanie Lufie :) mawete: Dzięx za gospodarzenie nam w Lublinie. Oczywiście na konwencie, gdzie zna się 50 osób nie sposób pogadać dłużej spokojnie, bo co chwilę ktoś wchodzi na częstotliwość. Porozmawiamy spokojnie przy najbliższej okazji. cała reszta: Znów mi pobiliście fankę... ;) Gwynhwar - 20 Listopada 2007, 09:58 A to nie fan jest? o.o Rafal Kosik - 21 Listopada 2007, 00:34 A wiesz, że masz rację... Gwynhwar - 21 Listopada 2007, 10:36 A wiem 
Ale następnych może już nie będę biła, bo mnie Adashi próbował wczoraj naprostować... dalambert - 22 Listopada 2007, 12:35 Rafl co jest z IV FNiN jest już w księgarniach ili nie? corpse bride - 22 Listopada 2007, 12:41 ja właśnie skończyłam III tom. fajny, aczkolwiek druga część pozostaje moim faworytem. ale jest zaręcony, to mu trzeba przyznać. Rafal Kosik - 22 Listopada 2007, 16:02 IV tom od poniedziałku, ale pewnie kilka dni minie, nim się rozpełźnie po całym kraju, kontynencie, planecie. Ixolite - 22 Listopada 2007, 16:48 Skromnie się cenisz, myślisz że zielone ludziki z czwartej planety od Słońca nie czytają? Gwynhwar - 22 Listopada 2007, 16:48 Jako ten Marsjanin rzeknę, iż czytają! Ellen - 23 Listopada 2007, 16:23
No! I ma też być u Mikołaja w worku! Mikołaj zamówienie ode mnie dostał! I biedaczek pewnie nie ma zapasowego pomysłu, chi chi :D Ellen Gwynhwar - 23 Listopada 2007, 20:44 Rafale, gratuluję nominacji
http://www.ibby.pl/index.php?sub=145&lang=pl gorat - 23 Listopada 2007, 21:36 I czemu nikt nie puścił pary z gęby, że było tłumaczenie na litewski?
gorim1 - 24 Listopada 2007, 02:01 gorat, o ile się nie myle nę którejś skofie rafał się chwalił, a że ciebie tam nie widać to inna sprawa pepito - 24 Listopada 2007, 20:27 ja w lublinie już dziś widzidziałem IV część. kosztuje 34,99 Agata - 24 Listopada 2007, 23:50 Nieźle, przed premierą. Komuś się musiały paczki na zapleczu empiku popierniczyć
Rafal Kosik - 25 Listopada 2007, 01:29 No niestety nie mam na to wpływu :( Te kilka dni przed 26 listopada to jest rezerwa, że nie dowiozą, że coś się poknoci po drodze. Poważnie to wprowadzenie książki na rynek to spora operacja logistyczna, w której trzeba zakładać kontrolę błędów. Lepiej jak pójdzie wcześniej, niż jak się spóźni. pepito - 28 Listopada 2007, 20:45 Dobrze że jest za wcześnie. Mogłem przeczytać dedykacje:) 
|
||||||||
