Powrót z gwiazd - Cisza wyborcza.
mawete - 1 Września 2007, 19:55
Biuro Ochrony Rowerzystów? Podobno są nowe rowerki w "Krzysiu"
Piech - 1 Września 2007, 21:47
Wczoraj obejrzałem całą konferencję prasową prokuratury i jestem pod wrażeniem. Wydrukowałem sobie też transkrypt zaprezentowanych rozmów telefonicznych pana Kaczmarka i znajomych i dołączylem do podobnych tekstów z afery starachowickiej. Dawno nie słyszałem tak dobrej grypsery.
Jestem teraz ciekaw rekacji tych którzy na wieść o wczorajszych zatrzymaniach grzmieli, że to zamach stanu, że bolszewizm, że państwo policyjne. Na przykład taki pan Paweł Spiewak z PO powiedział: "jedno nie ulega wątpliwości. Celem całej akcji jest zamknięcie ust niewygodnym świadkom". Dodał, że chodzi też o sparaliżowanie prac Sejmu, oraz że "aresztowania (sic) mają też zamknąć usta opinii publicznej". Natomiast Lech Wałęsa, jak to Lech Wałęsa, krzyczał coś bez ładu i składu, żeby rząd "natychmiast odsunąć", że Kaczyńscy pójdą za to siedzieć. I tak dalej i tak dalej. Gdy włączyłem radio, myślałem, że to naprawdę zamach stanu.
A wcześniej wiało zgrozą po "porażających" zeznaniach Janusza Kaczmarka. PO wraz z SLD trzymała się za głowe i oczywiście wierzyła w każde słowo Kaczmarka.
No to teraz czekam, co oni teraz powiedzą. Jedynym honorowym wyjściem byłoby wejść pod stół i odszczekać.
ihan - 1 Września 2007, 22:10
Czyli Piechu uważasz, że nie ma problemu, a cała akcja była świetnie przeprowadzona, zorganizowana a aresztowania usprawiedliwione? Podobnie jak odgrażanie się obecnego, jeśli się nie mylę, ministra sprawiedliwości posiadaniem haków na przeciwników politycznych? No, jeśli tak to rozumiesz, gratuluje dobrego samopoczucia. I co obecny rząd musiałby zrobić żebyś stracił do niego zaufanie?
A poza tym, czy ktoś może mi wytłumaczyć winę w tym wszystkim Krauzego, bo nijak zrozumieć tego nie umiem.
NURS - 1 Września 2007, 22:18
Piechu, ty znowu widzisz, co chcesz widzieć.
dla twojej informacji, obejrzałem i mnie nie powaliło. Udowodniono jedno, że Lech Kaczuszka poustawiał na siłę, z wielkim poparciem PiS na tak ważne stanowiska debili tworzących układ towarzyski, z którego sam pochodzi.
Zeznania Kaczmarka nie mają nic do tego, że ktoś próbuje go zdyskredytować, pokazując że kłamał w innych sprawach. ale załóżmy, że to jest powód. zoibro w takim razie poinien być uznany, za równego mu błazna - okłamanie sejmu, kity o braku zdolności obsługi dyktafonu w świetle zeznać ludzi, którzy sprzedawali mu sprzęt i nagrań sprzed lat. kłamal wtedy, więc nie może być wiarygodny. Kaczyński J - przysięgał się, że jak brat zostanie prezydentem, on nie obejmie stołka premiera, łgał, "już nigdy więcej nie można rozmawiać itp, itd - kłamstwo, siedem dni później znów rozmawiał z Lepperem.
Oni wszyscy siebie warci.
wybacz, ale tylko osoba totalnie zaślepiona moze wierzyć, ze ten spektakl ma na celu walkę z korupcją. Fakt zatrzymania łapówkarzy przed ministerstwem sportu - jeśli chcieli złapać łapowników na wysokich stołkach, wystarczyło poczekać kilka minut.
Lepper - możesz udawać ślepego, ale za co ta łapówka miała być, skoro CBA odwaliło za łapówkarzy cała robotę - bo to za zrobienie kwitów powinni dostac kasę, a nie za przyklepanie tego w ministerstwie, co jest formalnością. I tu Leper, jak go nie lubie ma całkowita rację. BTW przy okazji wyszło, ze złamano przy tym fałszowaniu prawo.
Reasumując, PiS forsował kreatury pokroju Netzela (pomimo sprzeczności z ustawowymi wymaganiami) siłą na najważniejsze stanowiska, pewnie ci ktoś zaraz podrzuci linki do wypowiedzi Kaczorów o ich nieskazitelności, bop one istnieją w archiwach. siłą i wbrew opiniom opozycji. no to teraz nie ma co udawać, ze się znalazło kukułcze jaja, bo sami sobie to zgotowali.
NURS - 1 Września 2007, 22:23
ihan napisał/a |
A poza tym, czy ktoś może mi wytłumaczyć winę w tym wszystkim Krauzego, bo nijak zrozumieć tego nie umiem. |
Krauze miał się dowiedzieć od Kaczmarka, że jest akcja na Leppera, i przekazac to dalej.
ale problem polega na tym, że on nie jest funkcjonariuszem państwowym i to nie jest w jego przypadku karalne
Gustaw G.Garuga - 1 Września 2007, 22:30
Grypsera była kiepska, o ile pamiętam nawet Kornatowski się uskarżał, że nie rozumie
Afera pokazała, że Kaczmarek kręci w sprawie spotkań. I tyle. Obniża to jego wiarygodność - i tak już nienajlepszą - jeszcze bardziej. Jeśli jednak to kręcenie ma być dowodem, że Ziobro nie steruje postępowaniami, że sprawa Blidy była czysta itd., to mnie ten dowód nie przekonuje.
Kaczmarek mści się na ludziach, z którymi wiele lat współpracował. Zapędził się do tego stopnia, że i siebie naraził. I teraz usiłuje kluczyć. Ale zarazem nie jest gangsterem, który może w każdej chwili zwiać za granicę, podobnie jak nie jest nim Kornatowski czy Netzel. Tych ludzi można było zwinąć o normalnej porze, na neutralnym gruncie, a nie o 6 rano w obecności rodziny i znajomych. To są metody obliczone na jedno - zastraszenie, pokaz siły. I takie metody są mi wstrętne.
ihan - 1 Września 2007, 22:36
NURS napisał/a | Krauze miał się dowiedzieć od Kaczmarka, że jest akcja na Leppera, i przekazac to dalej. ale problem polega na tym, że on nie jest funkcjonariuszem państwowym i to nie jest w jego przypadku karalne |
No właśnie tego zrozumieć nie umiem. Jako "cywil" mogę chyba cokolwiek robić z informacjami, które otrzymuję.
GAndrel - 1 Września 2007, 22:42
Krauze jest bogaty. Jest biznesmenem. Zna polityków. Którzy mają znajomości w służbach specjalnych. I w mediach. Czyli jest częścią układu. Czyli PiS znalazł w końcu Układ. Własny, bo własny, ale jest. Musieli go poświecić bo innego nie mogli znaleźć.
ihan - 1 Września 2007, 22:45
Tak, ale gdyby złapali na przykład Prezydenta, rozmontowaliby jeszcze lepszy układ. A nie rozmieniać się na jakiegoś Krauzego.
GAndrel - 1 Września 2007, 22:58
Na prezydenta przyjdzie jeszcze czas. Kampania wyborcza trwa do ciszy wyborczej. A jak to gdzieś ktoś celnie zauważył aresztować można nawet w czasie ciszy wyborczej.
Agi - 1 Września 2007, 23:50
Z dzisiejszej wypowiedzi Kuchcińskiego, że po wczorajszych rewelacjach prokuratury nie ma potrzeby dalszego odczytywania zeznań Kaczmarka, bo jest on niewiarygodny, jak szydło z worka wyłazi przemożna chęć PISu do zdyskredytowania przeciwników politycznych natychmiast i za wszelką cenę.
Żenujące jest to, że tych samych ludzi przedstawiano jako wzory cnót wszlelkich w chwili powoływania na najważniejsze stanowiska w kraju.
Piech - 2 Września 2007, 01:31
Och, tyle pytań i wątpliwości pod adresem mojej skromnej osoby, ale to chyba nie ja powinienem się tłumaczyć, bo to nie ja wczoraj ferowałem wyroki.
Pytałem o tych, którzy wczoraj nie mieli wątpliwości i z góry uznali zatrzymania za polityczną nagonkę wstrętnych Kaczorów na Bogu ducha winne ofiary i niewygodnych świadków ich bezeceństw. Pytam, czy w świetle materiałów ujawnionych przez prokuraturę nadal uważają Kaczmarka za wiarygodne źródło informacji? Czy nadal uznają jego wcześniejsze wypowiedzi za "porażający" materiał dowodowy? Czy nic się nie zmieniło w ich ocenie sytuacji? Czy nadal uważają, że bezecne Kaczory nic tylko wymyślają jakieś afery w ich chorej wyobraźni?
A może jednak coś jest na rzeczy, ciom?
NURS - 2 Września 2007, 03:10
Piechu, znasz treść tych informacji Kaczmarka?
To zaiste ciekawe, bo chyba są tajne. I w większości jeszcze nie wypłynęły.
Kilka osób już ci odpowiedziało, fakt, że Kaczmarek kręci z Krauzem, niczego nie przesądza. Tak, jak fakt, że Ziobro kłamie publicznie w tej sprawie.
A co bedzie, jesli się okaże, że Kaczmarek tym sposobem usiłowal kryć prawdziwego szefa tego układu, czyli pana prezymiera? Że był tylko lojalny wobec swoich protektorów z innej, niz Ziobrowa frakcji PiS, walczącej o władzę?
I odpowiem ci wprost, tak uważam, że Kaczory wymyslają te afery, tworza je, bo to Kaczyński spiknął wszystkich tych panów. Tak, bo inny Kaczyński niedawno powiedział, że mu podsuneli kreta, który od lat był przygotowywany, żeby go zniszczyć. Znaczy się, ktoś już lata temu wiedział, że kaczki dojdą do wladzy i tworzył układ, który mial ich zniszczyć. To się już kwalifikuje do diagnozy medycznej, nieprawdaż? A fakt, że zwinięto ich, choć sytuacja tego nie wymagała, nawet z naruszeniem istniejących przepisów świadczy tylko o jednym, za wszelką cenę chcą zamknąć usta ludziom, którzy siedzieli w samym środku ula i niejedno słyszeli, albo widzieli.
Dam ci prosty przykład. Mówi się, że Kaczmarek niewiarygodny, bo gada, dopiero, jak go posunęli. ciekawe, że wszyscy świadkowie koronni z mafii też sypią, dopiero, jak sie ich wsadzi, i nikt nie poddaje ich zeznań w wątpliwośc pod tym kątem.
Zapytałeś, odpowiedziałem. A teraz ty powiedz, czy fakt, że Ziobro kłamie publicznie i daje się jak dziecko łapać na łamaniu prawa (np. nagrywanie Leppera bez zezwolenia pdczas rozmowy służbowej, informowanie z trybuny sejmowej, że nic mu w sprawie nie wiadomo, choć prezymier twierdzi coś innego) nie świadczy o tym samym, co zarzucasz Kaczmarkowi. dodam tylko jeszcze, że Ziobro steruje śledztwem, w którym jest jednym z podejrzanych, co chyba w żadnym cywilizowanym kraju by nie przeszło.
IMO to wszystko bardzo łatwo można sprawdzić. Tylko jakos PiS staje na głowie, żeby tylko nie powstało ciało zdolne tego dokonać. Powiedz, że nie mam w tym punkcie racji. Komisja przed wyborami. Cała prawda na stół. Rewelacje Kaczmarka da się udokumentować. Zróbmy to, jeśli jest kłamcą, niech sie to okaże publicznie, przecież po czymś takim PiS dostanie pełnię władzy na lata. ale jakoś nie chce tego oczyszczenia i obaj wiemy dlaczego. Metody Kaczyńskich są takie same od lat, kogo nie pokonasz otwarcie, zniszcz sposobem. bo wszyscy są spooky, układ, co tam sobie podstawisz.
I wiesz, co ci powiem na koniec?
Jesli ktoś bez przerwy powtarza, że jest uczciwy, to zazwyczaj okazuje się największym bandziorem w okolicy. Rozejrzyj się wokół, znajdziesz dziesiątki takich przykładów.
A kto bez przerwy to powtarza?
no i odpowiedz mi, o co chodzi z aferą w ministerstwie rolnictwa. W świetle tego, co ci napisałem. CBA sfałszowało wszystkie kwity, które powinni byli załatwiać łapówkowicze, i podali im je na talerzu. Za zaniesienie do ministerstwa powinni dostac trzy bańki, bo urzedasy mając wszystkie decyzje tylko pieczątki przykładają. To nawet nie jest głupie, tylko beznadziejnie głupie podkładanie sie procesowe.
Może powiesz coś więcej, niz PiSiacy, którzy na takie fakty odpowiadają, że są żelazne dowody i kiedyś je pokażą. IMO chłopcy od początku kręcili ten bicz na Leppera, żeby tylko wyjąć mu poslów. Bo sprawa by się ciągnęła, oskarżony Lepper wyleciałby z parlamentu, jak Pęczak, a samoobrona przeszłaby pod wodzą takich Czarneckich do PiS. Proste, jasne i mieści się jak ulał w zwojach genialnego stratega. cudnie wygląda Woszczerowicz, który dostaje info, że Leppera wsadzą i idzie spać a dopiero rano chce ostrzec szefa. Uwierzyłbyś w coś takiego? I skoro wszyscy są na podsłuchu, to gdzie nagrania tego gościa, co ostrzega Rybę? Przecież to by wszystko wyjaśniło.
Reasumując, nic nie ma na rzeczy.
Gustaw G.Garuga - 2 Września 2007, 19:57
Piechu, spójrz na mój wcześniejszy post, tam masz odpowiedź. Ale mogę to i owo powtórzyć. Jest pewna grupa bliskich rządowi publicystów i polityków, której metoda rozprawy z niewygodnymi wydarzeniami wygląda tak: jest oto jakiś człowiek związany z obozem rządowym, który zaczyna ów obóz krytykować. Publicyści i politycy przeciwnej strony podchwytują te rewelacje, i w tym momencie wzmiankowana grupa szydzi: to ten pan X był wam be, a teraz jest cacy i spijacie słowa z jego ust, ze złego członka rządu stał się wyrocznią opozycji, itp. Tak jest teraz z Kaczmarkiem, tak było z Wildsteinem, kiedy odchodził z TVP (zabawne, że teraz on używa tej samej retoryki), tak było z Lepperem itd. Głupia to metoda i tyle. Kaczmarek siedział w grupie obecnie trzymającej władzę bardzo długo i musi sporo wiedzieć. Pewnie cieszyłeś się Piechu, kiedy Oleksy po pijaku sypnął u Gudzowatego kumpli z lewicy. Teraz, kiedy trzeźwy Kaczmarek publicznie sypie Ziobrę i spółkę, może Ty powinieneś uznać, że "coś jest na rzeczy"? Bo, o dziwo, nie trzeba było konferencji prokuratury, żeby wiarygodność Kaczmarka była kwestionowana także przez polityków opozycji i publicystów rządowi niechętnych. Naprawdę, nie róbmy ściemy, jak to prokuratura udowodniła, że urabiany na króla Kaczmarek jest jednak nagi.
Ja wiem, że najłatwiej powiedzieć, ach, ten Kaczmarek, chorobliwy konfabulant, jak dobrze, że jednak kłamie. Dla mnie taka postawa to jednak zwykłe przymykanie oczu.
Tomcich - 3 Września 2007, 00:03
List otwarty Jurka Owsiaka do Ojca Tadeusza
I jeszcze fragment wywiadu z Prezymierem w Gazecie Pomorskiej
Cytat | - Ale PiS mówi od pierwszych dni rządów, że niedługo”, niebawem” zdemaskuje i ujawni układ, że są na to dokumenty i dowody. Dwa lata to dostatecznie dużo, by ów układ choć w małej części zdemaskować: kto w nim jest, jakie partie i jacy ludzie?
- Dziś o układzie można więcej powiedzieć niż kiedyś, nawet są prowadzone badania o charakterze naukowym, przy użyciu modelu komputerowego układu, by ukazać te wszystkie związki między różnego rodzaju ośrodkami sił społecznych w Polsce. Najprościej mówiąc układ to system powiązań między ludźmi, którzy - najczęściej - zdobyli swą pozycję w PRL-u, i który pozwalał im zdominować polskie życie gospodarcze. Charakterystyczna cecha tego układu jest taka, że ma on bardzo mocne powiązania ze światem przestępczym i silną ochronę polityczną. To jest taka dziwna sytuacja, że pan który należy do tzw. wielkiego świata, ma ogromny majątek, a po drugiej stronie stołu siedzi zwykły gangster. I ci panowie są w zażyłych stosunkach. Ja mówię o konkretnych ludziach i konkretnych przypadkach.
- Jakich?
- To jest bardzo charakterystyczne, że mamy punkty - jak np. Wiedeń, i nazwiska, które się powtarzały. Co więcej, choć na to nie mamy dowodów, ten układ ma bardzo niedobre powiązania zewnętrzne, jak kiedyś w sprawie Ałganowa. Bardzo często te same nazwiska się powtarzają. |
Model komputerowy "Układu" Toż to czysta sf. Może na forum go zaprosić.
Całość TUTAJ
mawete - 3 Września 2007, 09:12
Ja już olałem sprawę... A "dowody" prokuratury absolutnie mnie nie przekonały. Kaczorków chyba też nie, bo Prezio naciska na sędziów mówiąc, że sam by wsadził do pudła wsiech
Agi - 3 Września 2007, 09:15
Chyba dotarłam do granicy wytrzymałości - wczoraj spontanicznie oplułam pana w telewizorze
ihan - 3 Września 2007, 10:12
Agi, nie ty jedna. Ja nie pluję z wyrachowania, bo mi się nie chce ścierać.
Układ się zaczyna rozrastać, jak ośmiornica wielomackowa. I już ojejku, jej, nawet Marcinkiewicz misiem już nie jest. I okazało się, że nawet nasz wielki, wspaniały i najlepsiejszy premier jest omylny!!!!:
Cytat | Premier przyznaje też, że pomylił się co do Janusza Kaczmarka, Kazimierza Marcinkiewicza i Jaromira Netzla. |
Gwynhwar - 3 Września 2007, 10:15
Agi55 napisał/a | wczoraj spontanicznie oplułam pana w telewizorze |
dla tej Pani
Adanedhel - 3 Września 2007, 19:25
Najnowszy sondaż dla GW... i robi się ciekawie. Znaczy nieciekawie (z mojego punktu widzenia). Jeśli kolejne sondaże potwierdzą, że PiSowi nagle urósł (słupek w sondażach, znaczy się ), to wyjdzie, że aresztowanie Kaczmarka i sp. było z punktu widzenia Kaczorów genialnym ruchem. I nieważne, czy był to ruch chłopców pisowców, czy zupełnie niezależnej od politycznych nacisków prokuratury.
Gustaw G.Garuga - 3 Września 2007, 19:29
Boże broń... Jeśli Kaczory znów zgarną pulę... Tyle dobrze, że chyba żadnej zdolności koalicyjnej już mieć nie będą...
Adanedhel - 3 Września 2007, 19:34
Nie wiem, czy to będzie takie proste. Zakładając, że PiS wygra następne wybory, może dojść do rozłamu w PO - w końcu ile przegranych można znieść, zwłaszcza w Polsce. A skupiona wokół Rokity (czy kogoś tam...) grupa bardziej prawicowych posłów byłej PO mogłaby w tym wypadku pójść na układ z PiS.
Martva - 3 Września 2007, 19:39
Ja się nie dziwię, społeczeństwo jest głupie, a wczoraj czytałam współpasażerowi przez ramię jakiś Fakt czy inny brukowiec, wielkimi literami było napisane że Kaczmarek jest kłamcą, PiS ma rację i takie tam.
ihan - 3 Września 2007, 21:15
Pytaniem raczej pozostają granice głupoty społeczeństwa, które mnie chyba zadziwiać nie przestanie. Gdyby ludzie choć trochę myśleli dalej niż o zapewnieniu sobie igrzysk (tak, tak, udupimy wszystkich biznesmenów i wykształciuchów i jeszcze zaorzemy Niemcy) PIS już dawno powinien popłynąć. Z CBA na czele, które chyba jeszcze ani jednej akcji nie przeprowadziło zakończonej sukcesem. Poparcie dla partii jawnie ocierającej się o totalitaryzm, który tak ich brzydził w wykonaniu poprzedników byłoby śmieszne, gdybym tu nie żyła. O, na przykład gdzieś w Ameryce łacińskiej. Poparcie dla partii, która pokazała, że niczego nie potrafi, boi sie własnego cienia wietrząc wszędzie spisek, dla partii pozwalającej by śmieć (nie boję sie użyć tego słowa, bo jeśli w tym kraju można innych obrażać, to chyba dotyczy to wszystkich) rodzaju Rydzyka kręci ruchami tych na górze, co świetnie obrazuje przyznanie mu dotacji unijnej, partii stosującej metody oskarżania i zastraszania. Nie wiem, jeśli ludzie chcą być tak rządzeni, to niech sobie będą. Najwyżej wyjadę za granicę, jeśli tylko uda mi sie w zawodzie, to przestanę się wahać.
Piech - 3 Września 2007, 21:51
Martva napisał/a | społeczeństwo jest głupie |
ihan napisał/a | Pytaniem raczej pozostają granice głupoty społeczeństwa |
Zauważyłem pewną regularność wśród osób tak zwanej orientacji lewicowej. Niby troskliwie pochylają się nad "zwykłym" człowiekiem, a tak naprawdę mają go w pogardzie i wydaje im się, że najlepiej wiedzą co dla niego dobre.
Powiedzcie, proszę, że mylę się, nadinterpretuję i w ogóle to nie ten przypadek.
GAndrel - 3 Września 2007, 22:01
Zdefiniuj "orientacji lewicowej".
ihan - 3 Września 2007, 22:07
Ależ oczywiście Piechu, że to TEN przypadek. Jeszcze gdybyś mógł wytłumaczyć co rozumiesz przez orientację lewicową, moglibyśmy ustalić czy w całości, czy tylko w części. Szczerze: społeczeństwo zwisa mi różowym kalafiorem. Chodzi o to, że ja, osobiście, zwyczajnie boję się żyć w kraju, w którym osoby piastujące najwyższe urzędy wykazują objawy ciężkich psychoz, w kraju, gdzie o 6 rano może mi wpaść do mieszkania CBA na podstawie pomówień i plotek, gdzie nie liczy się wykształcenie, inteligencja i pracowitość, ba nawet uczciwość jest bez znaczenia. Problemem jest, że żyjemy w demokracji, gdzie niestety wybory tej większości decydują o MOIM życiu. Jeśli większość lubi żyć w paranoi, jej sprawa - tak długo, jak długo na mnie się to nie odbija. Nikogo nie chcę zbawiać.
Gustaw G.Garuga - 3 Września 2007, 22:17
Na szczęście PiS przejawia orientację prawdziwie lewicową i nie tylko pochyla nad zwykłym człowiekiem, ale i ma doń prawdziwy szacunek. Widoczny choćby w słowach Jacka Kurskiego "ciemny lud to kupi". Aha, rozumiem - to nie jest "regularność"
ihan - 3 Września 2007, 22:41
Oh, czyli ja na szczęście zwykły ludź nie jestem bo PiS sie nade mną nie pochyla:).
Piech - 3 Września 2007, 22:48
GAndrel napisał/a | Zdefiniuj orientacji lewicowej. |
Mam na myśli tych, ktorzy kiedyś mówili "Demokracja demokracją, ale ktoś tym przecież musi kierować" oraz tych, którzy w latach 90. mówili "Naród nie dojrzał", znaczy nie dojrzał, żeby wybrać słusznie, czyli nas.
|
|
|