To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Rafał Kosik

Gwynhwar - 9 Listopada 2007, 17:00

Skrytogrzesznicy przeczytani. Wrażenia absolutnie swieże- faktycznie Lu autentyczna gonitwa myśli.

Klimaty, nazwałabym Dick'owskie :) Fantastyczny pomysł, zgrabnie zrealizowany. Po ostatnim zdaniu czułam, że będe płakać :)

rysiull - 9 Listopada 2007, 17:17

Adashi, jeśli dziennikarka jest przyszłością narodu to ja chcę zmienić obywatelstwo ! Ja dziękuję za taką przyszłość

Gwynhwar napisał/a
dziennikarka napisał/a
Jezu!


I jesce na daremno wsywa... Mouj bozie...


nie wzywaj bo ci Bozia język up..... i


A poza tym wszystko u mnie oko :mrgreen:

dziennikarka - 10 Listopada 2007, 14:11

Dajcie spokój juz mi sie chce z was śmiać i ten wasz klan ... pff ! dobra pogódźcie sie z tym ze teraz młodziez ma swój jezyk i kropka moze jakis inny temat? widze, że na maxa nie macie już o czym gadać tylko czapacie sie :P wrzućcie na luz <luzak> tak jak ja :P a co do rysiull to nie masz wyjścia. Hmm.. jest jedno ale to na pewno cie nie interesuje takie wyjście...


P.S. rysiull naucz się najpierw związków frazeologicznych :P

Precz z durnymi teoriami ! :D

dziennikarka - 10 Listopada 2007, 14:17

rysiull napisał/a
Adashi, jeśli dziennikarka jest przyszłością narodu to ja chcę zmienić obywatelstwo ! Ja dziękuję za taką przyszłość

Gwynhwar napisał/a
dziennikarka napisał/a
Jezu!


I jesce na daremno wsywa... Mouj bozie...


nie wzywaj bo ci Bozia język up..... i


A poza tym wszystko u mnie oko :mrgreen:


phi ! Nie bądź taki wielki paniuś .... idź sie schowaj zamiast przeklinać a niby taki świętoszek... <fuck>

Anonymous - 10 Listopada 2007, 14:17

dziennikarka napisał/a
dobra pogódźcie sie z tym ze teraz młodziesz ma swój jezyk


Śmiać się czy płakać?

Rodion - 10 Listopada 2007, 14:20

Płakać, ech płakać.
Ale jest jeszcze czas. Przypomnijcie sobie siebie w tym wieku :wink:

Gwynhwar - 10 Listopada 2007, 14:24

Rodion, a Ty ją jeszcze bronisz... Powinna dostać bana za młodzieszz...
Rodion - 10 Listopada 2007, 14:26

A co mam robić? Rozwiązanie: Czapa i do dołu. Nie jest najlepszą metodą wychowawczą.
Nawet dla kogoś z kogo wychodzi dziecinny trolizm :wink:

dziennikarka - 10 Listopada 2007, 14:27

OK widze ze nie chcecie mnie tu więc ide i wiecej nie przyjde jak to sie mówi... SIEMA ŚCIEMA JUŻ MNIE NIEMA WESZŁAM WYSZŁAM JUŻ NIE PRZYSZŁAM i żebyście sie znów nie czepiali: Nikt tak nie napisł tylko wywnioskowałam to z tego, ze ciągle tylko mnie krytykujecie. Uznajmy, że moich wpisów nie było. A no i sie żegnam bo to w końcu kolejny z waszych durnych powodów do czepiania. A więc: DOWIDZENIA
Gwynhwar - 10 Listopada 2007, 14:27

:shock:
Rodion - 10 Listopada 2007, 14:30

Foch i pozamiatane.
rysiull - 10 Listopada 2007, 14:40

powiedział bym że jestem w szoku :!:
Gwynhwar - 10 Listopada 2007, 14:44

Kończąc offtop, już pisałam o moim zadowoleniu po degustacji Skrytogrzeszników, ale przytoczę tu dla potomności moją wczorajszą telefoniczną rozmowę z Adanedhelem...

(w tle krzyki i radości skofowiczów)

Ja: A Rafał dotarł?
A: A dotarł!
Ja: To mu pogratuluj de mnie Skrytogrzeszników!
A: Dobrze pogratuluję!
Ja: A wiesz czego?
A: Właściwie to nie...

Tyle na temat komunikacji podczasimprezowej :D

Rafal Kosik - 10 Listopada 2007, 15:46

No proszę! Jeden dzień mnie tu nie było i co? Krzesła poprzewracane, lustro stłuczone, makaron rozsypany, stół z powyłamywanymi nogami, przemoc, przemoc... Żebyście wiedzieli ile ja błędów robię i jak wygląda papier po pierwszej korekcie. Nie ma się oczywiście czym chwalić, ale też nie powód, żeby kogoś rozstrzeliwać... Proponuję EOT.

W sprawie Skrytogrzeszników: mam aktualnie parę pomysłów na historie w podobnych klimatach, więc oczekujcie więcej :)

Gwynhwar - 10 Listopada 2007, 15:48

Rozumiem, że paskud przekazał 8)
gorat - 10 Listopada 2007, 15:54

Rafał, ale przynajmniej nie upubliczniasz tych błędów...
Anonymous - 10 Listopada 2007, 15:56

Tłumacząc na forum literackim, że posługujesz się przecież językiem młodzieżowym i żeby się wszyscy odczepili. :roll: :wink:
Adanedhel - 10 Listopada 2007, 16:01

Gwynhwar napisał/a
(...)Tyle na temat komunikacji podczasimprezowej :D

Każą przekazywać to przekazuję :mrgreen: Akurat tak ktoś nad uchem mi brzęczał (nie będę wskazywał palcem, ale to Studnia był ;P: ), że kontakt był poważnie utrudniony :wink:

A język młodzieżywy językiem młodzieżowym, ale chyba w komunikacji międzyludzkiej chodzi o to, żeby Cię rozumieli... A może się mylę? :?

Iscariote - 10 Listopada 2007, 17:37

Po prostu jesteście mało trendy :)
Młodziesz wie, co mówi :wink:

Adashi - 10 Listopada 2007, 19:05

Wstyd mi za was, stare pierniki ;P:
Zapomniał wół jak cielęciem był...

Ixolite - 10 Listopada 2007, 19:53

I dostawał opierdziel za nieprzestrzeganie podstawowych zasad etykiety :P
Adashi - 10 Listopada 2007, 19:59

Robienie błędów ortograficznych to nieprzestrzeganie zasad etykiety, no to panie inżynierze pojechałeś ostro! :mrgreen:
Studnia - 10 Listopada 2007, 20:36

Adanedhel napisał/a
nie będę wskazywał palcem, ale to Studnia był ;P:


Już wczoraj Ci mówiłem AdeHaDe, że konfident z Ciebie... :wink:

Adanedhel - 11 Listopada 2007, 14:01

Studnia napisał/a
Już wczoraj Ci mówiłem AdeHaDe, że konfident z Ciebie... :wink:

Dzienikarz ;P: Poza tym popełniłeś błąd skracając moją ksywkę do krukowej wersji :mrgreen: :wink:

Gwynhwar - 11 Listopada 2007, 14:04

Adanedhel napisał/a
Poza tym popełniłeś błąd skracając moją ksywkę do krukowej wersji


A co? Też niezgodne z etykietą? :D
A tak besides, skoro się wykruszyła, to za miękka była... Nie ma czego żałować.

Adanedhel - 11 Listopada 2007, 14:09

Gwynhwar napisał/a
A co? Też niezgodne z etykietą? :D

No ba 8) I z mojej strony - kończę ten drobny offtop :)

Studnia - 11 Listopada 2007, 14:32

Adanedhel napisał/a
popełniłeś błąd skracając moją ksywkę do krukowej wersji


To nie był błąd :twisted:

A żeby nie było offtopa: Rafał, czekam na odpowiedź w sprawie M-65...

Kasiek - 12 Listopada 2007, 09:01

O łaaa... no nie czytaj wątku przez kilka dni jak pracujesz i co....
A mogę jeszcze ja? Powiedzieć coś?

Mój brat założył w domu neta i moja 11-to letnia bratanica napisała do mnie na gg. Ponieważ pracowałam, po 20 minutach stwierdziłam, że muszę wracać do tego co muszę zrobić i dodałam: cześć. Na co otrzymałam trzydzieści razy wpisaną odpowiedź :nara czego nie znoszę bardziej niż golonki. (Trzydzieści razy znaczy: nara enter, nara enter...) Po zwróceniu uwagi dziecko mojego brata zagroziło mi zablokowaniem. Stwierdziłam : papa i otrzymałam trzydzieści "papa-pów" wg wzoru zamieszczonego wyżej. :shock:
Wieczorem moja bratanica zagaduje: nie mam z kim gadać.
Ja: jeśli piszesz niegrzecznie to się nie dziw.
Ona: zablokuję Cię!
I zablokowała. :shock: :shock: :shock:
No nie wmówicie mi że byłam taka w jej wieku. Nie byłam. Nie miałam neta w domu :P

A żeby nie było offtopa: Jak się wpisuje problem trudnej muodzieshy w Pana plany pisarskie, Panie Rafale?

I czy mogę liczyć na obecność Pana i Pana małżonki na LUFIE podczas Falkonu?
Mówiąc szczerze to i tak jesteście na liście, nie wyobrażam sobie tej LUFY bez Was. :wink:
Wszystkie info w Lufowym wątku w spotkaniach fantastów ;)

Rafal Kosik - 12 Listopada 2007, 13:53

Lufa zapisana w terminarzu od dawna:) Możemy ściągnąć znajomych, jacy się nawiną, czy przystawki macie policzone?;)

Trudna młodzież... 26-go listopada będziesz mogła poczytać o trudnej młodzieży, jeśli tylko wpisałaś się już na listę społeczną w miasteczku namiotowym przed najbliższą księgarnią;)

Kasiek - 13 Listopada 2007, 09:07

Dzień po imieninach? Łojojoj...To ja się tam chyba doczołgam... Łojojoj..... Głowa mnie rozbolała na samą myśl ;)

Rafał, bar jest na 100 osób... jak się dopchnie butem...120. To znaczy że fantastów wejdzie 150 :mrgreen: A poważnie, mamy zamówione 3 sale, najwyżej zajmiemy czwartą jeszcze. Co nam szkodzi. W razie co, krzesła dodatkowe mają, się dostawi do stolików. Brać znajomych, brać, im nas więcej tym nam cieplej. O.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group