Summa Technologiae - przepraszam, kto mi powie...?
Rafał - 15 Stycznia 2014, 10:58
hrabek napisał/a | Sypaną kawę też przyjmuje, czy tylko ziarnistą? | Też
ketyow - 15 Stycznia 2014, 11:02
W nowych drukarkach to chyba wszystkich są ograniczniki, jeśli to są tanie modele dla mas. Ojciec wiem, że kupował jakąś plujkę Canona, którą nawet można jeszcze bez obaw ze strzykawki dotankować i nic się nie blokuje, ale to było już ze 2 lata temu, więc pewnie model wyszedł. Ja miałem HP-ka za 500 zł i też kazał wymieniać kartridż co parę miesięcy. HP-ków po prostu nienawidzę, łączna ilość kartridży które wstawiłem to 4, a łączna ilość wydrukowanych stron: koło 400-stu. Zresztą laptopy też robią beznadziejne, i wszystko czego się dotkną.
A drukarka musi być atramentowa? Ja wywaliłbym na Twoim miejscu z ten 1000-1200 zł i kupił laserówkę biurową. Sam zrobiłem taki myk, że kupiłem laserową biurówkę Canona (tylko ja mam monochromatyczną), która według sklepów kosztowała 2800 zł, ale grom wie jakim cudem (likwidowana firma czy co?) chodziły na allegro po 500-600 zł. Mam na niej wydrukowane ponad 5000 stron i jeszcze tonera nie zmieniałem. Oryginalny toner na 12000 stron kosztuje mniej niż 150 zł. Drukuje 33 strony na minutę. Drukarka ma miesięczny próg drukowania 90.000 stron - w czymś takim nie ma sensu instalować żadnych ograniczników. Mnie drożej wychodzi w tej drukarce papier niż toner.
PS Co do Brotherów to jakiś czas temu tak było, że brak tuszu np. żółtego, powodował że nawet na czarno nie można było drukować. W ten sposób zmuszali do uzupełniania tuszy. W innych wypadkach jest tak (wszyscy producenci, nie wiem czy wszystkie drukarki), że drukarka do czarnego druku dolewa kolorowych tuszy, żeby je szybciej zużyć i w wielu przypadkach sterownik uniemożliwiał wyłączenie tego.
Luc du Lac - 15 Stycznia 2014, 11:27
ketyow napisał/a |
PS Co do Brotherów to jakiś czas temu tak było, że brak tuszu np. żółtego, powodował że nawet na czarno nie można było drukować. W ten sposób zmuszali do uzupełniania tuszy. W innych wypadkach jest tak (wszyscy producenci, nie wiem czy wszystkie drukarki), że drukarka do czarnego druku dolewa kolorowych tuszy, żeby je szybciej zużyć i w wielu przypadkach sterownik uniemożliwiał wyłączenie tego. |
lexmark też tak ma
Brothera proponowałem ze względu na taniość zamienników
nureczka - 15 Stycznia 2014, 20:12
Ja mam Konica Minolta Magicolor 1680MF (jak widać po modelu, ma już swoje lata) i nie narzekam.
ketyow - 16 Stycznia 2014, 11:12
Którąś z tych Minolt brałem nawet pod uwagę, ale ostatecznie przegrały brakiem duplexu, co było dla mnie ważniejsze niż kolory.
Ja jak kasy odłożę to kupuję LBP7660Cdn lub któryś z jej okolicznych modeli
http://canon.strefamarek....lbp7660cdn.html
O ile jeszcze będzie mi kolorowa drukarka do czegoś potrzebna (bo osiągi ma jednak ciut słabsze niż moja obecna, no ale obecna była z półki do 3000 zł), studia już na finiszu, przynajmniej na razie.
nureczka - 16 Stycznia 2014, 16:06
ketyow napisał/a | Którąś z tych Minolt brałem nawet pod uwagę, ale ostatecznie przegrały brakiem duplexu, co było dla mnie ważniejsze niż kolory. |
Jak bardzo potrzebuję druku dwustronnego to sobie robię sama: najpierw drukuję nieparzyste, a potem wkładam kartki odwrotnie. Działa.
Witchma - 16 Stycznia 2014, 16:11
nureczka napisał/a | najpierw drukuję nieparzyste, a potem wkładam kartki odwrotnie. Działa. |
Potwierdzam
ketyow - 16 Stycznia 2014, 18:40
Tylko, ze ja drukuje dwie na jednej, a wtedy na drugiej stronie mam strony 3, 4, 7, 8 itd. Moze nawet jest do tego jakas wtyczka, kto wie, ale na pewno z niektorymi moimi programami by nie dzialala.
Luc du Lac - 17 Stycznia 2014, 09:44
czy ktoś tutaj przeszedł kurs szybkiego czytania ?
Martva - 17 Stycznia 2014, 12:03
Zmywarka umarła po latach użytkowania (kilkunastu). Ojciec powiedział: znajdź jakąś w internecie i kup. Wybuchła mi głowa Na co w ogóle zwracać uwagę? Są jakieś dzikie różnice między firmami, czy można wybrać losowo, byle się mieściła w kuchni? Przy lodówkach kojarzę że są jakieś bardziej i mniej oszczędne i powinny mieć system no frost.
Kruk Siwy - 17 Stycznia 2014, 12:05
Zmywarki też są mniej i bardziej. No i wielkość na ile kompletów naczyń? I czy wolno stojąca, czy do zabudowy?
Edit. No i jest (bywa) funkcja przydatna, że zmywasz tylko jedno piętro.
Luc du Lac - 17 Stycznia 2014, 12:09
Martva napisał/a | Zmywarka umarła po latach użytkowania (kilkunastu). Ojciec powiedział: znajdź jakąś w internecie i kup. Wybuchła mi głowa Na co w ogóle zwracać uwagę? Są jakieś dzikie różnice między firmami, czy można wybrać losowo, byle się mieściła w kuchni? Przy lodówkach kojarzę że są jakieś bardziej i mniej oszczędne i powinny mieć system no frost. |
mam ten sam problem od kilku miesięcy - stary Bosh zmywał ze 20 lat no i przestał
Martva - 17 Stycznia 2014, 12:17
Na trzyosobową rodzinę plus dziecko na osiem godzin pięć razy w tygodniu i dodatkowe 2-3 osoby w weekendy 60cm będzie OK. Wolnostojąca. To jest Whirlpool i w sumie byliśmy z niej zadowoleni, ale firma mogła się zepsuć przez te kilkanaście lat albo konkurencja w zbliżonej cenie może być o niebo lepsza. Czy coś.
Kruk Siwy - 17 Stycznia 2014, 12:25
Czyli potrzebujesz dużą. Ale jakiejkolwiek firmy kupisz nie łudź sie, że będzie pracować dziesiątkami lat. Już się tak nie robi, celowo. Miałem Siemensa poprzednio pracował z piętnaście lat. Teraz kupiłem Ariston Hotpoint i jestem zadowolony nie spodziewam się jednak by pracował więcej niż 5-8 lat. Dobrze jest pojechać do dużego sklepu z AGD i własnymi mackami dotknąć sprzętu, porównać osiągi. I nie bójmy się tego słowa: ceny. Sprzęt staram się brać ze średnio - wysokiej półki. Bo te tańsze są jednak mniej godne zaufania a droższe mają full bajerów całkiem zbędnych. Jak mówiłem jedź koniecznie do sklepu użyj macek i wytęż szypułki. Oglądanie w sieci to co najwyżej gra wstępna.
ketyow - 17 Stycznia 2014, 12:25
http://jak-wybrac-zmywark...com/ranking.php
Ja w zeszłym roku brałem Siemensa SN25D800. Tylko te tańsze to są chyba robione w Polsce (tak samo jak Bosche, to w zasadzie jeden producent), no i wykończenia w środku np. plastikowe dno - wieje lekko tandetą. Ale brałem z tańszej półki do 1200 zł, a chodziło o to, żeby chociaż porządnego producenta coś wziąć. W porównaniu do starej zmywarki jest dość cicha, ale na pewno nie bije pod tym względem rekordów. Zmywa dokładnie. Jest opcja wstawiania jej "na pół gwizdka".
Mi znajomy ze sklepu RTV polecał Whirpoola za ok. 1500 zł, jakiegoś mega cichego, wyglądał dość porządnie, ale nie zaryzykowałem znając ogólne opinie o tej firmie.
Fidel-F2 - 17 Stycznia 2014, 12:31
Uważaj na te zużywające bardzo mało wody. Bierze się to stąd, że przetrzymują wodę z ostatniego płukania i używają jej do mycia w następnym cyklu. Na co dzień to nie przeszkadza ale może być kłopotliwe gdy zmywarka nie jest używana przez tydzień czy dwa np. wyjazd na wakacje.
Luc du Lac - 17 Stycznia 2014, 12:50
ja przypomnę się z pytaniem - czy ktoś przechodził przez kurs szybkiego czytania ???
Rafał - 17 Stycznia 2014, 13:30
Co do zmywarki - od jakiegoś czasu mamy Boscha i nie narzekamy. Tylko jest małe ale ... nie należy brać polskiego. Niemieckie składaki są wykończone w stali, polskie w plastiku. Pracuje cicho, tylko długo. 2 h to minimum.
Martva - 17 Stycznia 2014, 15:52
Okej, dzięki wszystkim, towarzysz ojciec otrzeźwiał i zrozumiał że jak mu zależy na konkretnym rodzaju przyłącza to musi je sobie obejrzeć w realu Bierzemy pod uwagę Boscha albo Whirlpoola.
Witchma - 17 Stycznia 2014, 15:54
Osobiście polecam Siemensy.
merula - 17 Stycznia 2014, 21:24
Siemens i Bosch to jedna firma, pod dwoma markami.
ja mam Boscha, tego cichego, i rzeczywiście pod tym względem sie sprawdza. a chodzi już ze siedem lat. i opcja "tylko jeden kosz" sprawdza się u nas, zwłaszcza jak młode są wyjechane.
merula - 22 Stycznia 2014, 11:25
dziecko zadało mi dziś pytanie, jak powstaje ołów. ktoś ma pomysł, jak mu to wyjaśnić?
hrabek - 22 Stycznia 2014, 11:39
Ołów nie powstaje, ołów jest. To pierwiastek przecież. Występuje w naturze, jak żelazo.
merula - 22 Stycznia 2014, 11:43
niby tak, ale co sprawia, ze jest w formie rudy i kopaliny. to, ze jest, bo jest pierwiastkiem, zdążyłam mu już powiedzieć.
Rafał - 22 Stycznia 2014, 11:51
Często występuje w pegmatytach w postaci kruszcowej, takie ładne srebro głupców, jako galena, choć zazwyczaj posiada i srebro. Nie wiem jak daleko się cofać, sam pierwiastek powstał jako spaliny po reakcjach syntezy w nowej, która dogorywając dała początek układowi słonecznemu. Ziemia krzepnąc i się przeciągając pękała, woda rozpuszczała związki chemiczne, krystalizowały w pęknięciach i to są właśnie np.żyły galenowe.
Luc du Lac - 22 Stycznia 2014, 12:10
merula napisał/a | dziecko zadało mi dziś pytanie, jak powstaje ołów. ktoś ma pomysł, jak mu to wyjaśnić? |
jak pisał Rafał - w czasie wybuchu gwiazdy i z jej materii następuje synteza i powstają pierwiastki ciężkie (wszystkie)
Fidel-F2 - 22 Stycznia 2014, 14:12
merula napisał/a | niby tak, ale co sprawia, ze jest w formie rudy i kopaliny | wchodzi w reakcje z innymi pierwiastkami i tworzy różne związki zwane rudami
merula - 22 Stycznia 2014, 22:19
jesteście bezcenni
Lynx - 26 Stycznia 2014, 17:55
Czy jest na sali...
mądry od prawa drogowego? A konkretniej od wykroczeń drogowych?
nureczka - 26 Stycznia 2014, 18:00
Lynx napisał/a | Czy jest na sali...
mądry od prawa drogowego? A konkretniej od wykroczeń drogowych? |
Ja, ja! Od popełniania. Ooooops... To chyba nie o to chodziło.
|
|
|