To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta małp - Dzienne i nocne rozmowy o seksie

Martva - 17 Listopada 2010, 20:00

To też jest forma seksu, wybacz ale nie będę zakładać nowego tematu specjalnie z tej okazji :)
Byś coś wymyślił, a nie tylko chodził i przewracał oczami, co?

jewgienij - 17 Listopada 2010, 20:08

Ale co mam wymyślić? Wszystko już wymyślone. :) Na stokrotki Toudiego się nie nabiorę, Wam też nie radzę :D Uwaga, przewrót oczami: :roll:
Fidel-F2 - 17 Listopada 2010, 21:28

shenra napisał/a
Fidel-F2, ooo widzisz jak chcesz to potrafisz
można tez 'zwilżyć szmatę'
Agi - 17 Listopada 2010, 21:29

Fidel-F2 napisał/a
można tez 'zwilżyć szmatę'

To akurat dość paskudne określenie.

Fidel-F2 - 17 Listopada 2010, 21:30

Agi, różnorakie ludzkość ma preferencje
Martva - 17 Listopada 2010, 21:30

Fidel-F2, chyba Twoją :twisted:
jewgienij - 17 Listopada 2010, 21:34

Zwilżyć szmatę? Chusteczkę można zwilżyć. Szmata to szmata, trzeba ją namoczyć. Aleś wymyślił, Fidel
Fidel-F2 - 17 Listopada 2010, 21:35

Martva, nigdy nie zarzucałem Ci braku wyobraźni
Lowenna - 18 Listopada 2010, 10:02

Przejrzałam wczoraj wątek. I trochę wam współczuję :wink: Złych doświadczeń z nauczycielami, z poradniami rodzinnymi, z zajęciami wychowania do życia w rodzinie. O kiepskich doświadczeniach seksualnych nie wspomnę.
Prowadziłam dziś w 1 klasie LO zajęcia z WDŻR. Młodzież wyszła zadowolona, uśmiechnięta i wrócą za tydzień. Bo są ciekawe tematy, wiele zabawy, dużo informacji i fajna nauczycielka :wink:
We wtorek prowadziłam indywidualne spotkania przedślubne z narzeczonymi. Para, która akurat zakończyła cykl spotkań, przyszła z prezentem i podziękowaniem za nowe spojrzenie na ich związek, komunikację, seks, płodność, dzieci i takie tam. Inna para stwierdziła, że nie mogą się doczekać kolejnego spotkania.
W każdym zawodzie spotykamy kiepskich rzemieślników. Jednak mądrzy ludzie szukają tych najlepszych.
Szukajcie dobrych fachowców :)

dalambert - 18 Listopada 2010, 10:11

Lowenna, Lowenna, Lowenna, Huuuurrrraaaaaaaaaaaaa :D
Martva - 18 Listopada 2010, 12:24

Mort z ZB napisał/a
Hmmm... udrażniać źródełko? :P
wykopać norkę?
wymościć norkę?
dociskać buttona? (ew. klawisz)
pomuskać iPoda albo touchpada? (brzmi niezbyt higienicznie :-P )
polerować grosika?
przepalać żarówkę? :idea:
piłować sęka?
porcjować mięsko?
wyrywać kleszcza :badgrin:
wyiskać pchełkę :badgrin:
zamykać obwodzik
wypruwać flaczka
wyłuskać orzeszka
podrażnić migdałka
wyczaić Braille'a
szlifować paznokcia

Heh. Chyba się da...
Tylko żeby nam się kolejne Dzieła zebrane Dukaja nie zrobiły...
[jąkać Dukaja? O_o ]


Ostatnia propozycja mnie rozwaliła :D

Lowenna, zaproponuj coś jako fachowiec, hmm?

merula - 18 Listopada 2010, 12:38

mnie się wyczaić Braille'a podoba
Witchma - 18 Listopada 2010, 12:40

Ale o co chodzi z tą żarówką...? :roll:
mawete - 18 Listopada 2010, 12:42

porcjować mięsko :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
tego nie słyszałem :D

Martva - 18 Listopada 2010, 12:59

Witchma napisał/a
Ale o co chodzi z tą żarówką...?


Może o ciepło? ;)

mawete napisał/a
tego nie słyszałem :D


Napisz o tym szorta ;P:

mawete - 18 Listopada 2010, 13:08

Ładne masz buty ;P:
Lowenna - 18 Listopada 2010, 13:42

Martva napisał/a
Lowenna, zaproponuj coś jako fachowiec, hmm?

Jestem za zindywidualizowaniem języka przez poszczególne pary. Coś, co dla jednego będzie obraźliwe dla kogoś innego będzie pieszczotliwą nazwą. :)
Mnie osobiście bardziej podoba się brzmienie nazwy łacińskiej 'clitoris' od tych wszystkich guziczków, perełek itd. :wink: Poza tym autoerotyzm nie sprawia mi przyjemności. Wolę wykorzystać mojego mężczyznę :twisted:
Słowotwórstwo pozostawiam bardziej doświadczonym w temacie :wink:

Kai - 18 Listopada 2010, 19:48

merula napisał/a
mnie się wyczaić Braille'a podoba

A mnie zamykać obwodzik :)

Kasiek - 18 Listopada 2010, 20:50

Lowenna napisał/a
I trochę wam współczuję Złych doświadczeń z nauczycielami, z poradniami rodzinnymi, z zajęciami wychowania do życia w rodzinie.


Lowenna, o czym mówimy, jesli pania od WDŻ będzie moja młodsza siostra, która nie jetst w stanie wymówić słowa seks przy ludziach (nie mówię w tramwaju, tylko w rozmowie) a jak zaczyna się rozmowa, potrafi tylko wyjść? Jak tacy ludzie mają uczyć o seksie?

Swoją drogą - chciałabym zobaczyć jak wyglądają takie porzadne, Twoje zajęcia :)

shenra - 18 Listopada 2010, 20:52

Może na następnym konwencie prelekcja "Seks w fantastyce, fantastyka w seksie"? :mrgreen:
Kasiek - 18 Listopada 2010, 21:02

"Fantastyczny seks" - będzie więcej ludzi, niz na Sapkowskim :P
Ziuta - 18 Listopada 2010, 21:03

a nie fantazja? :mrgreen:
shenra - 18 Listopada 2010, 21:05

Ziuta napisał/a
a nie fantazja?
To nie fantazja :mrgreen:
Martva - 18 Listopada 2010, 21:14

Lowenna napisał/a
Poza tym autoerotyzm nie sprawia mi przyjemności.


To ze nie sprawia Ci przyjemności, nie oznacza że nie możesz się poddać radosnemu słowotwórstwu ;) Wielkiego doświadczenia tu nie trzeba ;)

Lowenna napisał/a
Wolę wykorzystać mojego mężczyznę :twisted:


Nie każdy może wykorzystać Twojego mężczyznę ;P:

shenra napisał/a
Może na następnym konwencie prelekcja Seks w fantastyce, fantastyka w seksie?


Bywają takie prelekcje i cieszą się sporym zainteresowaniem. Dawno dawno temu na moim pierwszym Krakonie w 1998 była prelekcja Konrada T. Lewandowskiego tym jak mógłby wyglądać podręcznik do wychowania seksualnego gdyby go oprzeć na fragmentach literatury fantastycznej. Całkiem ciekawe było, chociaż pamiętam głównie problem z męskim homoseksualizmem, bo przykłady na żeński się znalazły :)

Lowenna - 19 Listopada 2010, 11:46

Kasiek, pamiętam, co się działo u mnie na roku. Na około 60 osób kończących kierunek pracować w poradni tudzież w szkole mogłoby góra 6. Niestety, pozostali idą w świat i robią zły PR :|
shenra napisał/a
prelekcja Seks w fantastyce, fantastyka w seksie
Myślałam o tym kilka razy i za każdym razem stwierdzam, że jestem za wielką gadułą a temat zbyt ważny by potraktować go tylko pobieżnie. Godzina prelekcji to za mało :)
Martva napisał/a
To ze nie sprawia Ci przyjemności, nie oznacza że nie możesz się poddać radosnemu słowotwórstwu ;) Wielkiego doświadczenia tu nie trzeba ;)
Racja. Ale jak fantastycznie jest pojechać łaciną podczas niedzielnego obiadu u teściowej :twisted: :twisted: :twisted: Nagle moje Nieszczęście zaczyna bardzo się spieszyć i pilno mu do domu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
shenra - 19 Listopada 2010, 11:50

Lowenna napisał/a
Godzina prelekcji to za mało
Możesz zarezerwować dwie. :wink:
dalambert - 19 Listopada 2010, 11:54

shenra napisał/a
Możesz zarezerwować dwie.

Ale z przezroczami, polecam: Jarek Musiał - ilustracje choćby do Kresa :D

shenra - 19 Listopada 2010, 11:57

dalambert rozumiem, że się pojawisz :mrgreen: (na konwencie nie na przezroczach :mrgreen: )
dalambert - 19 Listopada 2010, 12:16

shenra, jak w Warszawie to napewno, mnie wprawdzie JM tyż sportretował na pewnych ilustracjach, ale zapewniam, ze erotyka to to nie jest, więc do tematu nie pasują ;P:
Martva - 19 Listopada 2010, 13:09

Lowenna napisał/a
Godzina prelekcji to za mało :)


Znam takich co robili dwie godziny o jakichśtam pająkach z krzyżami, to dlaczego nie o seksie?



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group