Fidel-F2 - 26 Lutego 2013, 10:47 13% Iwan - 26 Lutego 2013, 10:55 też tak wyczytałem, ale wolałem się dopytać, dzięki ketyow - 26 Lutego 2013, 14:41 Ja z kolei tak zrozumiałem te przepisy, że nawet jeśli nie bogacę się a tracę (sprzedając np. masę używanych rzeczy z domu) to i tak w ich świetle jest to niezarejestrowana działalność gospodarcza i muszę płacić podatek dochodowy. A w przypadku nagród nie ma poruszonego konkretnego przepisu, ale wtedy chyba wartość jest określana na podstawie wartości podanej przez producenta, więc kiedy wygrywam dla siebie, to płacę tylko 10%, jak wygrywam masowo, żeby sprzedawać, to płacę 10% + dochodowy, i to pewnie od wartości podanej przez producenta w takim razie, a nie sprzedanej, więc wtedy jeśli wygram buty rzekomo za 400 zł i sprzedam za 200, to i tak płacę wyższy podatek. Znając ten kraj nie zaskoczyłoby mnie to. No, ale ja sam już zatracam zdolność rozeznania kiedy vat, kiedy dochodowy - prawo w sumie jest u nas tak skonstruowane, żeby nikt go nie rozumiał, żeby można było naginać interpretacje tak, żeby były przeciwko ludziom i żeby można było ich bardziej obciążyć finansowo. Zobaczymy co w urzędzie powiedzą. Czekam aż wprowadzą podatek od puszczanych bąków, które zagrażają atmosferze, oczywiście osoby grubsze będą płaciły więcej, bo więcej gazów wypuszczają. Chory kraj. Rafał - 27 Lutego 2013, 12:59 Mam lenia i szukam jak by tu zrobić, żeby nie robić, a zadziałało. Mam w chacie porozciąganą sieć ale tylko na poddaszu u progenitury, reszta tałatajstwa śmiga na wifi. Problem w tym, że dochodzą mi dwie rzeczy (dekoder i amplituner), które mają tradycyjne gniazda lan, a mi się nie chce ciągnąc kabli przez stropy i tynki zaraz po remoncie. Wyszukałem, że są adaptery wifi, są repeatery wifi, ale czy jest coś takiego co by łączyło się po wifi z routerem, a miało na wyjściach kilka gniazd lan? Są z gniazdami pojedynczymi, ale to mi nie pasi, bo na start muszę kupić dwie rzeczy z dwoma zasilaczami przybywa mi kabli, szmelcu do ukrycia i z każdym nowym ustrojstwem będzie tak samo. Pewnie takie coś ktoś próbuje właśnie gdzieś sprzedać, ale jak tego szukać? Jak to się nazywa? Czy w ogóle istnieje? ketyow - 27 Lutego 2013, 13:15 Rafał, sprawę załatwiłby np. drugi router z funkcją klienta, który odbierałby internet po wifi, a wypuszczał po kablu. Jak wystarczy Ci G (54 Mbity po wifi) to np. taki po taniości http://allegro.pl/listing...g=tp+link+wr543 Adon - 27 Lutego 2013, 13:23 ketyow dobrze radzi. Mam takie rozwiązanie w domu, bo mi się nie chciało kabli ciągnąć na pięterko i wsio gra i bucy. 
Rafał - 27 Lutego 2013, 13:52 Super, dzięki bardzo! 
hijo - 27 Lutego 2013, 20:03 Czy jest na forum, ktoś kto się parał astrofotografią? zostałem poproszony o pomoc w zdobyciu materiałów na referat. Rafał - 28 Lutego 2013, 12:32 Zostawszy szczęśliwym posiadaczem ampa i głośników stanąłem przed trudnym problemem podpięcia subwoofera. Z ampa jest jedno wyjście (dawniej mówiło się na to "czincz"), za to sub po rozpakowaniu zaskoczył mnie wejściami czterema na zaciski plus dwoma na "czincze" na osobne kanały. Ki czort? Jak to ze sobą zegrać? W sumie jeden głośnik siedzi w subie, to może wystarczy rzucić monetą i wepchnąć stosownie do wyniku w lewe lub prawe gniazdo? Tak to wygląda: 
A tak tył ampa: 
hrabek - 28 Lutego 2013, 13:14 Tak na mój gust wyjście SUB w aplitunerze podłączasz do Line In w Subwooferze. Dlaczego są dwa nie mam pojęcia, ja bym spróbował z zielonym. ketyow - 28 Lutego 2013, 13:26 To zielone a nie białe? Mnie się wydaje, że po prostu subwoofer ma opcję, żeby podpiąć go do amplitunera, który nie ma wyjścia na subwoofer. Podłącza się wtedy lewy i prawy kanał, a subwoofer przepuszcza tylko niskie tony, a do tego miksuje ze sobą kanały. Rafał - 28 Lutego 2013, 13:27 Znaczy się z żółtym? hrabek - 28 Lutego 2013, 13:34 Rafał: jak byś dał lepszej jakości zdjęcie, to byśmy teraz nie wyszli wszyscy na daltonistów 
Chodzi o wejście po lewej stronie pierwsze od góry na zdjęciu. ketyow - 28 Lutego 2013, 13:37 
Rafał - 28 Lutego 2013, 13:41 
Takie mi się pierwsze trafiło z sieci. Zrobię jak radzisz, wepnę do tego błękitnawego thx.
Adon - 28 Lutego 2013, 17:58 W domu porównam z moim denonem, bo już nie pamiętam, jaki mam model, ale wygląda podobnie. Z tego co pamiętam również, bo konfigurowałem tylko raz, tam się da konfigurować, jaki głośnik jest podpięty do czego. W ostateczności lutownicę masz, kup odpowiednią wtyczkę i sam połącz kable, żeby podłączyć do odpowiedniego wejścia jak pan Bóg przykazał.
mBiko - 1 Marca 2013, 00:15 Duanadan coś chyba wspominał. hijo - 1 Marca 2013, 06:52 mBiko, dzięki zapytam bezpośrednio. ketyow - 2 Marca 2013, 13:26 Czy przy e-papierosach jest jakaś ograniczona gwarancja, czy zgodnie z wymogami unii muszę otrzymać dwuletnią? Sprzedawca (nie internetowy - sklep z e-papierosami w supermarkecie) twierdzi, że gwarancja jest na 3 miesiące. EDIT: No wyczytałem, że coś tam się w nich psuje niby co miesiąc i nic na to nie poradzę. Ziemniak - 2 Marca 2013, 14:04 ketyow, epapieros składa się w zasadzie z kartomizera (części do której lejesz liquid i w której jest grzałka z knotami) i z baterii z układem sterującym. Kartomizer się zużywa, co wynika z zasady działania. Bateria też się zużywa (maleje jej pojemność). Zasadniczo, jeżeli baterii szlag nie trafi od razu, to używasz jej do momentu, aż częstość ładowania nie przekroczy granicy zdrowego rozsądku. Najlepiej nie kupować całego zestawu, tylko dwie baterie 1000mAh, zapas kartomizerów i liquidu, ładowarkę i voila. ketyow - 2 Marca 2013, 15:53 Na allegro w aukcjach jest taki burdel, a strona poświęcona poskładaniu papierosa wg Twoich zaleceń, ma tak dużo i tak porozwalanych informacji, że chyba musiałbym tydzień siedzieć w internecie, żeby dobrać coś sensownego. Z jednej strony to nie dla mnie, ale też bez sensu kupować coś za 250 zł, jak się okaże, że się przepłaciło o 150, albo po 3 miesiącach wszystko z tych 250 zł będzie do wywalenia. Aż w mordę, zaczynam wiedzieć jak się czują ludzie, którzy chcą złożyć komputer, a nie maja o nim absolutnie zielonego pojęcia. Ziemniak - 2 Marca 2013, 19:05 ketyow, mogę ci napisać co sam stosowałem z powodzeniem, a co do tej pory stosuje moja żona. ketyow - 2 Marca 2013, 19:28 Ziemniak, ostatecznie już kupione, jakby coś trzeba było w przyszłości wymieniać, a będę miał jakiś problem, to się odezwę 
ketyow - 3 Marca 2013, 12:34 Doszedłem do wniosku, że czas zacząć odcinać swoje życie od google'a, startując od stopniowej rezygnacji z gmaila. Przynajmniej w granicach możliwości. Zatem szukam "niezależnej" poczty, może nawet jakiejś mało znanej, która nie rozda wszystkim firmom naokoło mojego maila (na tlenie byłem zaspamowany tysiącami maili, mimo nie rejestrowania adresu praktycznie nigdzie). Zatem wszelkie sprzedajne serwisy w stylu o2, wp, interia odpadają. Dobrze by też było, gdyby posiadała prostą szatę graficzną (gmail na wolnym necie ładuje mi się katastroficznie wolno), także w celu łatwiejszego odbierania maili na kindle. Edit: Dlatego żeby utrudnić potencjalne szpiegowanie moich maili najlepiej by było, gdyby był to mail zagranicznego serwisu. merula - 3 Marca 2013, 13:09 yahoo? ketyow - 3 Marca 2013, 13:31 Też może spróbuję, na razie założyłem na AOL.com, tylko oczywiście - reklamy, ładuje się cholernie wolno. Reklamy na flashu nawet w wersji mobilnej - masakra, a w sieci to niby jeden z lepszych maili... Zoho.com - najwyraźniej strona działa na flashu, nie da się w ogóle otworzyć poczty na Kindle. W wersji mobile ciężko jest nawet na komputerze, bo mobile jest robiona pod... androida i wszystko pod ekran dotykowy. Ludzie mówią, że najlepsze na Kindle jest google, ale nie mam ochoty, żeby oni za każdym razem wiedzieli, w którym miejscu świata jestem i co robię. Kolejny edit: Yahoo też jest bardzo wolne i nie działa poprawnie nawet w operze (o czym co chwila mnie informuje, że nie znają mojej przeglądarki i może lepiej włączyłbym frajerfoksa, chrome'a albo... ie... żałość). Do czego to doszło, żeby tak prosta czynność jak wysłanie wiadomości tekstowej, wymagała wydajnego komputera i szybkiego internetu. Koszmar. ketyow - 3 Marca 2013, 15:08 Jakby ktoś kiedyś szukał to polecam fastmail.fm. Fakt faktem 5$ rocznie kosztuje konto pojemności 100 MB (1 GB za 20$), ale mam zamiar używać tego do osobistych maili w podróżach, a jest morderczo szybki i mieści się cały bez powiększania na ekranie Kindle. 2 mies. free trial. A do odbierania maili z allegro itp. zrobię sobie na czymś innym konto, co już takie szybkie być nie musi, bo i tak nie będę tego z Kindla używał. ilcattivo13 - 5 Marca 2013, 19:28 Może mi ktoś doradzić coś w temacie kamerek samochodowych? Na co zwracać uwagę przy zakupie i takie tam? Rafał - 5 Marca 2013, 19:50 Kiedyś się rozglądałem, o dziwo dużo osób narzekało na kabelki zasilające, że się majtają niepotrzebnie tam gdzie nie trzeba. feralny por. - 5 Marca 2013, 20:11 A co w tym dziwnego? Kabel plączący się w okolicy dźwigni zmiany biegów to nic fajnego. |
||||||
