To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Andrzej Sapkowski

Kruk Siwy - 7 Grudnia 2009, 21:55

I liczne inteligentne i miło łechczące oczytanych żaluzje. I... a zresztą trza poczytać. A inne wymienione książki? Też czytać ale później, dużo później.
Fidel-F2 - 7 Grudnia 2009, 23:05

I krasnoludzki brydż.
Ozzborn - 8 Grudnia 2009, 09:23

Nie będę oryginalny - ASowego Wiedźmina po prostu trzeba znać. A że jest to lektura, zaiste smakowita (szczególnie właśnie opowiadania) to na pewno czas mu poświęcony nie będzie zmarnowany.
Słowik - 8 Grudnia 2009, 10:56

Toudisław napisał/a
Dowolna pozycja z UW boje ASa na głowę

'Semantyczne nadużycie' to przy tym tekście małe piwo.

Toudisław - 8 Grudnia 2009, 12:58

Martva napisał/a
Się bym kłóciła, tak patrząc z perspektywy niedawnego czytacza Viriconium i Podziemi Veniss.

Nie udanego czytania czy nie udanej książki ?

Martva - 8 Grudnia 2009, 13:00

Toudisław, oddychaj spokojnie i przeczytaj jeszcze raz co napisałam. A napisałam dokładnie to co chciałam.
Toudisław - 8 Grudnia 2009, 13:02

Martva napisał/a
Toudisław, oddychaj spokojnie i przeczytaj jeszcze raz co napisałam. A napisałam dokładnie to co chciałam.

Ależ jestem spokojny tylko się pytam. Tzn chce wiedzieć co dokładnie miałaś na myśli

Martva - 8 Grudnia 2009, 13:06

To skąd Ci się 'nieudane' wzięło? :shock:
Miałam na myśli to że całkiem niedawno czytałam dwie książki z serii UW, znaczy byłam czytaczem, i moim prywatnym osobistym zdaniem wcale nie biją na głowę Wiedźmina. Nawet wręcz przeciwnie. Viriconium było jedną z bardziej męczących książek jakie zdarzyło mi się czytać, i wybacz ale 'bardziej męczące' nie oznacza dla mnie 'lepsze'.

Toudisław - 8 Grudnia 2009, 13:26

Martva napisał/a
To skąd Ci się 'nieudane' wzięło? :shock:
Miałam na myśli to że całkiem niedawno czytałam dwie książki z serii UW, znaczy byłam czytaczem, i moim prywatnym osobistym zdaniem wcale nie biją na głowę Wiedźmina. Nawet wręcz przeciwnie. Viriconium było jedną z bardziej męczących książek jakie zdarzyło mi się czytać, i wybacz ale 'bardziej męczące' nie oznacza dla mnie 'lepsze'.

Ale pytanie jest proste. Książa jest słabsza od Wiedźmina ( Słabiej napisana, płytsza) Czy Tobie nie podeszła ? Bo ja Kaya nie lubię ale nie uważam że słabo pisze.

Martva - 8 Grudnia 2009, 15:10

IMHO jest słabiej napisana. Ma świat z potencjałem niewykorzystanym do końca, bohaterów których człowiek nie zdąży polubić, bo się opowiadanie kończy, a język jest tak zakręcony i napakowany barokowymi ozdóbkami ze nie wiadomo o co chodzi (cytowałam jedno zdanie w wątku dla tłumaczy, znajdź sobie i mi wytłumacz co się w nim dzieje, bo ja nie wiem).

Istnieje też mozliwość że to ja jestem głupia, płytka i nieobyta, ale w tym wypadku nie biorę jej pod uwagę. Wiedźmina pochłonęłam, Viriconium mnie zmęczyło. Jest jak karykaturalna porcyjka nouvelle cuisine przy solidnym obiedzie ;) Ślicznie wygląda, ale rozczarowuje.

Hubert - 8 Grudnia 2009, 19:49

Martva napisał/a
Się bym kłóciła, tak patrząc z perspektywy niedawnego czytacza Viriconium i Podziemi Veniss. Zwłaszcza tego pierwszego. No ale ja lubię w książkach fabułę, a nie zawiłą narrację w której się można zgubić. Wiedźmin ma fabułę, i to bardzo smakowitą.


I narrację ciekawą też, choć zostało to osiągnięte przy użyciu nie-popierdzielonych technik.
Toudisław, to straszne, że komuś podoba się plebejski wiedźmin czy - jak w moim wypadku PLO - a nie jakieś wysmakowane niszowe perełki, ale takie jest życie. Czasem można sobie odpuścić pytania a po co, a na co, a dlaczego - i wrzucić na luz.
Ja wiem, Ty ambitnie do literatury podchodzisz, ale czasem można fajne rzeczy wyciągnąć z takich właśnie bardziej rozrywkowych tekstów.
Poza tym to wątek o Sapkowskim, jak mi się zdaje, a tę ucztę wyobraźni można gdzie indziej skonsumować ;)

Toudisław - 8 Grudnia 2009, 19:59

Sosnechristo, Chyba masz jakieś kompleksy bo ja nic o plebejskości nie napisałem.
Sosnechristo napisał/a
Czasem można sobie odpuścić pytania a po co, a na co, a dlaczego - i wrzucić na luz.

Ale To chyba jest Forum dyskusyjne nie ? ;) I ja jestem bardzo spokojny

Viriconium Akurat mi nie podeszło. Ale jeżyka bym się nie czepiał w tym przypadku. Ogólnie nie rozumiem Sapko-Mani. Ale to już moje osobiste spaczone gusta

Hubert - 8 Grudnia 2009, 20:20

Cytat
Sosnechristo, Chyba masz jakieś kompleksy bo ja nic o plebejskości nie napisałem.


:mrgreen:
A pojęcie ironii (może nawet autoironii) znasz?

Martva - 8 Grudnia 2009, 20:50

Toudisław napisał/a
Ale jeżyka bym się nie czepiał w tym przypadku.


Ja też nie, można się nieźle pokłuć.

Toudisław napisał/a
Ogólnie nie rozumiem Sapko-Mani.


A ja nie rozumiem viriconiumanii. A większość opinii wygląda mniej więcej tak: 'och, ach, czytałem miesiąc i połowy nie zrozumiałem, ale co za wspaniała książka!'

Fidel-F2 - 8 Grudnia 2009, 21:20

Martva napisał/a
A większość opinii wygląda mniej więcej tak: 'och, ach, czytałem miesiąc i połowy nie zrozumiałem, ale co za wspaniała książka!'
Martva, nie kumasz, to się nazywa 'delektowanie lekturą'. Mistrzowie nie przekraczają jednej, dwóch stron dziennie.
Hubert - 8 Grudnia 2009, 21:48

Fidel-F2, :mrgreen:
Fidel-F2 - 8 Grudnia 2009, 21:50

no co? idź na ZB, tam Ci wytłumaczą
Hubert - 8 Grudnia 2009, 21:51

Dziękuję, już byłem.
Co oni mi tam tłumaczyli...

Toudisław - 8 Grudnia 2009, 22:02

Fidel-F2 napisał/a
artva, nie kumasz, to się nazywa 'delektowanie lekturą'. Mistrzowie nie przekraczają jednej, dwóch stron dziennie.

Fidel ty nigdy nie masz żadnych Argumentów. Tak bo tak
Fidel-F2 napisał/a
no co? idź na ZB, tam Ci wytłumaczą

Tak jest Akurat bardzo wielu zwolenników ASa

Fidel-F2 - 8 Grudnia 2009, 22:05

Toudi, :shock: o czym Ty do mnie rozmawiasz?
Hubert - 8 Grudnia 2009, 22:07

Toudi, http://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia
dalambert - 8 Grudnia 2009, 22:09

Słowik napisał/a
Dowolna pozycja z UW

Co to jest UW ?
Uniwersytet Warszawski :?:

Toudisław - 8 Grudnia 2009, 22:11

Sosnechristo, http://www.dobre-maniery.com/

dalambert napisał/a
Co to jest UW ?

Uczta Wyobraźni
Fidel-F2 napisał/a
Toudi, :shock: o czym Ty do mnie rozmawiasz?


O tobie i o tym że Anaboriks ma 100 % w ocenia twojej osoby


----

Co do ASa to żmiji nie dokończyłem jak dla mnie tragedia ewidentnie pisania na rosyjski rynek

dalambert - 8 Grudnia 2009, 22:13

Toudisław napisał/a
Uczta Wyobraźni
a kto to gotuje ?
Toudisław - 8 Grudnia 2009, 22:17

dalambert napisał/a
a kto to gotuje ?

Szef Kuchni poleca. :P

http://www.uw.zaginiona-biblioteka.pl/

Hubert - 8 Grudnia 2009, 22:18

Toudisław napisał/a
Sosnechristo, http://www.dobre-maniery.com/


Szanowny Toudisławie, uznaję Twą ripostę za par excellance niegodną dżentelmena. Jak śmiesz mniemać, czcigodny dyskutancie, że nie potrafię ułożyć sztućców na stole, tudzież że spożywam zupę widelcem? Z całym szacunkiem i poważaniem.

Kruk Siwy - 8 Grudnia 2009, 22:21

Może cię widział jak szamasz łapamy qurę i czytasz przy tym Sapkowskiego? To pierwsze to tylko biczowanie, to drugie rozwałka pod płotem.
Fidel-F2 - 8 Grudnia 2009, 22:23

Toudisław, Anaboriks (?) ma 100% w ocenia mojej osoby? Co to ocenia? I co znaczy mieć w niej 100%?

Toudisław, masz choć odrobinę poczucia humoru? Wyskakujesz z nadętą opinią bez cienia argumentu, Martva odpowiada z sensem a gdy idziesz w zaparte, żartuje sobie z Ciebie. Ja podchwytuję żart, bo przecież nie ma argumentów z którymi można by dyskutować. Potem pośmialiśmy się jeszcze z Sosną. Miło i przyjemnie. A ty z obrazami Matejki wyskakujesz ni stąd ni zowąd dbając w szczególności o formę wypowiedzi.

Wyuzuj człeku.

Agi - 8 Grudnia 2009, 22:24

Panowie, proszę o spokój i nie napadanie na innych.
Hubert - 8 Grudnia 2009, 22:26

Kruk Siwy napisał/a
Może cię widział jak szamasz łapamy qurę i czytasz przy tym Sapkowskiego?


Przecież Ci zapłaciłem! Te zdjęcia miały zniknąć! Czy już zawsze będę płacił za błędy młodości?



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group