Konwenty dawno minione - ŚRODOWE wieczerze NURSowe - 29.09.10. godz. 18.00. Bierhalla
xan4 - 27 Maj 2010, 08:53
Będzie miło Kruku , a szanowna małżonka...?
dalambert - 27 Maj 2010, 08:56
xan4, cos mi się wydaje, że na TAKIE odległości to Kruk się bez Szanownej stara nie latać
Kruk Siwy - 27 Maj 2010, 09:13
Szanowna małżonka się wypowie, choć być może w tym czasie będzie gdzieś bulgotać radośnie na dnie. (akwenów wodnych)
NURS - 27 Maj 2010, 09:27
Kruk Siwy napisał/a | Doświadczenie mówi żeby dać sobie spokój z demokracją. Żadnych wyborów! Krótki ukaz general gubernatora i i szlus!
Może w lecie zajrzę do was, się zobaczy. |
bierhalla, i szlus.
Przybywaj!
hijo - 27 Maj 2010, 19:14
chyba będę mógł na godzinę dwie przyjechać
Ellaine - 28 Maj 2010, 12:49
Jestem lekko odcięta od świata, więc już teraz zgłaszam moją obecność. Jeśli jakaś bomba nie wybuchnie w okolicy, jeśli któreś tąpnięcie nie zmiecie mi bloku z powierzchni ziemi, albo nie zaleje nas, czy inne takie katastrofy to możecie za pewnik uznać, że będę w środę w Bierhalli. :)
NURS - 28 Maj 2010, 18:46
Też będę.
czamataja - 31 Maj 2010, 09:13
Ellaine napisał/a | O, znaczy to, że przyjdziesz, czamataja?
|
Niestety nie! Nie będzie mnie wtedy na Śląsku. Ale Bierhalle, to Bierhalle. Poza tym, trzeba słuchać się NURS-a
NURS napisał/a | bierhalla, i szlus.
Przybywaj! |
Ellaine - 1 Czerwca 2010, 19:01
No cóż, to mam nadzieję, że innym razem się uda.
Rozumiem, że jutrzejsze spotkanie jest jak najbardziej aktualne skoro nie słychać głosów, że nie. Dlatego też obstaję przy opcji, że będę, chyba, że jakaś straszna katastrofa się stanie, ale nie przewiduję takowych. :D
xan4 - 2 Czerwca 2010, 16:20
Nie dojadę.
Mam już dość dzisiejszego dnia, roboty, klientów, pracowników i tak dalej.
Zawsze jak chcę sobie zrobić wcześniej wolne, to niebo musi mi spadać na głowę.
Wygląda na to, że środowy termin nie dla mnie, mam kłopoty z dostosowaniem się do niego.
Książki czekające na autograf NURSa muszą jeszcze poczekać.
Pako - 2 Czerwca 2010, 20:00
Grr.. wyszedlem z roboty o wpół do 19, a teraz pracuję dalej... grr
hijo - 3 Czerwca 2010, 20:12
Byliśmy: ja Ellaine i podejrzanie znajoma arabska para miło było
Ellaine - 3 Czerwca 2010, 20:31
Ano, bardzo było miło :) Cieszę się, że mogłam Was zobaczyć.
(I nawet komputer z Internetem okazał się być sprawny, nie wiadomo tylko na jak długo ;) )
NURS - 4 Czerwca 2010, 09:02
allach akbar, żałujcie, że nie przyszliście. Szachidka była gotowa na wybuchowe przedstawienie. Szejk epatował. Japończycy zalali bierhallę. A wy w domach.
hijo - 4 Czerwca 2010, 09:13
Szejka to się obsługa bała
xan4 - 4 Czerwca 2010, 09:15
Żałowałem wcześniej, a teraz jeszcze bardziej żałuję.
Widzę, że do bierhalli przybyli przedstawiciele Dubaju
NURS - 4 Czerwca 2010, 09:44
W imieniu ourfatherzayed mieliśmy rozdawać wszystkim przybyłym złote roleksy na pamiątke tego wiekopomnego spotkania.
Sandman - 4 Czerwca 2010, 10:09
Ja byłem z wami duchem, niestety w tym czasie siedziałem w samochodzie kończąc ponad 11 godziną trasę. I szlag mnie trafia, że tyle czasu w podobno cywilizowanym kraju trzeba poświęcić na przejechanie trochę ponad 600 km
NURS - 4 Czerwca 2010, 20:20
http://img43.imageshack.us/img43/2528/szejk.jpg
to was ominęło
hijo - 4 Czerwca 2010, 21:10
to i uciekająca przed Robertem obsługa birhali
Ozzborn - 4 Czerwca 2010, 23:54
hje hje no pikna... a drogie piniondze za taka galabijję? Jak się nosi?
NURS - 5 Czerwca 2010, 07:53
nie takie drogie, na lotnisku w Dubaju mozna kupić takie zestawy za jakieś 120 zł. Męskie. ale zwykłe bawełniane. Ten kupiłem w sklepie w Omanie za jakieś 160 zeta. Damski zestaw szachidki kosztował nieco drożej.
A nosi się lekko Tylko w głowe gorąco, lepiej mieć te małe białe szmatki, zamiast pełnej arafatki.
Ozzborn - 5 Czerwca 2010, 08:52
A no to fajnie. Oni faktycznie pocinają chyba raczej w tych białych. Chociaż arafatką w klimatyzacji 17*C bym nie pogardził
NURS - 5 Czerwca 2010, 09:13
W różnych chodzą. nie sprawdzałem, ale to chyba od czegoś tam zależy. W Dubai Mall widziałem też galabije po kilkanaście tyś złotych. Ale naprawdę wypasione i zdobione.
Ellaine - 30 Sierpnia 2010, 08:23
A może tak spotkanie z okazji tego, że 1 września to środa? ;)
(tak tu piszę, żeby sprawdzić, jak się miewacie)
NURS - 30 Sierpnia 2010, 08:51
może być 1 września.
Kruk Siwy - 30 Sierpnia 2010, 08:56
4.45?
NURS - 30 Sierpnia 2010, 09:04
wcześniej. Coś tam zbombardowali wcześniej.
Matrim - 30 Sierpnia 2010, 09:08
Wieluń.
Ellaine - 30 Sierpnia 2010, 10:46
A do Katowic i tak weszli "dopiero" 3 września, więc nie wiem o co Wam chodzi :P
|
|
|