To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mistrzowie i Małgorzaty - Tomasz Bochiński

Kruk Siwy - 1 Maj 2013, 20:55

Czas było przewietrzyć kryptę.
Agi - 1 Maj 2013, 20:57

Słusznie. Wiosna przecież.
Lynx - 2 Maj 2013, 08:17

Mieciem uczyniłeś mi dzień, Kruku Siwy, serdecznie dziękuję :)
Kruk Siwy - 2 Maj 2013, 13:20

Cieszem się. Odrobina uśmiechu w tych jakże pięknych okolicznościach przyrody zawsze się przyda. Też miałem sporo zabawy z odgrzebywaniem Miecia.
Nocturn - 12 Maj 2013, 22:01

Powiesz mi Kruk Siwy, jakie były opowieści praskie?

Znaczy przeglądałem ostatnio różne zbiory opowiadań i natknąłem się na kilka. I przypomniałem sobie jak mi się podobały opowiadania o Desancie, jego brzanie - Profesorze etc.

I w sumie nie wiem jakie były tytuły tych opowieści.
Masz waść jakiś spis?

Kruk Siwy - 12 Maj 2013, 22:16

Kopa?
Znaczy, miły czytelniku spis tego co jest w Opowieściach praskich masz tu:

http://baza.fantasta.pl/ksiazka.php?id=10785

plus "Cmentarz na Pradze" opublikowany w "Opowieściach niesamowitych".

Nocturn - 12 Maj 2013, 22:21

Strasznie mi się podobał "Cudowny wynalazek pana Bela"
Osz kurde, nie wiedziałem drogi autorze, że wszystkie opowiadania są w jednym zbiorku.

Nabędę

Będzie więcej?

Fidel-F2 - 13 Maj 2013, 07:17

:shock:
Kruk Siwy - 13 Maj 2013, 07:26

Fidel-F2, ni ma co się wytrzeszczać. Kolega wczoraj z Kujawiakiem tańcował. I się zmęczył.

Nocturn, pewnie będzie, ale nieprędko.

Nocturn - 13 Maj 2013, 07:27

Fidel-F2,Problemy z wypróżnieniem?
Magnis - 13 Maj 2013, 22:01

Nocturn trzeba było nie nadepnąć na palec u stopy to by się Fidel nie dziwił kto mu tu platfusa robi :mrgreen: .
Fidel-F2 - 21 Czerwca 2013, 19:56

Zanabywszy Pufcia zainteresowywałem nim syna. Nie dał się zainteresować. Minęło półtora roku, syn ma osiem i pół. Wyciągnąłem Pufcia i z kilku pierwszych pazurków przeczytałem mu tylko pierwsze zdania. Siedzi teraz, czyta i się co jakiś czas chichra.
Kruk Siwy - 21 Czerwca 2013, 20:09

Pufcio dorósł do twojego syna. Zdolny potwór!
Matrim - 23 Czerwca 2013, 21:18

Kruk Siwy napisał/a
Czas było przewietrzyć kryptę.

W ramach nadrabiania zaległości forumowych przeczytałem tegoż świeżego Mieczysława. I myślę, że w świetle ostatnich informacji o zamiarze zdjęcia z anteny Wieczorynki, Twój tekst, Kruku, nabiera całkiem nowej głębi :)

Kruk Siwy - 23 Czerwca 2013, 22:10

Świeży Mieczysław... to brzmi nieco dziwnie. Myślę, że luba woń krwi i rozkładu zwiastująca przybycie śmierciarza nocy jeszcze parę razy przewinie się przez forum i szortal.
baranek - 1 Lipca 2013, 06:51

Przeczytałem "Opowieści praskie". W drodze do Nidzicy. Na dworcu w Olsztynie Zachodnim musiałem wyskakiwać z pociągu już "po usłyszeniu sygnału". Git kniga.
Kruk Siwy - 1 Lipca 2013, 18:42

A ja przejeżdżałem przez Lubicz, ale baranek, tam chwilowo nie mieszkał. Fajnie, że opowieści dziwnej treści ci się spodobały,
Magnis - 5 Lipca 2013, 19:28

Powtórzyłem lekturę Wyjątkowo wredna ceremonia Kruka Siwego, która po raz kolejny mi się podobała. Bohater Monck jako grabarz i mistrz w swoim fachu świetny. Nie lubi wstających umarłych i hien cmentarnych
Spoiler:

Znakomite opowiadania, nieraz wisielczy humor i odrobina grozy. Czyta się fantastycznie :D .

Fidel-F2 - 5 Lipca 2013, 20:14

Wyjątkowo wredna ceremonia chyba, Twoje to może być Wielkie Greckie Wesele. I jeśli Ci się tak podobało to sięgnij po powieściowe rozwinięcie - Bogów przeklętych, imho o klasę lepszych od ceremonii.
Kruk Siwy - 7 Lipca 2013, 08:05

Trudno jest porównywać powieści z opowiadaniami. Czym innym się rządzą, ale "misie" bywają różne. Ja tam największą estymą darzę "Parszywą okoliczność" pierwsze napisane opowiadanie o Moncku. To jeden z tych tekstów przy których pisaniu autor bawi się znakomicie a czytelnicy też mają sporo uciechy.
Kruk Siwy - 29 Lipca 2013, 07:28

Grabarze wiecznie żywi:

http://www.biblionetka.pl...3&answer#675283

Agi - 29 Lipca 2013, 08:41

Popieram autorkę recenzji.
Fidel-F2 - 29 Lipca 2013, 11:32

Bo ładnie Ci to wyszło coby nie gadać.
mesiash - 29 Lipca 2013, 11:42

Recenzentka przypomniała mi że czytałem i muszę potwierdzić.
Kruk Siwy - 29 Lipca 2013, 12:35

Chciałem napisać niegłupią przyjemną w czytaniu opowieść przygodową. Odbiór czytelniczy był dobry, recenzencki różny. Często narzekano na brak "głębi". Cóż jak ktoś głębi pragnie niech zajrzy do studni, albo gdzieś... hm.

Ale dałem tego linka do w sumie panegiryka na cześć powieści i mua dlatego, bo zawsze przyjemnie jest autorowi jeśli książka żyje i ktoś ją czyta nie tylko dwa tygodnie po premierze.

O macko chciałem dziś popracować ale temperatura 33 stopnie w cieniu cokolwiek mnie dekoncentruje.
Piwa się napiję i zlegnę pod pozorem przemyślenia kolejnej sceny.

Matrim - 29 Lipca 2013, 13:09

Kruk Siwy napisał/a
O macko chciałem dziś popracować ale temperatura 33 stopnie w cieniu cokolwiek mnie dekoncentruje.
Piwa się napiję i zlegnę pod pozorem przemyślenia kolejnej sceny.

Próbowałem się motywować, bo robota musi być zrobiona. Walczyłem z nawracającymi falami gorąca i próbowałem wzruszać powietrze, by łaskawie owiewało, zamiast stać w bezruchu. Starałem się - naprawdę, szczerze i bardzo. Ale jak widzę taki tekst, to jedyne co pozostaje człowiekowi, to machnąć na wszystko i z kanonicznym "P****olę, nie robię" iść zlec pod pozorem.

Jotha - 31 Lipca 2013, 14:25

a ten pozor, pod którym zlegacie to ochłodę dawa? Bo na weekend znowu zapowiadają 30+...
Martva - 31 Lipca 2013, 15:19

W Krakowie ma być 30, a było 36. Jak dla mnie temperatura idealna :)
Kruk Siwy - 31 Lipca 2013, 15:24

Stópki i uszka cieplutkie ale serce mroźne...

Hm. Mogę użyć twojego nicka do nazwania jednej z bohaterek nowej powieści?

Martva - 31 Lipca 2013, 16:01

Cóż, zawsze chciałam być w książce...


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group