Mechaniczna pomarańcza [film] - Ostatnio oglądane filmy
Ziemniak - 22 Września 2009, 19:10
Sosnechristo, Pamiętam jeszcze program pod nazwą Headbangers balls. Leciało to koło północy, kumpel nam nagrywał z talerza.
Memento - 22 Września 2009, 21:04
Kiedyś na YTubce mignęło mi Bloodline Selera zgrane z MTV. Nawet Schism T00La. Ech.
hrabek - 23 Września 2009, 09:13
Teraz MTV HD jest śweitne - praktycznie zero gadania i sama muzyka. W większości koncerty rockowe, unplugged, czyli unikalne rzeczy, ale też sporo teledysków. No i w jakości HD. Często sobie włączam, żeby po prostu leciało.
No ale koniec już offtopa!
Virgo C. - 23 Września 2009, 12:51
Powrót Godzilli
Odnosze wrażenie, że to na tym filmie wzorował się Emmerich kręcąc swój film. Sama historia mało interesująca, po raz kolejny Godzilla budzi się ze snu i zaczyna demolować Japonię. Gdzieś w tle widać echa Zimnej Wojny i to w zasadzie opór Japończyków przed żądaniami ZSRR i USA by użyć przeciw potworowi bomby atomowej jest najważniejszą częścią filmu. Aktorsko całkiem nieźle, niestety kostium pana G to jakaś pomyłka, z tymi kłami wygląda jak jakiś wampir (chociaż to chyba pierwszy film, w którym Godzilla miał uzębienie jakie przystało drapieżnikowi). Ogólnie pierwszy film z serii Heisei bez rewelacji, szczęśliwie dalej jest już o niebo lepiej
Ozzborn - 25 Września 2009, 11:59
Ukryte Pragnienia
Film podobał mi się chyba bardziej niż powinien. Ot, taka opowiastka romantyczna, jednakowoż w ładnej scenerii, z nie najgorszym aktorstwem (rola Jeremiego Ironsa - świetna) i Liv Tyler aach ta Liv Tyler Moim współoglądaczom podobało się w zakresie od tak sobie (brat z narzeczoną) do nie da się oglądać (tatko ), a mnie się podobało bardzo - jako taki obrazek pt. co się stanie jak do bandy kompletnie różnych silnych charakterów wrzucimy 19 letnią "niewinną" dziewczynę poszukującą przeszłości i znajdującą coś więcej.
Martva - 25 Września 2009, 12:16
-Wiesz mamo, obejrzałam ostatnio Ukryte Pragnienia...
-Taaak? A czyje?
Strasznie uroczy był ten film.
A ja ostatnio Ślubne wojny (słabe raczej), Ciekawy przypadek Beniamina Buttona (ciekawe, jak sam tytuł wskazuje), Hancock (i tam, fajny pomysł mieli ale go zepsuli), Barbarella (cudowny retro-naiwny film, jestem zachwycona). Może być że coś jeszcze, ale zapomniałam
Virgo C. - 25 Września 2009, 13:34
Galerianki
Strasznie smutny film, podobnie jak smutne jest to, że takie sytuacje to bynajmniej nie fikcja, a prawdziwe życie
Fidel-F2 - 25 Września 2009, 14:29
Ozzborn napisał/a | Ukryte Pragnienia | lata temu widziałem ale pamętam, że zrobił na mnie spore wrażenie, naprawdę fajna rzecz
Witchma - 25 Września 2009, 20:15
9. Burton jest jednak nienormalny
Jaden Kast - 26 Września 2009, 08:46
Witchma, ale Burton był tylko producentem 9. Reżyserował i współtworzył scenariusz Shane Acker, twórca szorta, na podstawie którego powstał film pełnometrażowy.
Witchma - 26 Września 2009, 09:33
Jaden Kast, tak? Ale taki burtonowski ten film jak rzadko który
Hubert - 26 Września 2009, 13:22
Aladyn na tvp1. Powrót do dzieciństwa, ech... Dżin wymiata.
Taselchof - 26 Września 2009, 13:37
średniometrażówka czy odcineczek :>? ?ja wolałem jago <jakkolwiek to się pisze )
Ziuta - 26 Września 2009, 14:03
Kinówka.
Sonechristo: cos się teraz wzięli za Disneya. Na Polsacie puszczają w niedzielę Gumisie i Kacze opowieści (jupi!), a na jedynce Brygadę RR
Virgo C. - 26 Września 2009, 14:22
Znowu zaczynam żałować, że nie mam telewizora. Ziuta, Ty draniu
shenra - 26 Września 2009, 15:28
Ściągnij sobie znaczy kreskówkę, nie telewizor
Ziuta - 26 Września 2009, 15:53
Virgo: A Puls już w ogóle wymiata jak ryżowa szczotka. Puszczają wszystkie Były sobie... (człowieka, odkrywców, wynalazców, nawet Był sobie kosmos, o którego istnieniu nie wiedziałem – tylko Ameryk na razie nie ma) oraz polskie Muminki (dokłądnie te, które kochają Japończycy, a Agrafek się boi).
illianna - 26 Września 2009, 16:31
Virgo C., mogę Ci jeden pożyczyć mamy dwa
feralny por. - 26 Września 2009, 16:37
Bękarty wojny - mam mieszane uczucia, z jednej strony znakomity Aldo Apacz, z drugiej trochę nierówno i przegadane.
rysiull - 26 Września 2009, 22:43
ale tego się należało feralny porze, spodziewać w końcu to Tarantino ! Ale mi się podobał wreszcie obejrzałam za 4 podejściem pod kino. No i przy okazji Dystrykt 9 ! i muszę powiedzieć wow !!! polecam , dosłownie zapiera
feralny por. - 26 Września 2009, 23:11
Ale w porównaniu z innymi tarantinami jakoś blady mi się ten film wydaje, W mojej opinii bękartyplasują się mniej więcej między Jackie Brown a Deathproof. Szkoda, że tak mało Aldo się pokazywał, ta postać miała zdecydowanie największy potencjał.
Hubert - 27 Września 2009, 00:11
Cytat | Sonechristo: cos się teraz wzięli za Disneya. Na Polsacie puszczają w niedzielę Gumisie i Kacze opowieści (jupi!), a na jedynce Brygadę RR |
A nawet Małą Syrenkę, tylko nie pamiętam, kiedy. Dobrze jest
Niestety, puszczają też ten pedałkowaty "Klub przyjaciół Myszki Miki". Program zupełnie pozbawiony wyrazu - oto przykład, jak komputerową animacją można zarżnąć nieśmiertelnych bohaterów. Miki brzmi okropnie, Donalda wykastrowali (ooo, tego to już nie daruję ).
Nie da się przedstawić na komputerze Kaczora Donalda. To po prostu nie możliwe. Jak mało który bohater Disneya traci wyraz. To nie był kolejny przymilny pokrak z bajeczki dla trzylatków, tylko zadziorna, czupurna postać - najbardziej ludzka z tej paczki.
Memento - 27 Września 2009, 00:31
Ooo tak, Donald zawsze był moim ulubieńcem.
hardgirl123 - 27 Września 2009, 10:17
we wtorek wybieram się na Galerianki:>
no. nie jest to sf ale zobaczyć trzeba :>
illianna - 27 Września 2009, 10:35
Dystrykt 9 inne spojrzenie na krewetki , mi się podobało, bardzo dobrze skonstruowane postacie pod względem zachowania i motywacji do niego, zupełnie inne ujęcie problematyki, momentami skrajnie obrzydliwy, ale w uzasadniony sposób
Ziuta - 27 Września 2009, 15:41
Sosnechristo napisał/a | Niestety, puszczają też ten pedałkowaty Klub przyjaciół Myszki Miki. |
Przez przypadek trafiłem na Polsat i kreskówki z Mikim, które puszczają koło siódmej rano w niedzielę. To, o czym piszesz, zaczęło się już przed animacją komputerową. Tak komplenie wypranych z dowcipu kreskóek Disneya nie widziałem. A przy "poradnikowym" filmiku z Goofym załamałem się. Tak zmarnować rewelacyjną serię. Przecież poradniki z Goofym były the best.
Memento - 27 Września 2009, 16:14
O tak, Goofy też jest mocarny. 'Kaczor Donald' i 'Komiks Gigant' były jedynymi komiksami, jakie kiedykolwiek czytałem...
Witchma - 27 Września 2009, 16:18
Zakochana Jane. Oprócz głupiego tytułu, film mi się podobał, ze szczególnym uwzględnieniem kostiumów
banshee - 27 Września 2009, 20:02
Udręczeni. Jak zwykle super przetłumaczony tytuł Miałam dwie sprzeczne opinie o tym filmie. Posłuchałam chyba tej gorszej i mile się rozczarowałam bo film był całkiem fajny i spodobał mi się. Nawet pomimo tego, że było parę rzeczy/zdarzeń zupełnie z kosmosu.
illianna - 27 Września 2009, 20:56
Przerwane objęcia, Almodovara przemyślany, trochę smutny, trochę sentymentalny, spokojniejszy do poprzednich, w sumie dobrze się oglądało
|
|
|