To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mistrzowie i Małgorzaty - Adam Szymanowski

Adashi - 28 Lipca 2008, 11:15

Adanedhel napisał/a
Adam, i sądzisz, że wytrzymasz? ;P:

Będzie trudno, ale trzeba być twardym :twisted:

Witchma napisał/a
Obiecanki, wiesz co :wink:

Witchma, ja widzę, że Ty masz problem z seksem w polskiej literaturze fantastycznej. Napisz o tym artykuł albo chociaż shorta :wink:

Adashi - 28 Lipca 2008, 11:16

I znalazłem tego zagubionego linka! Yeah!
Adanedhel - 28 Lipca 2008, 11:19

Adashi napisał/a
masz problem z seksem w polskiej literaturze fantastycznej

Seks jest probemem w polskiej literaturze ogółem.

Adashi - 28 Lipca 2008, 11:21

Ogółem to raczej nie, ale w fantastyce to tak :roll:
Adanedhel - 28 Lipca 2008, 11:22

Ciężko jest trafić na dobry opis seksu. Jeśli już to zwykle leci ginekologią. Albo po chamsku.
W innych językach jest nieco łatwiej dobrać proporcje, u nas jest to dość trudne.

Witchma - 28 Lipca 2008, 11:23

Adashi napisał/a
Ty masz problem z seksem w polskiej literaturze fantastycznej


Nie wiem, na jakiej podstawie wyciągasz takie wnioski... Może wróć do dyskusji o "Księdze, która wyjada oczy" ;)

Adashi - 28 Lipca 2008, 11:29

Adanedhel napisał/a
Ciężko jest trafić na dobry opis seksu. Jeśli już to zwykle leci ginekologią. Albo po chamsku.
W innych językach jest nieco łatwiej dobrać proporcje, u nas jest to dość trudne.

Nie chodzi o język i styl, tylko w ogóle o występowanie motywu, lub jego brak :idea:

Witchma, ok, Twój problem objawia się selektywnie :)

Zobaczymy jak pójdzie pisanie pierwszego tekstu z tego nowego cyklu, czy pióro będzie usłuchane, czy też będzie je korcić do opisów bujnych kształtów :wink:

Adanedhel - 28 Lipca 2008, 11:30

A. O to Ci chodziło. A to rzeczywiście, fantastyka właściwie leży.
Martva - 28 Lipca 2008, 11:49

Adashi napisał/a
A figa z makiem, żadnych cycków nie będzie!


A jak będą, to nieubrane :mrgreen: ;P:

Adanedhel napisał/a
Jeśli się nie mylę niejaka Pamela Anderson miała (a może i nadal ma) koło 50 w biodrach


Albo się mylisz, albo masz na myśli inne jednostki niż centymetry. bo 50cm to ona moze mieć w obwodzie uda, a nie bioder ;)

Witchma - 28 Lipca 2008, 11:50

Cytat
Nie chodzi o język i styl, tylko w ogóle o występowanie motywu, lub jego brak :idea:


Z jednej strony racja - w wielu utworach ta sfera jest ignorowana całkowicie (czasem słusznie, bo nie wniosłaby nic do tekstu, a czasem aż prosi się o choćby poruszenie tematu...).
Z drugiej strony muszę się zgodzić z Adanedhelem - jakoś nasz język nie sprzyja pisaniu o seksie. Chyba nawet Krzysztof Piasecki w którymś swoim monologów stwierdził, że u nas albo fizjologia albo wulgaryzmy w tym temacie i nic pomiędzy... Ewentualnie jakieś infantylizmy, sama nie wiem, co gorsze.

Adanedhel napisał/a
Witchma, ok, Twój problem objawia się selektywnie :)


Problemu nadal nie widzę :) Przedwczoraj przypominałam sobie "Lodowe łzy" Sebastiana i podobało mi się, że dostosował język do uprzedmiotowienia seksu w danym świecie. Szkoda, że takich autorów jest niewielu.

Adanedhel - 28 Lipca 2008, 11:54

Martva, chyba dobrze pamiętałem:
Cytat
Jej wymiary to: 86-53-81 (jako 18 letnia modelka)

A zdaje mi się, że podobne wymiary w biodrach "osiągnęła" jeszcze i później. Wg Wikipedii obecnie ma 56 . Centymetrów ;)

Martva - 28 Lipca 2008, 12:04

Ale wiesz, ten środkowy wymiar to talia, a nie biodra :)
Adanedhel - 28 Lipca 2008, 12:06

Fakt. Sorry za głupią pomyłkę... Ale w każdym razie widzisz, że miała wymiary osy :)
Adashi - 28 Lipca 2008, 12:10

Martva napisał/a
A jak będą, to nieubrane :mrgreen: ;P:

Właśnie, że szczelnie opatulone będą ;P: Od stóp do głów :wink:

Martva - 28 Lipca 2008, 12:10

Kobiety wyglądają bardziej niż jak klepsydry, niż jak lejki. Na ogół ;)

Też kiedyś miałam 56 cm, teraz to się boję zmierzyć ;P:

I ciekawa jestem jak wyglądała mając 86 cm w biuście. Przypuszczam że bardzo... inaczej niż teraz.

EDIT: Adashi, służę konsultacjami, coby się żadna upierdliwa baba nie czepiała potem ;)

Adanedhel - 28 Lipca 2008, 12:14

Martva napisał/a
Kobiety wyglądają bardziej niż jak klepsydry, niż jak lejki. Na ogół ;)

Tylko dlatego, że do głowy wbiły mi się "biodra" zamiast "talii" uważasz, że nie mam pojęcia o kobiecym ciele? :mrgreen:

Witchma - 28 Lipca 2008, 12:15

Adashi napisał/a
Właśnie, że szczelnie opatulone będą ;P: Od stóp do głów :wink:


No nie wierzę... opowiadanie o kobietach z biustem A, ubranych w golfy i długie mięsiste spódnice? :D A jakie nakrycie głowy przewidujesz? Kominiarki?

Adanedhel napisał/a
Tylko dlatego, że do głowy wbiły mi się biodra zamiast talii uważasz, że nie mam pojęcia o kobiecym ciele? :mrgreen:


To jest różnica jakichś 30 cm, a mężczyźni zazwyczaj są gotowi się wykłócać już o parę milimetrów ;P:

Chal-Chenet - 28 Lipca 2008, 12:18

Adashi napisał/a
Napisz o tym artykuł albo chociaż shorta

Ty też. ;P: O braku przebaczenia najlepiej. :D

Martva - 28 Lipca 2008, 12:18

Adanedhel napisał/a
Tylko dlatego, że do głowy wbiły mi się biodra zamiast talii uważasz, że nie mam pojęcia o kobiecym ciele?


Ty to powiedziałeś, nic nie sugeruję ;P:

Witchma napisał/a
opowiadanie o kobietach z biustem A,


Ale 60A czy 95A? Bo samo A nie istnieje, tak jak samo D ;P:

Witchma napisał/a
A jakie nakrycie głowy przewidujesz? Kominiarki?


Może to o zakonnicach będzie. Chyba nikt nie pisał o zakonnicach, widzę niszę ;)

Witchma - 28 Lipca 2008, 12:22

Martva napisał/a

Ale 60A czy 95A? Bo samo A nie istnieje, tak jak samo D ;P:


Ekspertem od liczb jest przecież Adanedhel ;P:

Martva napisał/a
Chyba nikt nie pisał o zakonnicach, widzę niszę ;)


W ogóle pisali, ale chyba nie o takich tropiących ufoki :D

Adanedhel - 28 Lipca 2008, 12:24

Witchma napisał/a
To jest różnica jakichś 30 cm, a mężczyźni zazwyczaj są gotowi się wykłócać już o parę milimetrów ;P:

Więc chyba jestem dziwny.

Martva napisał/a
nic nie sugeruję ;P:

No, ale tak w domyśle to było... ;)

EDIT: Witchma, mogę być ekspertem od liczb, ale nie literek ;)

Adashi - 28 Lipca 2008, 12:27

Witchma napisał/a
opowiadanie o kobietach z biustem A, ubranych w golfy i długie mięsiste spódnice? :D A jakie nakrycie głowy przewidujesz? Kominiarki?

Martva napisał/a
Ale 60A czy 95A? Bo samo A nie istnieje, tak jak samo D ;P:

Hehehe :) Biusty będą miały foremne i kształtne, golfów i spódnic nie przewiduję raczej. A jeśli chodzi o nakrycie głowy to furażerka wystąpi w tej roli :roll:

Gustaw G.Garuga - 28 Lipca 2008, 13:58

Witchma napisał/a
jakoś nasz język nie sprzyja pisaniu o seksie. Chyba nawet Krzysztof Piasecki w którymś swoim monologów stwierdził, że u nas albo fizjologia albo wulgaryzmy w tym temacie i nic pomiędzy... Ewentualnie jakieś infantylizmy, sama nie wiem, co gorsze.

Jeszcze poetyckość różnego sortu. "Lubię, kiedy kobieta" Tetmajera przyszło mi na myśl.

Adashi - 30 Lipca 2008, 18:14

Martva napisał/a
Adashi, służę konsultacjami, coby się żadna upierdliwa baba nie czepiała potem :wink:

Skorzystam niezawodnie, gdy zajdzie potrzeba ;)

Martva napisał/a
Może to o zakonnicach będzie. Chyba nikt nie pisał o zakonnicach, widzę niszę :wink:

Witchma napisał/a
W ogóle pisali, ale chyba nie o takich tropiących ufoki :D

Nisza dobra rzecz, ale dajcie sobie spokój z zakonnicami ;P:


No dobra, owoc jednego dnia pracy :arrow: niecałe cztery i pół tysiąca znaków :arrow: prolog pierwszego tekstu z nowego cyklu gotowy :D

edit: Aha, stan gołych cycków ZERO! :twisted:

Witchma - 30 Lipca 2008, 18:25

Adashi napisał/a
edit: Aha, stan gołych cycków ZERO! :twisted:


Jak na dwie i pół strony, to zabójczy wynik :D

Adanedhel - 30 Lipca 2008, 18:35

Witchma napisał/a
dwie i pół strony

Półtorej. W porywach do dwóch.

Witchma - 30 Lipca 2008, 18:38

Adanedhel napisał/a
Półtorej. W porywach do dwóch.


Moja strona rozliczeniowa to 1800 :) Czyli równo 2,5 w moim świecie ;P:

Adashi - 30 Lipca 2008, 18:38

No tak, Witchma postrzega dopiero, co rodzącą się opowieść jedynie przez pryzmat występowania bądź nie gołych cycków :evil: ;P: To jest najważniejsze!
Gustaw G.Garuga - 30 Lipca 2008, 18:39

A to zależy od formatu, czcionki, interlinii itd. - w niektórych wydaniach książkowych to i cztery strony będzie :)
Witchma - 30 Lipca 2008, 18:39

Mam tylko nadzieję, że zastępujesz ich umięśnionymi facetami w drogich samochodach :mrgreen:

Gustaw G.Garuga napisał/a
w niektórych wydaniach książkowych to i cztery strony będzie :)


W FS, bo oni przecież ostatnio drukują wyłącznie dla osób słabo widzących...



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group