rumeli - 4 Kwietnia 2008, 12:43 Całujące się dziewczyny uroczo wyglądają. Faceci prezentują się dużo gorzej. Na szczęście dawno odkryliśmy, że etyka i estetyka nie zawsze idą w parze. Lesbijki wstrętne 
Martva - 4 Kwietnia 2008, 14:42 Ale IMHO faceci generalnie się prezentują dużo gorzej,niezależnie od tego czy się całują, czy podlewają ogródek. I czy są nadzy, ubrani w garnitur, czy w letnią sukienkę. No. Anonymous - 4 Kwietnia 2008, 14:48 Nooo, nie zapędzałabym się, dużo zależy od konkretnego przypadku. 
Martva - 4 Kwietnia 2008, 14:54 No też fakt. Titus Pullo - 4 Kwietnia 2008, 15:34
Owszem, wyglądają lepiej, ale tylko w filmach dla dorosłych. Prawdziwe lesbijki często wyglądają np. jak Magdalena Środa. Para dwóch Śród wygląda równie atrakcyjnie, co para dwóch sodomitów. dzejes - 4 Kwietnia 2008, 15:37 Z Twych słów wnioskuję, że prawdziwy polski, szarmancki wobec dam dżentelmen ma się dobrze, ino gdzie indziej. Adashi - 4 Kwietnia 2008, 17:23
Np taka Anne Heche wygląda całkiem-całkiem. Interesująco 
Titus Pullo - 4 Kwietnia 2008, 17:26
Sugerujesz, że Magdalen Śród to dama?
Martva - 4 Kwietnia 2008, 17:40 Sugerujesz że damy bywają tylko ładne? Piech - 4 Kwietnia 2008, 18:49 Tak, tak - niegrzeczny, nieszarmancki Titus Pullo. Z drugiej strony jego wizja dwóch Magdalen Śród wstrząsnęła mną bardzo. Gustaw G.Garuga - 4 Kwietnia 2008, 19:07 Tak jakby wszystkie pary hetero były wyłącznie wstrząsająco piękne 
Martva - 4 Kwietnia 2008, 20:17 Może i nie wstrząsająco, ale przynajmniej nie są fuj 
Titus Pullo - 4 Kwietnia 2008, 21:48 Nie znoszę dwóch rzeczy - zakłamania oraz politycznej poprawności, czyli szczególnego rodzaju zakłamania. W moim słowniku nie istnieje słowo "gej", wolę określenia naukowe "pederasta" lub biblijne "sodomita". W imię politycznej poprawności i tzw. tolerancji nie będę się nikomu podlizywał mówiąc "gej jest ok" bo moim zdaniem nie jest. Jeżeli dwóch facetów (czy dwie Środy, jeśli już o tym mowa) chcą sobie mieszkać razem, to nic mi do tego. Nie znoszę natomiast tego, co pederaści nazywają "kulturą gejowską". Irytuje mnie nachalne manifestowanie pederastii, parady wolności itp. Irytuje mnie niejaki Biedroń, naczelny pederasta Polski. Wkurza mnie podkreślanie przez pederastów, jak to oni są dyskryminowani na każdym kroku. Proszę o pokazanie mi jednego chociaż przepisu prawa, który czegoś zabrania albo nakazuje z uwagi na to, że ktoś jest pederastą. Co do tych dwóch pederastów z orędzia, zastanawiam się, kto "życzliwy" doniósł, że w orędziu prezydenta się pojawili? Założę się, że w USA nie śledzą bacznie, co się dzieje w Polsce. Ciekawe, czy gdyby użyto wizerunku pary mężczyzny i kobiety, też podniósłby się taki raban? Związek dwóch facetów (czy dwóch Śród) nie jest małżeństwem. Niech sobie to nazywają związkiem partnerskim, kontraktem cywilnoprawnym czy czymkolwiek, niech sobie to nawet legalizują w jakimś kulcie Cthulhu czy czego tam jeszcze, ale niech nie wymagają od innych, żeby uznawać to za małżeństwo. O adopcji dzieci przez pederastów nawet nie wspomnę. Fidel-F2 - 4 Kwietnia 2008, 21:52 Titus Pullo, bracie w rozumie Piech - 5 Kwietnia 2008, 08:03
Patrz niżej.
To jest właśnie definicja geja. Nie chodzi o to, że pederasta (niech sobie żyją w spokoju), tylko że to jest działacz/aktywista/zadymiarz pederastyczny. Gustaw G.Garuga - 5 Kwietnia 2008, 11:15 Zamiast dyskusji o istocie sprawy, mamy dyskusję o nazewnictwie - gej czy pederasta, małżeństwo czy związek partnerski, bla bla bla, a idź mi waść z tą dyskusją do licha! O prawach homoseksualistów czy też ich braku była już mowa w tym wątku, nie widzę sensu odgrzewać starych kotletów. Zresztą, co tu można jeszcze powiedzieć, wystarczy przejrzeć ten wątek od początku. Dyskusja o estetyce par homoseksalnych była w miarę "świeża", teraz wracamy w stare koleiny. A co do "orędzia" prezydenta, to nikt nikomu nie musiał donosić o aferze teletubisiowej, żeby trafiła nawet do gazet na Jamajce. Trza sobie wreszcie uświadomić, że cokolwiek się gdziekolwiek mówi, trafia to na cały świat. Zwłaszcza, gdy jest głupie i śmieszne. A "orędzie" prezydenta takie właśnie było. Adashi - 5 Kwietnia 2008, 15:54
Jako żywo to mi przypomina słowa Zwykłego Kowalskiego na temat... ale może posłuchajcie sami:
dzejes - 5 Kwietnia 2008, 19:24 Plagiator... Adashi - 5 Kwietnia 2008, 20:50 Zwykły Kowalski? No co Ty? 
Tutaj po prostu nie chodzi o poprawność polityczną tylko o tolerancję, a właściwie jej brak... dzejes - 5 Kwietnia 2008, 21:44 11-sta strona tego wątku. Mój pierwszy post na niej. dareko - 5 Kwietnia 2008, 22:31
Jak rozumiem ma z tego wynikac cos donioslego. Tylko co? Edit: cos mi sie pomerdalo, niewazne. Adashi - 5 Kwietnia 2008, 22:39
Lookam i efekt tego taki... czterdziescidwa - 5 Kwietnia 2008, 23:32
I ok, co Cię irytuje nic innym do tego. Taki urok demokracji i taka jej przewaga, że każdy może głośno irytować się czym mu się podoba. Problemem było by, gdyby irytacja ludzi o podobnych do Twoich poglądach doprowadziła do np. zakazu organizacji parady równości (niech by pod jakimś sztucznym, neutralnym pretekstem). W Polsce dochodziło do takich zakazów.
Dyskryminacja nie musi polegać na zapisach w prawie. Najlepszym przykładem takiej dyskryminacji jest efekt szklanego sufitu, wymieniany często w kontekście praw kobiet. Co do homoseksualistów akurat w Polsce prawo ich dyskryminuje nie pozwalając im choćby rozliczać się z fiskusem na takich zasadach jak heteroseksualnym małżeństwom. Są kraje, w których homoseksualistów wiesz się na dźwigach budowlanych za karę. W europie też pojawiają się inicjatywy ustawodawcze kryminalizacji homoseksualizmu. Odsyłam do materiałów Amnesty International.
Tak, to pewnie zdrajcy ojczyzny podesłali im nagranie z orędziem Przypomnij sobie jaki w Polsce podnosi się raban kiedy na Białorusi krzywdzony jest Polak. To że mniejszościowe, dyskryminowane grupy zwracają uwagę na swoje problemy jest normalne i pożądane. Polacy na Białorusi, Tybetańczycy, katolicy w Chinach, mieszkańcy Palestyny...
Martva - 6 Kwietnia 2008, 00:32
A wiesz że miałam napisać to samo?
dareko - 6 Kwietnia 2008, 08:43
Ciekawa sprawa. Ja tez nie znosze zaklamania. Nie znosze jak ktos mowi, ze
jednoczesnie okreslajac ich w sposob pejoratywny. Zaklamanie az sie z postu wylewa. Masz do wyboru kilka okreslen, z ktorych jedno zabarwienia pejoratywnego nie ma i caly szereg takich, ktore maja przeslanie negatywne. Sami nazywani Ci o tym mowia, inni tez, ale Ty wybierasz "naukowe"  pederasta i "biblijne" sodomita. BTW, jak juz tak dbasz o poprawnosc jezykowa, przyjmij do wiadomosci, ze w jezyku polskim to okreslenie osoby uprawiajacej seks ze zwierzetami.
To, ze w Twoim slowniku nie ma slowa gej, swiadczy wylacznie o Tobie. Reszta Twojego posta to uzasadnienie koniecznosci organizacji parad w tym kraju. Milego denerwowania sie. Titus Pullo - 6 Kwietnia 2008, 15:10
Prawo pozwala im zawrzeć normalne małżeństwo i wtedy mogą się rozliczać właśnie jak małżeństwo. Albo niech sobie spółkę założą, będą się rozliczać razem.
Raczej Naczelny Pederasta Roberta Biedroń...
A w czym niby określenie "pederasta" jest pejoratywne?
Parady pederastów z piórami w zadkach i całujących się z języczkiem facetów na pewno dużo wniosą do tzw. tolerancji. Tolerancja i demokracja polega na tym, że jak ktoś nie życzy sobie paradujących pod oknami pederastów, to ma prawo do tego, żeby ich nie było. Chcą sobie mieszkać razem, kopulować doodbytniczo - proszę bardzo. W domu. To samo zresztą odnosi się do innych praktyk seksualnych, również hetero. Ale wychodzenie na ulicę z hasłem "kopulacja doodbytnicza dwóch facetów jest OK" wykracza poza granice demokracji. Pederaści chcą być akceptowani? Będą, jeżeli nikt nie będzie wiedział, że są pederastami. Wtedy zniknie zupełnie problem "nietolerancji". Jak widzę kogoś na ulicy, to ostatnią rzeczą, która mnie obchodzi, są jego preferencje seksualne. Natomiast pederasta aktywista będzie chodził po ulicy wrzeszcząc "Jestem pederastą, i z tego powodu wy wszyscy macie mnie tolerować". Nie tędy droga.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sodomia dareko - 6 Kwietnia 2008, 15:54
Prawo zezwala wiewiorkom zbierac orzechy, co to ma do rzeczy? Tobie zwzwala zostac gejem i zobaczyc jak to jest. Dobre rady o spolkach wsadz sobie w walonki.
Chcesz powiedziec, ze to znowu Biedron jest winien osmieszenia Polski? To bylo jego oredzie?
Tak brniesz w zaklamaniu, ze udajesz ze nie wiesz? Geje mowia o tym, ze ich obraza, Ty stosujesz je nadal. Mozesz stosowac takie okreslenie, by nie czuli sie urazeni, nie robisz tego, widac masz jaks powod. Jesli masz jakies watpliwosci, to za wikipedia na ktora sam, nieudolnie, sie powolales: Termin w takim znaczniu użyty w stosunku do osób homo- lub biseksualnych posiada wydźwięk pejoratywny, gdyż może sugerować kontakty seksualne z małoletnimi[6]. Także w takim znaczeniu współcześnie jest używany szczególnie przez osoby negatywnie nastawione do osób homoseksualnych[7]. Sprawdz link, jest na ten temat wiecej.
Bzdury straszne piszesz. Demokracja to nie dyktatura.
Wez te swoje poglady i idz je glosic tak, zeby nikt ich nie slyszal. Wtedy napewno nikt nie bedzie Cie wyzywal od nietolerancyjnych homofobow, oszolomow, faszystow itp.
Titus Pullo - 6 Kwietnia 2008, 16:27
O, widzę że kolega tolerancyjny aż się od swojej tolerancji zabulgotał. Małżeństwo - związek mężczyzny i kobiety. Koniec i kropka. Dwóch pederastów =/= małżeństwo. Jakby trabant rościł sobie prawa do bycia nazywanym mercedesem.
Roberta Biedroń jak na razie Polski nie ośmiesza, jak już, to siebie.
Pederaści czują się obrażeni? Może wobec tego niech w ogóle nie gadają o swoich skłonnościach seksualnych, wtedy nie będą klasyfikowani przez ich pryzmat. A używam tego słowa, ponieważ stosuje się do określenia kopulujących ze sobą mężczyzn.
Acha, czyli w Twoim rozumieniu - jak ktoś lubi paradować z gołym tyłkiem, to jest demokracja, a jak ktoś sobie tego paradowania pederastów nie życzy, to już dyktatura. Pewnie Kalego.
A jak nazwać to, co robią pederaści, jak nie kopulacją doodbytniczą? [quote="dareko"]
Konspirować? Kto tu mówi o konspiracji? Wśród normalnych ludzi przyjęte jest, że swoje życie intymne traktuje się właśnie tak - intymnie. Niech się pederaści konspirują tak jak ja - nie chodzę po ulicy oznajmiając wszystkim, że lubię kopulować z żoną w stu dwudziestu pozycjach, tylko zachowuję do dla siebie. A kim są pederaści, żeby mi narzucać swój punkt widzenia i domagać się jakiegoś specjalnego traktowania z uwagi na to, w jaki sposób uprawiają seks? [quote="dareko"] Wez te swoje poglady i idz je glosic tak, zeby nikt ich nie slyszal. Wtedy napewno nikt nie bedzie Cie wyzywal od nietolerancyjnych homofobow, oszolomow, faszystow itp. Niech pederaści głoszą swoje poglądy tak, żeby ich nikt nie słyszał, to nikt ich nie będzie od pedałów wyzywał. "Wyzywać" od "nietolerancyjnych homofobów"? Jeżeli oznacza to, że nie lubię nachalnej demonstracji pederastii, to proszę bardzo, możecie sobie nazywać i "homofobem" (swoją drogą taka sama paranoja językowa jak tzw. "gej")
O tak, posłuchałem Roberty Biedroń i jeszcze paru takich. Tylko mnie utwierdzają w przekonaniu, że mam rację. [quote="dareko"]
Nie jest anglojęzyczne? To nie używaj słowa "gej", też jest angielskie. Swoją drogą, pierwszy raz widzę, żeby ktoś się tak zdenerwował, że jąka się pisząc. Ochłoń trochę 
Anonymous - 6 Kwietnia 2008, 17:04
Tak z ciekawości, to widziałeś jakąś paradę w Polsce? Bo ja tam żadnych piórek nie zauważyłam, widziałam jedynie tańczących, kolorowo ubranych ludzi na ciężarówkach. Ale może coś przegapiłam. A poza tym, masz pełne prawo zaciagnąć zasłony. dareko - 6 Kwietnia 2008, 17:40 Titus Pullo, z twoich postow az bije nienawiascia. Nie chce mi sie z Toba gadac. Chcesz byc sobie zaklamanym homofobem, to sobie badz. Chcesz dostawac bialej goraczki na wzmianke o tym, ze geje chca rownych praw, dostawaj. Twoje malpy, twoj cyrk. Psy szczekaja, karawana jedzie dalej. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
