Blogowanie na ekranie - Valhalla
Easy - 27 Sierpnia 2009, 22:01
Gwynhwar napisał/a | Dostałam ofertę pracy w szkole podstawowej |
Jako kto?
Gwynhwar - 27 Sierpnia 2009, 22:02
Jako pomoc nauczyciela nauczania początkowego, ale jeszcze nie wiwatujcie, bo do końca nie wiem czy to legalne o.O'
Chal-Chenet - 27 Sierpnia 2009, 22:18
Gratuluję. Oby się udało.
Ozzborn - 28 Sierpnia 2009, 06:52
Współczucie...
Moja mama jest nauczycielką NP i ma taką pomoc, bo klasa jest integracyjna. Przerąbane. Polecam tylko i wyłącznie jeśli lubisz dzieci i masz powołanie do niesienia kagańca oświaty... a i tak nieodwracalne zmiany w psychice gwarantowane
Anonymous - 28 Sierpnia 2009, 08:15
I ciekawe, ile płacą... W sumie fajnie, że się taka funkcja u nas pojawiła (tylko nie wiem, czy nie dotyczy wyłącznie integracyjnych klas właśnie), na zachodzie to norma, że dziećmi zajmują się dwie osoby jednocześnie. Dla dzieci to świetne rozwiązanie, dla nauczyciela też.
Martva - 28 Sierpnia 2009, 08:55
W Anglii, gdzie do szkoły idą straszne małolaty, to jest norma - właśnie podpytałam siostrzenicę, 30 dzieci, jedna pani uczyła, druga pomagała
Gwynhwar - 28 Sierpnia 2009, 10:00
Szkoła jest prywatna, i o ile się orientuję to nie klasa integracyjna. Przyjmuję wyrazy współczucia, ale to jest (tfu tfu odpukać) idealna praca dla mnie! Jedyny problem w tym, że nie mam uprawień pedagogicznych i znając życie powiedzą mi pa pa. Mam nadzieję tylko dlatego, że w pierwszym mailu dyrektor napisała, że proponuje mi to po przeanalizowaniu mojego CV, które było szczere do bólu...
A i w moim mniemaniu płacą dużo... Średnia płaca miesięcznie około 2800zł, minus ZUS 300 zł i podatek dochodowy 18% od kwoty 2500. Tyle mi wstępnie napisała. Szczerze powiedziawszy, byłabym zadowolona nawet z tych symbolicznych nauczycielskich 800 zł...
Więc będzie duża szkoda, jak mi podziękują
Stoniu - 28 Sierpnia 2009, 10:13
Cytat | Więc będzie duża szkoda, jak mi podziękują |
No to mieć nadzieję, że nie podziękują.
Martva - 28 Sierpnia 2009, 10:20
Gwynhwar napisał/a | A i w moim mniemaniu płacą dużo... |
Fiu fiu. W moim też Trzymam kciuki
Anonymous - 28 Sierpnia 2009, 11:37
Dużo płacą, przy ilu to godzinach? Właśnie w Anglii się z tym spotkałam, z tego, co wiem, nie trzeba tam mieć uprawnień pedagogicznych, żeby mieć taką funkcję, no ale w naszym kraju to nic nie wiadomo... Do niedawna można było sobie zrobić kurs pedagogiczny w trakcie pracy już, chyba się to potem pozmieniało. Poza tym, prywatne szkoły rządzą się własnymi prawami.
Gwynhwar - 28 Sierpnia 2009, 11:43
Podstawowy czas pracy nauczyciela to 40 godzin w tygodniu.
W tym :
- 8 godzin tygodniowo przeznaczonych na pracę własną ale na terenie szkoły min. przygotowanie się do zajęć, sprawdzanie zeszytów, prac klasowych itp.
- 17,25 godzin przeznaczonych na zajęcia dydaktyczne.
- Pozostały czas przeznaczony jest na : prowadzenie dokumentacji szkolnej, dyżury na przerwach, rady i narady, opiekę podczas przejazdu na basen, ewentualne zastępstwa itp.
Tak jest w ofercie pracy dla nauczyciela, podejrzewam, że w ramach pomocy będzie mnie obowiązywało to samo.
Kurczaki, jak mi zależy na tej pracy! Czekam na wiadomość ze ścisniętym żołądkiem.
Agi - 28 Sierpnia 2009, 11:49
Gwynhwar, powodzenia! Trzymam kciuki, żeby Ci się powiodło.
hrabek - 28 Sierpnia 2009, 11:52
Inni moderatorzy też trzymają
Anonymous - 28 Sierpnia 2009, 11:54
Ale godziny dydaktyczne różnie są przyznawane. Ty liczysz wynagrodzenie za etat, czyli zasadnicze (18 godzin dydaktycznych)? Godziny ponad etat są dodatkowo płatne, można też realizować np. 3/4 etatu itd.
Gwynhwar - 28 Sierpnia 2009, 12:00
Dziękuję za kciuki
Miria, to jest nauczanie początkowe, zatem dzieci maja wzystkie zajęcia z jednym nauczycielem, a przynanajmniej tak mi się wydaje. I w tym momencie, praca obejmuje całość, czy o to Ci chodzi?
Anonymous - 28 Sierpnia 2009, 12:10
Nie mam pojęcia, jak to jest w prywatnej szkole, u nas po prostu co roku dostajemy przydział godzin. Wyjściowo jest to etat, czyli 18 (dla wszystkich, niezależnie od tego, czy to nauczanie początkowe - zwane teraz bodajże edukacją wczesnoszkolną, wcześniej kształceniem zintegrowanym - co rok, to nowa nazwa ). Ale w naszej szkole większość nauczycieli, także tych od edukacji wczesnoszkolnej (czy jak to zwał) ma więcej godzin dydaktycznych. To wynika z dodatkowych zajęć wyrównawczych, reedukacji i takich tam (w przypadku maluchów, bo mi po prostu tyle wynika z planu). Dlatego ciekawa byłam, od jakiego wymiaru liczyli Ci wynagrodzenie, bo to jest dużo więcej, niż w szkole państwowej. Ja przy 23 godzinach dydaktycznych dostawałam do ręki ok. 2200 PLN, ale kwoty bazowej nie jestem w stanie podać, bo w pierdzielniku zwanym edukacją publiczną wynagrodzenie składa się z kilkunastu składników, a odliczane składki to kolejnych kilka pozycji (poza ZUSem i dochodowym).
Będziesz miała coś do czynienia z nauczaniem angielskiego?
Gwynhwar - 28 Sierpnia 2009, 12:18
Jeszcze nic nie wiem, dlatego strasznie się denerwuję Dostałam na razie dwa maile, jeden z propozycją, a gdy wyraziłam zainteresowanie i poprosiłam o szczegóły drugi z wynagrodzeniem.
Sprawa jest pilna bo za chwile początek roku szkolnego. Odpisałam jej:
Cytat | Dziękuję za odpowiedź,
Zapoznałam się z Państwa stroną i pozostaję zainteresowana ofertą.Czy stanowisko pomocy nauczyciela wymaga uprawnień pedagogicznych? Nurtuje mnie to ponieważ ich nie posiadam, natomiast Pani propozycja wyszła po przeanalizowaniu mojego CV, dlatego mam nadal nadzieję, że to nie problem.
Czy możemy umówic się na spotkanie?
Pozdrawiam serdecznie |
I teraz czekam na cokolwiek.
Anonymous - 28 Sierpnia 2009, 12:24
No to powodzenia!
Cytat | 3. W szczególnych przypadkach uzasadnionych potrzebami szkoły z osobą, o której mowa w ust. 2, legitymującą się wymaganym poziomem wykształcenia, lecz nie posiadającą przygotowania pedagogicznego dopuszczalne jest nawiązanie stosunku pracy, o ile osoba ta zobowiąże się do uzyskania przygotowania pedagogicznego w trakcie odbywania stażu. |
Takie coś znalazłam, ale nadal, dotyczy to szkół publicznych.
Gwynhwar - 28 Sierpnia 2009, 12:28
Czyli jest nadzieja Dzięki!
Anonymous - 28 Sierpnia 2009, 12:34
Myślę, że spokojnie. Temat mnie zainteresował, przeszukałam internet i trafiłam na parę ofert, do przedszkoli co prawda na stanowisko pomocy nauczyciela i w wymaganiach ani słowa nie było o przygotowaniu pedagogicznym a wykształcenie średnie. Czyli to zupełnie inne kwalifikacje niż normalnie na stanowisko nauczyciela (przedszkolnego też).
Gwynhwar - 28 Sierpnia 2009, 21:42
Zadzwoniła! Jutro mam spotkanie Trzymajcie kciuki!
Martva - 28 Sierpnia 2009, 21:43
Trzymać będę
Agi - 28 Sierpnia 2009, 21:46
Jasne Gwynhwar, powodzenia!
Stoniu - 28 Sierpnia 2009, 21:46
Będzie więcej tych kciuków, powodzenia.
Anonymous - 28 Sierpnia 2009, 21:48
Powodzenia, jak możesz to zdaj relację, co i jak, bo ciekawa jestem strasznie, na czym to będzie polegać.
Chal-Chenet - 28 Sierpnia 2009, 22:20
Good luck.
joe_cool - 29 Sierpnia 2009, 12:54
kolejne kciuki do kolekcji
Gwynhwar - 29 Sierpnia 2009, 14:27
HA!
Mam pracę
Stoniu - 29 Sierpnia 2009, 14:30
Gwynhwar napisał/a | HA!
Mam pracę |
Gratulacje . Ciężka była rozmowa?
Martva - 29 Sierpnia 2009, 14:38
Gratuluję i powodzenia
|
|
|