ketyow - 17 Grudnia 2013, 21:50 thomas2411, zdaje się, że pisałem na moim blogu tu trochę o optymalizacji SSD. W każdym razie rok czasu byłem na XP ponad - nie zwolnił ani trochę. Ale nie katowałem go zapisem. Ponadto garbage collection działa po jakimś czasie bezczynności dysku samoistnie u każdego producenta, więc TRIM nie jest taki ważny. Laptop siódemkę ugryzie, ale mała ilość RAM będzie już bólem (mi się 4 GB potrafi skończyć przy przeglądarce + dużo zakładek), Aero na szczęście daje się zdjąć, bo u mnie na Radeonie 3450, który przecież zintegrowany nie jest, sam pulpit na Win7 obciąża GPU w 30-50%. (sic!). Przy dysku SSD, szczególnie niedużym (jaki model i pojemność kupiłeś?) warto wyłączyć np. pamięć wirtualną w komputerze (zresztą, jak się ma dużo RAMu, to zawsze warto ją wyłączyć), bo nie ma zajeżdżania jego komórek cały czas w tle (i może to odciąża też konieczność stosowania TRIM), wyłączyć hibrenację (szczególnie, że przy SSD mało potrzebna, nie mylić z usypianiem komputera), a przy XP ważną kwestią jest odpowiednie wcześniejsze sformatowanie dysku. Poczytaj sobie odnośnie alignmentu - pierwsza partycja musi się zaczynać w odpowiednim bloku, XP standardowo o to nie dba i ja tworzyłem partycje jakimś programikiem w konsoli (bardzo dużo jest na forach OCZ na ten temat). Czy alignment jest poprawny sprawdzisz AS SSD. Rozmiar bloku przy formatowaniu musi wynosić 4096 bajtów (standard dla 7, w XP standard to 512). Wygodną opcją jest "zrobienie" dysku na innym kompie z siódemką, a instalka już na gotowe partycje. Dla XP potrzeba samemu doinstalować sterowniki AHCI po wszystkim i przełączyć w biosie z IDE na AHCI. To też widać na screenie z AS SSD. Warto wywalić cache przeglądarki z dysku C: do stworzonego RAM Disku, żeby nie zajeżdżać SSD, ale przy 2 GB pamięci można jednak o tym zapomnieć. Natomiast, tak jak z wirtualką, warto to zrobić zawsze, szczególnie na komputerach bez SSD - drastyczny skok wydajności, kiedy doczyty programów są całkowicie z RAM a nie z dysku. 
thomas2411 - 17 Grudnia 2013, 22:07 ketyow dzięki wielkie za pomoc. Zakupiłem ten dysk Dysk SSD Kingston SSDNow V300 120 GB 7mm (odczyt/zapis; 450/450MB/s) (SV300S37A/120G) Jeśli faktycznie 7 przy 2GB zajedzie mi kompa to nie ma sensu, bo żadne efekt z tego nie będzie. Czyli spróbuję najpierw na XP. Będę miał możliwość podłączenia dysku do laptopa z Win 7, przez kieszeń zewnętrznego dysku SATA (na USB). Przygotuję dysk tak jak piszesz, podłącze do lapka Mamy i zainstaluję XP. Potem skonfiguruję co trzeba. Przy 2GB chyba pamięci wirtualnej nie wyłączę, resztę pewnie tak.Ciekawe czy te sterowniki AHCI dostanę. Aha...dysk tam można wstawić tylko 1 więc będzie tylko SSD, dlatego Cache żadnego nie przerzucę 
ketyow - 17 Grudnia 2013, 22:14 Ja u siebie dysk drugi wstawiłem zamiast DVD  120 GB to już całkiem ok pojemność. Warto jednak pamiętać, że jak zostanie 10 GB wolnego miejsca, to wszystko co się dzieje w pamięci wirtualnej i cache, będzie w kółko zapisywane tylko na tych 10 gigabajtach, a czas życia każdej komórki, czyli zasadniczo każdych 4096 bajtów, to ok. 3000-5000 cykli zapisu. Czyli generalnie warto zostawiać sobie jakiś limit wolnego miejsca i nie zapisywać dysku po brzegi. Teoretycznie z martwymi komórkami po prostu powinno znikać wolne miejsce, ale to nie do końca musi być tak kolorowo, bo niektórym po prostu przestawały działać zupełnie dyski i być może miało to coś do rzeczy. Ja mam Cruciala 128 GB, w lapku dwa lata (migrował ze starego laptopa do nowego), a drugiego rok w stacjonarce (nie używałem stacjonarki już, bo bez SSD była dla mnie za wolna). Zero problemów. Ale tak jak mówię, oszczędzam go różnymi sposobami. Ze sterami AHCI nie powinno być problemu - to uniwersalne stery do mostka, jak nie będzie do tego lapka, to do pięciu innych będą, a powinny być też na stronce Intela. Musisz tylko zobaczyć jakąś AIDĄ jaki tam jest chipset.
thomas2411 - 17 Grudnia 2013, 22:18
W przeglądarce musisz wyświetlić sobie źródło strony internetowej. W Firefox jest to kombinacja klawiszy Ctrl+U W innych będzie gdzieś w menu, najpewniej w Widok. Dajesz potem Ctrl+F czyli wyszukiwanie i wpisujesz napisz "wykladID" bez cudzysłowu. Zobaczysz coś takiego jak tutaj: 
Kopiujesz cały ten link, tutaj będzie to: http://www.przedsiebiorczosc.info.pl/wykladId/14 i wklejasz w nowej zakładce przeglądarki. Wyskoczy pytanie czy zapisać plik. Tutaj będzie to plik o nazwie 14. Po pobraniu pliku zmieniasz jego nazwę na 14.flv czyli po kropce dodajesz flv. System zapyta się czy na pewno - potwierdzasz...I gotowe. Teraz wystarczy mieć jakiś program do odtwarzania plików FLV. Wpisz sobie w Google FLV PLayer. Ja polecam VLC Media Player. thomas2411 - 17 Grudnia 2013, 22:21
hehe..mocne, no ale DVD się przyda, a nie zmuszę Mamy do kupienia zewnętrznego. A o tym miejscu będę pamiętam i ją tam piłował, bardziej Tatę, bo Mama w życiu tyle danych tam nie zrobi, a Tata namiętnie fotki wrzuca. Lowenna - 18 Grudnia 2013, 09:01 thomas2411, :* Masz u mnie dobre piwo :* gorat - 18 Grudnia 2013, 09:46 thomas2411, ketyow: dorzućcie proszę jeszcze parę słów o tym,który dysk warto wziąć. Oczywiście spośród 120GB/128GB (mniejszych nie warto, większe za drogie). Widzę po opiniach, że podawane prędkości są życzeniowe. hrabek - 18 Grudnia 2013, 09:56 Jakiś czas temu wyczytałem, że OCZ Vertex 4 jest najszybszy na rynku. I wcale nie najdroższy. Mój brat kupował z miesiąc temu i też sprawdzał benchmarki w internecie i potwierdził opinię. gorat - 18 Grudnia 2013, 10:09 Na pewno "nie najdroższy"? Dostałem po oczach ceną 600zł za 128GB, a najtańsze 120GB/128GB przecież są już koło 300zł... ketyow - 18 Grudnia 2013, 10:12 hrabek, nawet w swoim wątku polecałem Vertexa 4. Niestety, starsze dyski produkowane były na pechowym kontrolerze Sandforce, jak zapewne w/w Kingston, co doprowadziło firmę ostatecznie do bankructwa ostatnio (tzn. niestety zbankrutował OCZ a nie Sandforce). Nie mam pojęcia jak jest z dostępnością tego dysku i nie wiem jak realizowane są gwarancje - bankruta na szczęście wykupiła Toshiba. W chwili gdy kupowałem drugiego Cruciala, Vertex 4 był strasznie drogi, nawet droższy niż pół roku wstecz, więc odpuściłem. W rzeczywistości różnice nie byłyby i tak strasznie widoczne. EDIT: No właśnie, był moment że Vertex 4 kosztował koło 400 zł za 128 GB, ale jak się polscy sprzedawcy połapali, że dostał świetne recenzje, to cena poszybowała w kosmos. Matrim - 18 Grudnia 2013, 18:45
Był. I taki jeleń, jak ja, skorzystał na momencie  Chwalę sobie, jako laik totalny, działa bez zarzutu, bo mnie ketyow prowadził niemal za rękę przez wszelkie ustawienia początkowe. Z jednym wyjątkiem:
Przeglądarkowe śmieci przeniosłem na "normalny" dysk, bo wkurzało mnie, że po zamknięciu systemu znikały wszystkie otworzone karty. ketyow - 18 Grudnia 2013, 22:53 Matrim, to coś źle zrobiłeś. Przeniesienie samego cache powoduje tylko, że wszystkie karty od nowa się wczytują, choć nawet nie do końca, bo są jeszcze cookies. Możliwe, że za ciut dużo przeniosłeś do RAM disku. O jakiej w ogóle przeglądarce mowa? Przeglądarkowe śmieci doczytywane z "normalnego" dysku mogą się doczytywać wolniej niż doczytywane z internetu. Matrim - 18 Grudnia 2013, 23:23
Fffffff... I całkiem prawdopodobne, że coś źle zrobiłem, nie przeczę, ale tak było, że zaczynał po każdym restarcie od czystej karty. No to stwierdziłem, że dam radę przenieść cache, tymczasowe i pobrane na dysk SST, żeby tylko nie obciążać SSD i będzie też dobrze. A jakoś długiego wczytywania nie odczułem, więc operacja, jak dla mnie, ma skutek dobry. ketyow - 19 Grudnia 2013, 09:56 Matrim, na moim blogu Ziemniak wrzucał instrukcję przerzucania cache z FF. Nie testowałem, bo ostatecznie i tak bardzo rzadko z niego korzystam, ale chyba wiedział co mówi I prawda jest taka, że tym cachem aż tak mocno nie dojedziemy SSD, ja na jedną sesję robię go ok. 300 MB, tyle że filmiki oglądam sporadycznie, jak oglądam ich więcej, to potrafi urosnąć pod gigabajt. Nie wiem po jakiej pojemności zaczyna się on opróżniać kiedy leży na "zwykłym" dysku. No i możliwe, że w tymczasowych jednak siedzi coś od zakładek. Może thomas będzie wiedział gdzie przeglądarka co trzyma, ja się specjalnie nie zagłębiałem.
thomas2411 - 19 Grudnia 2013, 11:51 Gorat, nie jestem specem i malkontentem, także Ci nie poradzę. Wiem tylko, że wyniki podawane przez producenta zdarzają się przy określonych warunkach, sprzęcie itp..a w codziennym użytkowaniu niestety nie. Ja zgrubnie patrzyłem po opiniach i testach, co ludzie polecali i kupowałem w rozsądnej kwocie. I tak była to dla mnie mega różnica względem wcześniejszego RAIDa, także ot mi wystarcza
ketyow - 19 Grudnia 2013, 12:53 O, nie zauważyłem wpisu z prośbą o polecanki. Najlepsze były Samsung 830, Crucial M4, OCZ Vertex 4. Nowy Samsung (840) ma tę wadę, że jest wykonany w niższym procesie technologicznym, a to oznacza może większą szybkość, ale paradoksalnie znacznie mniejszą żywotność. Przyspieszenia nie odczujemy, a jak dysk padnie po 4 latach zamiast po 7, już tak. Jest jeszcze Plextor M5, który jest w zasadzie, hm, może nie podróbą, ale klonem Cruciala M4 - w niektórych rzeczach ciut szybszy, w innych ciut wolniejszy. Tylko to są dyski sprzed dwóch lat, nie wiem co tam w trawie piszczy w obecnej generacji. Crucial wypuścił m500 i też ma niższy proces technologiczny. Tak naprawdę nie pojawiła się jakaś realna konkurencja dla tych "staruszków" które wyżej wymieniłem jak na razie. Na razie cisza w trawie. Pojawiły się Seagate'y, ale nadal przeciętne, skoro nie wygrywają w testach z dyskami sprzed 2 lat, no i mają jeszcze niższy proces technologiczny. Także jeśli nic z w/w starszych dysków nie będzie dostępne nowe, to chyba brałbym Samsunga 840. Za to mogę powiedzieć, czego bezwzględnie unikać: dysków z kontrolerem SandForce 2281. Można mieć fart i zero kłopotów, a można kilka razy wymieniać dysk, tracić dane i włosy na głowie. Miałem, i to od Intela, które były niby mało awaryjne - a guzik tam, syf i katastrofa. Pozostaje płakać nad upadkiem OCZ i mieć nadzieję, że kasa z Toshiby nie pozwoli im zniknąć, bo to chyba najbardziej postępowa firma była, a wykończył ją pewnie właśnie Sandforce. merula - 23 Grudnia 2013, 13:47 czy ktoś mądry mógłby mi powiedzieć, co praktycznie dla mnie znaczy, że postępowanie w sprawie nabycia spadku zostało umorzone? Rafał - 23 Grudnia 2013, 15:14 Wystąp o uzasadnienie. Zgaduję, że mogły wystąpić jakieś braki formalne. Albo strona nie posiadała zdolności procesowej. Zapewne zaistniała jakaś przeszkoda formalna - ale w uzasadnieniu powinno być wszystko napisane. Na wystąpienie o uzasadnienie masz krótki czas, bodajże do 14 dni (lub 30), nie przegap. merula - 23 Grudnia 2013, 15:26 no dobra, sprawa wygląda tak: wystąpił ze sprawą urząd skarbowy, w toku postępowania raz, ze nigdy nikt od nich nie zaszczycił nas swoją obecnością, a dwa, wezwani do uzupełnienia i sprostowania dokumentów przez rok nie zrobili nic. i właśnie w oparciu o ich bezczynność sąd umorzył postępowanie. no i co teraz? mnie na tym nabyciu nie zależy, ale jakie ma takie umorzenie konsekwencje? i czy mam rozumieć, że skoro sąd powoływał spadkobierców II i III stopnia, to uznał, że ja i moje dzieci spadku nie chcemy? aniol - 2 Stycznia 2014, 12:44 zna sie ktos na drewnie? jakie drzewo daje na tyle miekkie drewno zeby sobie mozna z niego bylo zrobic slupek do treningu ciec? zebym sie nie bal ze sobie maczete zniszcze? thinspoon - 2 Stycznia 2014, 12:57 Balsa  Ale to będzie krótki trening.
Rafał - 2 Stycznia 2014, 12:58 Lipa. Lowenna - 2 Stycznia 2014, 13:02 aniol, nie ćwicz na drewnie. To konkluzja z rozmowy z leśnikiem, który trenuje szablę. Jeżeli koniecznie musisz, to lipa i osika. Do cięć ponoć najlepsze są witki wierzby i bambusa. Michał twierdzi, że najzdrowsze są jednak okładziny i opony. aniol - 2 Stycznia 2014, 13:07 bambus za drogo wychodzi na wierzbie robie szable i katane na poltusze swinska mnie nie stac ale poszukuje wiekszych wyzwan dla maczety i toporka i stad pytanie o drewno lipa powiadasz? sprobujemy dzieki
Luc du Lac - 2 Stycznia 2014, 13:38 tu jest sporo specjalistów: http://www.cracovia.krakow.pl/ tam zapytaj 
aniol - 2 Stycznia 2014, 14:35
zobacz skad pochodze 
Luc du Lac - 2 Stycznia 2014, 15:08 widzę właśnie, 15.02.2014 na Focha będzie mecz z Wisłą, na pewno chłopaki z obu drużyn będą dużo ćwiczyć hrabek - 7 Stycznia 2014, 08:59 Czy jest na sali poborca podatkowy? Może być też doradca. Chodzi o zawiłości darowiznowe. Witchma - 7 Stycznia 2014, 09:11 Czy ktoś potrafi nazwać takie coś do wiązania przewodów? 
Rafał - 7 Stycznia 2014, 09:49 hrabek, kiedyś był dzejes, może gdzie uchował się mail do niego. Edit, zaćmiło mnie, oczywiście zaczep Xana. |
||||||||||||||||||
