Ludzie z tamtej strony świata - Rafał Kosik
corpse bride - 31 Października 2007, 11:44
rumeli napisał/a | cyklu powieściowego dla młodego czytelnika! |
jak to brzmi!
a skoro już o cyklu i młodym czytelniku mowa, to zaczęłam czytać '... i pałac snów' i fajne jak zwykle. no i dobra książka, że się da przeczytać 200 stron w wieczór. wciągająca
Gwynhwar - 31 Października 2007, 11:54
NF wydanie specjalne o.o Kupić? Nie kupić?
Witchma - 31 Października 2007, 12:23
Gwynhwar napisał/a | NF wydanie specjalne o.o Kupić? Nie kupić? |
ja już kupiłam, ale jeszcze nie mam wyrobionego zdania na temat całości dam znać jak skończę lekturę
A. Pilipiuk - 1 Listopada 2007, 08:07
zanalizowawszy projekt okładki najnowszego "Feliksa" stwierdzam że bohater niesie wykrywacz metali źle. Cewka jest za wysoko i pod złym kątem w stosunku do gruntu (zwłaszcza że jest to cewka mała przeznaczona do poszukiwań drobnych przedmiotów leżących płytko)
hańba
Adashi - 1 Listopada 2007, 12:27
E... tam, Andrzeju, jakbyś szukał tym wykrywaczem zagubionych na plaży pierścionków i akurat przebiegłyby Ci przed oczami zgrabne niczym łania z Visby bikiniarki to wiesz..., cewka sama się podnosi w górę Dobra, sorki, przepraszam, tak mi się skojarzyło
Gwynhwar - 1 Listopada 2007, 12:32
Adashi, = =
Adashi - 1 Listopada 2007, 12:36
Z góry przepraszam, za offtop, ale Gwyn nie zaciskaj tych oczek tak mocno, bo Ci tak zostanie
Studnia - 1 Listopada 2007, 12:36
Rafal Kosik napisał/a | Studnia: odpowiem Ci przy piwku i najbliższej okazji, po sprawdzeniu pomieszczenia (i piwka) wykrywaczem podsłuchów. |
3mam Cie za słowo...
Rafal Kosik - 2 Listopada 2007, 00:18
A. Pilipiuk napisał/a | zanalizowawszy projekt okładki najnowszego Feliksa stwierdzam że bohater niesie wykrywacz metali źle. (...) |
Andrzeju, wiem, jak to działa. Bawiłem się parę razy wykrywaczem metalu. Na okładce narysowałem go w ten sposób, żeby mi się ładnie komponowało.
pozdr., R.
A. Pilipiuk - 2 Listopada 2007, 00:42
Rafal Kosik napisał/a | Na okładce narysowałem go w ten sposób, żeby mi się ładnie komponowało.
pozdr., R. |
a może założymy że dopiero idą na miejsce akcji i chłopak boi sie zawadzić cewką o wysoką trawę
Tak bedzie godniej
gorat - 2 Listopada 2007, 01:40
Niezłego kolesia ciągną za sobą - to wieprzek do wygrzebywania?
Witchma - 2 Listopada 2007, 08:41
jejku... jaki to dobrobyt mamy w kraju, że ludzie nie mają większych problemów, ino o uniesieniu cewki na obrazku dysputy prowadzą
A. Pilipiuk - 2 Listopada 2007, 14:39
Witchma napisał/a | jejku... jaki to dobrobyt mamy w kraju, że ludzie nie mają większych problemów, ino o uniesieniu cewki na obrazku dysputy prowadzą |
dla nas jako twórców dobrobytu tego kraju takie drobiazmi mają znaczenie.
dziennikarka - 5 Listopada 2007, 22:20 Temat postu: A jakieś nowości? Chodzi mi o cz. 4 czyli PN Jestem dziennikarką FanClubu i czekają na takie nowości użytkownicy, formułowicze i inni ;] i ja;] a w FanClubie obowiązuje zasana Kto pierwszy Ten lepszy ;P Cokolwiek by mi odpowiadało ! hmm... bardzo bym prosiła. To jak?
Studnia - 5 Listopada 2007, 22:33
dziennikarka napisał/a | Jestem dziennikarką FanClubu |
Eeee... To Rafał ma FanClub?? No nie no... Świat się kończy...
Iscariote - 5 Listopada 2007, 22:54
Chyba o TEN Fanclub chodzi
dziennikarka - 6 Listopada 2007, 13:35
hmm... Tak serio to, to jest nieoficjalny FanClub ale w końcu jak klub to klub nie ? Zresztą jest jeszcze jeden... Tym razem oficjalny jak się nie mylę, ale widze ze Pan Rafał nic nie odpisuje a szkoda
gorat - 6 Listopada 2007, 22:21
Ludzie pracujący istnieją. Serio.
Rafal Kosik - 6 Listopada 2007, 22:28
dziennikarka napisał/a | hmm... Tak serio to, to jest nieoficjalny FanClub :D ale w końcu jak klub to klub nie ? 8) Zresztą jest jeszcze jeden... Tym razem oficjalny jak się nie mylę, ale widze ze Pan Rafał nic nie odpisuje :( a szkoda :P |
Pracuję, to i co chwila zaglądać tu nie mogę... Na co miałbym konkretnie odpisać, bo się nie mogę zorientować? Ta postać za FNiN to na pewno nie Morten :)
dziennikarka - 7 Listopada 2007, 14:07
hmm... Tak serio to, to jest nieoficjalny FanClub :D ale w końcu jak klub to klub nie ? 8) Zresztą jest jeszcze jeden... Tym razem oficjalny jak się nie mylę, ale widze ze Pan Rafał nic nie odpisuje :( a szkoda :P
Pracuję, to i co chwila zaglądać tu nie mogę... Na co miałbym konkretnie odpisać, bo się nie mogę zorientować? Ta postać za FNiN to na pewno nie Morten :)
Zapytałam o IV cz. FNiN albo o jakiś fragment (choćby mały ok.6 linijek nawet by mi odpowiadało) lub wiecej wiadomości ;] Pan przesłał mi odpowiedź pocztą, że.. zresztą sam Pan wie :D ale ja juz to przeczytałam :P To jak nic z tego? było by szkoda :( (ta postać z tyłu to jest chyba golem)
Kruk Siwy - 7 Listopada 2007, 14:09
Czy ktoś rozumie o czym ta niewiasta prawi?
Język polski siedzi w kącie i wyje...
Rafal Kosik, przetłumacz nam to małym śledziom, bo wątek tracimy...
Słowik - 7 Listopada 2007, 14:13
Zabrakło cytatu, a ogólnie chyba chodzi o to, że dziennikarka chce umieścić na stronie swojego klubu jakieś ekskluzywne informacje o czwartym tomie serii, a najlepiej jakiś fragment. I to z pierwszej ręki.
Gwynhwar - 7 Listopada 2007, 14:14
Dziennikarka szaleństwo fajnie, nie?
Kruk Siwy - 7 Listopada 2007, 14:16
Przygadywanie nowej forumowiczce nie jest dobre... ale jeżeli ta koleżanka naprawdę ma zamiar być Dziennikarką to... dużo nauki przed nią.
Gwynhwar - 7 Listopada 2007, 14:18
A witała się chociaż?
Kruk Siwy - 7 Listopada 2007, 14:19
Na to ponoś modzi mają zwracać uwagę. Nam nie wolno.
hrabek - 7 Listopada 2007, 14:25
bo to przeklamanie jest, Kruku. Napisane bylo, ze "młodzi maja zwracac uwage". Dlatego ty juz nie mozesz, ja w zasadzie tez nie, a Gwynhwar jeszcze moze. Ale juz nie dlugo
Kruk Siwy - 7 Listopada 2007, 14:28
"Czy pani Pani Pelagiu jeszcze może"?
Pani Pelagia może i ja też. Tylko nie chcę...
narażać się modliszkom i innym zielonym.
hrabek - 7 Listopada 2007, 14:29
Ale teraz to o czym innym mowisz. I nie chwal sie juz, bo to nie przystoi (nomen omen).
EDIT: Ladnie to tak edytowac posty jak ja juz odpowiedz pisze? Przez to twoj stracil na dwuznacznosci a moj na sensie (ale moj niewiele, bo i niewiele w nim go bylo).
Słowik - 7 Listopada 2007, 14:30
To ja z innej beczki.
W trzecim tomie Felixa, Neta i Niki Rafał przytacza przykład 'testu na rzeczywistość świata' z Lemowego Solarisa (Kris Kelvin przeprowadza skomplikowane obliczenia najpierw na przyrządach stacji, a później na papierze, pokrywające się do któregoś tam miejsca po przecinku wyniki mają być dowodem na to, że rzeczywistość otaczająca bohatera jest prawdziwa, a nie stworzona przez jego umysł).
Super, że wrzucasz Rafale coś takiego do książek dla młodych przecież ludzi skierowanych. Swoją drogą, jest jeszcze sporo podobnych wtrętów i nawiązań.
Ale chodzi mi o sam dowód, test realności. Jak się głębiej zastanowić, to taki test nie jest miarodajny i zgodność wyników nie może być dowodem na prawdziwość otoczenia. Bo jeśli wszystko śni się Krisowi, bądź jego umysł w inny sposób wytwarza rzeczywistość, to nie ma pewności, że wyniki i tak nie będą takie same.
Co sądzicie?
|
|
|