To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Zadomowienie - powitania na forum - Dzień dobry, cześć i czołem...

Aga - 11 Lipca 2006, 12:17

Bu. Muszę się zbierać. Przed Rosją pewnie jeszcze wpadnę...
Kruk Siwy - 11 Lipca 2006, 12:26

Aga, po Rosji mam nadzieję też? Dziad mój spędził w tym kraju upojne parę lat. Została mu po tym miłość do spirytusu i śpiewanych (po spożyciu) romansów. A i jakaś dziwna niechęć do komuny...
Piech - 11 Lipca 2006, 12:33

Witam

Cytat
Godzilla: Pierwsza rzecz, którą trzeba zrobić w taki dzień, to obombonić się wody


Obombonić czy nabomblować? Jak mówicie?

Fidel-F2 - 11 Lipca 2006, 12:46

ani tak ani tak, pierwszy raz słyszę oba określenia :oops:
Czarny - 11 Lipca 2006, 12:57

Można się: opić, ochlać, ożłopać, ale te dwa też pierwsze słyszę.
Kruk Siwy - 11 Lipca 2006, 13:00

A ja znam te określenia. Może to dialekt mazowiecki?
Fidel-F2 - 11 Lipca 2006, 13:01

bomblowanie dla mnie ma znaczenie szwendania się połączonego ze szperaniem

bombonienie nie kojarzy się z niczym

mawete - 11 Lipca 2006, 13:27

Witam
Anonymous - 11 Lipca 2006, 13:38

Kruk Siwy:
Cytat
A ja znam te określenia. Może to dialekt mazowiecki?


Chyba tak - ja też znam. Ale to może kwestia kręgów, w jakich się obracam? :mrgreen: :wink:

dareko - 11 Lipca 2006, 13:44

Ja znam bomblowanie, bombonienie to chyba jakas wariacja na temat bomblowania. Wzięło sie to chyba od bąbelków w napojech.
Kruk Siwy - 11 Lipca 2006, 13:46

Miria, o jakich kręgach mówimy? Skoro znam te określenia to może są to te same kręgi?
Anonymous - 11 Lipca 2006, 13:49

Khem, khem... może lepiej nie będę się przyznawać? :wink:

Te określenia znam od bardzo imprezowych ludzi. Takich, co to słuchają umcumc głośno w samochodzie i biegają do dyskotek. Masz z takimi coś wspólnego? :)

Kruk Siwy - 11 Lipca 2006, 13:52

Miałem. Na długość bejsbola. Znaczy zupełnie "przypadkiem" ja tego bejsbola trzymalem.

A troszkę bardziej serio to określenia te słyszałem od swoich dziadków. Dziadek był imprezowy, ale żeby aż tak...

Godzilla - 11 Lipca 2006, 13:52

Obombonić, czyli opić do spęcznienia. Nie mam pojęcia jaki to dialekt. Swojski :P
Tomcich - 11 Lipca 2006, 13:59

Dla mnie bomblować to lenić się :mrgreen: Przebomblować dzień - miło go spędzić nic nie robiąc. :mrgreen:
Anonymous - 11 Lipca 2006, 14:03

Kruk Siwy:
Cytat
Dziadek był imprezowy, ale żeby aż tak...


Widać młode pokolenie jednak naśladuje dziadków. :) Z powyższych określeń najczęściej słyszałam "nabąblować" oraz skróconą formę od "obombonić" czyli "obombić". Można tez coś "wtrąbić", ale to raczej o jedzeniu - tak mi się skojarzyło...

Lu - 11 Lipca 2006, 14:04

Fidel
Cytat
bomblowanie dla mnie ma znaczenie szwendania się połączonego ze szperaniem

U nas mówi się bambrowanie

Kruk Siwy - 11 Lipca 2006, 14:09

Miria, tylko nie o jedzeniu jeszcze ze trzy godziny zanim coś wtrąbię. A i chętnie bym obombonił się zimnym piwem. Ale niestety odbieram dziś z lotniska swoją panią i zamiast dać buziaka mogła by mnie wyzwać od obombonionych trąb.
Selithira - 11 Lipca 2006, 14:10

Witam się. I zdycham z gorąca. 36 stopni... :evil:
Kruk Siwy - 11 Lipca 2006, 14:14

Selithira, temperatura ciała?
mawete - 11 Lipca 2006, 14:23

A ja bym zachlał ryja... :mrgreen:
Tomcich - 11 Lipca 2006, 14:30

O piciu to się mówi wytrąbić. :) Wytrąbiłbym kufelek zimnego piwka. :mrgreen:
mawete - 11 Lipca 2006, 14:33

Tomcich: ja właśnie trąbię :D
dareko - 11 Lipca 2006, 14:37

Ja bym dał w palnik aż by mi się beret zadymił :mrgreen:
Tomcich - 11 Lipca 2006, 14:44

Toś mnie zranił mawete:, zranił i to na wskroś. :mrgreen:
Ja tu w robocie, pot ze mnie się leje, a ty tu takie. :mrgreen:

mawete - 11 Lipca 2006, 14:49

Tomcich: Twoje zdrowie :mrgreen:
Pako - 11 Lipca 2006, 14:54

Zdałem.
I piwko zimne też wypiłem.

Teraz "tylko" się na studia dostać ;)

Romek P. - 11 Lipca 2006, 14:57

Pako napisał/a
Zdałem.
)


No! I to jest dobra nowina :bravo :bravo :bravo

mawete - 11 Lipca 2006, 15:01

Cytat
Zdałem.


Cud... :mrgreen: :bravo
Gratulacje :D

Tomcich - 11 Lipca 2006, 15:04

Pako :bravo :bravo
Przez wyniki matur zmniejszy się ilość chętnych na studia, więc dostanie się dla pozostałych powinno być łatwiejsze. :D (20% potencjalnych kandydatów na studia mniej)



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group