Ludzie z tamtej strony świata - Marcin Przybyłek
mawete - 30 Listopada 2010, 19:04
shenra: kochanie kliknęłas prawdopodobnie jak już nie było przecinków
Ładne masz buty
//edit: muzyczka leci w tle
shenra - 30 Listopada 2010, 19:17
mawete, przecinków nie było tam od samego początku, co i tak nie zmienia faktu, że Twoja radosna wersja linku mogła Cię jedynie w kosmos posłać
mawete - 30 Listopada 2010, 19:29
kotku, ja tylko kliknąłem na link i tak wyskoczyło - czyli przestań gadać głupoty
shenra - 30 Listopada 2010, 19:32
Między a jest różnica
Czepiam się szczegółów, no jakbyś od wczoraj mnie znał
mawete - 30 Listopada 2010, 19:34
najwyraźniej nie potrafisz czytać ze zrozumieniem słoneczko
EOT
shenra - 30 Listopada 2010, 19:46
Marcinie Torkil's Metamorphosis jest świetne
M. Przybyłek - 30 Listopada 2010, 20:10
Jedenastka napisał/a | Czyli Czas silnych istot ma być pozycją terapeutyczną? Po lekturze odzyskam wiarę we własne siły? |
Po części na pewno, ale mam wrażenie, Jedenastko, że Ty masz duże poczucie własnej sprawczości
Jedenastka napisał/a | Pogłębiony? Znaczy, że skomplikowany, bez i żyli długo, i szczęśliwie? Czy pogłębiony psychologicznie? |
Oczywiście pogłębiony psychologicznie. Tylko Amerykanie definiują rzeczy ambitne jako dzieła z bad endem . Tak twierdzi Agnieszka Holland .
Jedenastka napisał/a | Ale to dopiero po V i VI tomie Gamedec'a? I po romansie? Mój syn chyba już będzie za dorosły... przesiąknięty zakłamaniem, a szkoda. |
Za książkę dla dzieci zabieram się lada moment. Tylko skończę redakcję opowiadań do tomu I... Poprawiam je i uspójniam z tomem II i III i IV i V...
Shenra, tak, Metamorphosis mi się też podoba. I Lilith . Ale ogólnie traktuję całą płytę jako jeden utwór.
shenra - 30 Listopada 2010, 20:13
Zgadzam się Lilith też jest wyjątkowa. Z całości te dwa fragmenty ujęły mnie najbardziej. Właśnie je zapętliłam
M. Przybyłek - 30 Listopada 2010, 20:17
mawetuś, też sobie zapętliłeś? . Ja sobie zapętlam wszystko. Gdy piszę / czytam, nie wiem nawet, kiedy się kończy, kiedy zaczyna, robi się brzmieniowy krąg...
mawete - 30 Listopada 2010, 20:26
Wyjaśniamy sobie na PW żeby Ci nie zaśmiecać - na wesoło i dobrze się bawimy
//edit: w kółko leci oczywiście... niedługo jak mantra będzie ale ponieważ ja nie istnieję tylko wyskakuję sobie ponad powierzchnię oceanu to co to za różnica
shenra - 30 Listopada 2010, 20:33
mawete napisał/a | ale ponieważ ja nie istnieję tylko wyskakuję sobie ponad powierzchnię oceanu to co to za różnica | Ty pytasz, to mantra wyskakuje i mówi Ci, gdzie jest
mawete - 30 Listopada 2010, 20:47
nie masz racji - to mantra mówi mi gdzie mam wyskoczyć - ona już to wie
//edit: tak się zastanawiam, może to nie my sterujemy "pieśnią" tylko ona steruje nami. Popatrz Marcin na wszelkie mantry, modlitwy, młynki itd. Może to my wyskakujemy z oceanu prawdopodobieństwa tam gdzie one chcą
Kasiek - 30 Listopada 2010, 21:00
No nie, a ja będę w domu dopiero po 24 ;( Też chcę posłuchać!!!
shenra - 30 Listopada 2010, 21:02
mawete napisał/a | Może to my wyskakujemy z oceanu prawdopodobieństwa tam gdzie one chcą | Nie zgadzam się, ja nigdzie nie skaczę, a tym bardziej nie wyskakuję i żadna mantra mnie do tego nie nakłoni. Nadwerężyłam mięsień No chyba, że jakiś masażyk okołokręgosłupowy. Ewentualnie wtedy
mawete - 30 Listopada 2010, 21:10
moje ręce będą wiedziały gdzie wyskoczyć z oceanu prawdopodobieństwa jak już do zwykłej wanny wejdziesz
Jedenastka - 30 Listopada 2010, 21:11
M. Przybyłek napisał/a | Po części na pewno, ale mam wrażenie, Jedenastko, że Ty masz duże poczucie własnej sprawczości |
A tam, poczucie... Poczucie to ja sobie mogę mieć
Efekty sie liczą, Marcinie, efekty. A te przeważnie są niewystarczające...
M. Przybyłek napisał/a | Chcę pokazać archetyp, czy może neotyp osoby silnej. Sprawczej. Zwróć uwagę: cały współczesny, cywilizacyjny system medialny, językowy, ideologiczny, wmawia nam, ludziom, że jesteśmy słabi. Że otacza nas ocean wszechświata, który rzuca nami na wszystkie strony. Nie ma modelu mówiącego, że to myśl otacza wszechświat, że to myśl jest oceanem, a wszechświat małym korkiem unoszącym się na falach, czy może talią kart, z których samoświadomość może wyciągnąć dowolną, przez siebie wybraną. |
Tak, to by było coś!
mawete - 30 Listopada 2010, 21:57
Kasiek napisał/a | No nie, a ja będę w domu dopiero po 24 ;( Też chcę posłuchać!!! |
Jak będziesz w domu to siądź sama w ciemnym pokoju i na słuchawki sobie wrzuć, cicho ale basy troszkę powyżej średniej. Zamknij oczy. Ciekawe co usłyszysz.
//edit: tak jak Marcin mówi, zapętl je sobie.
Kasiek - 30 Listopada 2010, 22:32
Słuchawek w domu nie mam, więc na słuchawki nie wrzucę, ale posłucham, jak radzisz. Zobaczymy.
mawete - 30 Listopada 2010, 22:34
pożyczyć Ci? inna bajka jest.
shenra - 30 Listopada 2010, 22:36
No, ze słuchawkami to inasza inszość. Zapętliłam sobie kilka kawałków i normalnie odlot
Kasiek - 30 Listopada 2010, 22:39
mawete napisał/a | pożyczyć Ci? |
A nie, mam, bratanek ma nokię, to słuchawki będą pasować... ale dzięki, doceniam
nie róbcie mi apetytu, co...
mawete - 30 Listopada 2010, 22:42
proponowałem duże, takie co nie włażą w ucho i nie przeszkadzają jak cholera...
Kasiek - 30 Listopada 2010, 22:43
Takie mam w drugim domu, to jutro rano sprawdzę. Dziś wracam do siebie, czasem, żeby nie zabić, trzeba odpocząć, to posłucham na małych
M. Przybyłek - 30 Listopada 2010, 23:01
No tak. U Zbyszka jest tyle bardzo niskich basów, że bez słuchawek to zupełnie nie to samo...
shenra - 30 Listopada 2010, 23:03
Aleś Marcinie dał czadu z tą muzyką. Chyba ją sobie do komórki też wrzucę. Z takim podkładem przedzierać się teraz przez białe miasto, czysta rozkosz.
M. Przybyłek - 1 Grudnia 2010, 08:17
No cóż, to zasługa Zbyszka. Jest jeszcze druga płyta, Roberta Letkiewicza. Na razie tylko do kupienia jako obiekt fizyczny, ale pewnie niedługo też ją damy do ściągnięcia
Jedenastka, głowa do góry. Jesteś SILNĄ ISTOTĄ .
mawete - 1 Grudnia 2010, 08:24
Oczywiście zakładamy, że Jedenastka istnieje
Zaraz sobie na służbowego kompa ściągnę muzyczkę i bedę kolegów "ukulturalniał"
M. Przybyłek - 1 Grudnia 2010, 08:46
O, istnieje, istnieje, drogi mawete . Nawet nie wiesz, jak bardzo .
mawete - 1 Grudnia 2010, 08:55
Marcinie, jeśli jest to ta sama osoba o której myślę to wiem
M. Przybyłek - 1 Grudnia 2010, 09:14
Ta sama osoba? Nie kumam... Jedenastka, to Jedenastka .
|
|
|