To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Z życia tłumoka, ooops, tłumacza

Kai - 25 Wrzeœśnia 2010, 17:33

Z tymi, co za swoje zasługi do nieba pójdą :)
nureczka - 29 Wrzeœśnia 2010, 17:43

Oglądałam dziś film. Tłumaczenie jak na tłumaczenie serialu całkiem przwoite, ale lektor ubawił mnie do łez. Z uporem godnym lepszej sparwy słowo "golem" wymawiał "dżolem".
feralny por. - 29 Wrzeœśnia 2010, 17:43

nureczka, :lol:
Fidel-F2 - 29 Wrzeœśnia 2010, 17:45

może to był taki dżemowy golem
Godzilla - 29 Wrzeœśnia 2010, 18:30

Taaa, księżniczka Dżasmina z disneyowskiego Ali Baby to przy tym pikuś :roll:
Witchma - 30 Wrzeœśnia 2010, 16:31

nureczka, nie dżadaj :mrgreen:
Marcin Robert - 30 Wrzeœśnia 2010, 16:46

I jeszcze Dżakob z "Zagubionych" do kolekcji. Odpowiednie imię dla potomka starożytnej Rzymianki. (?)
NURS - 30 Wrzeœśnia 2010, 17:13

A mnie rozwalil facet w dokumencie o judo, lektor nasz znaczy się, który mówił o zawodniku światowej slawy nazwiskiem leżień. film był francuski.
Witchma - 13 Października 2010, 13:02

Dostałam maila z objaśnieniami terminów instrukcji, którą tłumaczę. Dowiedziałam się z niego między innymi, że "dose concentration" to "koncentracja dawki" :D
Ziemniak - 13 Października 2010, 13:18

Dobrze, że nie 'dawka koncentratu' :mrgreen:
Witchma - 13 Października 2010, 13:26

Zastanawia mnie, jak mam im to przyzwoicie przetłumaczyć, jak sami nie wiedzą, jak się mają.
Kai - 13 Października 2010, 19:34

Witchma, "stężenie dawki" bardziej mi się podoba :) Ale zrób jak uważasz.
Witchma - 13 Października 2010, 19:35

Kai, no ja koncentracji w ogóle sobie tu nie wyobrażam... jakoś mnie zdekoncentrował ten mail :D
Kai - 13 Października 2010, 19:39

Nie ma to jak tłumaczenie przez specjalistę technologa bez znajomości języka :) Stężenie jest OK, co do całego zwrotu, musiałabym widzieć tę instrukcję, bo równie dobrze może to być "stężenie dozowanego roztworu"
Witchma - 13 Października 2010, 19:40

Nie, to jest zwykłe, normalne, proste stężenie. I nie próbujmy do tego dorabiać żadnej ideologii. Ani koncentracji :D
Kai - 13 Października 2010, 20:00

A widzisz, bo ja muszę rozpisywać hasłowe angielskie określenia, polskie są znacznie mniej sympatyczne i zwięzłe. On-load i off-load znaczy dokładnie odwrotnie, a weź znajdź przeciwieństwo do "podobciążeniowego".
nureczka - 13 Października 2010, 20:04

Kai napisał/a
podobciążeniowego.

"nadobciążeniowe" :mrgreen:

Kai - 13 Października 2010, 20:14

nureczka, niestety, ani to, ani "jałowe" nie pasuje. "Beznapięciowy" najlepiej odpowiada sytuacji. Podobciążeniowy - możesz przełączać zaczepy pod obciążeniem. Beznapięciowy - musisz najpierw odłączyć napięcie, żeby przełączyć zaczep. Tak uzgodniliśmy wewnętrznie, ale pewnie gdzieś w Kosmosie funkcjonuje jakieś inne określenie.
nureczka - 13 Października 2010, 20:19

Kai, wiem, ale musisz przyznać, że brzmi zacnie. ;P: Na poziomie standardowego tłumaczenia za tak zwane czypińdziesont.
Kai - 13 Października 2010, 20:27

nureczka, nigdy nie zapomnę mojego ODRUCHOWEGO tłumaczenia "non-governmental organizations" jako "organizacje nierządowe". Oczywiście to było tylko między mną a dokumentem, zaraz poprawiłam, ale co się uśmiałam, to moje.
nureczka - 13 Października 2010, 20:29

Kai, tak, tłumaczenia wykonane w pierwszym odruchu bywają czasami czarowne.
Kai - 13 Października 2010, 20:32

Jak mojej koleżanki "AutoCad" na "SamoCad"?
nureczka - 13 Października 2010, 20:32

Kai napisał/a
SamoCad
:bravo
Kai - 13 Października 2010, 20:35

:mrgreen: jeszcze jedna anegdota - dwie moje znajome tłumaczki podjęły się tłumaczenia pracy magisterskiej opartej na tekstach Szekspira. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że biedaczki napociły się, ale Paszkowskiego przetłumaczyły z powrotem na angielski :mrgreen:
Witchma - 13 Października 2010, 20:37

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :bravo
Arya - 14 Października 2010, 10:03

Kai, :mrgreen: :mrgreen: :bravo :bravo
dalambert - 14 Października 2010, 10:13

Kai napisał/a
ale Paszkowskiego przetłumaczyły z powrotem na angielski

a co na to Szekspir :shock: :?:

Kai - 14 Października 2010, 11:24

dalambert, niestety, tylko słyszałam treść reklamacji, z przyjemnością porównałabym sobie oryginał z przetłumaczonym przekładem, to byłoby przeżycie z rodzaju "zobaczyć raz i umrzeć" :D Ale mam nadzieję, że je przynajmniej postraszył :mrgreen:
Witchma - 14 Października 2010, 11:25

A Szekspir na to: niemożliwe!
terebka - 15 Października 2010, 11:42

:shock:

Cytat
Ten e-mail aby poinformowac, ze o wygranej kwoty (1,000.000.00 euro) tylko w
programie E-mail Loteria odbedzie sie w Amsterdamie, Netherlands.Contact
funkcjonariusza roszczenia z odniesienia wygranej Wiecej informacji i roszczenia.


To w końcu wygrałem coś, czy mam zapłacić? Te "roszczenia" zwłaszcza mnie przerażają. Nie mam aż tyle euro. Kto mi to translate na polski?

No i ten holenderski funkcjonariusz :|



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group