Zadomowienie - powitania na forum - Luźne rozmowy bez tematu
agnieszka_ask - 12 Maj 2009, 20:14
tak się zastanawiam, czy jacyś współcześni znani/lubiani autorzy s-f zostali przetłumaczeni na barbarzyński (czyt. angielski)?
każdy cynk mile widziany.
gorat - 12 Maj 2009, 20:36
Po Lemie i Sapkowskim... chyba nikt indywidualnie i szczególnie na żądanie tamtejszego wydawcy. Po prostu afera w kraju by była, nie dałoby się zatem przegapić...
agnieszka_ask - 12 Maj 2009, 20:46
no tak myślałam... a szkoda, szkoda, bo mamy tyle do zaoferowania.
z tego co pamiętam, to Witchma coś tłumaczyła ze studenciakami, ciekawa jestem jak poszło.
Witchma - 12 Maj 2009, 20:48
agnieszka_ask, jeszcze dwóch opowiadań nie sprawdzili nativi, ale nasza publikacja raczej nie będzie miała większego wpływu na ogólną sytuację Lista tekstów na www.openboat.pl w dziale publikacje.
agnieszka_ask - 12 Maj 2009, 20:55
ale to zawsze coś, co z dumą mogłabym cisnąć swojemu przed nos i on to zrozumie
tym bardziej, że nazwiska tam pojawiające się wróżą dobrą lekturę
Witchma - 12 Maj 2009, 20:56
agnieszka_ask, chętnie prześlę Ci egzemplarz
agnieszka_ask - 12 Maj 2009, 20:58
najpierw opublikujecie
Witchma - 12 Maj 2009, 21:00
No inaczej nie da rady
agnieszka_ask - 12 Maj 2009, 21:02
a kiedy nastąpi ten wielki moment? macie już wydawcę?
Witchma - 12 Maj 2009, 21:05
agnieszka_ask, wydajemy to za własne pieniądze + to, co udało się wyżebrać z uniwersytetu, więc nie wydawcę, tylko drukarnię. Nie wiem kiedy, brakuje nam dwóch tekstów (Piekary i Ziemiańskiego).
agnieszka_ask - 12 Maj 2009, 21:09
Wasz uniwerek nie ma własnego "wydawnictwa"? przecież gdzieś muszą drukować wypociny swoich profesorków?
Witchma - 12 Maj 2009, 21:12
agnieszka_ask, mamy wydawnictwo, ale tam jest strasznie drogo
agnieszka_ask - 12 Maj 2009, 21:14
no ale to publikacja uniwersyteckiego koła naukowego, powinno iść z jakiś funduszy, dotacji, czy czegoś tam, a tu widzę, że was tak po macoszemu potraktowali
Witchma - 12 Maj 2009, 21:18
No niestety, nasz dziekan jest z polonistyki, tamtejsze koła są dość bogate - mają na wyjazdy, konferencje i wszystko, czego tam potrzebują. A my ledwo 500 zł od niego dostaliśmy, drugie tyle od szefa katedry, reszta to dobrowolne datki Wydawnictwo z kolei dyktuje sobie wysokie ceny, bo są publikacje, które MUSZĄ być tam wydawane. Nasza na szczęście nie musi
agnieszka_ask - 13 Maj 2009, 01:42
tm bardziej trzymam kciuki za przedsięwzięcie i życzę dodruku
mawete - 13 Maj 2009, 12:47
Witchma: powodzenia - daj znać jak wyjdzie i gdzie da się kupić
Witchma - 13 Maj 2009, 12:48
mawete napisał/a | gdzie da się kupić |
Nigdzie, mawete Autorzy wyrazili zgodę na publikację typu non-profit.
mawete - 13 Maj 2009, 12:49
to jak mam kupić?
shenra - 13 Maj 2009, 12:51
Witchma, znam ten ból, też dokładamy do wydania takiej jednej książeczki, może następnym razem się sponsor znajdzie.
merula - 13 Maj 2009, 12:51
popros ładnie Witchmę, to Ci sprezentuje
mawete - 13 Maj 2009, 12:52
merula: ale ja nie chcę prezentu - wsadziła w to swoją kasę to chcę żeby Jej się zwróciło.
Witchma - 13 Maj 2009, 12:53
shenra, szukanie sponsora to była zupełnie inna bajka. Pisaliśmy do wielu różnych firm, ale dla takich banków, to żadna reklama (choć i kwota śmieszna), a mniejsze firmy mają inne problemy.
merula napisał/a | popros ładnie Witchmę, |
merula, dobrze kombinujesz Ale nie podpowiadaj więcej mawete, niech się też wykaże
shenra - 13 Maj 2009, 12:55
Witchma, my wydajemy z pomocą Słowaków o ile dobrze pamiętam. Szkoda, że nie w tak dużym nakładzie jakby się chciało. Jak coś się z tego zwróci to święto lasu
mawete - 13 Maj 2009, 12:56
nie będę się wykazywał. Nie, to nie
Witchma - 13 Maj 2009, 13:00
shenra, a co wydajecie?
My planujemy nakład raptem 300 egzemplarzy. Chyba że się uda więcej Zresztą zawsze można zrobić dodruk.
mawete, tyż dobrze
shenra - 13 Maj 2009, 13:04
Witchma, Taką książeczkę naukową profilaktyka zagrożen społecznych. Zbiór ciekawych artykułów głownie o młodzieży.
dalambert - 13 Maj 2009, 13:21
Witchma, uczciwie płacę przywieź na SKOFe! córka ma w Irlandii przyjaciól to wyśle, a zięć siedzi w FAO w Rzymie to da współpracownikom.
Dwa egzemplarze poproszę
Witchma - 13 Maj 2009, 13:25
dalambercie, jak wydamy i będzie wiedomo, ile tego jest, to będę zbierać zamówienia Autorom po trzy chcemy dać, niektórzy chcą więcej.
dalambert - 13 Maj 2009, 13:30
Witchma, to na dwa egzemplarze już zamówienie masz, a może być i więcej, jak chcesz popytam
Kruk Siwy - 14 Maj 2009, 10:27
Czytuję Wiadomo Kogo z chorą fascynacją. Oczywiście wiem że nie jestem samotny w swoim nałogu, ale może przyznajcie się imiennie: Kto Kocha MOFFisa?
|
|
|