merula - 27 Grudnia 2007, 10:20 Myślałam o krótkim wypadzie do Was, ale przytłacza mnie komunikacja. Albo na chwilę , albo do drugiej w nocy. Niezbyt kusząca perspektywa. Może jednak innym razem. mad - 27 Grudnia 2007, 11:24 Nie wyrobię się  Nie mam złudzeń.
Anko - 27 Grudnia 2007, 13:55
 Ja mam podobną sytuację: pociąg albo o 20., albo coś koło 2. z godzinnym czekaniem na przesiadkę, przyjazd rano.  A że tak spytam, ten Twój, to ten w kierunku na Gdynię czy na Warszawę? 
(A może ktoś byłby gotów poratować noclegiem w sytuacji kryzysowej?  )
No i co ustaliliście?  Jak sobota, to będę musiała szybciej zebrać się do wyjazdu i nastawić się na cudne powroty łącznie z piechotką w końcowym odcinku (ale czego się nie robi dla znajomych  ). Tylko napiszcie jasno, żebym się z Wami nie rozminęła.
Nie pękaj. (W moim wypadku chodzi o podróż z Katowic do Torunia przez Poznań, a potem jeszcze wypad na Sylwka w zupełnie innym kierunku.  )
To tym bardziej kusicie mnie do przyjazdu. 
A jeśli wolno spytać, Piotrek Rogoża to też z Wami świętuje? 
Gwynhwar - 27 Grudnia 2007, 14:25
Zwykle tak, ale w kwestii opłatkowej jeszcze się nie wypowiedział. Ja w sobotę niestety jestem już umowiona... Ewentualnie niedziela, jeśli wam pasujet! Piotrek Rogoża - 27 Grudnia 2007, 14:31 Więc się właśnie wypowiem: niestety, póki co nie ma mnie w mieście . Do Poznania przyjadę 30 albo 31 grudnia. Poprzednie spotkanie też opuściłem, paskudnie, wzrasta mnożnik piw do wypicia .
Anko - 27 Grudnia 2007, 14:48
P.S. Nie kryję, że bardzo chciałabym spotkać jak najwięcej z Was, jak już miałabym okazję się wybrać.
Agi - 27 Grudnia 2007, 14:52 Mi niedziela nie przeszkadza, może nawet wygodniej, bo w sobotę pracuję. Chal-Chenet - 27 Grudnia 2007, 14:53 Więc się określmy. Piątek: może być, ale nie byłbym od razu Sobota: mi by pasowało najbardziej Niedziela: może być, ale pewnie nie na bardzo długo, bo w poniedziałek rano praca Mi generalnie pasuje każdy z proponowanych dni. Anko - 27 Grudnia 2007, 15:10
Piątek: nie pasuje mi, jutro muszę parę spraw załatwić, a jazda do Poznania zagospodaruje mi całe przedpołudnie i jeszcze trochę. Sobota: może być, najwyżej będę się do 2. w nocy pętać po dworcu w Poznaniu.
Niedziela: może być, ale o muszę zdążyć na pociąg o 20., bo w poniedziałek z rana czeka mnie Sylwestrowy wyjazd. (Niedziela jest dla mnie opcją tańszą, ale na 100% nie będę mogła zostać do późna, nie wiem, do której zazwyczaj się bawicie.  )
Adashi - 27 Grudnia 2007, 15:33 Piątek 28.12.07r.  absolutnie mi nie pasuje
Sobota 29.12.07r. pasuje mi
Niedziela 30.12.07r. też mi pasuje
Niniejszym, władzą nadaną mi przez Organy Założycielskie (i Ścigania ) PiwoKonu poddaję pod rozwagę Wszystkim Zainteresowanym Obywatelom termin najbliższego plenum w dniach 29 lub 30 bieżącego miesiąca. Rzekłem 
Piotrek przybywaj, mad dasz radę, no i widzę, że przybędą panie z bliska i z daleka
Anko - 27 Grudnia 2007, 15:43
Adanedhel - 27 Grudnia 2007, 16:12 A może od razu w poniedziałek, co?
Anko - 27 Grudnia 2007, 16:19 W poniedziałek to się Sylwestruję w sporej odległości od Poznania, nie wiem, jak reszta. Adanedhel - 27 Grudnia 2007, 16:22 Ej, to trochę żartem było rzucone Zresztą, poza sprawami organizacyjnymi, które i tak pewnie Gwyn musiałaby załatwiać, mam już rezerwację sylwestrową. Przynajmniej teoretycznie 
Anko - 27 Grudnia 2007, 16:30 Znaczy, zawitasz w weekend? To by było: zobaczyć rozmowę Adanedhela z Adashim na żywo.
Adanedhel - 27 Grudnia 2007, 16:33 W weekend nie Właśnie w Sylwestra zawitam. A rozmowy moje z Adashim zapewne jeszcze nieraz będzie można zobaczyć
Anko - 27 Grudnia 2007, 16:41 Szkoda, znaczy że akurat się miniemy.
Adanedhel - 27 Grudnia 2007, 16:48 Zdaża się. Ale może następnym razem? Ogółem w Poznaniu mogę dość często bywać
Anko - 27 Grudnia 2007, 16:56
Gwynhwar - 27 Grudnia 2007, 17:02 Zatem niedziela kochani, bo właśnie się dowiedziałam, że jutro tyż nie mogę = = Chal-Chenet - 27 Grudnia 2007, 17:04 Godzina 16.15? Gwynhwar - 27 Grudnia 2007, 17:17 Tak. 30 stycznia 2007 Empik 16.15
Chal-Chenet - 27 Grudnia 2007, 17:18 I'll be there!
Adanedhel - 27 Grudnia 2007, 17:44 Ładnie to tak organizować imprezę beze mnie? Herr Chal, znowu będziesz samotnym przedstawicielem Gestapo
Agi - 27 Grudnia 2007, 17:52 Będę Adanedhel, nie możesz przyjechać dzień wcześniej? Adanedhel - 27 Grudnia 2007, 17:55 Może... Gdyby miał mnie kto przenocować szanse by wzrosły, ale i tak nie jestem pewien 
Agi - 27 Grudnia 2007, 17:57 Adashi, bądź kolega, przenocuj Michała
Gwynhwar - 27 Grudnia 2007, 18:15 Misiek, pogadam z rodzicami, ale nie mogę nic obiecać. Zresztą wiesz
Adanedhel - 27 Grudnia 2007, 18:18 Wiem słonko
Adashi - 27 Grudnia 2007, 18:40 Agi, to nie ode mnie zależy, ale zobaczę co się da zrobić 
Czyli Niedziela 30.12.07r. Ok, będę
|
||||||||||||||||||||||||||||
