merula - 4 Września 2008, 13:43 link dzejesa, a właściwie jego powód ilcattivo13 - 4 Września 2008, 13:47 dzejes - tam gdzie jest Tepsa, tam można Netię zamówić. Martva - 4 Września 2008, 14:16 a ja mam i-plusa w laptopie, znaczy tata ma. Jeszcze w sobotę/niedzielę net śmigał błyskawicznie, teraz się wiesza, otwiera strony po kilka-kilkanaście minut, a czasem wcale. Grrrr. hrabek - 4 Września 2008, 14:24 Moze przekroczylas limit? Miesiecznie 4-5GB jest standardowo ustawione u operatorow. Martva - 4 Września 2008, 14:26 Hmmmm, nie mam zielonego pojęcia czy on w ogóle ma jakieś limity, ale tak na chłopski rozum to miesiąc się zaczyna, a nie kończy? hrabek - 4 Września 2008, 14:52 Nie wiem jak to jest rozwiazane u operatora, ale wydaje mi sie, ze rozliczanie jest nie od pierwszego do pierwszego tylko po okresach rozrachunkowych. I teraz zalezy jak ten okres jest u Twojego taty ustawiony. Moze byc tak, ze jest np. 10 kazdego miesiaca, to wtedy mogloby sie pod koniec wyczerpac. Na fakturze zawsze jest ta informacja podana. Martva - 4 Września 2008, 15:29 ha, i tu mnie masz. Nie mam zielonego pojęcia jak to działa, tata dostał od Plusa ofertę na laptopa z internetem na kartę, miała być spłacana w ratach ale że się mu nie chciało cackać, to zapłacił z góry. Wydaje mi się że dostęp miał być nieograniczony (i tata strasznie jęczał że z laptopa nikt nie korzysta, ale do niedawna nie bardzo się dało, bo Vista blokowała wszystko jak leci). Poprosiłam May żeby go spytała, ale nie pamiętam o żadnych ograniczeniach :/ dzejes - 4 Września 2008, 19:58
O Netii w Częstochowie słyszałem niezbyt pochlebne opinie, chyba wolę starego wroga. hrabek - 5 Września 2008, 07:30 Martva: no to by bylo cos nowego, bo do tej pory nie slyszalem o internecie bez ograniczen od operatora mobilnego. Jakby cos takiego bylo, to bym sam zamowil. No chyba, ze za brak ograniczen placi sie wiecej, np. zamiast 50zl abonament, Twoj ojciec placi 150 czy 200, to moze i tak... Z drugiej strony, to sie tak szybko rozwija, ze moze nie nadazam. Kruk Siwy - 5 Września 2008, 08:44 dzejes, Netia w Nowej Iwicznej już po dwukrotnym mocnym opiertegotam działa jak złoto. A wiem co mówię, bo nureczka uprawia homeworking i bez sprawnej sieci poległaby w trymiga. Martva - 5 Września 2008, 08:53 hrabek, ja naprawdę nie wiem. Te raty miały być dość spore, trochę mnie zatchnęło, ale czego się nie robi żeby mieć koszty 
Godzilla - 5 Września 2008, 11:09 Wybrałam się żeby oddać krew, bo jest akcja, autokar wampirski stoi pod sąsiednim budynkiem. No i odsiali mnie, już drugi raz. Chwilowo się nie nadaję. Bu. Easy - 5 Września 2008, 16:11 Odwieczny dylemat ludzkości. Napisać, czy też zadzwonić? Adashi - 5 Września 2008, 22:14 Jak w pewnej piosence; jeb... konfidenci, choć sprawa nie dotyczy mnie bezpośrednio. ihan - 6 Września 2008, 06:38 Mam nadzieję, że to jest tylko rezultat sezonu ogórkowego. Margheritę uwielbiam pasjami. Na wiosnę byłyśmy na konferencji m.in. na temat odnawialnych źródeł, produkcji plastiku w roślinach itp. I na zachodzie rzeczywiście zaczynają pojawiać się głosy, że produkcja biomasy powoduje zwyżkę cen żywności (bo odbiera obszary rolne), a w ogóle najbardziej odpowiedzialni są Chińczycy, bo rozsmakowali się w wołowinie, co znaczy, że potrzebują więcej paszy. I nawet nie chodzi o to, czy to prawda, tylko o panikę rozpętywaną w mediach i produkcję memu popularnego w społeczeństwie. ilcattivo13 - 6 Września 2008, 15:18 do wczoraj myślałem, że tylko Polsat puszcza filmy divx w słabej jakości (np. poniedziałkowy "Desperado" z przesuniętym o głosem), ale po wczorajszym "Rzymie", myślę, że to samo dotyczy TVP. I jak tu przestać popierać piractwo 
Aga - 6 Września 2008, 18:49 Ojciec, który nie słucha, co się do niego mówi, a później ma pretensje.
ilcattivo13 - 7 Września 2008, 19:30 Byłem wczoraj na "Mrocznym Rycerzu". Taśma była tragicznej jakości, w kilku miejscach porwana (+ jeden raz w czasie seansu ). Jakość głosu była tak zła, że przynajmniej 15-20% kwestii była niezrozumiała . Nie byłoby to problemem, gdyby napisy były czytelne, ale z napisami było jeszcze gorzej niż z dźwiękiem . Do tego tragiczna jakość obrazu - jakbym coś w jakości rmvb oglądał
Szczerze wątpię, czy w najbliższym okresie pójdę na coś do kina w moim rodzinnym mieście. I niech mi ktoś teraz zarzuci, że propaguję piractwo
dzejes - 8 Września 2008, 10:30 Umawianie się z debilami. Pracowity weekend miałem, mogłem się pobyczyć dziś do 8.30, albo i dłużej, to nie, bo się umówiłem z jednym takim debilem płci odmiennej na prezentację mieszkania, co to je moja matka sprzedaje. Zależało jej na tym, żeby rano się spotkać, ok, przeżyję. I debil się nie zjawił, a ja straciłem 1,5 godziny i musiałem wstać o 7. *beep*, no.
Easy - 8 Września 2008, 10:34
A akurat tam mogę się załapać na robotę (biorą wszystkich jak leci). Jakby co, w twoim imieniu dokonam tam paru sabotaży. merula - 8 Września 2008, 11:32 fanaberyjne klucze. dzięki takiemu spędziłam godzinę pod drzwiami biura. duchota
brak kasy. bardzo mnie irytuje. gorat - 8 Września 2008, 12:23 Degustujące - właśnie reporterzy TVN łażą po sali i wypytują ludzi. Nie mogli kiedy indziej
Słowik - 8 Września 2008, 12:37 gorat, zareklamuj forum 
gorat - 8 Września 2008, 12:40 Miałem na wierzchu, ale poszli po wymęczeniu jednej dziewczyny. Uff...? Gustaw G.Garuga - 8 Września 2008, 12:52
O, to to to 
Anonymous - 8 Września 2008, 13:03
Nic nawet nie powiem. 
Do tego wredni rodzice moich uczniów oraz plan lekcji. I już bolące gardło.  I Lekcje w piwnicy, brak tablicy w owej piwnicy, cztery dyżury na przerwach pod rząd... Hm, coś jeszcze? Na pewno się znajdzie. 
Kruk Siwy - 8 Września 2008, 13:05 NIe odbieraj tego jako złośliwosć, ale do licha nikt nie musi być nauczycielem. Jest grzybów zbieranie i węgla rąbanie... tyle możliwości! Anonymous - 8 Września 2008, 13:07 Ale ja chcę być sobie nauczycielem i narzekać. Kruk Siwy - 8 Września 2008, 13:14 A to przepraszam łaskawą panią. A uwagę uczyniłem bo mnie wkurza narzekactwo. Ot, tak. Easy - 8 Września 2008, 13:16
Narzekać rzeczą ludzką. |
||||||||||||||||
