Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni
agnieszka_ask - 7 Maj 2008, 10:18
ej no, tak to się nie robi! żeby dziewczynę tuż przed weselem wystawić??
znaczy nie dojrzały jeszcze. a i kumplem byłby średnim, skoro mu trzeba takie banały tłumaczyć.
Martva - 7 Maj 2008, 11:14
| ilcattivo13 napisał/a |
jako człowiek inteligętny umiem korzystać z życiowych doświadczeń i dlatego wiem z góry (i dlatego właśnie wzdycham), że oglądanie mocno seksitowskich zdjęć kończy się bólem głowy. Poniatno? |
Ale może to się da leczyć. Albo nie wylewać sobie wody na głowę, jak szkodzi na zatoki. Próbowałeś się gryźć w kostki dłoni, albo wbijać szpilki pod paznokcie?
I rozumiem ze mam nie wrzucać nic nowego?
| ilcattivo13 napisał/a | osną Ci włosy na kolanach |
A Tobie nie?
| ilcattivo13 napisał/a | | a z przodu, czy z tyłu kolan? |
Z obu stron. Dobrze że od wewnątrz nie.
| Cytat | | Kolorystyka zatem, rzecz bardzo względna, a kontrast w ubiorze jest moim zdaniem potrzebny. |
IMHO co innego kontrast, co innego niepasowanie. Kontrast dwóch żywych barw jest fajny. A szary z beżowym nie pasuje. Szary garnitur z pomarańczową koszulą byłby OK.
| Słowik napisał/a | | Za dużo szarej masy w tłumie przechodniów. |
A tu się zgadzam. Lubię kolory. W różnych dziwnych zestawieniach zresztą. No chyba że akurat mam fazę na czerń z czernią i odrobiną czerni
| agnieszka_ask napisał/a | | jeśli facet przejął się gadaniem pijanej małolaty, to ja bym się nad nim zastanowiła - tym bardziej jeśli to dobry kumpel. |
Ej, ale jest dość nowy, tak? To mógł się wystraszyć.
Boli mnie gardło, i zatkały mi się uszy, i trochę nos. Gardło wypłukałam wodą z solą i jestem głęboko zbrzydzona, fe, co za pomysł.
Poza tym mój organizm powiedział mi wczoraj: Chcę rosół z makaronem. A chwilę później: Rosół? A fe!. Stworzyłam więc dziwne coś, używając kostki bulionowej, sosu sojowego, groszku z puszki, makaronu i kilku kawałków proteiny sojowej. Oraz czosnku i sambal oelek. I sosu ostro-kwaśnego. Nie miałam świeżego imbiru. i nie było to dokładnie to co chciałam, ale musiałam poczekać z jedzeniem aż przestygnie
Krasnola - 7 Maj 2008, 11:16
| Martva napisał/a | ilcattivo13 napisał/a:
osną Ci włosy na kolanach
A Tobie nie?
ilcattivo13 napisał/a:
a z przodu, czy z tyłu kolan?
Z obu stron. Dobrze że od wewnątrz nie. |
Mi z przodu troszkę I zawsze fascynowało mnie przez to zdanie "łysy jak kolano"...
agnieszka_ask - 7 Maj 2008, 11:26
| Martva napisał/a | Ej, ale jest dość nowy, tak? To mógł się wystraszyć.
|
jak od stycznia, to już nie nowy, tylko 4 miesięczny - powinien wiedzieć jak się zachować, a jak nawet nie, to najpierw wyjaśnić, a nie uciekać.
poza tym, co to za czasy, żeby facet kobiałki się bał
Ziuta - 7 Maj 2008, 11:30
| Krasnola napisał/a | | Mi z przodu troszkę I zawsze fascynowało mnie przez to zdanie łysy jak kolano... |
To powiedzenie wymyślił jakiś mężczyzna. Dowód: skoro kolana nie muszę strzyc ani czesać - znaczy, że jest łyse. QED.
Kasiek - 7 Maj 2008, 11:59
| agnieszka_ask napisał/a | poza tym, co to za czasy, żeby facet kobiałki się bał |
On ma łaskotki a ja wiem gdzie
Z drugiej strony on wie że ja mam łaskotki.
Martva - 7 Maj 2008, 13:00
| Krasnola napisał/a | Mi z przodu troszkę |
Mnie z przodu i z tylu, a to cholernie ciężkie miejsce jest. Ale ja w ogóle strasznie owłosiona jestem, przyglądałam sie ostatnio mojej twarzy i dekoltowi i generalnie wszędzie mam jakieś włosy, meszki etc. Może mam nadprodukcję testosteronu, niedługo zacznę pic piwo i oglądać mecze w TV?
| agnieszka_ask napisał/a | | jak od stycznia, to już nie nowy, tylko 4 miesięczny |
E, całkiem świeży jak na kumpla.
| Kasiek napisał/a |
On ma łaskotki a ja wiem gdzie
Z drugiej strony on wie że ja mam łaskotki. |
Urocze
Kruk Siwy - 7 Maj 2008, 13:23
Martva, skończ z tą włochatą autoreklamą!
Kasiek - 7 Maj 2008, 14:13
| Martva napisał/a | niedługo zacznę pic piwo i oglądać mecze w TV? |
chcesz szalik?
| Martva napisał/a | Urocze |
Wcale nie.
Krasnola - 7 Maj 2008, 16:46
| Martva napisał/a | Mnie z przodu i z tylu, a to cholernie ciężkie miejsce jest. Ale ja w ogóle strasznie owłosiona jestem, przyglądałam sie ostatnio mojej twarzy i dekoltowi i generalnie wszędzie mam jakieś włosy, meszki etc. Może mam nadprodukcję testosteronu, niedługo zacznę pic piwo i oglądać mecze w TV? |
Z tego co słyszałam, to typowe dla brunetek. Ja mam w tak szalonych miejscach, że czasem otwieram oczy ze zdumienia A zanim zaczęłam depilować ręce to miałam na nich włosy dłuższe niż mój ówczesny facet Dzięki Bogu te na głowie też są przyzwoitej długości (połowa pleców czy coś koło tego).
| Kruk Siwy napisał/a | | Martva, skończ z tą włochatą autoreklamą! |
Ale kiedy to takie kobiece...
agnieszka_ask - 7 Maj 2008, 17:32
| Kasiek napisał/a | On ma łaskotki a ja wiem gdzie |
no to masz asa w rękawie
| Kasiek napisał/a | Z drugiej strony on wie że ja mam łaskotki. |
hmmm... no to chyba jeszcze lepiej, przynajmniej nie musisz edukować
| Martva napisał/a | | E, całkiem świeży jak na kumpla. |
no chyba nie do końca, bo skoro już wiedzą gdzie te łaskotki...
joe_cool - 7 Maj 2008, 19:48
| Martva napisał/a | | ilcattivo13 napisał/a |
rosną Ci włosy na kolanach |
A Tobie nie? |
no właśnie?
cholernie trudno się depiluje to cholerstwo...
ilcattivo13 - 7 Maj 2008, 22:05
| Słowik napisał/a | | Kolorystyka zatem, rzecz bardzo względna, a kontrast w ubiorze jest moim zdaniem potrzebny |
oczywiście, że kontrast jest potrzebny. Tyle, że niektóre kolory do siebie nie pasują nic a nic, albo trzeba umieć je połączyć. Choćby po to, żeby nie ubierać się jak jakiś pajac albo inny błazen.
| Adashi napisał/a | | W rodzinie to są sami swoi, tylko szwagier obcy |
nawet jest takie powiedzonko, że "szwagier i świnia - to nie rodzina"
| Martva napisał/a | | Boli mnie gardło, i zatkały mi się uszy, i trochę nos. Gardło wypłukałam wodą z solą i jestem głęboko zbrzydzona, fe, co za pomysł. |
dohtór mówić: infekcja górnych dróg oddechowych za wskazaniem na zapalenie gardła i ucha. A temperaturka jak - mocno powyżej 37C? Jak by nie było - zdroowka życzę.
| Martva napisał/a | | Stworzyłam więc dziwne coś, używając kostki bulionowej, sosu sojowego, groszku z puszki, makaronu i kilku kawałków proteiny sojowej. Oraz czosnku i sambal oelek. I sosu ostro-kwaśnego... |
na takiej "diecie" chutko bym się przekręcił
| Martva napisał/a | | Ale może to się da leczyć. Albo nie wylewać sobie wody na głowę, jak szkodzi na zatoki. |
a jak inaczej szybko "ostudzić gorącą głowę"?
| Martva napisał/a | | Próbowałeś się gryźć w kostki dłoni, albo wbijać szpilki pod paznokcie? |
to jakaś słabo zawoalowana propozycja?
| Martva napisał/a | | I rozumiem ze mam nie wrzucać nic nowego? |
ciekawe, jak długo byś wytrzymała
| Martva napisał/a | | A Tobie nie? |
Nie, chyba w dzieciństwie za dużo łaziłem na czworaka. A poza tym ja jestem "blondie", a nie "sasquatch"
| Martva napisał/a | | Mnie z przodu i z tylu, a to cholernie ciężkie miejsce jest. Ale ja w ogóle strasznie owłosiona jestem, przyglądałam sie ostatnio mojej twarzy i dekoltowi i generalnie wszędzie mam jakieś włosy, meszki etc. |
I Ty narzekasz, że marzniesz w zimę Mam nadzieję, że zbytnio nie liniejesz na wiosnę?
| Martva napisał/a | | Może mam nadprodukcję testosteronu, niedługo zacznę pic piwo i oglądać mecze w TV? |
musisz zmienić dietę. Soja to naturalna "bomba testosteronowa"
| Ziuta napisał/a | | Dowód: skoro kolana nie muszę strzyc ani czesać - znaczy, że jest łyse. |
prawie gada, dać jej wódki
Kasiek - 8 Maj 2008, 06:56
O, jak dobrze mieć dobrych kumpli.... Nie tylko jednego... Mam z kim iść na wesele, a z tym to dopiero będzie swatanie przez ciotki, zwlaszcza, że ja "następna w kolejce".... :D:D
agnieszka_ask - 8 Maj 2008, 07:50
| Kasiek napisał/a | a z tym to dopiero będzie swatanie przez ciotki, zwlaszcza, że ja następna w kolejce.... :D |
hehehe, skąd ja to znam "następna w kolejce" jestem już od co najmniej 3 lat, ale się nie poddaję i pozwalam wyprzedzać młodszym
| ilcattivo13 napisał/a | Ziuta napisał/a:
Dowód: skoro kolana nie muszę strzyc ani czesać - znaczy, że jest łyse.
prawie gada, dać jej wódki |
o rety, rety, ilcattivo13, Ziuta to chłopczyk
Kasiek - 8 Maj 2008, 07:52
| agnieszka_ask napisał/a | hehehe, skąd ja to znam następna w kolejce jestem już od co najmniej 3 lat, ale się nie poddaję i pozwalam wyprzedzać młodszym
|
Ja się będę dawała wyprzedzać każdej/każdemu, kto tylko ma ochotę. Na zdrowie. Mi się nie chce
agnieszka_ask - 8 Maj 2008, 08:00
mi to może by się chciało, ale tak po angielsku - wyjść za mąż i zaraz wrócić, bo do dłuższych związków to ja się nie nadaję
a też Cię już wszystkie kobitki powyżej 70 roku życia nazywają starą panną?
bo np. moja babcia zaczęła już na mszę dawać
Kasiek - 8 Maj 2008, 09:29
Starą panną to może nie, ale jak rok temu zerwałam zaręczyny, to było wielkie poruszenie: jak to dziewczyna może zerwać? Zaręczyny? Toż to jak taki wstępny ślub! Co ona teraz zrobie, to prawie jak rozwód i nikt jej już nie zechce.
Nie wszystkie ciotki tak myślały, ale te starsze, owszem.
Martva - 8 Maj 2008, 09:41
| Kruk Siwy napisał/a | | Martva, skończ z tą włochatą autoreklamą! |
E tam autoreklamą
| Kasiek napisał/a | chcesz szalik? |
Chyba najpierw powinnam drużynę wymyślić
| Krasnola napisał/a | | Z tego co słyszałam, to typowe dla brunetek. |
Też słyszałam, ale ja nie jestem brunetką, jestem typową polską szarą myszą, mniej typowo zrobioną na rudo.
| joe_cool napisał/a | cholernie trudno się depiluje to cholerstwo... |
No.
| ilcattivo13 napisał/a | | Tyle, że niektóre kolory do siebie nie pasują nic a nic, albo trzeba umieć je połączyć. |
No taaak, wiadomo.
| ilcattivo13 napisał/a | a jak inaczej szybko ostudzić gorącą głowę?
|
A co się stanie jak nie ostudzisz?
| ilcattivo13 napisał/a | to jakaś słabo zawoalowana propozycja? |
Nie, ja nie lubię takich zabaw
| ilcattivo13 napisał/a | ciekawe, jak długo byś wytrzymała |
Dopóki duży komp nie wróci od znajomego informatyka... Teraz nawet nie mam jak zdjęć zrzucić.
| ilcattivo13 napisał/a | I Ty narzekasz, że marzniesz w zimę Mam nadzieję, że zbytnio nie liniejesz na wiosnę? |
No dobra, może 'owłosiona' to za duże słowo.
| ilcattivo13 napisał/a | musisz zmienić dietę. Soja to naturalna bomba testosteronowa
|
Zupełnie wręcz przeciwnie. A soję jadam raz na dwa tygodnie, a na ogół rzadziej.
| Kasiek napisał/a | | a z tym to dopiero będzie swatanie przez ciotki, zwlaszcza, że ja następna w kolejce.... |
O jaaa, nienawidzę takich motywów. W moim przypadku jakoś się skończyły kiedy na pytanie o ślub oświadczyłam 'moja dziewczyna nie jest jeszcze gotowa'
| agnieszka_ask napisał/a | - wyjść za mąż i zaraz wrócić, bo do dłuższych związków to ja się nie nadaję |
Coś w tym jest, z drugiej strony po co brać ślub? Dziki stres, masa pieniędzy, trzeba szukać sukni, chudnąć do sukni, męczyć sie w niewygodnych butach, nie spać na weselu, jeszcze noc poślubna - trzeba zamknąć oczy i myśleć o Anglii, jednym słowem - brrr!
| agnieszka_ask napisał/a | bo np. moja babcia zaczęła już na mszę dawać |
A to dobre Moze zasugeruj żeby zaczęła zbierać do świnki skarbonki, bo zbierasz na posag
| Kasiek napisał/a | | to było wielkie poruszenie: jak to dziewczyna może zerwać? |
Znaczy jak facet zerwie, to lepiej? Ehhh, co za chora mentalność...
Kasiek - 8 Maj 2008, 10:21
| Martva napisał/a | | Też słyszałam, ale ja nie jestem brunetką, jestem typową polską szarą myszą, mniej typowo zrobioną na rudo. |
Ostatnie badania dotyczące koloru włosów: na jaki kolor Polki farbują swoje włosy na głowie (te pod kolanami nie wchodziły w grę)
Strzelałam we wszystkie odcienie blondu i w brązy. Okazało się, że na rudo A na ulicach nie widać jakoś....
Martva - 8 Maj 2008, 10:35
Eeeee, jakieś dziwne te badania. Rozjaśnianych blondynek jest duuużo więcej.
Umieram trochę. Mam katar (nienawidzę kataru), spuchnięte i bolące gardło, oraz wielkie plany na sobotę. Ehhh.
Do tego dylematy finansowe (chyba sprobuję Tatę namówić żeby zabrał moje pudełko do pracy, tylko co z tego że zabierze :/) i niemożność na przykład pobawienia się zdjęciami. Albo gg. Nawet reszty trawnika nie mogę skosić, bo jest jakoś tak wilgotnawo. I robię porządek w ciuchach, bo przestałam wierzyć że sie jeszcze kiedyś zmieszczę w te przyciasne sukienki i spódniczki - stos ciuchów do pozbycia się jest większy niż tych które zostają. I jeszcze poczucie winy mi skomli w tle.
Dawno nie narzekałam, co?
mBiko - 8 Maj 2008, 11:17
Martva napisała:
| Cytat | Chyba najpierw powinnam drużynę wymyślić |
Proszę bardzo - Celtic Rangers na przykład .
Martva - 8 Maj 2008, 11:47
Chyba jeszcze za niski mam ten testosteron
agnieszka_ask - 8 Maj 2008, 13:44
| Martva napisał/a | | Coś w tym jest, z drugiej strony po co brać ślub? |
bo tego jeszcze nie przerabiałam
| Martva napisał/a | | Dziki stres |
no co ty, teraz są planerzy, którzy wszystko za Ciebie robią.
| Martva napisał/a | | masa pieniędzy |
no fakt, wyjście na dyskotekę, to to nie jest
| Martva napisał/a | | trzeba szukać sukni, chudnąć do sukni, męczyć sie w niewygodnych butach |
to nie lepiej kupić dobry rozmiar?
| Martva napisał/a | | jeszcze noc poślubna - trzeba zamknąć oczy i myśleć o Anglii, |
hę?
| Martva napisał/a | | niemożność na przykład pobawienia się [...] gg |
jest jeszcze wynalazek zwany web gg - polecam
merula - 8 Maj 2008, 13:52
A moja rodzina jakoś zniosła zerwane przeze mnie zareczyny i nie straszyła mnie wizją uschnięcia w samotności.
Świetnym sposobem na te kolejkowe teksty jest ciotkom na przykład na pogrzebach też wyliczać kolejkę. Szybko traca ochotę na takie tekściki.
agnieszka_ask - 8 Maj 2008, 13:59
| merula napisał/a | | Świetnym sposobem na te kolejkowe teksty jest ciotkom na przykład na pogrzebach też wyliczać kolejkę. |
chyba nie byłabym do tego zdolna...
Kasiek - 8 Maj 2008, 14:24
Ja też nie..... to by poskutkowało raz dwa, no ale... już wystarczająco jestem czarną owcą w rodzinie
http://studio.wp.pl/i,Tak...9192,wideo.html
Pewnie już znacie, ale strasznie mi się podoba. Bardziej niż polska wersja. Nie dość że teledysk fajny to jeszcze głos wokalisty.... Nawet język mi jakoś nie przeszkadza.
merula - 8 Maj 2008, 14:36
to tylko drobna sugestia, nawet nie wiem skąd zaczerpnięta.
Ale ponoć niezmiernie skuteczna
Na szczęście ja nigdy nie musiałam uciekac się do takich chwytów, widac rodzinę mam nieco bardziej wyluzowaną. Albo ją rzadziej odwiedzałam
Z ciekawostek kawałek "wyprawki ślubnej" w postaci puchowej kołdry, poduszek itp dostałam od babci na osiemnastkę. Tak na wszelki wypadek.
Martva - 8 Maj 2008, 14:51
| agnieszka_ask napisał/a |
no co ty, teraz są planerzy, którzy wszystko za Ciebie robią. |
Denerwować się też będą za mnie?
| agnieszka_ask napisał/a | to nie lepiej kupić dobry rozmiar? |
Pewnie że lepiej, ale dobry rozmiar wiosny nie czyni - większość panien młodych ma oooooobcaaaaasy. Ja mam za małą stopę na obcasy, bez obcasów w ślubnej kiecce wyglądałabym jak pyza a w kwestii ślubnych sukien - uwielbiam je. Naprawdę kocham oglądać wystawy salonów ślubnych i podziwiać materiał kunsztownie upięty na manekinach. Ale, tego, nie jestem manekinem I fatalnie wyglądam w bieli... nooo, chyba że latem.
| agnieszka_ask napisał/a | | :shock: hę? |
To była ironia
| agnieszka_ask napisał/a | | jest jeszcze wynalazek zwany web gg - polecam |
Jest taki wynalazek jak Vista. Nie polecam
| merula napisał/a | | Świetnym sposobem na te kolejkowe teksty jest ciotkom na przykład na pogrzebach też wyliczać kolejkę. |
Na kuzynkę po trzydziestce nie zadziała. I chyba bym nie umiała.
agnieszka_ask - 8 Maj 2008, 15:10
| Martva napisał/a | Denerwować się też będą za mnie? |
a czym tu się denerwować?
| Martva napisał/a | | większość panien młodych ma oooooobcaaaaasy |
i strasznie je przeklina. wszystkie panny młode jakie znam odradzały. im niższy tym lepszy i koniecznie rozchodzić wcześniej.
| Martva napisał/a | | w kwestii ślubnych sukien - |
są przecież jeszcze kolorowe. kto powiedział, że sukienka musi być biała? moja koleżanka, na ten przykład, miała cudowną kreację. dół w odcieniu szmaragdowo/soczysto trawiastej zieleni, gorset i woal w delikatne kwiatuszki. w życiu nie widziałam piękniejszej panny młodej
| Martva napisał/a | | Na kuzynkę po trzydziestce nie zadziała. |
a na kuzynkę po trzydziestce najlepiej działa przypomnienie, że już jest po trzydziestce
|
|
|