mawete - 12 Listopada 2005, 16:04 Margot: na nogi uważaj... 
Margot - 12 Listopada 2005, 22:30
No, w końcu nie muszę własno... tego, sama nie muszę! Ostatecznie, są od tego prawdziwi mężczyźni
NURS - 12 Listopada 2005, 23:27 Ledwie zostałaś alienem a juz całe forum we śluzie:-) Angelus - 12 Listopada 2005, 23:29 Trzeba by Ripley wezwać.Niech posprząta. 
Margot - 13 Listopada 2005, 12:24 We śluzie, we śluzie! A niby czym ma xenomorph osikać kołek?! No, czym?! Przecież miał być osikany kołek, prawda?! A taki Alien, to jakoś nie sika, tylko śluzem wszędzie... Następny status może będzie jakiś bardziej odpowiedni.... 
Pako - 13 Listopada 2005, 17:14 Możesz osikać kwaskiem  I będzie się łatwiej wbijało w ciałko wąpierze
BTW - mamy jednego forumowicza(forumowiczkę dokąładniej), tkóa pisze, a się nie przedstawiął. Mały smoczek - przepraszam jeśli pomyliłem ksywkę. Przywiataj się łądnie
Margot - 13 Listopada 2005, 17:27 Kwasem, to Alien nie sika, kwas ma we krwi 
Najwyraźniej, po przejściu przez układ filtracyjny, kwas zostaje w organizmie. Zresztą, jak osikam kwasem, to z kołka niewiele zostanie... 
Wychodzi, że trzeba poczekać na zmianę statusu, zanim Anioł tym kołkiem... No, osikanym...
Dunadan - 13 Listopada 2005, 17:41 A obcy z czwartej części pluł kwasem... no, ale twedy nie można mówić o sikaniu... i będzie opluty kołek..hhhmmm.. topola opluta  Populus opluius - ha! nowy gatunek!
Co do osób które się nie przywitały - można je zaprosić do tego działu - istnieje możliwość ze po prostu nie zauważyły... Margot - 13 Listopada 2005, 18:11 Populus sputatus (??) też nie przetrzyma chyba oplucia kwasem, jak nie wytrzymało całkiem sporo metalowych części. Znaczy, nie można. Trzeba poczekać, co status przyniesie, może da się osikać tym razem...
Dunadan - 13 Listopada 2005, 18:12 A skąd wiesz czy drewno nie jest odpoerna na kwas xeomorpha? hę? przecież nie testowany go na drewnie
Margot - 13 Listopada 2005, 18:27 No, jak?! To piekielnie silny kwas => zobaczysz, jak sam się przemienisz, Dunadanie! A tak w ogóle, to przez tę metamorfozę pod wpływem statusu, to mam same straty - się parę razy zapłułam i od razu zniszczyłam dywan, biurko (biurko z drewna ma blat, jak myślę) i dwie książki. Dobrze, że słowniki ocałały i komputer... Pako, mogłeś uprzedzić! Trochę niewygodny ten status - ładny, ale niewygodny... Dunadan - 13 Listopada 2005, 18:31 MArgot, ale wiesz, drewno ma naprawdę nisamowite własności... może lignina w nim zawara neutralizuje kwas... a twoje biurko jest pewnie, bez urazy, ze sklejki lub czegoś pździerzopodobnego - jak większość biurek chyba że jesteś "bogata". Co do plucia - wykop dołek i tam spluwaj nadmiar... (kto to jest Connor MacLeod?... ) Logan - 13 Listopada 2005, 18:33 Moja odporność na posty off-top została wykończona. Weźcie kochani na wstrzymanie. Margot - 13 Listopada 2005, 18:38 Tak jest, Adminie... <Xenomorf podkula ogon i kurcgalopkiem oddala się do innych wątków, plując sobie w brodę kwasem i ciężko wzdychając na władzę. Zostaje po nim śluzowaty ślad oraz nieregularne plamy od kwasu...> Dunadan - 13 Listopada 2005, 20:34 Oho... a ja właśnie widzę że wielki Dżin wyskoczył z butelki ciekawe kiedy przemówi
gin - 13 Listopada 2005, 20:42 Powitowuje kub cześciuję wszystkich. Co kto woli Jak każdy pisarz nie potrafię pisać. Ale leżąc w łóżku pod kroplówka dyktuję pielęgniarce. (Ona też nie umie pisać) i w dodatku wlała do kroplówki spirytus. Żegnajcie... tfu! Witajcie starzy kumple! Żegnajcie/witajcie nowi (niepotrzebne można skreślić Miło do Was doączyć.
gorat - 13 Listopada 2005, 20:44 Witojcie! Na Twój widok nie zamierzamy uciekać
Dunadan - 13 Listopada 2005, 20:48 Witaj GIN! witam i zapraszam do odpowiedniego topicu by zaspokoić ludzkie rządze
Angelus - 13 Listopada 2005, 21:43 Witam Cię gin! A wszystkich proszę o nie sikanie na kołki i zaprzestanie niecnych planów wbicia "osikanego" kołka w moje biedne wampirze ciałko! 
Dziękuję za uwagę!
Margot - 13 Listopada 2005, 22:02 Jest Plan, to Plan się zrealizuje, choć termin niejasny.
Cześć, Andrzeju. Powiedz pielęgniarce, żeby się również do tej kroplówki podłączyła, coś tak samolubnie się podłączył, a na dziewczynę pracę zwalasz ciężką. Wstyd! LiLy_Ann - 14 Listopada 2005, 07:42 Surrealistyczne Wielkie Yo (czytaj: czesc Nivak)... witam takze pozostala czesc delikwentow. Teraz zanurzam sie w teorii systemow, marksizmie w literaturze i innych smacznych rzeczach... Obiecuje, ze wroce i nie bede juz ta sama osoba... ...tylko mnie bijcie! Gustaw G.Garuga - 14 Listopada 2005, 07:47 Jako że mam dziś nocny dyżur, witam w imieniu pozostałych forumowiczów! Ale bicie to już im zostawiam. Nivak - 14 Listopada 2005, 07:53 LiLy_Ann, ja też bić nie będę i tylko przywitam serdecznie
Czarny - 14 Listopada 2005, 08:21 W temacie obiecują bicie, a potem każdy się zapiera. Twardym trzeba być nie miętkim
Toż skołowacieją nam użytkownicy na samym początku. Witaj Lily_Ann Margot - 14 Listopada 2005, 08:41 Się nie zapieram, jakże bym śmaiła? Bicie będzie, choć postać xenomorpha, to się raczej do gryzienia nadaje i plucia kwasem... Ogonem mogę jeszcze walnąć. No, to po przyjacielsku - chlast ogonem na dzień dobry, LiLy_Ann
Fajne rzeczy czytasz. LiLy_Ann - 14 Listopada 2005, 08:48 Wiem, ze fajne. Tez sie ciesze, jak widze Hoddera, a to przeciez streszczenie streszczen. Dzisiaj odczytanie referatu, zajecia z metodologii ( o.O ), niemiecki i o 18 zwijam sie do domu. Picie 4 kawy bez zagryzki chyba graniczy z debilizmem, ale co mi tam;]~ *wyciaga zza siebie gumowego kurczaka i uderza nim w glowe Margot, usmiecha sie zalosnie* BTW - dzien powinnien miec 24h, noc takze;/ Argael - 14 Listopada 2005, 09:18 Witaj Lily_Ann. Ja raczej bić nie będę. mawete - 14 Listopada 2005, 09:32 Witaj Lily_Ann, witaj gin - jesteś sam czy z tonicem? Kiedyś po samym dwa tygodnie mi się jałowcem odbijało... Margot - 14 Listopada 2005, 09:38
<Pod wpływem uderzenia xenomorph przechodzi metamorfozę. Indy Jones patrzy spod kapelusza na LiLy_Ann, nic nie rozumiejąc. "Kobieta mnie bije!" - jęczy.> Studiujesz, znaczy, że doba tak krótka?? Pako - 14 Listopada 2005, 12:49 O.. i teraz kołek możesz osikać
Witam i ja Lily_Ann i gina, oboje serdecznie
|
||||||||||
