To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Summa Technologiae - przepraszam, kto mi powie...?

Godzilla - 22 Lipca 2012, 20:51

Składka ZUS, jak sądzę. Student ma opłacaną, za niestudenta płaci pracodawca.
Martva - 22 Lipca 2012, 20:53

Ach, juz nie zdążyłam zedytować. Nie wiem czemu mi się wydawało że w zleceniu i tak się nie płaci składek.

bez sensu :(

Godzilla - 22 Lipca 2012, 21:16

W umowie o dzieło jak dotąd nie, w umowie zlecenia tak.
Czarny - 23 Lipca 2012, 07:20

O ile człowiek nie ma innej umowy, gdzie już płaci składki. Jeśli ma to na zleceniu płaci tylko zdrowotną.
Witchma - 24 Lipca 2012, 13:05

Posty dotyczące książek dla dzieci przeniosłam do Literatury dziecięcej, gdzie ich miejsce.
Lynx - 24 Lipca 2012, 14:32

Jesteśmy z Pomiotem na etapie poszukiwania stancji w Krakowie. Wasze sugestie? :wink:
Fidel-F2 - 24 Lipca 2012, 14:42

Wawel ponoć wygodny.
Lynx - 24 Lipca 2012, 15:02

Fidel-F2, Twój dowcip jak zwykle powala. Aczkolwiek niczego nie wnosi. Czyżbyś potrzebował łopatologicznego tłumaczenia? Zgłupłeś?
Alatar - 30 Lipca 2012, 20:12

Chcę zrobić dużą tabelę na co najmniej kilkadziesiąt kolumn i wierszy. Założenie jest takie, że będzie to dla mnie pomoc w postaci wykazu zagadnień i pozycji bibliograficznych, w których te zagadnienia występują. W komórkach tej pomocniczej tabeli będzie tekst (od kilku wyrazów do wielkości tekstu ze strony A4, jak myślę) stanowiący to, co o danym zagadnieniu jest w danej książce/artykule. Czego użyć do stworzenia takiej konstrukcji? Excel, czy może jest coś lepszego?
kropek - 30 Lipca 2012, 20:50

Złośliwa odpowiedź: tak Word....
Proponuję głęboko przemyśleć w jaki sposób chcesz dane wykorzystać, w jaki sposób zbierać ...
Sądząc z tego co piszesz zrobisz sobie coś z czego nie skorzystasz bo czas dostępu do informacji będzie zbyt długi ....

Alatar - 30 Lipca 2012, 21:30

Nie rozumiem. Chcę po prostu mieć pomoc, skrót, ściągawkę, z której będę korzystał przy pisaniu całości. Chcę opisać dany problem/zagadnienie -> sięgam do danego wiersza lub kolumny i piszę na podstawie tego co tam umieszczę (mogą być to tylko wskazówki odnośnie miejsca w książce, podsumowanie tego co w niej na dany temat jest, albo cały fragment skopiowany, jako, że mam chyba większość literatury w formie elektronicznej). W Wordzie nie zmieszczę raczej kilkudziesięciu takich kolumn/wierszy.
Ziemniak - 31 Lipca 2012, 18:24

Alatar, ja bym skorzystał z Accessa, ale nie każdy go ma. W ostateczności Excel.
gorat - 1 Sierpnia 2012, 12:36

Bazę danych sobie zaprojektuj. Narzędzia darmowe, łatwo dostępne i proste w obsłudze.
Dolores - 3 Sierpnia 2012, 10:54

Ja też bym została przy excelu. Jak potrzebuję zrobić jakąś bazę danych z opisami konkretnych pozycji, to właśnie z niego korzystam. Jest funkcja, która pozwala wyświetlać tylko wybrane elementy z całej tabeli...
Agi - 3 Sierpnia 2012, 10:58

Dolores, zapraszam do lektury Regulaminu forum
dzejes - 10 Sierpnia 2012, 14:31

Pomoooocy! Jak sprawdzić statystyki łącza w routerze TP-Link TL-WR740N? Kurczę, nigdzie tego nie ma. Chodzi mi przede wszystkim w SNR Margin i Line Attenuation.
Ziemniak - 10 Sierpnia 2012, 16:03

dzejes, ale wiesz o tym, że SNR Margin i Line Attenuation dotyczą łącza ADSL?
dzejes - 11 Sierpnia 2012, 18:47

Eeee?
Godzilla - 22 Sierpnia 2012, 15:04

Właśnie ktoś mnie zażył. Pyta mnie o stanowisko, to trzeba wpisać w dokumencie. A ja mam własną działalność jednoosobową, no to kim tam jestem? Szefem i sprzątaczką???
ilcattivo13 - 22 Sierpnia 2012, 15:05

właścicielem :wink:
Godzilla - 22 Sierpnia 2012, 15:07

He, to brzmi dumnie :mrgreen:
ilcattivo13 - 22 Sierpnia 2012, 15:13

no ba :mrgreen:
Fidel-F2 - 22 Sierpnia 2012, 16:56

dyrektorem generalnym
Rafał - 22 Sierpnia 2012, 17:00

Geshafsthaberką
mesiash - 23 Sierpnia 2012, 09:44

wpisz sobie coś ciekawego, ale zgodnego z prawdą...

kiedyś miałem okazję przez przypadek widzieć wniosek kredytowy prywatnego przedsiębiorcy i facet, właściciel jednoosobowej firmy, wpisał sobie 'DYREKTOR' (oryginalna pisownia zachowana) :)

merula - 25 Sierpnia 2012, 13:45

napisz prezes.
Ilt - 25 Sierpnia 2012, 14:02

Tyran FTW.
ilcattivo13 - 27 Sierpnia 2012, 17:57

Potrzebuje pomocy ogrodniczej. Wyrypałem siekierką trzy krzaki pod domem - wszystkie pędy/gałęzie/łodygi/odrosty/czy_jak_tam_to_się_fachowo_nazywa z 10 cm nad ziemią. Teraz muszę zrobić coś z karczami. Wykopać za specjalnie się nie da, bo krzaki rosły na dość wąskim pasku między krawężnikiem nowego chodnika a studzienkami przy oknach piwnicy, a pomiędzy krzakami były zasadzone jakieś iglaki, które mają zostać i których korzeni nie chcę uszkodzić.
Gdzieś słyszałem, że są jakieś szuwaksy, którymi smaruje się pniaki i wystające z nich kikuty gałęzi, żeby szybciej zgniły/spróchniały. Ktoś może używał już czegoś takiego i może mi polecić jakiś konkretny produkt?

Godzilla - 31 Sierpnia 2012, 11:22

Ilcattivo, jak tam, ktoś coś podpowiedział? Jeśli nie, może zasięgnę języka. Choć krewni-i-znajomi bardziej z warzywami niż z krzakami. Co to był za gatunek?

A ja z innej beczki. U mnie w domu odkąd pamiętam, jeśli komuś na oku robił się jęczmień, pocierało się go złotą obrączką. Szybko przechodziło. Zastanawiam się, czy to taki rodzinny przesąd a my jesteśmy na jęczmienie odporni, czy rzeczywiście tych parę na krzyż atomów złota, które się zetrą z obrączki, może na jęczmień zadziałać. Co o tym sądzicie?

charande - 31 Sierpnia 2012, 11:43

Też znam ten przesąd i też się zawsze zastanawiałam :) Ale coś mi mówi, że to jednak "magia". Znajoma farmaceutka poleca na jęczmień suche ciepło (okład np. z podgrzanej tkaniny), a ja bym poleciła cebulę podpieczoną lub podduszoną na odrobinie wrzątku do miękkości (tak, żeby już nie wyciskała łez z oczu). Skutecznie likwiduje drobne zmiany ropne.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group