Powrót z gwiazd - Cisza wyborcza.
dzejes - 5 Czerwca 2007, 20:24
Ideolo wam mgłą oczy zasłania. Rozdzielenie według płci w szkołach ma wiele dobrych stron.
Tomcich - 5 Czerwca 2007, 20:26
No jasne, mniej niechcianych ciąż.
mawete - 5 Czerwca 2007, 20:26
dzejes: ja nie mówię, że nie ma, ale nie zauważyłeś, że mówimy o czymś innym?
dzejes - 5 Czerwca 2007, 20:31
Znaczy że o niczym? Bo Tomcich nie rzucił żadnym źródłem, a ja już taki jestem, że lubię podrążyć temat - różne ciekawostki wychodzą.
NURS - 5 Czerwca 2007, 20:31
dzejes napisał/a | Ideolo wam mgłą oczy zasłania. Rozdzielenie według płci w szkołach ma wiele dobrych stron. |
Ma tez wiele złych stron. Np. uczy, że ludzie nie sa sobie równi, czyli, że któras płeć jest gorsza. Chodziłem do szkół, gdzie byli tylko chłopacy, więc kilka lat widziałem działanie takiego systemu i o ile w kształceniu zawodowym to jest w miare ok, to wychowanie od dziecka w takiej selekcji wychowa nam pokolenie Jaroslawów K albo Piłków Marianów, czyli ludzi nie umiejących komunikowac się z płcią przeciwną.
Tomcich - 5 Czerwca 2007, 20:32
Cytat | ...dziewczęta w szkołach dla dziewcząt mogą lepiej się rozwijać, mieć lepsze wyniki z przedmiotów ścisłych, bardziej interesować się sportem, tworzyć przyjaźnie (naturalne i nie zaburzone przez wyścig o chłopca).
Chłopcy też mają tylko zyskiwać: lepsze wyniki w nauce języków, sukcesy w muzyce i plastyce; ponoć, gdy są sami przestają się wstydzić śpiewać w chórze, występować w teatrze; są grzeczniejsi, lepiej zmotywowani do zdobywania dobrych ocen; darzą dziewczęta większym szacunkiem i mają mniejsze problemy z kontrolowaniem napięcia seksualnego. |
Zalety takiego postępowania (za MEN)
EDIT: dzejes to o niechcianych ciążach to też z MEN
mawete - 5 Czerwca 2007, 20:33
dzejes:sadziłem, że potrfisz wyłapać z kontekstu.
dzejes - 5 Czerwca 2007, 20:50
Tomcich linkę mi daj. Tak się przyzwyczaiłem, że zamiast cytatu wolę linkę
NURS - w jaki sposób osobne nauczanie utrwala brak równości? Owszem, program opisany w tym cytacie jest idiotyczny, ale podział wg płci sam z siebie nie ma na to żadnego wpływu.
mawete - 5 Czerwca 2007, 21:06
Martva napisał/a | Hmmmm, zawsze jeszcze mogą zakazać dziewczynkom nauki w ogóle, albo zrobić zupełnie osobny program nauczania dla chłopców i dziewczynek... |
dzejes: postaraj sie to przeczytać ze zrozumieniem - sądzę, że Ty potrafisz, a potem pomyśl o czym Ty piszesz...
dzejes - 5 Czerwca 2007, 21:08
A może zamkną dziewczynki w obozach a'la Bereza Kartuska?
Jeszcze ciekawsze do zbiorowego pomstowania
NURS - 5 Czerwca 2007, 21:11
A jaki sens ma podział rówieśniczej grupy dzieci?
I powiedz mi, czy to nie kształtuje osobowosci dzieci? Nie tworzy sztucznego podziału na płcie? Sztucznego w tym sensie, że dzieci maja to gdzieś.
Martva - 5 Czerwca 2007, 22:35
Czytałam że nauczanie niektórych przedmiotów w grupach jednopłciowych daje lepsze efekty, takiej właśnie matematyki na przykład, bo normalnie dziewczynki są onieśmielone - ale o innego uczyć osobno, a co innego uczyć liczyć płatki kwiatów (w sumie to po co liczyć, może zostańmy przy wyliczance 'kocha, lubi,...' etc).
Poza tym między osobnym nauczaniem niektórych przedmiotów a osobnymi klasami jest różnica...
hjeniu - 6 Czerwca 2007, 09:27
A po co mają się w ogóle uczyć matematyki i innych bzdur? Nie wystarczy samo studiowanie Biblii Giertycha?
agnieszka_ask - 6 Czerwca 2007, 10:17
Mi po prostu brakuje słów. Ze skrajności w skrajność! Żeby lekarza posyłać do więzienia za 20zł i 3kg wieprzowiny?? Kolejne tematy zastępcze i szukanie dziury w całym.
http://wiadomosci.gazeta....69,4205618.html
Martva - 6 Czerwca 2007, 10:26
No coś Ty, przecież to groźne zjawisko korupcji, i w ogóle łapówkarstwo. Do kwadratu.
hjeniu - 6 Czerwca 2007, 10:29
Teraz to można zrobić lekarzowi krzywdę częstując go jabłkiem
agnieszka_ask - 6 Czerwca 2007, 10:30
Ja kiedyś dostałam becherovkę za "dobrą" współpracę. Czy powinnam zgłosić to na policji?
hjeniu - 6 Czerwca 2007, 10:38
Nie musisz, CBA już stoi u drzwi
agnieszka_ask - 6 Czerwca 2007, 10:46
Eh, teraz będę się budzić przed szóstą rano i nasłuchiwać
Kruk Siwy - 6 Czerwca 2007, 10:50
Kolbami w drzwi załomocą.. Stań u drzwi... bagnet na broń!
agnieszka_ask - 6 Czerwca 2007, 10:51
E tam, nie potrzebuje broni - mam w domu kota
mawete - 6 Czerwca 2007, 10:54
i jestes gotowa go użyć?
agnieszka_ask - 6 Czerwca 2007, 10:55
Nie miałabym serca go powstrzymywać
Rafał - 6 Czerwca 2007, 10:56
Ja kiedyś (hm, wiek temu) miałem zabawną sytuację. Pani została sprawnie i miło obsłużona i koniecznie chciała się odwdzięczyć jakąś flachą. Jako, że absolutnie nie pozwoliłem sobie wcisnąć tej flaszki położyła ją do kosza na śmieci przy biurku i dłuuuga - uciekła. Jakiś wybitny bimber to był - bourbon czy inne świństwo, daliśmy to żulom wystającym w bramach - dzień dobry do dzisiaj mówią
Kruk Siwy - 6 Czerwca 2007, 11:00
To jest jakiś pomysł... ale pomyśl o podatku od darowizny.
agnieszka_ask - 6 Czerwca 2007, 11:15
Robią szum tam gdzie nie powinni. Dla mnie łapówka jest "przed", a nie podziękowaniem "po". Tym bardziej, że wynika z dobrej woli dającego, a nie za wynik sprawy. No chyba, że wcześniej podziękowanie było umówione. Powinni zabrać się za poważne łapówkarstwo, kiedy np. lekarz w szpitali mówi, że łózko należy docenić, albo ktoś potrzebuje motywacji, aby niezręczny dokument przenieść na koniec kolejki. A darowizny to osobny problem. Wszyscy na pewno pamiętamy sprawę pewnego piekarza filantropa. To dopiero był absurd. Dlatego uważam, że mamusia naszego premiera powinna zapłacić podatek od darowizny synka. Może w tedy ktoś by dostrzegł bezsensowność tej ustawy.
NURS - 6 Czerwca 2007, 12:15
Słynny doktor MenGele, co powiedziano wyraźnie w TV, ten zbrodniarz niewysłowiony, ma 50 zarzutów korupcji, a wy mówicie o błachostce problemu.
50 zarzutow na kwotę 50 tyś złotych. Zebrane w ciagu 10 lat. W tym te koniaki pióra i zegarki.
Szczerze mówiąc, kiedy to usłyszałem to mi się dziwnie zrobiło. Jesli to jest owa korupcja, to jej skala jest rzeczywiscie porażajaca. Jesli za cos takiego facet, który może za granica zarobic 100 razy więcej a siedzi w kraju jest ciągany w kajdanach, to nie zdziwcie sie, jesli po sylwestrze, w szpitalach obowiazujacym językiem bedzie laotański albo białoruski.
gorat - 6 Czerwca 2007, 12:30
Gdzie by to wsadzić... tutaj?
http://wiadomosci.gazeta....69,4205887.html
Edit: satyra http://www.spieprzajdziadu.com/
Anonymous - 6 Czerwca 2007, 12:40
Jeśli to prawda, to jestem w szoku.
GAndrel - 6 Czerwca 2007, 12:49
Bardziej by pasowało do "Allah Akbar".
|
|
|