Słoneczna loteria - Quiz edukacyjny (a nie zawody w googlaniu na czas)
agnieszka_ask - 20 Czerwca 2007, 13:24
Generalnie misjonarze niszczyli wszystko, co było "niemiłe" Bogu. Jakieś zapiski, posążki, rzeźby. Dlatego tak mało mamy teraz źródeł pisanych jeśli chodzi o zwyczaje słowiańskie. Praktycznie wszystko co mamy pochodzi od chrześcijańskich misjonarzy, którzy przedstawiali tradycje jako niemoralne, gorszące i takie tam. To co zostało, aby przetrwać przekształciło się w tradycje ludowe - ale to już inna bajka.
To co z tymi Żercami?
Rafał - 20 Czerwca 2007, 13:42
Źródeł ci u nas faktycznie niedostatek, ale jest kilka perełek. Moja ulubiona to zdanie z XI w. kroniki, iż "Połocczani nawie biut". Miodzik, prawda? I to w "oficjalnej" kronice!
agnieszka_ask - 20 Czerwca 2007, 13:47
I tam, w cale nie jest, aż tak źle z tymi naszymi źródłami. Wystarczy uważnie patrzeć, słuchać i czytać. Moje ulubione zdanie jest oczywiście to pierwsze: "Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj", bo pokazuje jak faceciki kobitki powinni traktować
agnieszka_ask - 20 Czerwca 2007, 13:48
No ludki kochane, naprawdę nie wiecie kim byli Żercy?
Rafał - 20 Czerwca 2007, 13:55
Pytałem żerców, ale idą w zaparte. Szli do lasu z jakimś chlebem, pewnie głodni byli.
agnieszka_ask - 20 Czerwca 2007, 14:13
No to ci dopiero Żercy. I nie chcieli Ci powiedzieć, czym się zajmują??
No dobra taka mała podpowiedź. Wytępił ich pewien znany (czasem nawet lubiany) król, po tzw. reakcji pogańskiej.
hjeniu - 20 Czerwca 2007, 14:18
Ktoś tu czytał Dębskiego ostatnio Kazimierz Odnowiciel zrobił im kuku?
agnieszka_ask - 20 Czerwca 2007, 14:23
Tak To był Kazik. Teraz jeszcze kim byli Żercy i niech ktoś inny zadaje
ps. hjeniu, Dębski o tym pisał? Podziel się tytułem z koleżanką.
hjeniu - 20 Czerwca 2007, 14:26
Kiedy Bóg zasypia - akcja rozpoczyna się śmiercią Mieszka Lamberta i trwa do powrotu Kazia do Polski (mniej więcej)
agnieszka_ask - 20 Czerwca 2007, 14:27
thx
hjeniu - 20 Czerwca 2007, 14:42
Chodzi oczywiście o Rafała Dębskiego, bo jak się okazuje nie jest to oczywiste
agnieszka_ask - 21 Czerwca 2007, 12:01
Hop, hop! Przypominam o pytanku: kim byli Żercy.
Jak dotąd ustaliliśmy, że nie byli to kapłani i że Rafał ich widział jak szli z chlebem do lasu. Dodatkowo hjeniu wspomniał, że wyciął ich Kazimierz Odnowiciel i zasugerował, że było to w książce Dębskiego - Rafała Dębskiego ( ).
Tequilla - 21 Czerwca 2007, 19:56
Ale to nie Rafał Dębski ich wybił?
agnieszka_ask - 21 Czerwca 2007, 19:59
zdaje się, że nie. ale pewności na 100% nigdy nie ma
Tequilla - 21 Czerwca 2007, 20:02
Myślę, że mimo wszystko Rafał powinien to wyjaśnić. Zanim odpowiednie służby znajdą to w archiwach IPN-u
agnieszka_ask - 21 Czerwca 2007, 20:04
w sumie tak, może jak się sam przyzna, to kara będzie łagodniejsza.
żeby nie było, że offtop: Tequilla, czy wiesz może kim byli Żercy?
Tequilla - 21 Czerwca 2007, 20:12
Znam przynajmniej trzy szczepy : Ludo, mięso i roślino. Czy to chodzi o którychś z wymienionych?
agnieszka_ask - 21 Czerwca 2007, 20:18
Tequilla, tak , chodziło mi o wszystkie trzy szczepy. Zadawaj!
A tak na poważnie, to w ciężkich dla religii słowiańskiej czasach, tradycje były przekazywane ustnie w postaci legend, pieśni i przyśpiewek. Zajmowali się tym Żercy, czyli najstarsi z rodu. Po roku 1031, kiedy to miało miejsce powstanie przeciw władzy kościelnej i państwowej (tzw. reakcja pogańska) Kazimierz Odnowiciel przy pomocy zbrojnych rycerzy cesarstwa niemieckiego nakazał zniszczenie kultu pogańskiego. Palono świątynie, niszczono posagi, a także wszelkie źródła pisane, które przetrwały interwencję misjonarzy. W miejscach świętych dla Słowian postawiono kościoły katolickie, wymordowano Żerców, masowo chrzczono ludność i wycinano drzewa ze świętych gajów. Wtedy też rozpoczął się proces zastępowania świąt rodzimych świętami kościelnymi.
W związku z tym, że Twoja odpowiedź była (ekhm) bliska prawdy, otrzymujesz możliwość zadania kolejnego pytania
Tequilla - 21 Czerwca 2007, 20:32
Troche kuchennymi drzwiami wlazłem
Akurat jakoś historia wczesnosłowiańska nigdy mnie tak nie interesowała ( ale może zacznie) w kilku jednak artykułach natknąłem się na wzmiankę, jakoby istniał nieznany( albo specjalnie ze względu na antykościelne nastawienie zapomniany) władca polski, syn Mieszka II, któy właśnie do tej pogańskiej reakcji doprowadził.
Moje pytanie będzie też historyczne ( choć odczuwałem małą pokusę, żeby pognębić was matematyką ), ale z odrobinę innych czasów.
Czyim siostrzeńcem był Gundobad, król Burgundów i jaką funkcję pełnił jego wuj?
agnieszka_ask - 21 Czerwca 2007, 20:37
ja wiem, ja wiem!, ale nie powiem, bo znowu będę musiała zadawać , a dopiero Tobie ten zaszczyt wcisnęłam
Tequilla - 21 Czerwca 2007, 20:44
Chyba trzeba się było jednak poratować matmą Widzę, że z historii ciężko cię zagiąć
( choć pytanie było chyba znacznie łatwiejsze, niż twoje )
dzejes - 21 Czerwca 2007, 20:50
Bolesław Zapomniany?
agnieszka_ask - 21 Czerwca 2007, 20:51
Czy łatwiejsze, to się okaże, bo jak na razie nie widzę tłumów z poprawna odpowiedzią. A z historii bardzo łatwo mnie zagiąć. Łatwiej niż Ci się wydaje, tylko trzeba wiedzieć o co pytać
Tequilla - 21 Czerwca 2007, 20:55
dzejes napisał/a | Bolesław Zapomniany? |
Nie, nie ja nie pytam o tego zapomianego Bolesława To było tylko dokończenie myśli Agnieszki. Ten o którego mi chodzi żył tak z pięć, a nawet sześć wieków przed wszelkimi znanymi Bolkami
dzejes - 21 Czerwca 2007, 20:58
Ups, pomieszało mi się odrobinę
Agi - 21 Czerwca 2007, 21:06
Gundobad był siostrzeńcem Rycymera - dowódcy wojsk zachodniego cesarstwa rzymskiego
Tequilla - 21 Czerwca 2007, 21:13
Ktoś jednak jeszcze lubi historię starożytną.
Przy okazji dodac można, że gdyby nie Rycymer ( autentyczny zły duch cesarstwa u jego schyłku) to może imperium przetrwałoby trochę dłużej. A tak padło, bodaj cztery lata po jego śmierci.
Agi zadajesz.
Agi - 21 Czerwca 2007, 21:21
Zostajemy w starożytnym Rzymie
Kto był twórcą słynnej kolumny Trajana?
Tequilla - 21 Czerwca 2007, 21:24
Mam pewne podejrzenia ale byłem ostatnio to nic na razie nie mówię...
Adashi - 22 Czerwca 2007, 00:25
agnieszka_ask napisał/a | Palono świątynie, niszczono posagi, a także wszelkie źródła pisane, które przetrwały interwencję misjonarzy. |
Biedne panny, takie bez posagu Sorki Agnieszko, nie mogłem się powstrzymać.
|
|
|