To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Tęczowa debata

Kruk Siwy - 7 Kwietnia 2008, 10:35

Nie w kursie jestem - pederasta to brzmi obraźliwie?
Martva - 7 Kwietnia 2008, 10:35

No nie wiem, tam Ci chyba nikt nie sugeruje nienormalności. I nikt nie mowi że możesz sobie wierzyć i się modlić, pod warunkiem że robisz to we własnym domu i tak żeby sie nikt broń Boże nie dowiedział :| I że jesteś 'fuj'.
dareko - 7 Kwietnia 2008, 10:38

Rafał, ujawnienie tutaj to w wielu przypadkach ujawnieine zyciowe.
Zreszta, czy sam fakt, ze z powodu orientacji mozna sotkac sie z takimi szykanami Ci nie wystarczy? Uwazasz, ze wszystko jest ok?

Edit:
Kruk Siwy, oczywiscie. Twoim zdaniem to neutralne slowo?
Dla jasnosci jeszcze raz podaje link

Rafał - 7 Kwietnia 2008, 10:45

Dareko, ja tam jestem za "własnoręcznym" ponoszeniem konsekwencji i nazywaniem rzeczy po imieniu. Trochę jest w tym wszystkim przewrażliwienia. Kiedyś już pisałem, mam znajomego ... zawahałem się kogo ... geja? homoseksualistę? pedała chyba nie - ponoć to jest obraźliwe, a z resztą :twisted: . Facet jest w porządku, zupełnie normalny człowiek, pod pierzynę mu nie zaglądam. Wydaje mi się, że znów semantyka nam się kłania, bo uważam, ze jednak gejem to on nie jest. Zwyczajny pedał. I tu dopiero się zaczyna: w/g mnie to określenie nie ma cech pejoratywnych, a jeśli komuś się brzydko kojarzy to chyba ten ktoś ma problem z własnymi skojarzeniami, nie ja.
dareko - 7 Kwietnia 2008, 10:51

Rafał, znaczy, ze jak powiem kobiecie ktora uprawia seks przedmalzenski "ty dziwko", "ty koorwo" i dodam do tego, ze nie widze w tych okresleniach nic obrazliwego, zwyczajne nazwanie rzeczy po imieniu, to bedzie ok? Nie powinna czuc sie obrazona, w koncu to ona ma problem.
Do murzyna czarnuch tez bedzie ok?

Agata - 7 Kwietnia 2008, 10:52

No nie wiem. Dla mnie najbardziej nautralne jest właśnie 'gej' - w ogóle nie ma żadnego ładunku ani na plus, ani na minus. Bo jednak nikt na murach nie pisze 'Legia to geje' a wersję z pedałami owszem widziałam.
dareko - 7 Kwietnia 2008, 10:57

Agata, Legie prosze zostawic w spokoju :)
dalambert - 7 Kwietnia 2008, 11:02

dareko napisał/a
Do murzyna czarnuch tez bedzie ok?

problem w tym.ze juz murzyn podobno w/g"lewckich świata zmieniaczy" jest obraźliwem a "Murzynek Bombo" to obraźliwy paszkwil na afrykańskich intelektualistów,/przypmnijcie sobie jak zmanipulowano drugie w "Pustyni i w puszczy" i to wszystko nie dlatego, że kogoś razi, albo może urazić naszych kochanych białych inaczej braci tfu
a Gej to tez homoseksualista tylko robiący sobie z upodobań sexualnych ideologię fanatyzmu i sexistowskiej nietolerancjii.

dzejes - 7 Kwietnia 2008, 11:02

Ech... Jeszcze raz się wypowiem, tym razem postaram się lecieć nisko i powoli uważając na trakcję wysokiego napięcia.

Ostatnie -naście postów pieknie pokazało jak istotną sprawą jest język. To, że nazywamy inną osobę w sposób uznany przez nią za obraźliwy, a przez nas za neutralny neutralne nie jest. Jeśli mam świadomość, że używając określenia pederasta obrażam homoseksualistów - to nie mogę się tłumaczyć faktem, że dla mnie to określenie jest neutralne. Oczywiście używać takiego okreslenia wolno - ale ze świadomością, że się kogoś obraża, że automatycznie niejako określa się swoje stanowisko jednym ledwie słowem.

Oczywiście to jest wyścig, słowa kiedyś będące terminami medycznymi, czy okresleniami neutralnymi stają się obraźlwe, gdyż jako takie zaczynają być używane. I nie zgodzę się tu z połową U&O, z którą to niedawno o tym rozmawiałem, że wynika to z tego, że desygnat pozostaje bez zmian. Nie jest tak, gdyż język kształtuje także podejście używających go ludzi do desygnatu. Zakłamanie, czyli używanie języka poprawnego wbrew niepoprawnym myślom jest elementem koniecznym, naturalnym i w żaden sposób nie wpływa na zachodzące w głębi zmiany. Kropla drąży skałę.

Rafał - nie, Ty jesteś właśnie hipokrytą, który póki rzecz Tobie się nie podobająca jest pozostawiona w ukryciu - mówisz, że wszystko jest ok, a tak w ogóle to nazywasz rzeczy po imieniu.

Rafał - 7 Kwietnia 2008, 11:04

dareko napisał/a
Rafał, znaczy, ze jak powiem kobiecie ktora uprawia seks przedmalzenski ty dziwko, ty koorwo i dodam do tego, ze nie widze w tych okresleniach nic obrazliwego, zwyczajne nazwanie rzeczy po imieniu, to bedzie ok?
No co ty, nie wiesz co to jest dziwka??? Taki duży chłopiec :wink: :mrgreen: Jedziesz IMO w tym momencie strasznie po bandzie. Prawdaż? :twisted:
Rafał - 7 Kwietnia 2008, 11:09

Cześć dzejes, liczyłem właśnie, ze się pojawisz :D

Całkiem na serio zapytam: jaki negatywny ładunek niesie ze sobą określenie "pedał" i na czym polega moja hipokryzja. Kiedyś juz pytałem, ale zdaje się, że nie odpowiedziałeś. W każdym razie zrozumiale. W czym "gej" jest lepszy od "pedała"? I o co chodzi z tym ukryciem???

dzejes - 7 Kwietnia 2008, 11:10

Po 1. - sprawdź w słowniku znaczenie słowa "dziwka"

Po 2. - nie zrozumiałeś tego, co pisałem. Niestety już prościej nie potrafię.

Martva - 7 Kwietnia 2008, 11:13

Rafał napisał/a
W czym gej jest lepszy od pedała?


A Ty serio nie zauważyłeś, że 'pedał' jest powszechnie używany jako wyzwisko? :shock:

dareko - 7 Kwietnia 2008, 11:16

dalambert napisał/a
Gej to tez homoseksualista tylko robiący sobie z upodobań sexualnych ideologię fanatyzmu i sexistowskiej nietolerancjii.


za PWN:
Cytat
gej, gay [wym. gej] «homoseksualista»

Rafał, nie, ani troche nie jade po bandzie. Na wypadek, gdybys mial jeszcze watpliwosci, czy uzywajac slowa pedal kogos obrazasz:
Za PWN:
Cytat
pedał II obraźl. «homoseksualista»


Panowie, skad w Was taki upor w nadawaniu slowom innego znaczenia niz maja?

Martva - 7 Kwietnia 2008, 11:19

Agata napisał/a
Dla mnie najbardziej nautralne jest właśnie 'gej' - w ogóle nie ma żadnego ładunku ani na plus, ani na minus.


Dla mnie też. 'Pedał' jest zdecydowanie obraźliwe. A 'gej' to 'homoseksualista', tylko krócej.

Rafał - 7 Kwietnia 2008, 11:27

Martva napisał/a
A Ty serio nie zauważyłeś, że 'pedał' jest powszechnie używany jako wyzwisko?

Tak samo jak i gej.

Ok, poszedłem do słownika i poszukałem: gej=homoseksualista, pedał=homoseksualista, z tym, ze przy "pedał" było "obraźl."

Słownik mowy potocznej:
Pedał - Pewnie większość z was kojarzy to słowo no... z gejem. Ale może mieć to wiele znaczeń. NP., przechodzi koło was ktoś głupio ubrany, wtedy możemy rzucić- "Ale pedał", albo do nauczyciela, oczywiście tylko przy obmawianiu go, gdy tego nie słyszy. Używany jest również przymiotnik "pedalskie". Np, przechodzi koło was ktoś ubrany na czerwono-różowe-zielono, więc dajecie- "Ale ma pedalskie ciuchy!!!!"
Gej = pedał, homoseksualista.

Przynajmniej jeden słownik podaje, że pedał to obraźliwe określenie homoseksualisty. Drugi stawia znak równości. Nie jestem jednak pewien, czy nie powinno być na odwrót. Zanim słówko "gej" zrobiło karierę, określenie "pedał" co najmniej pełniło jego rolę, tak???

A propos, Murzyn się pisze z dużej litery ;P:

Martva - 7 Kwietnia 2008, 11:33

Rafał napisał/a
Tak samo jak i gej.


E, nie przesadzaj, 'gej' w tym przypadku jest duuużo rzadszy. W życiu nie słyszałam żeby ktoś do kogoś powiedział 'Ty geju' w celu obrażenia go.

BTW Rafale, na walczące lesbijki też masz inne określenie niż na nie-walczące? Do wiadomości Titusa Pullo: pytam z czystej ciekawości :D

Chal-Chenet - 7 Kwietnia 2008, 11:37

Martva napisał/a
W życiu nie słyszałam żeby ktoś do kogoś powiedział 'Ty geju' w celu obrażenia go.

Ja słyszałem, bywa to też używane, ale faktycnie mniej niż "pedał".

Rafał - 7 Kwietnia 2008, 11:39

Może i rzadszy, prawdę mówiąc odczuwam wielkie zdziwienie roztrząsaniem rozróżnienia gej i pedał. Ostatni raz słyszałem jak ktoś powiedział "ty pedale" w podstawówce, o gejach nikt wtedy nie słyszał. Wydaje mi się, że zawsze wolałbym mieć do czynienia z pedałem niż z gejem. "Geja" się obawiam, gej jest nieobliczalny, gej coś chce ode mnie - nie wiem czego (taki obraz geja znam z mediów), natomiast "pedał" jest oswojonym zjawiskiem, w gruncie rzeczy nieszkodliwym.

Na lesbijki nie znam żadnych innych okresleń, wszystko jedno walczące czy nie.

dareko - 7 Kwietnia 2008, 11:41

Rafał napisał/a
Ok, poszedłem do słownika i poszukałem: gej=homoseksualista, pedał=homoseksualista, z tym, ze przy pedał było obraźl.

Kultralnemu czlowiekowi nic wiecej nie potrzeba. Uzywajac slowa pedal obrazasz, uzywajac slowa gej nie. To wszystko, nic wiecej do rozumienia tu nie ma.

Martva - 7 Kwietnia 2008, 11:41

Rafał napisał/a
Geja się obawiam, gej jest nieobliczalny, gej coś chce ode mnie - nie wiem czego (taki obraz geja znam z mediów)


:shock: :shock: :shock:

Rafał napisał/a
Na lesbijki nie znam żadnych innych okresleń, wszystko jedno walczące czy nie.


To dyskryminacja! ;P:

Agata - 7 Kwietnia 2008, 11:45

Rafał napisał/a
Na lesbijki nie znam żadnych innych okresleń, wszystko jedno walczące czy nie.


Pójdź kiedyś na manifę - kibice z Młodzieży Wszechpolskiej otworzą przed Tobą całkiem nowy słownikowy wszechświat. Pomijając juz, że nie odróżniają lesbijki od feministki :mrgreen:

Kruk Siwy - 7 Kwietnia 2008, 11:45

Może więc "syfony" albo safonice?

Specjalnie dla Martvej,

Rafał - 7 Kwietnia 2008, 11:53

Czuję, że dareko chcesz wziąść mnie pod włos :mrgreen:

Ogłaszam zatem częściową kapitulację: przyjmuję do wiadomości, że pedał jest obraźliwe.

Kruk Siwy - 7 Kwietnia 2008, 11:55

Halllejujah!
Rafał, dał początek nowej, świeckiej tradycji. Dało się kogoś przekonać w dyskusji.
A już myślałem, że jest całkiem bez sensu... ta dyskusja oczywiście.

Rafał - 7 Kwietnia 2008, 12:08

No co, to już będzie drugi raz, podobno tylko krowa itd :wink:
dareko - 7 Kwietnia 2008, 12:10

Rafał, jestem pod wrazeniem. To tak rzadkie zjawisko, ze az zaniemowilem :)
dalambert - 7 Kwietnia 2008, 12:41

Martva, wyrazy zmieniają swoje znaczenie nie tylko na gorsze gdyby ktoś do Twej przodkini w XVI wieku odezwał się per : Kobieto bylo by to wtedy dla tej cenj bialoglowy równie obraźliwe jak "murwa" i "ladacznica"
a dzis prosze kobieta to calkiem neutralne okreslenie / chyba, że dla wojujacych feninich, ale to już inna bajka/ :mrgreen:

Martva - 7 Kwietnia 2008, 13:01

dalambert napisał/a
Martva, wyrazy zmieniają swoje znaczenie


Tak, wiem, dlatego 'pedał' mógł być kiedyś dużo mniej obraźliwy niż jest teraz.

dalambert napisał/a
a dzis prosze kobieta to calkiem neutralne okreslenie / chyba, że dla wojujacych feninich, ale to już inna bajka/ :mrgreen:


Nie przesadzaj, dla mnie jako wojującej feministki 'kobieta' nie jest pejoratywnym określeniem i pierwsze słyszę żeby mogła taka być :|

Adashi - 7 Kwietnia 2008, 13:15

Martva napisał/a
'kobieta' nie jest pejoratywnym określeniem i pierwsze słyszę żeby mogła taka być

Link.
I poszukaj hasła kobieta poniżej ;)

A obraźliwe określenie lesbijki to za przeproszeniem "lesba".



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group