Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni
GrapeVine - 14 Kwietnia 2008, 19:32
Puder jest okej, szczególnie transparentny, ale podkłady powodują że się duszę, kilka razy miałam do czynienia z tapetą typowo 'teatralną', to jest dopiero skorupa, a na zdjęciach wygląda bosko
Martva - 14 Kwietnia 2008, 19:36
Ja się kiedyś pudrowałam, we wczesnym LO, jak temperatura baaardzo spadała zimą. Ale tak normalnie to nie, zwłaszcza że cerę miałam idealną. I w sumie makijaż nie wszedł mi w nawyk, to nadal się nie maluję. Makijaż oczu odpada, bo na wyjścia wkładam soczewki, a soczewki i makijaż mi nie idą w parze, a szminek nie lubię, bo po pierwsze mam je na zębach, a po drugie wszystkie nienaturalne kolory wyglądają głupio, a naturalnych nie widać, więc po co
| GrapeVine napisał/a | | swoją drogą normalny człowiek wie, że gładka skórka to tylko u niemowlaka, |
Z cellulitem jest śmieszna sprawa, ma go 80% kobiet, znaczy jest normalnym zjawiskiem. I przypuszczam ze tak było zawsze. W masie artykułów sugerują że to choroba cywilizacyjna, od toksyn. Taaaak.
I tez mam kalafior na tyłku.
Cóż, jesteś jedyną kobietą w sypialni - jesteś najpiękniejszą kobietą na świecie.
Anonymous - 14 Kwietnia 2008, 19:40
| Martva napisał/a | | a soczewki i makijaż mi nie idą w parze |
Jesteś pierwszą kobietą, którą znam i która coś takiego mówi.
A z tym cellulitem, to nie wiem, mam wrazenie, że mają go coraz młodsze i szczuplejsze dziewczyny.
GrapeVine - 14 Kwietnia 2008, 19:42
Kiedyś to był ideał, taka sylwetka dopóki nie okazało się, że chorobliwa otyłość zabija równie skutecznie co dzisiejsza anoreksja
Czemu faceci nie mają cellulitu? To nie fair
Kasiek - 14 Kwietnia 2008, 19:56
| Martva napisał/a | | soczewki i makijaż mi nie idą w parze |
Goopoty aśćka gadasz
Martva - 14 Kwietnia 2008, 20:00
| Miria napisał/a | | Jesteś pierwszą kobietą, którą znam i która coś takiego mówi. |
Bo ja mam cholernie wrażliwe oczy Tak naprawdę nie lubią ani makijażu, ani soczewek, ale wolę być bezokulorowa i nieumalowana niż okularowa i umalowana, bo w tym pierwszym przypadku widać że mam oczy. A i soczewki i makijaż nie wchodzą w grę, bo moje białka przestają być białe.
Nie chodzi o efekt wizualny, bo umalowane oczy z makijażem... ech, pomarzyć sobie mogę
| Cytat | | A z tym cellulitem, to nie wiem, mam wrazenie, że mają go coraz młodsze i szczuplejsze dziewczyny. |
Ale to chyba są skłonności osobnicze, są szczupłe z cellulitem i mniej szczupłe bez.
| GrapeVine napisał/a | | dopóki nie okazało się, że chorobliwa otyłość zabija równie skutecznie co dzisiejsza anoreksja |
Eeee, trzy gracje nie są chorobliwie otyłe. Chyba.
| GrapeVine napisał/a | | Czemu faceci nie mają cellulitu? |
Ciekawe czy jak już zmienię płeć to mi zniknie
Kasiek - 14 Kwietnia 2008, 20:02
bo mają inaczej ułożone włókna. No i tyle. Zazdroszę im. Ale też mają rozstępy co wytykam bezlitośnie przy każdej okazji.
joe_cool - 14 Kwietnia 2008, 20:06
mój "misio" na szczęście lubi kobiece kształty, więc mi mówi, że broń boże mam się nie odchudzać, bo nie będę już taka mięciutka więc się nie przejmuję, zwłaszcza, że do kalafiora mi jeszcze daleko...
Kasiek - 14 Kwietnia 2008, 20:31
włąśnie miałam napisać gdzie Ty jesteś aż tak mięciutka, bo jesteś szczupła
joe_cool - 14 Kwietnia 2008, 20:43
mam mięciutki brzuszek, poza tym wyglądam na szczuplejszą niż jestem
Kasiek - 15 Kwietnia 2008, 05:57
Ale Ci fajnie. Z tym wyglądaniem na szczuplejszą niż jesteś. Ja tak chyba mam z nogami w dżinsach. W kieckach już widać tłuszczyk.....
Ale ja też mam mięciutki brzuszek jak stoję czy siedzę. Gorzej, jak leżę, bo znika całkowicie, a mięciutki brzuszek jest fajny.
Martva - 15 Kwietnia 2008, 09:06
| Kasiek napisał/a | Ale też mają rozstępy co wytykam bezlitośnie przy każdej okazji. |
A to fakt
| joe_cool napisał/a | broń boże mam się nie odchudzać, bo nie będę już taka mięciutka |
Przypomina się Bridget Jones
| joe_cool napisał/a | | że do kalafiora mi jeszcze daleko... |
Mi się robi kalafior jak napnę mięśnie, z dwojga złego wolę kluchę/galaretę niż kalafior
| Kasiek napisał/a | | Ja tak chyba mam z nogami w dżinsach |
Pffff, jasne.
| Kasiek napisał/a | | Ale ja też mam mięciutki brzuszek jak stoję czy siedzę. |
A ja w ogóle mam boską sylwetkę jak wstanę rano. Płaski brzuch, wyraźna talia. Po śniadaniu wszystko się psuje, powinnam przestać jeść, ale podejrzewam ze biust by mi opadł, a tego bym nie przeżyła.
Znalazłam walentynkę sprzed lat (czterech chyba) od kobiety mojego życia. Ze zdjęciem. I wrzuciłam je na skaner. W sumie to jest straszne, ale dość dobrze mi się kojarzy, mój ulubiony profesor od entomologii mnie namówił na wróżenie podczas Dni Owada (taka impreza na naszym wydziale). Bo wg. horoskopu wenezuelskiego zodiak jest owadzi. Pszczołą jestem i tradycyjnie część mi pasuje (coś o urodzie tam było, to się zgadza ).
I to jest jedno z tych zdjęć na których się uśmiecham a wcale mi się nie podoba. Ale nie mam innego, chemik który mnie fotografował i komplementował przestał mnie poznawać jak zmyłam makijaż, włożyłam okulary i zamieniłam zwiewne czarne szaty na normalny ubiór uczelniany, cóż
May - 15 Kwietnia 2008, 16:44
Fajne zdjecie siska. A z tym celulitem u coraz mlodszych, to mam wrazenie, ze Kat tez juz ma poczatki, ale moze jestem przeczulona?
Sheila - 15 Kwietnia 2008, 17:17
| Kasiek napisał/a |
Ale ja też mam mięciutki brzuszek jak stoję czy siedzę. Gorzej, jak leżę, bo znika całkowicie, a mięciutki brzuszek jest fajny. |
Mój mężczyzna też twierdzi, ze mięciutki brzuszek jest sexy. Ja mam kompleksy, a on się cieszy w ogóle mi się wydaje, że oni naprawdę inaczej na nas patrzą i jakoś mniej widzą. Może mają takie wbudowane różowe okularki? W każdym razie - fajniusio
Martva, zdjęcie jest fajne, lubię takie kolorki na powiekach
Kasiek - 15 Kwietnia 2008, 18:00
Zdjęcie boskie. Ekstra wyglądałaś. Zresztą, nadal ekstra wyglądasz....
Ja usłyszałam że nie wolno mi schudnąć bo przestanę być fajna *beep*. Uznałam, że to komplement. Ale tego tłuszczyku z nóg mogłoby troszkę zniknąć. Z brzuszka nie. Brzuszek jest sexy, mała fałdka na nim też
dzejes - 15 Kwietnia 2008, 18:02
| Sheila napisał/a | | w ogóle mi się wydaje, że oni naprawdę inaczej na nas patrzą... |
I nic więcej nie napiszę.
Kasiek - 15 Kwietnia 2008, 18:07
Oj bo to chyba my tylko tak na siebie restrykcyjnie patrzymy. Tego nie zjem, bo zgrubnę, tego nie zrobię bo cośtam, tam nie pójdę bo szpilki połamię albo co gorsza tipsy...
joe_cool - 15 Kwietnia 2008, 18:13
a najgorsze, co można zrobić, to na komplement "ładne masz nogi" (czy cuś innego) odpowiedzieć "a, skąd, iksy, grube, o patrz, jaki tu mam cellulit!"
Martva - 15 Kwietnia 2008, 18:40
| Cytat | | Fajne zdjecie siska. |
Bardziej mi sie to avatarkowe podoba
| Sheila napisał/a | | w ogóle mi się wydaje, że oni naprawdę inaczej na nas patrzą i jakoś mniej widzą. |
Myślę że jest to częściowo kwestia tego jak się czujesz we własnym ciele. Jeśli mam akurat fazę galopującego narcyzmu, to mniej i bardziej obcy faceci gapią się na mnie maślanym wzrokiem i komplemencą ile wlezie; poza nielicznymi wyjątkami które chyba się lepiej czują w roli pocieszaczy i wyciągaczy z dołów, sugerując mi megalomanię (! ) i przesadę.
A własny osobisty facet, jak jest zakochany, to ma zdecydowanie różowe okularki. Wady kochanej osoby nie są istotne
| Sheila napisał/a | | lubię takie kolorki na powiekach |
Ja mam mieszane uczucia, znaczy w makijażu podoba mi się strona wizualna, a nie podoba mi się 'czuciowa'. A malowałam mnie specjalistka z kursu wizażu czy czegoś, bo sama bym nie umiała. Fakt że kilku znajomych mnie nie poznało
| Kasiek napisał/a | | Ekstra wyglądałaś |
Dzięki Żałuję że reszty stroju nie widać, kombinowałam go strasznie, żeby wyglądać zwiewnie, powłóczyście i cygańsko
| Kasiek napisał/a | | Ja usłyszałam że nie wolno mi schudnąć bo przestanę być fajna *beep* |
Urocze ^^
Ja bym chciała schudnąć trochę (brzuszek/talia i uda), ale boje się że zeszłoby mi nie z tych miejsc co chcę. Zostanę kluseczką, kluseczki też mają swój urok ^^
| Cytat | | Oj bo to chyba my tylko tak na siebie restrykcyjnie patrzymy. |
Bo kobiety mają sporą dozę samokrytycyzmu, wobec siebie i innych kobiet.
| Kasiek napisał/a | | Kurczę, ostatnio nawet przestałam się przejmować jak mi pryszcz na czole wyskoczy bo i tak nikt inny oprócz mnie nie zwraca na to uwagi. |
Ja się ostatnio zastanawiałam jak to jest, bo mam ostatnio tendencje do małych czerwonych świństewek na dekolcie. I nie wiedziałam czy jak włożę bluzkę z wycięciem, to będzie się liczyło że mam duży dekolt i że to fajne, czy że nie mam idealnej skóry. W końcu włożyłam bluzkę pod szyję i straszliwe mini
| joe_cool napisał/a | | a najgorsze, co można zrobić, to na komplement ładne masz nogi (czy cuś innego) odpowiedzieć (...) |
No tak, jak im się nie uświadomi to sami nie zauważą Z drugiej strony niektórzy faceci naprawdę nie mają pojęcia jak wygląda cellulitis i myślą że w nazwie 'pomarańczowa skórka' chodzi o kolor (autentyk z jakiegoś forum)
Kasiek - 15 Kwietnia 2008, 18:40
Nooo, bo wtedy facet zaczyna myśleć tak jak mu się powie, ale w wielu przypadkach sama tak robię. Pociesza mnie fakt, że coraz rzadziej
Sheila - 15 Kwietnia 2008, 18:44
| dzejes napisał/a | | Sheila napisał/a | | w ogóle mi się wydaje, że oni naprawdę inaczej na nas patrzą... |
I nic więcej nie napiszę. |
To się rozbestwię i pójdę dalej tym tropem - patrzycie na nas, jak na ładną całość, nie na złamany paznokieć, tłuszczyk na bioderkach czy łuszczącą się skórę na nosku? Bo niestety kobiety mają tak: ja=grube nogi, takie a siakie piersi, tłuszcz tu i tam, rozstępy na biodrach, jakieś tam oczy itp. mężczyźni: ona= śliczna, apetyczna figurka, kochana buzia, moja wspaniała kobieta
Martva - 15 Kwietnia 2008, 18:46
Właśnie dzejes, opowiedz
dzejes - 15 Kwietnia 2008, 18:54
To się rozbestwię i odpowiem, że tak właśnie dziewczyny zmieniają się w kobiety. Dziewczyny uroczo opowiadają o swoich wadach prowokując facetów do udowadniania, że przecież są cudownymi i pięknymi istotami, a kobiety a wadach nawet się nie zajakną pozwalając facetom je odkryć we własnym zakresie.
A jak to wygląd a w sytuacji sypialniano - łóżkowej? Napiszę coś, co juz użyłem do opisywania syutacji przy rozmowie w nieco mniejszym gronie:
ONA MYŚLI (np. zdejmując stanik) - Ojjj, teraz zobaczy, że lewa jest o 5,5% mniejsza, a na prawej mam takiego nieładnego pieprzyka.
ON MYŚLI - Cycuszki!
Oczywiście jeśli kobieta się facetowi podoba, bo zapewniam, że i mężczyźni potrafią być krytyczni, choć chyba zwykle mniej drobiazgowi.
Sheila - 15 Kwietnia 2008, 19:33
| dzejes napisał/a |
ONA MYŚLI (np. zdejmując stanik) - Ojjj, teraz zobaczy, że lewa jest o 5,5% mniejsza, a na prawej mam takiego nieładnego pieprzyka.
ON MYŚLI - Cycuszki!
|
Popłakałam się Ale fajny przykład
Kasiek - 15 Kwietnia 2008, 20:39
Zdanie mojego kumpla o dyskusji:
K_ 21:19:57
oj opotrafimy byc drobiazgowi
K_ 21:20:44
potrafimy widziec nie zadbane paznokcie
K_ 21:20:59
to ze cycki sa bardziej owisle niz bysmy chcieli
K_ 21:21:08
to ze sutek jest za duzy niz ustawa pzrewiduje
Ja 21:21:13
no na to wplywu wielkiego nie ma
Ja 21:21:18
boze, to tez?
K_ 21:21:19
to ze na piecie jest gruba skora
K_ 21:21:49
albo ze bikini jest w krostki po goleniu
K_ 21:21:51
feeee
K_ 21:22:53
iw skrocie
K_ 21:23:13
jak poznajemy laske to widzimy ogol jedni patrza na tylek ini na twaz inni na cere
K_ 21:23:21
na to czy wlosy sa zdrowe
K_ 21:23:45
takie pier doly mamy w genach- dobor naturalny i wyszukiwanie zdrowej matki anszych dziec i
K_ 21:24:01
niestety potem idziemy z taka do lozka i tutaj czesto bywa zonk
K_ 21:24:31
bo sutki nie takie cycki plaskie bardziej niz bylo widac pushup robi swoje
K_ 21:24:54
i enistety w lozku wylaza mankamenty detali na ktore kazdy z nas inaczej jest uczulony
K_ 21:25:29
a po akcji łóżkowej to juz troche gupio sie wycofywac no chyba ze uklad jest zdrowy
Ja 21:25:46
yyyyyyyyy?
K_ 21:26:01
i gnijemy w zwiasku na sile z laska na ktorej widok sutow nams ie sexu odechciewa:P
Ja 21:26:08
<hahaha>
K_ 21:26:25
a potem baba szaleje bo chlop jej nie chce... no.
K_ 21:26:33
i ogolnie dostaja po *beep* dzieci:D
Ja 21:26:49
ale zaraz kto Cie pytal o jakies dzieci
Ja 21:26:53
skad Ty dzieci wziales
Ja 21:27:09
pytalam czy chlopy podchodza mniej restrykcyjnie do bab niz same baby do siebioe
K_ 21:28:04
podchodzimy bardzo restrykcyjnie do detali waszego ciala ale jak mamy szanse na nie spojrzec
K_ 21:28:10
niestety przez ciuchy malo widac
Ja 21:28:28
jestes okropny
K_ 21:31:26
ale szczery
Ja 21:31:37
no
K_ 21:32:22
zimny prysznic kobbitom czasem potrzebny
Martva - 15 Kwietnia 2008, 20:44
dzejes mnie podbudował, Twój kolega wręcz przeciwnie
Kasiek - 15 Kwietnia 2008, 20:46
Te, niezadbana pierwsza, Ty sie chyba nie masz o co martvić, nie?
Ale mnie też
Martva - 15 Kwietnia 2008, 20:52
| Kasiek napisał/a | | Ty sie chyba nie masz o co martvić, nie? |
No... mam. Nie sądziłam na przykład że ktoś może zwrócić uwagę na pięty, a stopy mam w stanie strasznym.
I rozwaliło mnie:
| Cytat | niestety potem idziemy z taka do lozka i tutaj czesto bywa zonk
a po akcji łóżkowej to juz troche gupio sie wycofywac no chyba ze uklad jest zdrowy |
I w ogóle bu. Nie lubię go, możesz mu to powiedzieć
mistique - 15 Kwietnia 2008, 20:54
Hmm, myślę, że ta pokrętną drogą doszłyśmy do wniosku, że faceci są różni, niesamowite, kurcze...
Sheila - 15 Kwietnia 2008, 20:59
Albo, że jedno stanowisko zostało wygłoszone przez mężczyznę, a drugie przez chłopca.
|
|
|