Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje
aniol - 8 Kwietnia 2008, 10:41
wrrrr PKP skasowalo bezposrednie polaczenia miasta z wsią (tzn Krakowa z Tomaszowem)
teraz mam do wyboru prawie 5 godz w PKS albo tyle samo w PKP ale z przesiadkami!
wrrrrr
Godzilla - 8 Kwietnia 2008, 10:41
Ja.
Nie powiem dlaczego.
Fatalnie.
Martva - 8 Kwietnia 2008, 10:43
W sumie przyszło mi do głowy że to mogła być smycz, ale jednak podejrzewam torbę, chyba ma rozwalony zamek. w głupim miejscu jest ta krzywda i mi przeszkadza.
banshee - 8 Kwietnia 2008, 10:58
pogoda, która wywołuje u mnie ból głowy, to już kolejny dzień, ile można?
Godzilla - 8 Kwietnia 2008, 11:02
Martva, posmaruj alantanem albo bepanthenem i nalep plaster. Mnóstwo razy pocięłam sobie palce papierem (papier do drukarki tnie jak brzytwa), alantan bardzo pomaga.
Chal-Chenet - 8 Kwietnia 2008, 11:07
| banshee napisał/a | | pogoda, która wywołuje u mnie ból głowy, to już kolejny dzień, ile można? |
Zejść do pogodynki w TVP Poznań i coś jej zrobić?
banshee - 8 Kwietnia 2008, 11:08
O! dajesz, dajesz! Z pozdrowieniami od banshee
Martva - 8 Kwietnia 2008, 11:09
To nawet nie jest przecięcie, tylko okrągła prawie-ranka (prawie, bo nie krwawi) idealnie na środkowym stawie serdecznego palca, po zewnętrznej stronie. Nie boli, póki nie zegnę, a zginać muszę często.
Mała rzecz, a... irytuje
Godzilla - 8 Kwietnia 2008, 11:11
Właśnie o takie paskudztwa mi chodzi. Niby nic, a dokucza.
Chal-Chenet - 8 Kwietnia 2008, 11:11
| banshee napisał/a | | Z pozdrowieniami od banshee |
Okej
hjeniu - 8 Kwietnia 2008, 21:30
Sam nie wiem co. Ale ewidentnie coś mnie wk... znaczy ten tego irytuje.
Agi - 8 Kwietnia 2008, 21:53
brak prądu?
czterdziescidwa - 8 Kwietnia 2008, 22:15
Agi: a lubisz czytać przy świecach?
Agi - 9 Kwietnia 2008, 06:16
Nie lubię, chociaż czasem czytam.
Moja miejscowość ma taką "zaletę", że jak za Notecią zagrzmi to u nas prąd wyłączają, nie trzeba do tego jakiegoś kataklizmu.
hjeniu - 9 Kwietnia 2008, 07:10
Obecność prądu, śniegu wczoraj spadło tyle co w Szczecinie a cholerny prąd jak był tak jest, a miałbym wolne
Witchma - 9 Kwietnia 2008, 09:10
przydałoby mi się Biuro Wszelkiego Pocieszenia
Agi - 9 Kwietnia 2008, 09:23
Witchma, tulimy i głaskamy
Kruk Siwy - 9 Kwietnia 2008, 09:25
Głasku, głasku ! Nie lubimy Witchmy, smutnej, oj nie.
Martva - 9 Kwietnia 2008, 09:40
Witchma, <głask>
Witchma - 9 Kwietnia 2008, 09:43
po prostu się rozpłynęłam, dziękuję Wam, jesteście kochani
Gwynhwar - 9 Kwietnia 2008, 18:06
Temperatura panująca w Empiku. Przecież jeszcze lata nie ma! No ile można?
Martva - 9 Kwietnia 2008, 21:45
Upiekłam ciasto, ściśle (jak na mnie) trzymając się przepisu, i otrzymałam totalnego, równomiernego zakalca. W smaku jest niezły, pomarańczowy, ale klei się do zębów i w ogóle straszności. Zła jestem, bo z poświęceniem wyciskałam sok z chyba 6 pomarańczy, zamiast pójść na łatwiznę i użyć kartonikowego a poza tym co to ma być że mi ciasto nie wychodzi?
Witchma - 9 Kwietnia 2008, 21:51
ja tam wolę ciasto z zakalcem
Martva - 9 Kwietnia 2008, 21:58
Ale trochę daleko mam do Ciebie
Witchma - 9 Kwietnia 2008, 22:09
ślij priorytetem nie zmarnuje się
czterdziescidwa - 9 Kwietnia 2008, 23:10
| Agi napisał/a | Nie lubię, chociaż czasem czytam.
Moja miejscowość ma taką zaletę, że jak za Notecią zagrzmi to u nas prąd wyłączają, nie trzeba do tego jakiegoś kataklizmu. |
Mam tak samo. (mieszkam pod Warszawą). Dlatego przy biurku na parapecie trzymam trzy świecie. Każda w innym świeczniku i innego koloru - tak jak znosiłem kiedy wyłączali światło. Ktoś mnie ostatnio zapytał, jaki w tym zamysł artystyczny. Odpowiedziałem że praktyczny... te mieszczuchy
merula - 9 Kwietnia 2008, 23:13
Jakby u mnie zabrakło prądu, zimą i na dłużej to byłabym załatwiona na cacy. W zasadzie wszystko mam na prąd, ogrzewania, gotowanie, wodę , nie mówiąc o prozaicznym świetle i necie Brrr...
Hubert - 10 Kwietnia 2008, 09:29
Zdrówko siadło w najgorszym momencie
... Posadźcie orchidee na moim kurhanie.
merula - 10 Kwietnia 2008, 10:00
Jakieś specjalne życzenia co do gatunku?
Chal-Chenet - 10 Kwietnia 2008, 10:05
Ten dzień. Ale może nie wkurza, tylko jest na razie nijaki i taki sobie.
|
|
|