Kruk Siwy - 19 Listopada 2013, 11:36 Wiesz, przyganiał kocioł garnkowi. Hihii! Fidel-F2 - 19 Listopada 2013, 11:38 ketyow, żyjesz w najbezpieczniejszych, najbardziej dostatnich i najbardziej bezproblemowych czasach jakie się przydarzyły w tysiącletniej historii tego kraju a dla Ciebie wszystko jest do d*py, za drogie, inni maja taniej, masz stres, nerwy i zgagę. Jak sobie jaśniepanicz winszuje. ketyow - 19 Listopada 2013, 12:32 Ale to takie osoby jak ja są siłą napędową kraju, które powodują, że coś idzie poprawić, bo jest ktoś kto chce to zmieniać na lepsze, a takie jak Ty powodują zastój, jakby wszyscy mieli takie podejście, to pewnie byłoby nadal jak za czasów Twojej babci. Kruk Siwy - 19 Listopada 2013, 12:57 Narzekactwo jako motor postępu? No cóż. Ale ja tu w innej sprawie. Padają nam po kolei w ostatnich tygodniach sprzęty AGD. Właśnie przechodzi do wieczności piekarnik. Koleżanka małżonka wymyśliła, że nowy ma być parowy. Ktoś miał z tym do czynienia? Jeśli tak to powiedzcie czy ta "parowość" ma jakiś sens? Bo cenę ma. Odpowiednią. Fidel-F2 - 19 Listopada 2013, 13:41 ketyow, motorem postępu jest paradoksalnie konflikt i współpraca. Narzekactwo, cóż, jest tylko narzekactwem. Lowenna - 19 Listopada 2013, 17:08 Z powodu krótkiej żywotności sprzętu warto wykupić dodatkowe ubezpieczeni i przedłużenie gwarancji 
Fidel-F2 - 20 Listopada 2013, 09:36 Próbuję przerobić rtf na mobi i zamiast polskich znaków wychodzą mi znaczki. Gdzie popełniam błąd? Witchma - 20 Listopada 2013, 09:38 Fidel, a nie możesz sobie wkleić tekstu do notatnika? Kindle czyta txt. Fidel-F2 - 20 Listopada 2013, 09:41 Nie przyszło mi to do głowy.  thx
ketyow - 22 Listopada 2013, 19:58 Które z polskich banków oferują jeszcze przelewy realizowane przez zdrapki? Muszę otworzyć sobie też tanie konto walutowe, (w grę wchodzi przerabianie USD/EUR na PLN na walutomacie lub cinkciarzu, ale także wyciągi pieniężne z bankomatów na świecie) jeśli ktoś korzysta i ma jakieś uwagi to też chętnie usłyszę. merula - 22 Listopada 2013, 20:14 PKO BP ketyow - 22 Listopada 2013, 20:38 To akurat raczej odpada, bo konto walutowe w PKO BP to jakiś żart. Gdzieś jeszcze są zdrapki? Lynx - 22 Listopada 2013, 22:16 Kruk Siwy, ma, ponoć takie w profesjonalnych garkuchniach stosują. Jeśli ma do tego indukcję to brać. ihan - 22 Listopada 2013, 22:49 Chcę sobie kupić laptopika, maczka. Czy mógłby mi ktoś podać kontrargumenty, które wybiłyby mi z głowy maczka na rzecz konkurencji? Jeśli mógłby, ładnie proszę o podanie. Dziękuję z góry. Pako - 22 Listopada 2013, 22:56 Wiesz... to zależy trochę. Jeśli poszukujesz mega jakości a cena niekoniecznie gra tak kategoryczną rolę, to maczek może być fajny. System operacyjny apple'a mi się średnio podoba osobiście, ale może to tylko ja z moimi wszystkimi przyzwyczajeniami z windowsów. Zawsze jednak można i na takim maczku windowsa zainstalować. Wady... no drogie to pierońsko jest, w porównaniu z podobnym sprzętem konkurencji. Jeśli wziąć takiego sensownego w miarę, z ekranem Retina (a innego nie warto, Retiny są piękne), to cena bodajże koło piątki się kręci. W tej cenie konkurencja też jest w stanie zaoferować bardzo fajny sprzęt przyjemnie zaprojektowany i tak dalej. Śmieszna sprawa, jak za applem jakoś nie przepadam, to po miesiącu pracy na macu (rok temu) jedynymi kontrargumentami są cena i system operacyjny (który da się wymienić). Hieh... Osobiście bardzo na przykład rozważałbym opcję zakupienia sobie Surface Pro 2, tableto-notebook. No ale u mnie by się nei sprawdził, bo mam inne oczekiwania. Ale podobno jeśli szukać sprzętu do pracy biurowej, mobilnego, fajnego, szybkiego - to jest bardzo bardzo. Kruk Siwy - 23 Listopada 2013, 11:58 Lynx, już kupili i zamontowali. Dziś będą robione na parze knedle. Zobaczy się co to warte, znaczy sprzęt. thomas2411 - 23 Listopada 2013, 14:14 Plusy: - System OK, ale też zależy do czego. Czy masz wszystko to co potrzeba Ci do pracy. - Wykonanie i wygląd - rewelacja, lepiej trudno znaleźć Minusy: - Cena, podstawowa wersja jest droga, a jak dodać SSD, żeby parę lat Ci podziałał itp, to rośnie kasa niesamowicie. - Kwestia podłączania zewnętrznych rzeczy, ilość USB itp. Do sprawdzenia. gorat - 23 Listopada 2013, 14:28 Moja praktyka sugeruje, że w laptopie najważniejsze są sterowanie i ekran, bo to jest na stałe i zawsze używane. Nie pasuje - nie ma rady, nie da się bowiem ukryć, względnie wymienić, i będzie wkwiać. Proponuję zatem obmacanie tych elementów. ketyow - 23 Listopada 2013, 17:18 Ekran jest niestety często bardzo niedoceniany. Kąty widzenia w tańszych modelach (ale nie tylko tańszych), generalnie w tych, które są HD (1366x768) na ogół są po prostu tragiczne i czasami patrząc w środek ekranu górę mamy już zaciemnioną a dół przejaskrawiony. Osoba, która siedzi tuż obok nic już na ekranie nie widzi. Ja wyłożyłem do laptopa dodatkowe 600 zł tylko po to, żeby mieć ekran FullHD. Nie wiem jak się ma kwestia jakości wyświetlaczy w Macach, ale warto faktycznie na to zwrócić uwagę. Na pewno gorzej stoi wartość użytkowa laptopa od Apple jeśli chodzi o profesjonalne oprogramowanie - na studia bym sobie na pewno nie kupił. Pako - 23 Listopada 2013, 17:59 Profesjonalne oprogramowanie to znaczy? Ekrany w macach są mega, przynajmniej Retina. Oczywiście są lepsze ekrany na rynku, highendowe komórki mają lepsze matryce chyba, większą gęstość pikseli, genialny obraz i te pe. Ale w porównaniu do normalnego laptopa czy monitora LCD, Retiny to po prostu cudo, więc nie można im tego za wadę poczytywać na pewno. ketyow - 23 Listopada 2013, 18:39 No mówię o np. naukowo-symulacyjnym, większość rzeczy, których używałem na studiach elektrotechnicznych korzysta tylko z windowsa, bardzo prawdopodobne jest, że podobnie jest z niszowym oprogramowaniem w różnych innych dyscyplinach, nazwijmy to "specjalizowanych". No, ale jeśli główne zastosowania komputera to multimedia i internet, to nie ma oczywiście o czym mówić. Borsuk - 23 Listopada 2013, 21:42
Soft do grafiki i programowania bywa lepszy (choć droższy) niż na inne platformy. iWork za to ma mniejsze możliwości niż LibreOffice. OSX miał też kiedyś spore problemy z bezpieczeństwem, ale być może już to naprawili. Największym minusem jest na pewno cena. hrabek - 23 Listopada 2013, 22:11 ketyow: Nordea ma zdrapki. ihan: moja żona kupiła sobie niedawno Sony Vaio z nowej serii. Są leciutkie, z matrycą IPS, dyskiem SSD i relatywnie niedrogie. Rewelacja. ketyow - 24 Listopada 2013, 01:26 Nordea nie daje karty do wyciągu waluty w zagranicznych bankach/bankomatach. Wygląda na to, że żaden bank nie spełnia moich podstawowych oczekiwań :/ BTW. Dopłata do dysku SSD (pod warunkiem, że ma się też większy HDD na multimedia) jest zawsze warta ceny. Lowenna - 24 Listopada 2013, 09:07 ketyow, a nie można popytać doświadczonych pływających? Ja korzystam z aliora. Do przelewów wysyłają smsy ale mam zarówno konto w PLN jak i w EUR. Nigdy nie było problemów z wyciąganiem kasy w świecie lub przewalutowaniem (chociaż po kursie ciut gorszym niż bieżący). Szkoda, że poobcinali oprocentowanie i lokaty nocne. Fajnie na tym zarabiałam 
ketyow - 24 Listopada 2013, 13:21 Alior mi się właśnie bardzo podoba pod tym względem (bo zwykłe konto, znaczy na polskie pieniądze to tragedia dla mnie), ale szkoda, że nie ma zdrapek. Kumple korzystają z Nordei, ale do wyciągania kasy z bankomatów korzystają z polskich kont, tzn. niewalutowych, no i jest podwójne przewalutowanie, kupa kasy idzie w błoto i jeszcze prowizje za wypłaty są spore. Dlatego szukałem czegoś gdzie do walutowego dorzucają też kartę płatniczą, ale jak już to robią, to na ogół obciążają dla odmiany przelewy. Podobno mBank na zamówienie oferuje zdrapki, z ich cennika wynika, że nie powinni pobierać żadnych dodatkowych prowizji za przelewy na inne konto walutowe w mBanku, ale Walutomat ostrzega, że jednak pobierają, więc ten koszt jest pewnie gdzieś przez nich ukryty, żeby w tabeli opłat nie było widać. Edit: Już widzę o co kaman. mBank nie tnie prowizji za przelew tylko wtedy, gdy dokonywany jest on na rachunek w mBanku, a Walutomat mBank załatwia jednak przez konto w BRE banku. I mimo, że mBank należy do BRE, to pobierają wtedy prowizję, więc zakładając że za jakiś czas będę zarabiał tyle co koledzy, to za przelew z konta w mBanku będę płacił po 200 zł. To mBank jednak odpada za koszt przelewu. Pozostaje pytanie: czy jeszcze jakieś banki obsługują zdrapki? ketyow - 24 Listopada 2013, 16:30 Wygląda na to, że załatwiona sprawa, muszę jeszcze popatrzeć czy nie ma ukrytych gdzieś opłat, ale w Alior Syncu: - rachunek prowadzony jest w systemie Alior Banku, więc przelewy walutowe wewnętrzne są darmowe, więc działa bez prowizji i na cinkciarzu i na walutomacie - posiada mobilny token generowany na aplikacji w Androidzie (jak ktoś nie ma telefonu z androidem, to na PC jest emulator BlueStacks) - możliwość wyrobienia walutowej karty płatniczej i wyciągi w zagranicznych bankach chyba tylko 5 zł Lynx - 24 Listopada 2013, 17:27 ketyow, czegoś się uparł na te zdrapki? ketyow - 24 Listopada 2013, 18:01 Na statku nie będę miał zasięgu GSM, więc przelew przez potwierdzenie SMS odpada. Praktycznie wszystkie banki mają jakieś braki w ofercie, ale Sync ma nawet więcej niż potrzebuję, bo tam w zasadzie wszystko jest darmowe: rachunek, przelewy, karta płatnicza, wyciągi z bankomatów. Przetrzepałem ofertę mnóstwa banków ostatnio i żaden się w ogóle nie daje z tym porównać. Lowenna - 24 Listopada 2013, 18:17 Cieszę się, że znalazłeś coś dla siebie 
|
||||||||
