Wiedźma - 12 Lipca 2006, 11:40 Avatary widać mogą być bardzo mylące  Fidel faktycznie wygląda na swoim inaczej 
A wracając do wiedźmowatego anioła i anielskiej wiedźmy to interesują mnie szczegóły rózniące te dwa gatunki
W sumie w nowym wszechświecie mogłyby istnieć oba 
Kruk Siwy - 12 Lipca 2006, 14:24 Słowo się rzekło Kruk u płota. Opowiadanie Wilki z Palenk. Tak oto młody Kruczek wyobrażał sobie wiedżmę. "Wysoka, szczupła o kruczoczarnych włosach spływających miękka falą aż do bioder, ubrana była w niebieską szatę, która swym pięknem i delikatnością dziwnie kontrastowała z topornością wnętrza. Obnażone, krągłe ramiona ozdobione były srebrnymi bransolatami dźwięczącymi lekko przy każdym ruchu kobiety. Valkar patrzyl na nią zafascynowany płynnością jej ruchów, wdziękiem z jakim odgarniała przeszkadzające w pracy czarne włosy i dumą bijącą z całej jej postaci. - Napatrzyłeś się już panie? - odezwała się nagle nieznajoma niskim głosem o ciemnej barwie. Leciutka chrypka nie szpeciła go, a przeciwnie dodawała jakiegoś niepokojącego uroku. Kobieta odwróciła sie do niego twarzą i podeszła do łoża. Wlepił w nia zdumiony wzrok. Myślał, że nieznajoma jest młodą dziewczyną a teraz dostrzegł swoją pomyłkę. Piękne, niebieskie oczy wspaniale kontrastujące z czarnymi włosami i tkimiż brwiami okolone były siatka dość głębokich zmarszczek. Takei same bruzdy czaiły sie w kącikach czerwonych ust nadając im wyraz znużenia i smutku. Długa szyja zachowała swą szlachetną linię, jednak zmęczona życiem twarz mówiła wyraźnie, iż młodość kobiety minęła już dawno...." Taka jest wizja fizyczności wiedżmy. I jak wam się podoba? Opis będę jeszcze kontynuował ale pora zrobić też coś dla swego pracodawcy. Pako - 12 Lipca 2006, 14:44 Hyhyhy... z tyłu liceum z przodu muzeum
Nie tak wiedźme widzę. Wiedźma z wyglądu najładniejsza taka, jak Morrigane z pierwszych nr SF co było
Kruk Siwy - 12 Lipca 2006, 14:54 Pako, Ty niedowiarku. Wiedżma ma wiedzę posiadać. Tak? A kiedy miała ją posiąść? "Szukam 20 letniej sekretarki z 15 letnim stażem" Tak? Zresztą czytaj dalej: "Zagryzła wargi, potem w oczach jej pojawił się cień uśmiechu. Powietrze wokół niej zafalowało jakb z nagła rozgrzane. Kontury zatarły się, postac zginęła na ulamek sekundy we mgle. (...) Przed nim stała śmiejąc sie na cały głos młoda, a nawet baradzo młoda diewczyna. Świeżość policzków, warg, prężność dobnych piersi nie pozostawiały żadnych wątpliwości - dziewczyna nie mogla mieć więcej niż osiemnaście wiosen. (...) - A ty kimś jesteś, Pani? - Czyżbym nie przedstawiła się dostatecznie wyraźnie? Jestem Eliana pani na Harrane. Eliana TA, KTÓRA WIE, jeżeli wolisz wiedźma Eliana." No. Teraz lepiej? Wiedźma - 12 Lipca 2006, 15:37 A mnie się podobał bardziej ten opis ze zmarszczkami
Kruk Siwy - 12 Lipca 2006, 15:41 To jest jedna scena. Można to rozumieć tak, że starszawa wiedżma przybrała postać młodej. Albo żadna z tych postaci nie jest jej właściwą. Wiedżma to przecież zagadka. Pako - 12 Lipca 2006, 15:43 No... to pokazuje prawdziwą wiedzę wiedźmy, która pozwala na wszystko To jest już geniusz, nie kobieta  A geniusz jest rodzaju męskiego, jak powszechnie wiadomo. Znazy jak kobieta za mądra to facet 
Ależ sie we mnie szowinizm odezwał
Wiedźma - 12 Lipca 2006, 15:46
Też tak o tym pomyślałam, bo jakoś nie wierzę w jej młodość
Pewnie prawdziwego oblicza nie zechcesz nam zdradzić
Kruk Siwy - 12 Lipca 2006, 15:48 Współczuję Ci Pako. Już nie żyjesz. To znaczy żyjesz ale jako szczur na przykład. Takie rzeczy wolno tylko myśleć. Mówić - nigdy. Wiedżma już szykuje zaklęcie, jak mniemam. Wiedźma - 12 Lipca 2006, 15:50 Oj Pako, Pako, w Tobie ostanio odzywają się jakieś niebezpieczne, szczególnie dla kobiet (wiedźm) poglądy Będzie trzeba wysłać cię w tym nowym świecie na male szkolenie  A jak ono będzie wyglądąć, to sam sobie dopowiedz albo inni forumowicze pomogą
Tomcich - 12 Lipca 2006, 15:52 Dobrze Kruku prawicie. Wiedźma przecież potrafi swoim urokiem omamić, ułudę jakąś uczynić i sprawić, że wierzy się w to co się widzi, prawdy wogóle nie dostrzegając.
Ale z drugiej strony czy to złe jest
Pako - 12 Lipca 2006, 15:52 U mnie to tak jest, że co w sercu to i na języku
A potem przyjaciele się na mnie obrażają... utnę se palce niektore, dwoma będzie się cieżej pisało, będę miał więcej czasu na myślenie
Poza tym - nie ma brzydkich kobiet. I pod tym zdaniem w 99% przypadków mogę się podpisać. Są tylko niezadbane
Edit: A tak poza tym to ja taki szowinista nie jestem, kobiety kocham i wielbię Zeby mnie potem nie goniły na polconie jedna z drugą
Tomcich - 12 Lipca 2006, 15:53 Pako - nie pisz co myślisz, myśl co piszesz.
Kruk Siwy - 12 Lipca 2006, 15:55 Moi drodzy, ciąg dalszy o wiedżmie z "Wilków z Palenk" za czas jakiś. Jutro albo najprędzej pojutrze. Moja wiedźma wróciła z b. daleka raczej nie będę mial czasu na komputerowe przyjemności. To prawdziwa czarodziejka... Pako - 12 Lipca 2006, 16:03 Hehe widzę, że wiedźmy są wśród nas. Wszystkie piękne i mądre, każda jedna pełna magii. Ach... piękna jest ta miłość
Wiedźma - 12 Lipca 2006, 16:35
Rozumiem i popieram Poobserwuj w rzeczywistości swoją "wiedźmę" i oczywiście potem nas zaszczyć dalszym ciągiem pięknych opisów
Wiedźma - 12 Lipca 2006, 16:53
W moim wszechświecie szczurów żyjących na wolności nie bedzie, tylko do eksperymentów
Tomcich obiecał zająć się ogrodem, nie wiem, czy zechce zajać się również ciekawymi okazami zwierzęcymi? Do zamiany wystarczy wykorzystać inzynierię genetyczną.
Anko - 12 Lipca 2006, 17:39 Pako:
EDIT: Wiedźma:
Pako - 12 Lipca 2006, 17:42 A całuję Jak trzeba i jak jest okazja i jak chcę czyli ostatnio wcale
Wiedźma - 12 Lipca 2006, 17:54 Na razie nie planuję zjadania tych zwierzątek A jakby tak ekologów pozamieniać też w jakieś istotki, roślinki itp. to może zauważyliby, że walka i wzajemne zjadanie jest na każdym poziomie
Tomcich - 12 Lipca 2006, 18:07 Zwierzątkami też mogę się zajmować. Tylko po co robić jakieś eksperymenty i modyfikacje genetyczne, skoro tworzymy świat od podstaw i wszystko może zostać stworzonym takim jakim powinno być. Wiedźmowy świat powinien być idealny, tak aby nic nie trzeba było poprawiać.
Wiedźma - 12 Lipca 2006, 18:09 No właśnie, ale co to znaczy idealny? Jak go urządzić, żeby nie trzeba było poprawiać? Oto jest pytanie! Czy pomoże nam w tym magia, czy nawet ona nie wystarczy?
Pako - 12 Lipca 2006, 18:20 Nie ma ideałów. Ideały są nie do stworzenia. Zawsze ktoś coś wytknie, co jest nie tak
Także ciezkie zdanie przed nami, bożkami naszych myśli. Stworzyc coś takim, jakim byłoby idealne. A teraz nie wyrzucać juz Bogu: czemu to nie ejst tak, bo jak się zastanowić nie można stworzyć świata w którym są ludzie idealnym
Tomcich - 12 Lipca 2006, 18:59 Ponieważ ludzie nie są idealni ich kreacje też nie będą idealne. Skoro nawet idealny Bóg stworzył nieidealną istotę jaką jest człowiek to jak nieidealny człowiek może stworzyć coś idealnego.   Jedynie co możemy to starać się zbliżyć do ideału, mając świadomość że nigdy go nie osiągniemy.  Tak więc naszą jedyną szansą pozostaje (jak to zauważyła Wiedźma) magia. Może to właśnie za pomocą odrobiny magii uda nam się pokonać nasze własne niedoskonałości i stworzyć coś doskonałego. 
O kurcze, ale w filozofie poszedłem.
Pako - 12 Lipca 2006, 19:07 Ale błęne założenie wysunąłeś już na początku
Tomcich - 12 Lipca 2006, 19:10 Jakie
Pako - 12 Lipca 2006, 20:22
Tomcich - 12 Lipca 2006, 20:29 Uważasz się za ideał.  Gratuluję wspaniałego samopoczucia.
Anko - 12 Lipca 2006, 20:59 Wiedźma:
Wegetarian też.
P.S. Oczywiście po to, by mogli się żywić samym słoneczkiem, wodą i ziemią, zamiast kogoś zjadać.
Lu - 12 Lipca 2006, 22:30 Anko
To niepotrzebne. Obecnie już spory odsetek osób funkcjonuje na poziomie roślin : jedzą, śpią, piją... i tak przez całe życie.... i nic ponad to ...
|
||||||||||||||||||||||||||||||
