Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Towarzyskie spotkania w Grodzie Kraka
illianna - 19 Sierpnia 2010, 09:47
Ziemniak, pompa działa, tylko że tam nie ma nic poza ogródkiem i już raz się musieli¶my przenosić z tego powodu, bo się nagle ochłodziło.
Ziemniak - 19 Sierpnia 2010, 23:18
Ale w łykend ma być pikna pogoda, a jakby co, zawsze można przetuptać do Re.
illianna - 20 Sierpnia 2010, 00:09
Ziemniak, wy tak, ja nie bardzo, bo papierosy s± dla mnie wybitnie niewskazane, ale jakby było ciepło, to ja jak najbardziej jestem za jakim¶ ogródkiem
hardgirl123 - 20 Sierpnia 2010, 10:58
yy, szkoda że jestem w rozjazdach stęskniłam się za Wami misie pysie :>
Martva - 20 Sierpnia 2010, 11:01
hardgirl123, a ja mam Twoje karty
Ziuta - 20 Sierpnia 2010, 12:10
Byłem w Re tydzień temu i w ogródku dymu nie było.
illianna - 20 Sierpnia 2010, 12:47
Ziuta, ależ nikt nie twierdzi inaczej, chodziło mi o brzydk± pogodę i piwnicę Re w której dymu jest od groma, co zreszt± wyżej napisałam. Ziemniak też chyba to miał na my¶li pisz±c o przetuptaniu się z pod Pompy do Re, no chyba że Ľle zrozumiałam. Zreszt± możecie się spotykać gdzie Wam pasuje, ja nie jestem wyroczni±. Jak się umówimy w Re i zacznie być brzydko, to wy pójdziecie na dół a ja do domu, trudno.
Ziuta - 20 Sierpnia 2010, 14:03
Ja my¶lałem cały czas o ogródku, nie o piwnicy. Ja też nie lubię po pięciu godzinach noszenia wrzucać ciuchy do odkażania. A Tobie jeszcze zaostrzyły się kwestie zdrowotne.
I raczej nie powinno być zimno. Wracam często na mój wygwizdów grubo po dziesi±tej i ani razu nie potrzebowałem założyć bluzy.
hardgirl123 - 21 Sierpnia 2010, 10:52
Martva, pamiętam :> jako¶ się umówimy i mi je przekażesz :>
albo przy okazji na jakim¶ blaconie :>
Virgo C. - 21 Sierpnia 2010, 12:02
Tak na wszelki wypadek - ze względu na pogodę spotykamy się w Re
gorbash - 21 Sierpnia 2010, 14:15
Będziemy koło 18tej - zostawcie troche tokaju.
Virgo C. - 22 Sierpnia 2010, 09:39
No to się spotkanie całkiem nieĽle udało. Jak zaczeli¶my z czamataj± chwile po 17-stej, tak jako¶ przed pierwsz± ja uciekłem zostawiaj±c nikto, gorbasha, agrafka i jewgienija w jakiej¶ dziwnej knajpie, gdzie nas za blokowanie danceflooru opieprzyli. Nie żeby kto¶ tańczył, ale miejsce do tańczenia być musi. No i Pilsner tam smakował jak woda
jewgienij - 22 Sierpnia 2010, 13:16
My tam długo nie posiedzieli¶my, urwali¶my się we czwórkę zaraz po Tobie. Nikto i Gorbah jedli co¶ dziwnego na Szewskiej. Kto nie zna Szewskiej w sobotni± noc, ten nie wie, jak bardzo musiała być głodna nikto
Potem zostałem z agrafkiem. Doszli¶my do wniosku, że Piękny Pies to tak snobistyczna żulernia, że w sam raz dla nas Agrafek wygrzebał gdzie¶ nawet star± legitymację TVN -u
A potem pili¶my piwo, snuli¶my plany wyprawy na Białoru¶, wspominali¶my, co i gdzie publikowali¶my i ile za to kasy dostali¶my, co skwasiło humory i zakończyło imprezę.
Ale ogólnie było super.
A opowiadanie nikto kawału o myszach Tarantino mógłby żywcem wkleić do jakiego¶ swojego filmu. Miód!
hardgirl123 - 22 Sierpnia 2010, 18:12
żałuję że mnie nie było
illianna - 22 Sierpnia 2010, 19:08
no nas też niestety
Martva - 7 Wrześ¶nia 2010, 23:11
shenra dzwoniła i o¶wiadczyła że chce widziec nasze pyszczki w sobotę. Gdzie i kiedy?
Virgo C. - 7 Wrześ¶nia 2010, 23:12
Re/Katedra (w zależno¶ci od pogody?)
illianna - 7 Wrześ¶nia 2010, 23:13
no!
Ziuta - 7 Wrześ¶nia 2010, 23:26
Idu.
Ziemniak - 8 Wrześ¶nia 2010, 08:26
Ja mam wesele poza Krakowem więc mnie nie będzie.
Virgo C. - 8 Wrześ¶nia 2010, 08:29
Wobec tego baw się dobrze
dalambert - 8 Wrześ¶nia 2010, 08:30
Ziemniak napisał/a | Ja mam wesele poza Krakowem więc mnie nie będzie. | Virgo C. napisał/a | Wobec tego baw się dobrze |
I przeżyj
Virgo C. - 8 Wrześ¶nia 2010, 08:33
Wypił bimber Toudiego i żyje, więc jak jakie¶ wesele miałoby go zabić?
Kruk Siwy - 8 Wrześ¶nia 2010, 11:17
Virgo C., ja też piłem i żyję. Bimber jak bimber, młódĽ obecnie zupełnie nie potrafi docenić gorzelnictwa domowego.
Ziemniak - 8 Wrześ¶nia 2010, 11:25
+1
Virgo C. - 8 Wrześ¶nia 2010, 11:47
Kruk Siwy napisał/a | młódĽ obecnie zupełnie nie potrafi docenić gorzelnictwa domowego |
Co¶ w tym jest, dwie nalewki kupione od Toudiego stoj± i od samego pow±chania mi ochota na picie przechodzi
merula - 8 Wrześ¶nia 2010, 11:52
Virgo , ale kto¶ ci wytłumaczył, że tego się nie w±cha, a spożywa?
Virgo C. - 8 Wrześ¶nia 2010, 11:54
Zapach jest na tyle intensywny, że nie da rady nie pow±chać. Nic, jesień idzie, przyjdzie katar, się wypije
Ziuta - 8 Wrześ¶nia 2010, 12:14
A ja piłem i jedno i drugie. Przeżyłem!
illianna - 8 Wrześ¶nia 2010, 12:20
Ziuta, bo Ty jeste¶ naprawdę twardy go¶ć Ja też w sumie piłam, mniej mi procent przeszkadzał, niż odorek charakterystyczny, mocniejsze rzeczy się pijało, np. domow± ¶liwowicę, ale ten odorek jest jednak odpychaj±cy. Poza tym ja lubię alkohol pow±chać, dlatego czysta piję rzadko, nie przez procenty, ale przez brak aromatu, whiskey, brandy, koniak to co innego
|
|
|