Mechaniczna pomarańcza [film] - Hobbit
Matrim - 20 Stycznia 2013, 00:12
Miria napisał/a | choć wykonanie piosenki podczas napisów końcowych niespecjalnie mi przypadło do gustu. |
Ależ eufemizm Dziwna jest i tyle. Jak z innej bajki. Z trzech piosenek z trylogii najbardziej lubię pannę Torrini, potem Lennox. "Domowe przedszkole" bardziej by pasowało, niż to zawodzenie. Brzmi jak tani angielsko-szkocki folk. Co dziwi niezmiernie, bo wewnątrzfilmowe wykonanie jest wyśmienite.
Obejrzałem sobie (tak po kawałku) pierwszą godzinę rozszerzonej "Drużyny", dla wyłapania nawiązań. I teraz bardzo, bardzobardzo liczę, że Gollum jeszcze się pojawi. I będzie miał sceny z Aragornem i Gandalfem
Dunadan - 20 Stycznia 2013, 15:59
Matrim napisał/a | Gollum jeszcze się pojawi. I będzie miał sceny z Aragornem i Gandalfem |
Oczekiwać można chyba wszystkiego co było wspomniane w różnych źródłach z okresu okołohobbitowego... a nawet więcej
Matrim - 20 Stycznia 2013, 21:42
Dunadan, no pewnie, że można. Ale scena z "Drużyny", gdy Gollum jest torturowany, sugerowałaby że jeszcze go zobaczymy. No i, umówmy się, nie wykorzystać go ponownie, to tak jakby najlepszego zawodnika posadzić na ławie - owszem, może mecz się wygra, ale publika będzie bardzo zawiedziona
Dunadan - 20 Stycznia 2013, 22:37
Matrim napisał/a | Ale scena z Drużyny, gdy Gollum jest torturowany, sugerowałaby że jeszcze go zobaczymy |
Czemu? to się odbywało w okresie wydarzeń z WP a nie Hobbita, o ile dobrze pamiętam.
Matrim - 20 Stycznia 2013, 22:57
Dunadan, w dodatkach do Powrotu Króla opisane jest polowanie na Golluma, prowadzone przez Gandalfa, w asyście Aragorna i Strażników. Zdaje się, że przez jakiś czas przebywał on nawet pod ich... kuratelą. W międzyczasie poznał też chyba Szelobę, co by całkiem zgrabnie nawiązało do pająków w Mrocznej Puszczy. Do filmu by to się wpasowalo.
ketyow - 20 Stycznia 2013, 23:08
Nie ma takich scen.
Matrim - 21 Stycznia 2013, 09:54
ketyow, może z Powrotem do przyszłości mam problem, ale z Władcą raczej nie
Cytując za wydaniem Czytelnika z 1990 roku:
PK, Dodatek B, Strony 488 i dalsze napisał/a |
[Rok] 2942 Bilbo wraca do Shire'u z Pierścieniem.
[...]
2951 Gollum wędruje do Mordoru (...) Aragorn wyrusza na pustkowia.
(...)
2956 Spotkanie Aragorna z Gandalfem i początek ich przyjaźni.
(...)
2980 (...) Gollum dociera do granic Mordoru i spotyka Szelobę.
(...)
3001 Pożegnalne przyjęcie u Bilba (...) Gandalf szuka wieści o Gollumie i wzywa na pomoc Aragorna.
(...)
3009 Gandalf i Aragorn wznawiają poszukiwania Golluma i w ciągu ośmiu lat tropią go w dolinach Anduiny, w Mrocznej Puszczy, w Rhovanionie, na pograniczu Mordoru. W tym samym czasie Gollum ośmiela się zapuścić do Mordoru i wpada w ręce Saurona.
(...)
3017 Wypuszczenie Golluma z Mordoru. Aragorn spotyka Golluma na Martwych Bagnach i odprowadza do Mrocznej Puszczy, powierzając pieczy Thranduila. |
... i dalej już jest reszta powieści.
Na zachowanie chronologii nie ma co liczyć, ale na włączenie takich wątków do filmów już tak, bo mogłyby spleść wszystkie filmy w jedną opowieść.
ketyow - 21 Stycznia 2013, 10:53
Czy ja wszystko muszę tłumaczyć?
Nie ma takich scen w filmie, to chyba oczywiste, że nie mówię o książce.
Matrim - 21 Stycznia 2013, 10:54
Ale ja pisałem, że "chciałbym" żeby były w kolejnych
ketyow - 21 Stycznia 2013, 10:58
Matrim napisał/a |
Obejrzałem sobie (tak po kawałku) pierwszą godzinę rozszerzonej Drużyny, dla wyłapania nawiązań. I teraz bardzo, bardzobardzo liczę, że Gollum jeszcze się pojawi. I będzie miał sceny z Aragornem i Gandalfem |
A no widzisz, a ja z powyższego założyłem, że liczysz, że we Władcy rozszerzonym będą retrospekcje do tych scen. A tam nie ma. A w Hobbicie, rzeczywiście, miło by było, gdyby dorzucili.
Matrim - 21 Stycznia 2013, 11:40
ketyow napisał/a | a ja z powyższego założyłem |
W sumie niebezpodstawnie. Ale ważne, że ostatecznie doszliśmy do jednego wniosku
ketyow - 21 Stycznia 2013, 12:00
Teraz możemy dojść wspólnie do kolejnego - dlaczego musimy tak długo czekać na kolejną część?
Rafał - 21 Stycznia 2013, 12:13
Co by tu mogli jeszcze nakręcić? Może upadek Gondolinu, a może wojnę z Morgothem, a może coś z Numenoru? Hm, historia Berena też się nada.
ketyow - 21 Stycznia 2013, 12:16
BTW. Ktoś może zna tytuł tego utworu?
http://www.youtube.com/watch?v=SVTLinu9y1k
Albo nie ma tego na ścieżce do Drużyny pierścienia, albo jest gdzieś w środku utworu, ale też nie znalazłem.
Matrim - 21 Stycznia 2013, 13:32
ketyow, na oryginalnej chyba nie ma. Ale na Complete Recordings jest zaraz na początku (od 0:40). Ten motyw nazywa się "History of the Ring".
ketyow - 21 Stycznia 2013, 15:15
Matrim, dzięki, jesteś wielki
Fidel-F2 - 21 Stycznia 2013, 16:34
Widziałem. Daje rade ale bez szału. Pierwsza połowa niemożebnie nudna i ciągnąca.
Momentami głupkowaty slapstick.
Matrim - 21 Stycznia 2013, 23:16
ketyow, iii tam, sześć stóp i pół cala - wyższe partie stanów średnich A akurat tej ścieżki dźwiękowej słucham dość często, to i wstyd było nie pomóc.
ketyow - 22 Stycznia 2013, 09:59
Fidel-F2 napisał/a | Pierwsza połowa niemożebnie nudna i ciągnąca. |
W gruncie rzeczy można tymi słowami wielokrotnie podsumować też Władcę Pierścieni. Powieść znaczy. A mimo to - dzieło.
Fidel-F2 - 22 Stycznia 2013, 10:07
ale mimo to film Hobbit to jednak nie dzieło
ilcattivo13 - 22 Stycznia 2013, 11:04
ketyow napisał/a | W gruncie rzeczy można tymi słowami wielokrotnie podsumować też Władcę Pierścieni. Powieść znaczy. A mimo to - dzieło. | wypada znać, ale żeby od razu "dzieło"?
thinspoon - 22 Stycznia 2013, 11:17
ilcattivo13 napisał/a | ketyow napisał/a | W gruncie rzeczy można tymi słowami wielokrotnie podsumować też Władcę Pierścieni. Powieść znaczy. A mimo to - dzieło. | wypada znać, ale żeby od razu dzieło? |
Obawiam się, że nie dojdziecie do porozumienia bez zdefiniowania pojęcia
ketyow - 22 Stycznia 2013, 11:22
Whatever, wielu tę powieść uznaje za dzieło, wielu nie - dla mnie jest i mi wsio ryba co misie o tym sądzą
ilcattivo13 - 22 Stycznia 2013, 15:40
ketyow, mam Ci przypomnieć, że jak bardzo jesteś emo?
ketyow - 22 Stycznia 2013, 15:54
Uważaj, żeby Cię kto nie upolował
ilcattivo13 - 22 Stycznia 2013, 16:20
A co, masz na oku jakąś suwalczankę?
Kruk Siwy - 23 Stycznia 2013, 11:38
Jeszczem nie był ale dziś się wybieram na Hobcia normalnego i na dodatek za całe 14 zeta bilet. Dzięki dalambertowi zmniejszę nieco zarobki złodziejuf kinowych. O wrażeniach zapewne opowiem.
nureczka - 24 Stycznia 2013, 00:00
Krasnoludy fajnie śpiewały. I mieliśmy przygodę.
Kruk Siwy - 24 Stycznia 2013, 09:32
No tak przygoda była i bynajmniej nie na Mariensztacie.
A co do filmu to tak z pół godziny za długi. Wyciąłbym jedną ze scen walk bo to tylko kotłowaninia i nie wiadomo kto kogo leje. Film do oglądania na szerokim albo jeszcze szerszym ekranie bo zdjęcia plenerów rozwalają. Aktorstowo w porządku, dodatki z poza Hobbita nie drażnią, może poza postacią Azoga.
Tak naprawdę wkurzył mnie tylko hollywodź ze słynnym zwisaniem i spadaniem ze wszystkiego co się napatoczy.
Generalnie obejrzałem z przyjemnością ale wcale mnie nie boli że ciąg dalszy w grudniu.
feralny por. - 28 Stycznia 2013, 20:03
|
|
|