Do redakcji - Marzenia o przyszłości Science-Fiction Fantasy i Horror
hrabek - 13 Lutego 2007, 12:27
Hmm... no nie wiem, w sumie jade pierwszy rok prenumeraty. Ale jak znowu wplacasz, to chyba tak jakby od nowa liczyc, nie? Osobiscie z Nursem nie rozmawialem na ten temat, bo jeszcze mi sporo obecnej prenumeraty zostalo, ale zakladam, ze tak wlasnie powinno byc. Zapytaj Nursa na privie, to pewnie odpowie.
Nivak - 13 Lutego 2007, 12:31
Nie lepiej nie, bo zacznie alergicznie reagować na privy ode mnie Aaa... znowu Nivak! Czego ten Nivak znów ode mnie chce!
Zwłaszcza privy z tytułem: Prenumerata mogą wywołać reakcję alerginczą
Poza tym jakby co, to ewentualna książka byłaby przy chyba marcowym numerze dopiero, bo pierwsza prenumerata była do lutego włącznie. Jeszcze mam czas~~
O, offtop się był zrobił
hrabek - 13 Lutego 2007, 12:36
Czemu offtop? Ja sobie marze, zeby dla prenumeratorow bylo wiecej ksiazek
Nivak - 13 Lutego 2007, 12:39
To jeszcze napisz, jakie książki byś chętnie widział dołączone do prenumeraty? Nowe czy mniej nowe?
hrabek - 13 Lutego 2007, 12:54
Nie jestem jakos specjalnie wymagajacy. Niech nawet bedzie Zolta Seria jak teraz, tylko wiecej tytulow do wyboru. Mozna by sie tez dogadac np. z Fabryka Slow, czy cos takiego, zeby brac od nich po cenach bez posrednikow i po kosztach wrzucac w prenumerate i do wyboru 10-15 nawet starszych tytulow. Co pol roku wymiana inwentarza. Naprawde nie mam jakichs specjalnych wymagan.
Nivak - 13 Lutego 2007, 14:02
W zależności od tego, jak wielką reklamę miałaby z tego Fabryka, to mogłoby być całkiem oki. Ja nie miałabym nic przeciwko takiej wersji książki do prenumeraty Podejrzewam jednak, że trochę by było zamieszania z wyborem książek przez danego prenumeratowicza, a z drugiej strony dawanie książki jak leci też nie do końca jest fajne, bo można dostać z przydziału coś, co już się posiada
Ech te zakręcenia~~
A co do pomysłu z dawaniem tekstów publicystycznych na onet czy gdzieś w okolicach, to całkiem oki. Oczywiście z numeru poprzedniego, a nie najnowszego Może to kogoś skłoni do zakupu, chociaż nie potrafię ocenić, na ile osób zadziała, bo sama czytam na bieżąco Ale przynajmniej tytuł by się może ludziom opatrzył i by go potem kojarzyli
hrabek - 13 Lutego 2007, 14:04
Wybor ksiazki przez prenumeratora Nurs przeciez rozwiazal. Takie straszne to jest? Ja dostalem ta ksiazke, co chcialem, zero problemu. Zakladam, ze nawet jesli do wyboru byloby 10 czy 20 tytulow, to tez problemu by nie bylo.
Nivak - 13 Lutego 2007, 14:06
Ja nie byłabym tego taka pewna biorąc pod uwagę moje przygody z prenumeratą SFFH No ale może ja uprzedzona jestem
hrabek - 13 Lutego 2007, 14:18
Nivak: sluchaj, musi byc jakies rozroznienie na wiernych czytelnikow SFFiH i wiernych czytelnikow, ktorzy sa jednoczesnie administratorami forum konkurencji
Nivak - 13 Lutego 2007, 14:22
A to mnie zabiłeś To ja spokojnie dalej będę czekać na prenumeratę i zaległy numer I nie będę już się odzywać w sprawie książek dołączonych do prenumeraty
Rafał - 13 Lutego 2007, 14:28
... i po XI nie zabijać Nivak.
Ależ miałem ochotę krzyknąć w dzikiej satysfakcji Offtop!!!Offtop!!! alem się dzielnie powstrzymywał. A tu masz, count wziął i dobił
Nivak - 13 Lutego 2007, 14:34
Rafał napisał/a | ... i po XI nie zabijać Nivak. | Jasne, że nie zabijać, bo Nivaki są fajne
Mnie tu nie ma
NURS - 13 Lutego 2007, 19:54
Nivaku, jak przy prenumeracie napiszesz, że chcesz książkę, to dostajesz. do każdej rocznej prenumeraty. a jak nie napiszesz, to ja telepata nie jestem, za mało jeszcze piję
Anko - 14 Lutego 2007, 02:12
Nivak napisał/a | W zależności od tego, jak wielką reklamę miałaby z tego Fabryka, to mogłoby być całkiem oki. Ja nie miałabym nic przeciwko takiej wersji książki do prenumeraty Podejrzewam jednak, że trochę by było zamieszania z wyborem książek przez danego prenumeratowicza, a z drugiej strony dawanie książki jak leci też nie do końca jest fajne, bo można dostać z przydziału coś, co już się posiada | Kiedyś były książki z Dolnośląskiego, ale jako "bonus" na koniec prenumeraty. Echhh... szkoda, że wtedy jeszcze nie prenumerowałam, może dostałabym coś, czego kupno odkładam do nie wiadomo kiedy. Rzeczywiście, przydałaby się oferta większa, niż tylko trzy książki, bo potem nie ma z czego wybierać, jak już się wszystko ma. To mogłoby być nawet coś, co wydawnictwo zamierzało skierować na przecenę - dla wydawnictwa niewielka strata, zaś dla czytelnika miły akcent, a przecież "darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda".
Nivak - 14 Lutego 2007, 10:17
NURS napisał/a | Nivaku, jak przy prenumeracie napiszesz, że chcesz książkę, to dostajesz. do każdej rocznej prenumeraty. a jak nie napiszesz, to ja telepata nie jestem, za mało jeszcze piję | Czyli książki nie ma jeśli nie napiszę, bo nie dokonałam wyboru spośród książek oferowanych do wyboru... aha... To wszystko jasne, bo nie trzeba być jakby co telepatą, żeby przeczytać, że prenumerata jest roczna Się znaczy przegapiłam w takim razie książkę. Mówi się przykro i żyje się dalej Z drugiej strony jestem na forum... można było napisać priva... no ale było-minęło Wychodzi na to żem sama sobie winna Ale w sumie rację ma Anko, bo ja też nie mam z czego wybierać
NURS - 14 Lutego 2007, 22:29
Nivaku, zasada jest taka, zamawiasz, wpisujesz kod, dostajesz. Jak nie wpisujesz, a są tacy ludzie, to ja to traktuje, jakby nie chcieli, bo na przykład już mają. Problem z innymi ksiązkami jest taki, ze o ile mam dostep do resztek magazynowych DWA, to mógłbym miec kłopot z innymi wydawcami.
Ale OK, postaram się rozszerzyć i zmienić tę ofertę. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że oprócz zaklinacza dalem ksiązki, które sprzedały sie słabiej a sa dobre, i sporo ludzi z pewnością ich nie miało.
Anko - 15 Lutego 2007, 00:11
NURS napisał/a | Ale OK, postaram się rozszerzyć i zmienić tę ofertę. | Czekamy i trzymamy kciuki.
...Może nawet będę wtedy kontynuować prenumeratę, chociaż poczta doprowadza mnie do stanów niepoczytalnych.
hrabek - 15 Lutego 2007, 07:45
Nursie: a jakbys wlasnie porozmawial z Fabryka? Oni przeciez tez maja jakies magazyny, w ktorych pewnie zalegaja ksiazki, ktore nie sprzedaly sie tak dobrze jak te z pierwszych miejsc bestsellerow, ale nie znaczy, ze sa duzo gorsze. Moze pogadac z nimi, zeby odstapili w zamian za reklame, czy cos takiego? Mozna by wtedy dawac prenumeratorom cos takiego.
Nivak - 15 Lutego 2007, 11:22
NURS napisał/a | Nivaku, zasada jest taka, zamawiasz, wpisujesz kod, dostajesz. Jak nie wpisujesz, a są tacy ludzie, to ja to traktuje, jakby nie chcieli, bo na przykład już mają. | No i dlatego między innymi nie czułam potrzeby wpisywania żadnego kodu Ale pomysł z innymi wydawnictwami jest kul~~
NURS - 15 Lutego 2007, 23:01
Wydawcy zazwyczaj mają w pupie nasze potrzeby. Oferte mogę rozszerzyć na inne pozycje wydawane przez nas.
nivaku, not o jak nie chciałaś, to czemu... wiem, kobieta zmienna jest i basta. Jak AC/DC...
hrabek - 16 Lutego 2007, 08:47
Mysle, Nursie, ze poszerzenie oferty na pewno nie zaszkodzi
Sergent - 16 Lutego 2007, 08:58
To poszerzyć ofertę waszych wydawnictw Nursie. Wszyscy wtedy będą zadowoleni.
Nivak - 16 Lutego 2007, 11:36
NURS napisał/a | nivaku, not o jak nie chciałaś, to czemu... wiem, kobieta zmienna jest i basta. | Ja nie do końca chciałam, ale jakby już coś do mnie przypełzło, to raczej bym nie wyrzuciła
hrabek - 16 Lutego 2007, 11:38
No toz sama sobies winna. Dostalabys ksiazke i pogonila na allegro za jakas dyche i bys miala znizke na prenumerate
Nastepnym razem bierz jak daja za darmo.
Nivak - 16 Lutego 2007, 11:40
Akurat zniżka mi nie potrzebna już na prenumeratę, bo nie będę następnej wykupywać Poza tym nie mam serca pozbywać się książek, nawet drogą sprzedaży
hrabek - 16 Lutego 2007, 11:43
Tez tak mialem dopoki nie okazalo sie, ze ta moja milosc do ksiazek stala sie nieco... hmm... przytlaczajaca. W sensie doslownym. Teraz co jakis czas opylam co przeczytam na allegro, albo takie rzeczy, ktorych na pewno na polce nie chce. Zamiast wyrzucac to pare groszy zawsze skapnie.
Nivak - 16 Lutego 2007, 11:47
Ja nie kupuję często książek tylko pasożytuję na innych, a jak stwierdzę, że coś jest warte wydania na to pieniędzy, to wtedy trafia do mnie na półkę W ten sposób oszczędzam miejsce i pieniądze
hrabek - 16 Lutego 2007, 12:04
Ba, ja tez tak robie. Co z tego, przez kilkanascie lat i tak niezla sie kolekcja zrobila. Ale chyba temat za bardzo skrecil...
Gustaw G.Garuga - 16 Lutego 2007, 12:10
10 zł z Allegro, a mógłbyś poratować jakąs bibliotekę i uradować jakiegoś młodocianego fana sf którego na księgarnie nie stać...
hrabek - 16 Lutego 2007, 12:16
Moglbym, pewnie tak. Ale nie znam nikogo nadajacego sie do podratowania. Jak jednego poznalem, to go podratowalem (w moim mniemaniu, oczywiscie, jesli czuje sie podratowany, to sam moze sie wypowie).
|
|
|