Iscariote - 4 Marca 2007, 22:47 A ja nie mogę doczekać się piątku. 
Jak TO usłyszałem to autoamtycznie wszystkie moje problemy (dużo ich ostatnio) przeszły na dalszy plan.  Kurde.. serio dawno się tak nie cieszyłem.
hrabek - 5 Marca 2007, 08:57 A mozesz strescic, bo w robocie siedze i nie mam jak posluchac? hjeniu - 5 Marca 2007, 09:05 No właśnie
Nivak - 5 Marca 2007, 15:39 Ej, jaka Karskiego? Jaki Empik MegaStore? Co się w tej Łodzi pod moją nieobecność narobiło 
Aaaa, już wiem, to w Manufakturze. Wszystko jasne. Nie byłam. Iscariote - 9 Marca 2007, 15:54 Megastore to to nie jest. Wielkością nawet nie dorównuje temu w Krakowie  Ale też fajny.
No nic. Wyruszam zdobyć autograf
Agi - 20 Kwietnia 2007, 22:00 Jednym tchem przeczytałam Nocarza i Renegata. Chylę czoła przed Twoją znajomością realiów policyjnych, bo że medyczne znasz to oczywiste. Renegat z pogłębioną analizą psychologiczną, jak dla mnie miejscami odrobinkę przegadany, ale i tak nie mogłam się oderwać. Zakończenie sugeruje dalszy ciąg, czy już się coś dzieje w tej sprawie? Czekam z niecierpliwością. Iscariote - 20 Kwietnia 2007, 22:59 Z tego co kojarzę to zwać się ma "Nikt", a co do wydania to coś w okolicach gwiazdki? Ale to niech autorka się wypowie 
Angelus - 24 Kwietnia 2007, 12:14 Renegat zakupiony i spakowany do walizki. Dzis wracam w dzikie germańskie ziemie, więc miło bedzie poczytać o rodzimych wampirkach na obczyźnie. Nie omieszkam podzielić sie wrażeniami z lektury. 
Odmeldowuję się. 
hrabek - 24 Kwietnia 2007, 12:16 Ja tez kupilem wczoraj. Mam jeszcze jedna ksiazke do zmeczenia i wreszcie bedzie mozna sie zabrac za przyjemnosci
Angelus - 2 Maj 2007, 10:50 Renegat przeczytany!
Muszę przyznać, że Madzik wykonała kawał dobrej roboty.  Czytało mi się naprawdę dobrze, każda strona wzbudzała moją ciekawość i chęć poznania dalszego ciągu historii. Druga część historii Vespera podobała mi się zdecydowanie bardziej niż pierwsza. Powodów jest kilka. Po pierwsze Renegat wykazuje zdecydowane wyrównanie proporcji między wątkami militarnymi a osobistymi postaci, czego mi brakowało w Nocarzu. W 1 tomie odczuwałam przesyt militariami pomimo, iż opisane były z wrodzonym Madzikowym talentem i przeogromną wiedzą o temacie. Ja jednak jestem zwykła kobita, co się nie zna na broni i ten wątek mnie średnio interesował, odczuwałam jednakże jego nadmiar i co za tym idzie przesyt. Na szczęście w 2 tomie, było tego mniej i uważam, że wyszło to książce tylko na dobre.
Po drugie przedstawienie Renegatów i ich wersji wydarzeń. Nie potrafię opowiedzieć się po którejś ze stron konfliktu tak zupełnie, bo obie mają swoje racje. Chyba jednak bardziej skłaniam się z sympatią ku Renegatom - przynajmniej obecnie. Są dla mnie bliżsi istocie wampiryzmu a przez to bardziej autentyczni od Nocarzy. Poza tym targają nimi emocje, potrafią kochać, nienawidzić, są lojalni wobec przyjaciół, nie kryją się ze swymi instynktami i otwarcie mówią o swej naturze, niczego nie udają i przez to budzą u mnie większą sympatię. Nie mogę powiedzieć, że są źli bo piją ludzką krew. Są wampirami a taka jest istota wampiryzmu od zarania dziejów i nie ma się co oszukiwać. Nocarze wypadają przy nich jak sztucznie wyhodowane maszynki do zabijania bawiące się w legalny wampiryzm. A przy tym cechuje ich służalczość oraz marionetkowość, co nie wzbudza mojej sympatii.
Po trzecie Vesper. Podoba mi się rozwój postaci Vespera, ścieżka, którą przyszło mu podążać odmieniła go, sprawiła, że złamał część swych zasad, pozostał jednak wierny jednej - chronić i nie krzywdzić dawnych przyjaciół. Godne pochwały! Podobały mi się chwile walki wewnętrznej jaką toczył Vesper ze swymi instynktami, ze swą prawdziwą naturą. Dojrzewanie zawsze jest trudne i wymaga ofiar oraz poświęceń. Myślę, że polubiłam Vespera bardziej niż w 1 tomie. Chyba nawet lepszy z niego general Renegatów niż szaraczek w szeregach Nocarzy. 
Jestem bardzo ciekawa dalszego ciągu historii. Czy Vesper pozostanie marionetką w rękach potężniejszych sił, czy może odegra świadomie swą rolę w owym konflikcie? Czy dokona wyboru własnej drogi i którą ścieżką ostatecznie podąży?Wiem, którą drogę wybrałabym dla niego. A którą wybrałaś mu Ty Madzik?
gorat - 8 Maj 2007, 08:30 Coś tu cicho i spokojnie, a "Fiolet" powinien się (podobno) wkrótce pokazać. A jakieś inne teksty nie są planowane? mBiko - 8 Maj 2007, 16:02 Scena z księgarni. Pani bierze z półki " Nocarza " i pyta sprzedawczyni: - Czy to dobre ? Bo słyszałam że tak. W tej chwili trzy osoby robiące zakupy niezależnie od siebie : - No ! - Bardzo. - Świetne, ale jest jeszcze druga część. gorim1 - 11 Maj 2007, 18:03 kurcze Magdę wycięło i to na serio może nas zaskoczy jakimiś tekstami Adanedhel - 12 Maj 2007, 15:26 Może zagonili ją do pracy nad zakończeniem trylogii Nocarza.
gorat - 12 Maj 2007, 15:52 Miał być "Fiolet" teraz i co? No, czekamy na wieści! 
Madzik - 12 Maj 2007, 19:42 Sooorki, zagoniła mnie praca i to strasznie. A zanim zaczne sprzedawać te miliony egzemplarzy na całym świecie to jednak z czegoś muszę żyć. Szef każe, ja robię. A pogonili mnie zdrowo...
Z tego też powodu aktywność czytelniczo-literacka zwisła na kołku, smętnie i żałośnie. Obiecuję sobie, że jak tylko złapię chwilę oddechu, to powrócę. Wybaczcie... gorim1 - 12 Maj 2007, 20:07 Madzik, rozumiemy współczujemy tobie z całego serca Angelus - 14 Maj 2007, 17:15 Madzik...a nie możesz zastrzelić szefa? Albo przynajmniej lekko postrzelić żeby sie wybrał na dłuższą kuracje i dal Ci trochę odetchnąć? Albo...wiesz...zawsze można go lekko ugryźć...jakby co, to sie polecam.
mawete - 14 Maj 2007, 17:46 Taaaa... jak mu kuku zrobi to sama bedzie musiała jego robotę odwalać...
Adanedhel - 18 Maj 2007, 14:27 Właśnie wpadłem na Madzik w wersji live. Już jej o tym powiedziałem, ale widok, który miałem przed oczami pół godziny temu, był powalający. Autobus na spokojnych Bielanach, przede mną siedzi babcia, tak koło sześćdziesiątki w moherze, ale dość dobrze zakonserwowana, czyta coś - "Nocarza". I wygląda na usatysfakcjonowaną
Oto żywy dowód, że fantastyka dociera do coraz to nowych odbiorców
mawete - 18 Maj 2007, 15:21 Adanedhel: to ja sie zastanawiam jaka recenzja w Radiu Maryja bedzie w najbliższym czasie i czy mochery kupią cały nakład w celu zniszczenia go. A babcia pewnie była usatysfakcjonowana trafnością swoich podejrzeń
gorim1 - 18 Maj 2007, 15:45 gorzej bo jak ruszą renegata to frakcja anty wampirza się im spodoba i wykupią cały nakład tak czy siak nakład zejdzie dla madzik to by było in plus a skandal by tylko pomógł 
Anonymous - 18 Maj 2007, 16:58
Bo to był wampir na głodzie.
Słowik - 20 Maj 2007, 19:23 Widziałem dzisiaj szanowną autorkę w Faktach
Niezły lot...wszystkiego dobrego na nowej (choć nie wiem w sumie kiedy kręcono ten materiał) drodze
Nexus - 20 Maj 2007, 19:25 Też widziałem I w końcu nie wiem kto, kiedy i dlaczego Ale w razie czego przyłączam się do Słowika
mawete - 20 Maj 2007, 19:43 A ja nie widziałem... jakoś ostatnio tv nie oglądam...
Anonymous - 20 Maj 2007, 19:57 Ja tez się przypadkiem natknęłam na ten materiał. Ale fajnie!
gorat - 20 Maj 2007, 20:18 O czym piszecie - o materiałach ze ślubu? O, to jeszcze puszczają? Kilka lat minęło (opis od dawna na F)
Studnia - 20 Maj 2007, 20:58 Zainteresowanych odsyłam na stronę faktów http://www.tvn24.pl/fakty.html gorim1 - 21 Maj 2007, 14:32 parę łądnych lat temu to miało miejsce ale temat nadal na czasie |
||||||||
