Godzilla - 18 Lutego 2008, 13:12 Hałabała Dolewaj! Adashi - 18 Lutego 2008, 13:19 Gwynhwar, no to polewaj  
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 18:52 Koniec kaczki dziwaczki, teraz ze mnie Nocarz. Co prawda osobiście wystrzelałbym zarówno ich, jak i tych drugich... nooo... jak im tam było... degeneratów, ale i tak są lepsi niż jakiekolwiek ptactwo. rysiull - 18 Lutego 2008, 19:27 Ptactwo ptactwu nie równe Adanedhelu, dla odmiany możesz teraz na nie zapolować i nikt cię za prowokację polityczną nie zgarnie
Chal-Chenet - 18 Lutego 2008, 19:33 3521 i stałem sie Hieronimem Berbelekiem. Czy teraz mam wytyczać strategię dla forum? 
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 19:34 Za prowokację polityczną można obecnie uznać co najwyżej nie zjawienie się u Małego Kaczora na obiedzie. Albo, z drugiej strony, odebranie telefonu od premiera i powiedzenie "Przepraszam, nikogo nie ma w domu". Chal, strategię mógłbyś wytyczać, ale będąc jakim Cezarem. Berbelek do czyszczenia butów się nadaje 
Chal-Chenet - 18 Lutego 2008, 19:36
Pfff. Ale tytuł strategosa mam
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 19:39 A arcyksiąże Karol był nawet generalissimusem, i popatrz, gdzie Austriacy skończyli, hehe. Chal-Chenet - 18 Lutego 2008, 19:41 No dobra, nie będę się kłócił, jak nawet do końca "Innych Pieśni" nie zmęczyłem Może kiedyś. W przyszłości. Odległej...
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 19:43 Ja też nie. I nawet "Lód" mam w domu. Pożyczony. Kurzy się. Bo jakoś wolę czwarty raz Honorverse przerobić niż się zań zabrać. Chal-Chenet - 18 Lutego 2008, 19:47 A do Ciebie w ogóle się kiedyś uśmiechnę o "Honor".
Bo tyle się o tym słyszy, warto w końcu zacząć
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 19:49 Jeśli chce Ci się czytać po angielsku mogę wysłać. Całkowicie legalnie, wszystkie części
Chal-Chenet - 18 Lutego 2008, 19:51 To chyba jednak uderzę do biblioteki. Aż taki biegły w angielskim nie jestem... Adanedhel - 18 Lutego 2008, 19:52 Jak chcesz. Moim zdaniem mógłbyś przynajmniej spróbować. Tym bardziej, że ostatnia część jeszcze nie wyszła po polskiemu, i nie zapowiada się, żeby szybko była. Chal-Chenet - 18 Lutego 2008, 20:05 No zobaczymy, ale obawiam się, że będę musiał ślęczeć cały czas nad słownikiem. Znam angielski, ale nie wiem czy w wystarczającym stopniu by w całości przeczytać w tym języku książkę... Martva - 18 Lutego 2008, 20:46 6000 (a kiedyś mi się wydawało że do 100o nie dojdę  ), Kapitan America 
Adashi - 18 Lutego 2008, 20:57 Martva, to teraz wyglądasz tak: 
Martva - 18 Lutego 2008, 21:02 Aż się poszłam przejrzeć w lustrze. Nie masz racji.
Adashi - 18 Lutego 2008, 21:06 No tak, gdzieś zapodziałaś tarczę i kowbojki 
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 21:07 Martva, fajny skórzany płaszczyk 
Martva - 18 Lutego 2008, 21:08 I gwiazdy na plecach mi nie widać, włosy zasłaniają, przy mojej długości to by musiał być straszny wiatr żeby one robiły tak do góry
Ale płaszczyk ma fajny, podoba mi się
EDIT: mnie raczej na dżinsowy wygląda
Adashi - 18 Lutego 2008, 21:09 Co tam płaszczyk... jaki ma ty... talię o!
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 21:11 A gdzie tam dżinsowy. Uwierz, znam się na tym
Martva - 18 Lutego 2008, 21:18 Skórzane są niekoszerne, wolałabym dżinsowy
A taką talię to bym mogła mieć 
banshee - 18 Lutego 2008, 22:19 ach zapomniałam 
Aria wskoczyła... Adashi - 18 Lutego 2008, 23:30 8900 i Baixue
Kruk Siwy - 19 Lutego 2008, 10:11 7300 i zostałem holernym nudnym muminkiem. Przespamuję po cichutku do następnego statusu... Adashi - 19 Lutego 2008, 12:03 8927 (chyba) i Modry Lotos
Czy avik pasuje mi do statusu? Guciu? Gwynhwar - 19 Lutego 2008, 16:30 Adashi, co Ty teraz jesteś? Adashi - 19 Lutego 2008, 16:33 Sędzia Chu, nawet nie wiem kiedy, chyba przy 8965
To bohater Gustawa, zdaje się 
|
||||||||
