Zadomowienie - powitania na forum - Karczma pod ,,Zdechłym Smokiem''
Anonymous - 5 Marca 2006, 17:14
Aga napisał/a | Ale miałam zakręcony weekend... Ojciec w szpitalu wylądował, wszystko się sypie... |
Życzę, żeby wszystko było dobrze...
Aga - 5 Marca 2006, 17:17
Dziękuję bardzo i też mam taką nadzieję... Tylko że to serce najprawdopodobniej. Połączone z nadciśnieniem.
elam - 5 Marca 2006, 18:02
na pewno bedzie dobrze, tylko zamiast kawy powinien pijac herbatke, i to jeszcze zielona..
moge wam cos zaparzyc. zielonej nie mam, jest czarna z cytrynka i z sokiem z aliena..
(i nie bierz sobie do sera mojego podpisu;..)
Lu - 5 Marca 2006, 18:20
Aga: Na pewno będzie dobrze.
Elam - dla mnie zaparz słabą, bez cukru.... cytryny możesz dodać ...
Aga - 5 Marca 2006, 18:20
elam napisał/a | na pewno bedzie dobrze, tylko zamiast kawy powinien pijac herbatke, i to jeszcze zielona.. |
Chcę widzieć tego, kto mojego ojczulka do tego zmusi...
elam napisał/a | moge wam cos zaparzyc. zielonej nie mam, jest czarna z cytrynka i z sokiem z aliena.. |
A to ja poproszę.
elam napisał/a | (i nie bierz sobie do sera mojego podpisu;..) |
Nie biorę... Za to pierwsze, o co pielęgniarka zapytała w szpitalu, to: Kogo zawiadomić w razie śmierci... Nie ma co, ale takt. Ojciec tylko na badania, a ta ze śmiercią wyskakuje.
elam - 5 Marca 2006, 18:34
ja akurat mam pielegniarska rodzine (3 ciotki i bratowa), wiec wiem, jak to jest - takt czy nie, zapytac sie powinna. nigdy nic nie wiadomo, ludzie przychodza czasem z blahostka i lapia jakas straszna chorobe w szpitalu.. wiec mam nadzieje, ze tatko juz w domu?
a jak juz ktos musi do szpitala, to polecam byly szpital wojewodzki w bielsku-bialej. dosc nowy, wiec maja sprzet nowoczesny, moj genialny braciszek - elektronik (patrz moje opowiadanie pt. wariatka i alien a )czuwa nad jego prawidlowym funkcjonowaniem,
np naprawia tomograf mlotkiem, a bratowka lata ze strzykawkami..
szpital na peryferiach, ostry dyzur i scrubs razem wziete
Aga - 5 Marca 2006, 18:41
elam napisał/a | wiec mam nadzieje, ze tatko juz w domu? |
Eeeee... Nie. Najwcześniej w przyszłym tygodniu wyjdzie. Bo jak mu ciśnienie skacze ze 130/60 na 210/130 to muszą go gruntownie przebadać.
elam napisał/a | ja akurat mam pielegniarska rodzine (3 ciotki i bratowa), wiec wiem, jak to jest - takt czy nie, zapytac sie powinna. nigdy nic nie wiadomo, ludzie przychodza czasem z blahostka i lapia jakas straszna chorobe w szpitalu.. |
Masz rację. Ale mamą to troszkę wstrząsnęło.
elam napisał/a | a jak juz ktos musi do szpitala, to polecam byly szpital wojewodzki w bielsku-bialej. |
Tatko w Jastrzębiu leży. Bo dość blisko i ciocia może w ciągu dnia urwać się z pracy i do niego pójść.
elam - 5 Marca 2006, 18:48
no to niech sie szybko kuruje. i herbatka!
gorat - 5 Marca 2006, 22:45
Aga napisał/a | Was zostawić na weekend to strach. Dwa dni mnie nie było, a tu już 301 postów do przeczytania... |
Ja bym był niezadowony, że taak mało Może się niektórzy modów przestraszyli?
elam - 5 Marca 2006, 23:25
wszystkich wywialo, bo gremlinek ma neta!
przestraszyli sie, ze im zagremlinie komputery..
Rodion - 6 Marca 2006, 10:44
gorat napisał/a | Może się niektórzy modów przestraszyli? |
NO PASARAN !!!
Anarchistyczna bojówka forumowa czuwa!
Lu - 6 Marca 2006, 10:48
elam napisał/a |
przestraszyli sie, ze im zagremlinie komputery.. |
Ja mam już zatrojanowanego, więc zagremlinienie mu nie grozi Choćbyś się nie wiem jak starała
Vykosh - 6 Marca 2006, 11:13
Lu napisał/a | elam napisał/a |
przestraszyli sie, ze im zagremlinie komputery.. |
Ja mam już zatrojanowanego, więc zagremlinienie mu nie grozi Choćbyś się nie wiem jak starała |
Ze niby Gremliny są słabsze od Trojan? Nie sądze
elam - 6 Marca 2006, 11:43
my, gremlinki, jestesmy nieprzewidywalne - zwlaszcza po przemianie...
co do trojanow, jest taki program online , ad aware, na stronie lavasoft. po 2 dniach uzywania internetu znalazl mi 22 takie dziadostwa. i podobno usunal
gorat - 6 Marca 2006, 12:06
elam napisał/a | po 2 dniach uzywania internetu znalazl mi 22 takie dziadostwa. i podobno usunal |
Słusznie gadasz z tym podobno... Reszta tkwi tam, gdzie nawet ten nie ma wstępu...
elam - 6 Marca 2006, 12:24
ee tam, ja sie tam koni nie boje, trojanskie czy polskie..
a wracajac z offtopu, co bylo pierwsze: kon trojanski czy nasz zdechly smok ? no bo jemu tez podrzucili .. no wlasnie, barana wawelskiego.
gorat - 6 Marca 2006, 14:15
elam napisał/a | co bylo pierwsze: kon trojanski czy nasz zdechly smok ? |
Koń był w starożytności, smok w średniowieczu. Sama zdecyduj, co pierwsze
elam - 6 Marca 2006, 14:49
ee, jakim tam sredniowieczu. w sredniowieczu to wszystkie smoki byly juz dawno zjedzone..
no dobra. nie bylismy oryginalni, odgapilismy od trojan..
Vykosh - 6 Marca 2006, 15:00
elam napisał/a | ee, jakim tam sredniowieczu. w sredniowieczu to wszystkie smoki byly juz dawno zjedzone..
no dobra. nie bylismy oryginalni, odgapilismy od trojan.. |
Tak nie do końca, bo tego drewnianego konia nikt nie chciał konsumować. Jakby se smok postawił owieczkę na półce w jaskini jako dzieło sztuki to by nie zdechł.
U Słowian to zawsze klasa robotniczo-chłopska musiała walczyć zamiast rycerzy. U nas Dratewka a u ruskich Sasza na piecu do króla jeździł
Rodion - 6 Marca 2006, 16:19
Vykosh napisał/a | U nas Dratewka a u ruskich Sasza na piecu do króla jeździł |
Bo my mamy takie dość specyficzne podejście do władzy.
elam - 6 Marca 2006, 21:42
No, ale co my tu jakies historyczno-filozoficzne pogawedki urzadzamy, zamiast jesc, pic i prac sie po mordach, jak przystalo???
Gremlinek powaznie podchodzi do roli kucharza. Wlasnie wyszedl przed karczme i wywiesil nowe menu:
KARCZMA POD ZDECHLYM SMOKIEM
=======MENU========
DANIA GLOWNE
Nurs a la Chateaubriand
Rodion zapiekany z ziemniakami
Gorat a la kaczka w pomaranczach
Logan z rozna
Duke duszony na ostro
Miria faszerowana sliwkami (taki chudy ten awatarek,, trzeba ja czyms napchac )
potrawka z Agi
Vykosh - gulasz
Pako panierowany
[color=darkblue]SALATKI
salatka z Dzejesa z orzechami
salatka grecka z Lu z oliwkami (do tego martini gratis! )
Iscariote salatka ryzowa
DESERY
Agrafek zawijany, czyli rolada
ciasto z Myrtille (dla tych, co nie wiedza, myrtille=borowka)
sorbet z Hansaga
kogos pominelam??
Smacznego
Anonymous - 6 Marca 2006, 21:52
elam napisał/a | Miria faszerowana sliwkami (taki chudy ten awatarek,, trzeba ja czyms napchac ) |
To ja proponuję przerobić na żeberka duszone w piwie.
Iscariote - 6 Marca 2006, 21:55
Cytat | Iscariote salatka ryzowa |
Nie mam zielonego pojęcia co tobą kierowało... może mi wyjaśnisz. No ale lepsza sałatka ryżowa niż sznycel wieprzowy...
Rodion - 6 Marca 2006, 21:55
Parę osób by sie znalazlo.
A menu faktycznie wisi.
elam - 6 Marca 2006, 22:19
Iscariote, prosze bardzo: twoj awatarek kojarzyl mi sie z resztkami po salatce ryzowej na talerzu; jakies nasionka ryzu, jakis szczypiorek, takie igielki.. (jak na gremlinka przystalo, do karczemnej salatki troche igiel dosypalam, niech goscie maja zabawe i mocne wrazenia.. ) w salatce nie widac
elam - 6 Marca 2006, 22:26
a co do Mirii - sliiiczny ten nowy awatarek ! z zachwytu az zmieniam pozycje w menu, wg sugestii: Miria topiona, przepraszam, duszona w piwie..
frytki do woli
Anonymous - 6 Marca 2006, 22:32
elam napisał/a | a co do Mirii - sliiiczny ten nowy awatarek ! z zachwytu az zmieniam pozycje w menu, wg sugestii: Miria topiona, przepraszam, duszona w piwie..
frytki do woli |
Dozgonnie będę Ci wdzięczna. Znaczy do czasu przyrządzenia potrawki.
Dzięki za komplement.
elam - 6 Marca 2006, 22:41
alez prosze bardzo
obiecuje, ze zjem wiecej frytek.. niz ciebie..
lavojtek - 7 Marca 2006, 00:20
Zamiast fish and chips: elam with chips. I do tego oldskool'owo zawiniete w gazete
Lu - 7 Marca 2006, 00:42
Oraz specjalność zakładu :
"Nu, pagadi" - czyli pasztet z lavojtka
Dobrze że Czarnego nie dałaś do menu, bo cały spalony - ktoś go w piekarniku za długo trzymał.....
|
|
|