Nattfiarill - 4 Października 2006, 10:46 Fafcik75, witaj. Tym razem nie bedę polować. Nie chce mi się... A wiec masz szczęście i jesteś przeze mnie delikatnie powitany 
Godzilla - 4 Października 2006, 11:12 Witam wszystkich niewitanych. TUP, TUP, TUP! merula - 4 Października 2006, 13:19 No to bijcie świeżynkę 
Jeszcze raz cześć wszystkim forumowiczom 
Kruk Siwy - 4 Października 2006, 13:27 Bardzo delikatny gollumek. Mniam! Zioła prowansalskie, trochę czerwonego wina, nieco oliwy z oliwek. I NA GRILLA! Studnia - 4 Października 2006, 13:30 Gdzie ja posiałem ten sekator... O mam! (obcina palce meruli), będą słone paluszki na SKOFE dla Kruka 
merula - 4 Października 2006, 13:32 No nie, za grilla dziękuję, mam ostatnio niedobre doświadczenia, wrrr........ Może inna forma rozrywek ludycznych 
To tak jesli mogę cos zasugerować
Studnia - 4 Października 2006, 13:35 merula, nikt tu Cie o zdanie nie pyta... To tak jakby pytać kurczaka czy woli być ugotowany czy pieczony
merula - 4 Października 2006, 13:37 Ciachniesz, machniesz, a jak ja biedna będę w klawiaturkę klepać? Hę... ? Agi - 4 Października 2006, 13:42 Witaj merula Miło widzieć kolejną dzewczynę na Forum. Baw się dobrze 
hjeniu - 4 Października 2006, 14:01 Witaj merula nie biję bo jestem w pracy i muszę być kur..., kul... no grzeczny
mawete - 4 Października 2006, 14:12 A ja jak zwykle witam tych, których nie witałem. Jak zwykle nie biję - NURS nie chce płacić, a forumowicze słabo składki robią...
dareko - 4 Października 2006, 15:03 merula, dawno nie biłem, oj dawno Najsamwpierw cie zapeklujemy, poleżysz w beczce z zalewą saletrową to skruszejesz troche O! już namoczona? No to teraz obiązac sznurkiem jak szyneczkę, obgotować i do wędzarki. Wolisz wędzenie na ciepło czy na zimno? Na zimno, Ok, to tylko tydzień tam posiedzisz Mamy 7 dni na pędzenie bimberku i będzie balanga. Samogon i wędzony gollum, mniam!
Anonymous - 4 Października 2006, 19:06 No i znowu się spóźniłem, Gollum już zapeklowany. A tak chciałem rączkę urwać, uwędzić, jakiś suchy prowiant na sobotę by się przydał  No ale może jeszcze jakiś wpadnie w łapki...
Witaj merula Selithira - 4 Października 2006, 20:06 Znów mi się zaległości w witaniu nowych zrobiły... Ale to nic... konewka z nierozcieńczonym sokiem z aliena i idziemy wzdłuż rzędu gollumów... I podlewamy... O, jakie ładne dziurki im się w głowach robią...
hijo - 4 Października 2006, 21:07 Selithira, no i co zakwasiłaś peklowanąmerulę  już nie będzie taka smaczna
hjeniu - 4 Października 2006, 21:13 Ale kwaśnym gollumeme lepiej zagryza się bimberek, tak że nic straconego
dareko - 4 Października 2006, 21:38 Wędzony gollum w marynacie.... i to pod bimberek.... mnnniiiaaammm Ślinkla cieknie
Kruk Siwy - 4 Października 2006, 21:56 Ciekawe jak daleko z tego "przystanku Alaska" do Wawy?merula, może byś wpadła na SKOFę? Studnia - 4 Października 2006, 23:13 merula
No będziesz klepać.. Biede
merula - 4 Października 2006, 23:24 Z przystanku Alaska do Wawy nie jest zbyt daleko
A co to SKOF-a? Sorki za brak elementernej pewnie wiedzy, alem nówka. Na tym forum oczywiście
A propozycje przyrządzenia mojej gollumowej osoby cokolwiek monotonne są
Czyżby braki wyobraźni? W takim gronie? Nie wierzę
Kruk Siwy - 5 Października 2006, 00:08 merula, zmęczenie materiału. Tyle ostatnio gollumów pzyrządzić trza było. A SKOFa to spotkanie forumowiczów w Wawie w tę sobotę. Poszukaj odpowiedniego wątku o konwentach i innych takich. Gollumy mile widziane! dareko - 5 Października 2006, 00:22
merula - 5 Października 2006, 00:28 Cóż, szkoda że akurat w te sobotę nijak nie dam rady przybyć
Ale co sie odwlecze, to nie uciecze. Moze przy następnej okazji nie będę za golluma robić przynajmniej
Wypijcie więc darmowego drinka na moje konto
Riv - 5 Października 2006, 12:43 Eeee... dzień dobry, czy tu biją? Znaczy - chyba trzeba odebrać należną porcję razów. Ale, jak rozumiem, będąc bitym, można też bić? Zresztą, jatka to jatka. Wszyscy biją gdzie popadnie, więc i ja będę. :) Kruk Siwy - 5 Października 2006, 12:46 Możesz próbować. Ale ja tam jestem zwolennikiem działania na odległość. Łup! Zostałeś przywitany pociskiem kumulacyjnym prosto w czoło. Panzerfaust dziadka jest niezawodny... Czuj się przywitany prze Kruka. Słowik - 5 Października 2006, 12:46 Riv, Riiiiiv, gdzie jesteś ?!?! Hmmm...a co to leży pod stołem ? Co on, sam się pobił  Za bardzo sobie wziął do serca to powitanie
Cześć Riv. Riv - 5 Października 2006, 12:50 No bo... no bo... no, jak z odległości leją, to komu mam oddawać? Na jatkę to gołopięstny przylazłem. Mój błąd. Więc się w czoło popukałem... mawete - 5 Października 2006, 12:55 Witam wszystkjich nowych - jak zwykle nie biję - ciągle Was nie stać
dareko - 5 Października 2006, 12:56 Riv, Fajnie dudni nie? Po kumulacyjnym tak wlasnie jest. Dziurk mala a w srodu pustka No dobra, zeby mogl cos rozsadnego napisac to ci pezez ta dziurke oleju naleje. Uuuuppsss, nie ta banieczka, ta byla z woda kroleska. Cos sie tak rozmazal?
Riv - 5 Października 2006, 12:58 Jaaaaa? Rossssmas-a!-ł? Nhiiiemszliweee...
|
||||||||||
