Tomcich - 7 Grudnia 2008, 17:38
to by ze swojej torebki wałek do ciasta wyciągnęła. 
merula - 7 Grudnia 2008, 18:39 no i mam klasę... mBiko - 7 Grudnia 2008, 18:41 Chcesz świnkę do avika? Tomcich - 7 Grudnia 2008, 18:42 Już Jacek Kaczmarski dopytywał się "Co się stało z naszą klasą"?  Teraz już wszystko jasne, merula ją ma. 
merula - 7 Grudnia 2008, 18:54 a znajdziesz drugą taką ładną? mBiko - 7 Grudnia 2008, 19:11 A nie może być ta sama? Godzilla - 7 Grudnia 2008, 19:36 Zostałam francuskim lalu... tzn. kosmonautą. Nutzz - 7 Grudnia 2008, 22:08 Ojej, ojej, Jaskier... jak miło  
hrabek - 8 Grudnia 2008, 12:05 A ja zostalem Valerianem. Komus kropelke? 
Godzilla - 8 Grudnia 2008, 12:29 Kurka, coś mi świta w głowie. Już wiem dlaczego kocur naznaczył mi kołdrę, którą wyniosłam na balkon do suszenia. Gorat, wymyślasz statusy-wabiki 
gorat - 8 Grudnia 2008, 14:15 Kotom trzeba dobrze, tyle ich tutaj 
Chal-Chenet - 8 Grudnia 2008, 14:54 Mort. No nie wierzę... shenra - 8 Grudnia 2008, 15:07 hrabek, ja chętnie poproszę łyczka 
hrabek - 8 Grudnia 2008, 15:32 Sluze uprzejmie 
shenra - 8 Grudnia 2008, 15:37 Nie ma jak uczynny hrabek na dobry początek dnia
hrabek - 8 Grudnia 2008, 15:38 Ladny mi poczatek. 15:37  Chociaz w sumie, jakby na to spojrzec, ze dzien zaczyna sie wraz z wyjsciem z pracy, to wtedy jak najbardziej masz racje
shenra - 8 Grudnia 2008, 15:40 Dokładnie, co prawda ja z robotą w domu, ale dzięki napitkowi szlachetnemu ładwiej mi to przełknąć
hrabek - 8 Grudnia 2008, 15:42 Skocz do Srodziemia na Rozrusznik Serca V12
shenra - 8 Grudnia 2008, 15:43 Hehehe...nieomieszkam, Ciebie ewidentnie rozruszał 
hrabek - 8 Grudnia 2008, 15:44 Do dzisiaj pamietam
Koniec offtopa z mojej strony. Chal-Chenet - 9 Grudnia 2008, 14:27 Esmeralda cośtam. Rozumiem, że teraz zaczynają się statusy, których w ogóle nie kojarzę... Kruk Siwy - 9 Grudnia 2008, 14:29 To nie jest z Pratchetta? Adanedhel - 9 Grudnia 2008, 14:29 Oczywiście, że tak. Jedna z wiedźm. Chal-Chenet - 9 Grudnia 2008, 14:31 Pratchetta akurat czytałem tylko dwie książki o straży i jedną o Rincewindzie. Tak więc nie znam. Martva - 9 Grudnia 2008, 14:31 Chal-Chenet, mogę Ci mówić 'Babciu'?
Chal-Chenet - 9 Grudnia 2008, 14:33 Ale do czasu zmiany statusu.
Adanedhel - 9 Grudnia 2008, 14:35 Hmm... Może ktoś mu załatwi permanentny status "Babcia"?
Chal-Chenet - 9 Grudnia 2008, 14:36 Nie podpowiadaj goratowi głupich pomysłów!
gorat - 9 Grudnia 2008, 14:38 Babcia, Mroczny Kwiatuszek... niezła menażeria by była. No dobra, kto chętny na Babcię? Chal-Chenet - 9 Grudnia 2008, 14:39 Babcia nie. Akcja zmiany płci już kiedyś była.
|
||||||||
