Blogowanie na ekranie - Z ogródka
Martva - 24 Lutego 2008, 21:21
May napisał/a | Poza tym zaczynaja kwitnac rozne krzewy, nie wiem jakie bo sie nie znam - biale i rozowe. |
Zrób fotkę, całość plus zbliżenie kwiatu. Pliiiiiz. To może się dowiesz:)
May - 24 Lutego 2008, 23:07
Duzo fotek musialabym zrobic. Srednia ma jakies pojedyncze fotki to poogladasz moze...
Martva - 25 Lutego 2008, 09:44
No to zrób dużo fotek zamiast smęcić, nie?
Martva - 25 Lutego 2008, 14:24
Cytat | Srednia ma jakies pojedyncze fotki to poogladasz moze... |
Wypatrzyłam jedną kalinę i coś co może być kamelią, ale nie jestem pewna na 100%.
A u mnie:
Właściwie to jest bardzo sprytne, że najpierw kwitną żółte, bo są chyba najbardziej optymistyczne. Nie przepadam za żółtym kolorem, z wyjątkiem żółtych kwiatów. Takich bardzo żółtych, właśnie jak krokusy. Albo narcyzy trąbkowe, zwłaszcza miniaturowe. Albo tulipany.
Martva - 3 Marca 2008, 11:55
Wywlokłam się do ogrodu na 10 minut porobić zdjęcia i większość do wyrzucenia - pewnie mi się łapy trzęsą, nie bez znaczenia jest też zapewne fakt że aparat był ustawiony na portret, nie na auto i trochę zeszło zanim sie zorientowałam
Generalnie wszędzie jest pełno błota, wylazły moje ukochane kremowe krokusy 'Cream Beauty', pokazują się fioletowe, śnieżyce kwitną, śnieżyczki chyba się kończą, stokrotki jak zwykle bez przerwy, a cebulice już mają te śmieszne niebieskie zgrubienia, chociaż do kwiatków jeszcze trochę
Agi - 3 Marca 2008, 12:16
Pozwoliłam sobie to wkleić, bo urzekła mnie uroda tego rzadkiego, chronionego kwiatuszka
Cytat | Starczanowo, wieś w gminie Murowana Goślina, zaczyna przeżywać prawdziwe oblężenie. Przyczyną, która ściąga do Starczanowa tysiące osób jest rozpoczynająca właśnie kwitnienie ŚNIEŻYCA WIOSENNA. |
Godzilla - 3 Marca 2008, 12:17
Jaka ładna, przypomina konwalię.
Martva - 3 Marca 2008, 12:24
O, jak fajnie ze im dziko rośnie, ja widziałam tylko w ogrodach
Agi - 3 Marca 2008, 12:34
Martva, u tych, którzy nie bacząc na zakaz wykopali z lasu i przynieśli do ogrodu?
Cytuję za źródłem:
Cytat | W Polsce śnieżyca wiosenna występuje w Sudetach i w Karpatach wschodnich oraz rzadko w południowej części niżu. W tej części Polski jest ewenementem.
Podlega ścisłej ochronie gatunkowej i jest narażona na wyginięcie. W związku z powyższym 1 maja 1975 roku miejsce jednego z dwóch terenów występowania śnieżycy na niżu zostało objęte całkowitą ochroną poprzez utworzenie Rezerwatu zajmującego powierzchnię 9,46 ha. |
Martva - 3 Marca 2008, 12:46
No ja ją mam w ogrodzie, a nie sądzę żeby została wykopana z lasu... Jedna kępka się chyba wysiała sama, o ta:
bo na pewno jej tam nikt nie sadził. A ta z posta wyżej sobie rosła parę lat w jednym miejscu a potem została przesadzona, bo okazało się że przez kępę przebiega trasa psa.
To że gatunek jest chroniony nie musi oznaczać że ludzie go nie mają w ogrodach, wiele gatunków jest uprawianych i rozmnażanych w szkółkach i można je kupić.
Agi - 3 Marca 2008, 13:03
W porządku, przesadziłam, jak to w wątku ogrodniczym bywa.
Jestem zawzięta, jeśli idzie o uszczuplanie dziko rosnących chronionych roślin, celem ozdobienia własnego ogródka, stąd pewnie taka reakcja.
Martva - 3 Marca 2008, 13:18
Przyznaję się do ukradnięcia z lasu małej kępki kopytnika, regularnym podkradaniu co roku kilku egzemplarzy kokoryczy tudzież przywrotnika z pobliskiej łąki, oraz przywiezieniu pewnej ilości cebulek krokusów z gór (takie co zostały po dziczej uczcie, miały raczej mizerne szanse na przeżycie).
BTW śmieszna historia z tymi krokusami, bo 10 lat później nagle wyrósł nam nieopodal storczyk, nie wiadomo jak i skąd. Przypuszczam że się nasionko na grudce ziemi musiało przypałętać, a one bardzo długi kiełkują. Niestety długo nie pociągnął, gleba chyba nie ta...
mBiko - 3 Marca 2008, 14:45
Agi napisał/a |
Jestem zawzięta, jeśli idzie o uszczuplanie dziko rosnących chronionych roślin, celem ozdobienia własnego ogródka, stąd pewnie taka reakcja. |
Brawa dla tej Pani, też jestem furiat jeżeli chodzi o ochronę przyrody.
Martva - 3 Marca 2008, 15:30
Roślinki to jest małe piwo, w Lasku Wolskim, czyli 'moim' lesie, był sobie kamień. Taki kawał wapienia, metr na metr na metr minimum a przypuszczam że i więcej; i pewnego dnia sobie zniknął. Mam pewne podejrzenia w związku z nim i równocześnie urządzanym ogródkiem nowych sąsiadów, ale kamień jak kamień, nie udowodnisz...
Godzilla - 3 Marca 2008, 16:30
W okolicach Ojcowa jest więcej takich tajemniczych zniknięć.
Edit:
Wyrosły mi pod oknem krokusy, a w nocy zapowiadają mróz, coś koło -5. Co robić, obłożyć je czymś, czy zostawić? Mają duże pączki kwiatowe.
May - 5 Marca 2008, 20:11
Krokusom podobno mrfoz nie szkodzi. Jak sie okazalo - zonkilom tez nie, bo wlasnie zima sobie o Somerset przypomniala i mamy przymrozki w nocy, a przedwczoraj to nawet snieg padal!!!
A kwiatki dalej rosna i maja sie dobrze...
Martva - 7 Marca 2008, 13:22
Plan na jesień: kupić dużo cebulek żółtych krokusów i zrobić łączkę. Na jednym kawałku są fioletowe, na drugim będą żółte, o.
Martva - 9 Marca 2008, 22:37
Nowe kwiatuszki:
Miodunka
Krokusy przywiezione dawno temu z Gorców
Krokusy odmiany "Cream Beauty', z zawartością
A Wam coś kwitnie?
dzejes - 9 Marca 2008, 22:44
Martva napisał/a |
A Wam coś kwitnie? |
Palma. Nieustająco i całorocznie
Martva - 9 Marca 2008, 22:46
Palma to myślałam że odbija
Daktylowa, kokosowa...?
dzejes - 9 Marca 2008, 22:50
Martva napisał/a | [...] kokosowa...? |
Dziękuję
Martva - 14 Marca 2008, 21:28
A w sumie to dlaczego tylko ja? Bo mi tak głupio
ihan - 14 Marca 2008, 22:04
Nie wiem jak inni, ale ja na przykład nie mam cyfrówki, to zdjęć nie wstawię.
Godzilla - 15 Marca 2008, 11:07
Chyba że zeskanujesz.
ihan - 15 Marca 2008, 11:26
Skanera także brak.
merula - 17 Marca 2008, 19:55
Nie chce mi sie zwalczyć lenistwa i nauczyć wstawiać.
A poza tym mam na razie tylko dwa krokusiki. Późno cebule wsadzałam, to teraz mam. A raczej nie mam
ihan - 17 Marca 2008, 20:19
jak późno wsadzałaś? Bo one w zasadzie muszą tylko zdążyć się zakorzenić przed zamarznięciem ziemi, a w tym roku nie zamarzała zbyt wcześnie.
merula - 17 Marca 2008, 20:49
No niby nie, ale ja je wkopywałam na początku grudnia chyba. A na pewno nie wcześniej niz w końcówce listopada.
Liście tulipanów, irysów, szafirków czy inszych różności widać, ale nie kwitną jeszcze, co robią na przykład "złośliwce" u mojej mamy w Gdańsku.
Martva - 18 Marca 2008, 08:50
Na tulipany to za wcześnie jeszcze - przynajmniej u mnie. I w ogóle nie wiem czy raczą zakwitnąć, bo chyba się cebulki strasznie rozdrobniły. Chyba je zakopię głęboko w jakimś kącie i niech siedzą.
A w ogóle to śnieg pada.
May - 19 Marca 2008, 20:24
U mnie zakwitl jeden. Jeszcze dwa maja paczki. I tak dobrze w porownaniu z zeszlym rokiem - wtedy utopilam pojemnik, w ktorym rosly i wszystkie cebulki mi zgnily.
Za to zonkili mnostwo i dzieki nowej trutce na slimaki - kwitna wszystkie!
|
|
|