Adashi - 11 Grudnia 2007, 14:27 Chcesz wiedzieć co to jest schyłek lata w stylu rokoko? 
Adanedhel - 11 Grudnia 2007, 14:28 No patrzcie go, jaki niedouczony. W stylu rokokoko, chłopie, rokokoko  
Gwynhwar - 11 Grudnia 2007, 14:30 Pozostańmy przy wybujałym baroku ;> Adashi - 11 Grudnia 2007, 14:31 Też widziałem ten film
Adanedhel - 11 Grudnia 2007, 14:34 Gwyn, ja jednakowoż wolę gotyk i jesień średniowiecza ;> Adashi, więc ruszaj na wschód, do cywilizacji
cooger - 11 Grudnia 2007, 22:50 No moi drodzy - zgodnie z zapowiedzią wywiązuje sie z zadania. Właśnie wróciłem z piwnicy... przegrzebałem stertę makulatury... czego tam nie było... ba nawet Talizman, Kruk czy Czas Fantastyki - Powieść (pomijając makulaturę nie literacką ). No tak ale miałem szukać pierwszego numery SF. No i przyznaję się, jest tzw. zonk. Chyba wyobrażenia przerosły rzeczywistość. W ostatnim pudle znalazłem posegregowane najstarsze numery i zaczynały się od nr 04(04) datowanego na Maj 2001. Z dobrych nowin - to nic nie zmienia w temacie naszych Piwo-Kon'owych wspominajek.
A konkretnie: Opowiadanie które mnie tak swego czasu poruszyło to "Dziesiąty Szczur" Wojciecha Świnidziewskiego - SF Numer 5(05) Czerwiec 2001
"Toy Trek" poszedł w numerze 04(04) i jest w nim cytowane przeze mnie: "Ile nabojów jest w karabinie Hecklera i Kocha ?" A z historii najnowszej opowiadanie z homarami to "Homary" - Charlesa Strossa - Fantastyka - Wydanie Specjalne 2(15)/2007 (i nieprawdą okazało się, że to jedyny numer specjalny który posiadam )
Adashi - 11 Grudnia 2007, 23:06 No to cooger naprawdę zrobiłeś research 
cooger - 11 Grudnia 2007, 23:09 Adashi to naprawdę nie było łatwe... To był naprawdę powrót do przeszłości... szczególnie gdy zobaczyłem Małą Fantastykę to zdałem sobie sprawę, że mogę stamtąd nie wyjść
Adashi - 11 Grudnia 2007, 23:13 wierzę, ale nadludzkim wysiłkiem woli Ci się udało.
Ale bardziej od Małej Fantastyki interesują mnie okładki starych numerów Fantastyki, dogrzebałeś się? Spełniają kryteria, o których tak szeroko rozprawialiśmy?
Gwynhwar - 11 Grudnia 2007, 23:44 cooger, przynieś na następny Piwokon
Adashi - 11 Grudnia 2007, 23:54 A ja znalazłem piosenkę Valhalla Gothic (sic!) Dance, którą świetnie zaimprowizował Chal, tuż przed naszym wyjściem z pubu. Tym bladolicym wiedźmom, aż oczy wyszły z orbit na ten widok, hehehehe. No a potem trafiliśmy w sam środek scenerii a'la "Od zmierzchu do świtu", na samo wspomnienie mam ciary 
cooger - 12 Grudnia 2007, 09:30
Hhehe na Fantastyki jakoś nie zwróciłem uwagi Właściwie to mam ich niezbyt wiele.... aż tak stary nie jestem (biologicznie )... Aczkolwiek może (a nawet raczej napewno choć już w wersji komputerowej) na omawiane klimaty załapały się pierwsze numery NF, trzebaby to sprawdzić - chcesz klucze od piwnicy ? 
Rozumiem, że chodzi o Fantastyki ze wzmiankowaną stylizacją okładki ?
cooger - 12 Grudnia 2007, 09:47
Taaaaak i w dodatku nie chcieli dac zniżki na piwo. Adashi ale kolejna część wieczoru Cie ominęła a klimat zmienił się diametralnie: Ziemkiewicz's Disco Aaaaa i nie będe pokazywał palcem kto nas tam zaciagnął
Gwynhwar - 12 Grudnia 2007, 11:36
Adashi - 12 Grudnia 2007, 13:49 cooger, za klucze podziękuję, jeszcze mnie w tej piwnicy zjędzą gremliny albo inne maszkarony jakowe
A co do dalszej części wieczoru, grunt, że fajnie się bawiliście 
mawete - 12 Grudnia 2007, 14:13 Może i ja pomyślę nad odwiedzeniem Was nastepnym razem. Tylko błagam - niech to bedzie sobota - kawałek drogi mam. Gwynhwar - 12 Grudnia 2007, 14:31
Adanedhel - 12 Grudnia 2007, 15:22 W sobotę? Teraz to tylko w soboty będą 
cooger - 12 Grudnia 2007, 16:32
A ja pół życia myślałem, że to kotek... A to kotki nie mają błoniastych skrzydeł ? 
Adashi - 12 Grudnia 2007, 23:23 cooger, no, człowiek uczy się całe życie
mawete, przybywaj, zapraszamy
Gwynhwar - 26 Grudnia 2007, 22:30 Rzucono pomysł na opłatkowe spotkanie Piwokonowe! Co powiecie o piątku? 28 gudnia 16.15 Empik? Chal-Chenet - 26 Grudnia 2007, 22:32 A jak długo by to miałoby być? Bo ja na ten przykład bym mógł przyjść, ale trochę później... Gwynhwar - 26 Grudnia 2007, 22:35 Jak długo będziemy w stanie się znosić
Sheila - 26 Grudnia 2007, 22:48 Ja być może też później, więc no problem
Easy - 26 Grudnia 2007, 23:01 Nie wiem, znowu musiałbym tłuc się pociągiem. Ciężko. Adashi - 26 Grudnia 2007, 23:12 W piątek niestety odpadam, w sobotę bardziej by mi pasowało
Anko - 27 Grudnia 2007, 00:01 Gdyby to było w niedzielę, to może będę przejeżdżać w pobliżu, wtedy mogłabym zajrzeć. No, chyba że: a) nie pasuje Wam, b) wolicie, żebym się z Wami nie spotykała (to nie żadna "fałszywa skromność", rozumiem, że wielu ludziom ze mną "nie po drodze") - to mówcie. Sobota też ewentualnie mogłaby być, chociaż jakiś mądry inaczej kolejarz wymyślił, że pewien pociąg, który by mi pasował, kursuje "od poniedziałku do piątku i w niedziele". 
Chal-Chenet - 27 Grudnia 2007, 08:54 Ja tam bym nie miał nic przeciwko Jeśli tylko reszta się zgodzi na dwudniową obsuwę...
Agi - 27 Grudnia 2007, 09:03 W sobotę mogłabym spróbować przyjechać (kwestia negocjacji z lepszą połową) Chal-Chenet - 27 Grudnia 2007, 09:25 Proszę, zapowiada się liczebnie dobra edycja, kto następny?
|
||||||||||||||
